Skocz do zawartości

Nowy nabywca BMW E46 - kilka pytań i problemów.


Krzyhu

Rekomendowane odpowiedzi

Przede wszystkim witam wszystkich Forumowiczów. :)

 

Przepraszam, że w pierwszym poście już będę prosił o pomoc, ale byłem do dziś zatwardziałym fanem vw/audi, a dziś zdecydowałem się na zakup BMW E46 2.0D 150 polift i szczerze muszę przyznać.. vw i audi to przekolorowane marki, ludzie je kupują bo tak mają wpojone że są najlepsze. :) To pierwsze BMW w moim życiu i jestem pod dużym wrażeniem. Uważałem na CR, na dwumas, na wskazania wtrysków itd.. samochód trafiłem ładny z udokumentowanym normalnym przebiegiem.

 

Mam kilka ciekawostek i problemów na które dziś nie znam odpowiedzi, bo wchodzę w świat BMW. :)

 

Będę wdzięczny za pomoc w kilku kwestiach takich jak: w okolicach radia cały czas coś cicho sobie brzęczy (dźwięk jakby kaseta w radiu), po zamknięciu auta cały czas sobie cicho brzęczy (Radio Bussines C43 wg VIN), do tego mam pompowane lędźwie w fotelach i środkowa poduszka u kierowcy nie chce się spuszczać, tylko stoi napompowana i trochę tłoczy w plecy.

 

Przepraszam za koncert życzeń, ale to tak na gorąco chciałbym się tylko uspokoić czy mogę spać spokojnie, a potem na bieżąco się wdrażać w życie forum. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o brzęczenie to jest objaw działającego wentylatorka umieszczonego w panelu klimatronika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten dźwięk nie jest natarczywy, wręcz trzeba się wsłuchać nawet w ciszy. Już właśnie doczytuję, że jego praca przez ok 15min po wyłączeniu zapłonu jest prawidłowa tak? Czyli tak powinno być i wszystko jest ok? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj w Rodzinie Krzyhu :handshake: i gratuluję wyboru najlepszej marki Świata! :D Tak, ten wentylatorek właśnie tak pracuje. W guziku powinna mieć funkcję spuszczenia powietrza, czyli otwarcia elektrozaworu. Jeśli nie ma to musiałbyś pogrzebać głębiej z samej instalacji tego elektrozaworu, ale wydaje mi się, że przyczyna może być tutaj. Montowałem takie poduchy w seryjnych "gołych" fotelach, więc na pewno coś jest w sterowaniu tym elektrozaworkiem upustowym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yoshimura01 dzięki za przywitanie, póki co jestem pod wrażeniem jakości BMW i kto wie, może na dłużej się zasiedzę w tej Rodzinie. :D

 

Tym syczeniem/brzęczeniem już mnie uspokoiliście, a ta poducha fotela.. pompowanie jest w prawo/spuszczanie jest w lewo. I podczas pompowania słychać ciche "wrr" jakiegoś kompresorka, a po wciśnięciu w lewo słychać "puff" i schodzi poducha. No ale tego puf nie słychać w środkowej i pewnie będzie trzeba bez dewastacji rozebrać fotel.

 

Zdjęcie tyłu oparcia powinno wystarczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zdejmiesz osłonę oparcia będziesz miał na wierzchu mechanizm pompowania lędźwi. Jest tam dmuchana poducha, pompka i elekrozaworek sterujący całością. Na początek posprawdzaj dokładnie przewody od kostki pod fotelem do przełącznika i zaworka. Ja dość długo walczyłem bo poduszka nie chciała mi się pompować, okazało się że winny był przerwany kabelek. Za spuszczanie powietrza też odpowiada pompka, zwróć uwagę czy pracuje przy przycisku naciśniętym w każdej pozycji. Jeśli nie to też szukałbym przetartego przewodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to super, czyli nie taki diabeł straszny jak go malują heh i może nawet będzie łatwiej naprawić bmw niż auta grupy vag. :D

 

A powiedzcie mi Koledzy, jak mam fabryczny bixenon to spryski lamp działają po przytrzymaniu sprysku szyby na światłach mijania i zapłonie, czy tylko na drogowych?

 

Bo dwa razy włączyłem spryski lamp i wszystko działa, ale już nie pamiętam w jakiej konfiguracji i fajnie byłoby jednak wiedzieć, niż pompować litry płynu heh.

 

Technicznie tylko jednego problemu się boję, bo trochę auto kurzy na szaro jak jest zimne. Chodzi idealnie, pali idealnie, ale jak chodzi i da się trochę gazu to kurzy na szarawo (nie niebiesko). Na ciepło ani odrobiny dymu w całym zakresie obrotów, ani szary, ani czarny, ani żaden inny.

 

Mam nadzieję, że to będzie zapchana odma, którą podobno należy zmienić co 50tys. Jak nie to to napewno nie uszczelka pod głowicą, bo niema masła, olej w normie, wgl cała kultura pracy silnika jest super.

 

A jak nie odma to wtryski? Wtedy duże koszta? w tysiącu się zmieści naprawa po ludzku? Jeszcze auto nie dostało nawet trasy, bo jeszcze muszę je zarejestrować. :P

 

Ale chyba wtryski jakby leżały to byłyby problemy z zapalaniem i wgl by kulawo chodził co?. A chodzi naprawdę extra i ten szary dymek nie pasuje do auta. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No raczej pierdoła (mam nadzieję) bo auto odpalę to ani krzty dymku, pali wyśmienicie (mimo spalonej świecy na 1szym cylindrze) pochodzi chwilę i nic dymku. Wtedy ma ten moment że po tam 3 minutach na jałowym zacznie lecieć sobie taki ledwo widoczny szary dym, a jak wtedy dam lekko gaz no to ewidentny szary dym (z obserwacji ojca stojącego za autem- "bardziej widać ten dym jak odpuszczam gazu, niż jak dodaję" ). A znowu jak się nagrzeje do pionu to jak ręką odjął żadnych dymów, ani odrobiny. No i na ciepło kręcony wysoko, a na zimnym tak muskany gaz do 1800 około.

 

Ale nawet gdyby wtryski to i tak zrobię, bo bardzo fajny egzemplarz trafiłem, bmw mnie "kupiło" i co wpłynie wypłata to będę chciał wszystko ładnie robić na dobrych częściach.

 

Dwumas jest taki siaki, jeszcze pojeździ, ale po którejś tam pensji i tak postaram się wyskrobać na zestaw LUKa, jeżeli faktycznie ten szary dymek nie przekreśla silnika jako złom heh. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To szare zadymienie może być spowodowane nieszczelną chłodniczką spalin z układu recyrkulacji. Musiałbyś odpiąć zawór EGR i obserwować, czy zadymienie się pojawi. Jeśli nie to wiadomo, jeśli nadal będzie występować to musisz sprawdzić szczelność układu wtryskowego - wężyki przelewowe.

 

Odpowietrznik skrzyni korbowej masz już zapewne nowszego rodzaju - plastikowy, bezobsługowy separator olejowy. Jeśli tak, to sprawdź tylko jego membranę, przeczyść ją i tyle. Jeśli będzie to jednak starego typu konstrukcja, czyli filcowy filtr to wymień na ten plastikowy separator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Spryskiwacze lamp wlaczaja sie co ktorys tam raz uzycia spryskiwacza (chyba co 5). Nawet jak zapalisz postojowe to spryski sie zalacza jezeli bedzie to co 5 raz ;-)

🙃🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i super już wiem dużo więcej, obejrzałem sobie filmik na YT Kolegi z forum z wymianą odmy, także dla sprawdzenia sobie rozkręcę odmę i zobaczę co tam mam. Podejrzewam, że nawet jak będzie separator no to ma 11lat i lepiej będzie dać nowy za te 105zł z allegro.

 

Więc sprawdzenie odmy z tendencją wymiany mimo wszystko, sprawdzenie EGRu, też zrobię z mechanikiem test przelewowy wtryskiwaczy.

 

A powiedzcie, gdyby to wtryskiwacze nadmiernie przelewały, to mogę rozumieć że powoli kończą się i będą wymagać regeneracji?

 

Ale załóżmy, że teoretycznie zmęczone są wtryski.. no to zero czarnego dymu? Żadnych problemów z odpalaniem? Zero cykania metalicznego? Na ciepło auto pracujące perfekcyjnie? Zero dymu w całym zakresie obrotów przy dynamicznym przyśpieszaniu? Tylko szary dym przy zimnym?

 

Również wymienię filtr paliwa do tego wszystkiego + oczywiście pilnowanie czystego paliwa z wiodących stacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak, to będzie od razu wyrzucone przy pierwszej wizycie na wymianę oleju. No dziś też tak patrzyłem na ten dymek i jest niepokojący, raczej podejrzewam wtryski no ale zobaczy się jak trochę pojeżdżę. Też będzie do zrobienia dwumas i możliwe że koło pasowe bo na wolnych obrotach wibruje coś, a po dodaniu gazu spokój.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a tego raczej bym nie chciał. :P Także przy oleju od razu je wyrzucę. Pewnie też na czas wymiany oleju kupie separator odmy i trochę się porobi za jednym rozkręcaniem.

 

Dziś jeszcze sobie skocze odkręcić osłonę i zdejmę wąż EGRu i spojrzę czy jest zasyfiony i czy jest w pozycji zamkniętej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A odnośnie oleju mam zamiar wlać 5W40. Zastanawiam się czy Valvoline czy Motul, ewentualnie Mobil lub Liqui Moly. No i też nie wiem czy wystarczy noma LL-01 (nie mam dpf), czy lepiej LL-04?

 

Motor M47N 2002 rok. Możecie podać jakąś ofertę z lepszych? Na millersa mnie nie stać, a te marki też będą ok. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik M47N, 08.2002r, przebieg 292tys z pełnym serwisem do końca (100% oryginał). Dotychczas był lany 5W30, ale jednak wolę przejść na 5W40 i zastanawiam się czy LL-01(starszy ale lepiej zabezpiecza), czy jednak LL-04 mimo że niemam dpf ? Motul X-cess lub X-clean C3- nad nimi najbardziej się zastanawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak ekologia nie zaważy na decyzji i wezmę 5W40 LL-01 skoro nie mam DPFa. Valvoline nie ma w specyfikacji BMW, więc biorę Motul 5W40 X-cess LL-01. :)

 

No chyba że polift z motorem M47N musi mieć lane normę LL-04 to mnie poprawcie proszę. Ekologia mnie nie interesuje, tylko stan i żywotność silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.