Skocz do zawartości

(m50) falowanie obrotów


pdasiek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, posiada e36 z silnikiem m50b20 vanos, na Siemensie. Od jakiegoś czasu borykam się z dość uciążliwą usterką. Objawia sie falującymi obrotami, w sumie nie zależnie czy zimne czy gorąco auto. Czasami jak pochodzi na jałowym 2-3 minuty to niby jest ok, ale przejedzie się kawałek i jest kicha, potrafi nawet zgasnąć czasami. Stag 300 pokazuje wartość podciśnenia na poziomie 0.5 bara

 

Kilka razy zdażyło się że po długiej trasie i ponownym odpaleniu auto nie miało mocy, paliło niby na wszystkie gary ale jechało jak by miało 80km.

 

Co sprawdziłem\wykluczyłem:

- czujnik wałka rorządu, po odłączeniu jest tragedia - strzela kicha prycha,

- sonda lambda nowa, pod komputerem ładnie rysuje wykresik, wszystko wg normy,

- wszystkie wężyki sprawdzone w celu wyeliminowania lewego powietrza, wszystko ładnie siedzi na opaskach itd, guma od przepustnicy do przepływomierza sprawdzona z 10x, w końcu ją całą zakleiłem izolacją dla pewności. Odmy nie odmy posprawdzane. Mechanik powiedział że to dla niego nie wygląda na lewe powietrze.

- przepływomierz - po odpięciu objawy się nasilają

- świece nowe,

- serwis robiłem jakieś 3 mśce temu, także filtry oleje itp odpadają

 

jakieś 2 mśc'e temu podłączałem auto pod kompa (po wymianie sondy) i nie było żadnych błędów, aczkolwiek nie pamietam czy już wtedy występował ten błąd z obrotami...

 

Dodam że ponoć w przypadku mojego komputera MS40.1 czy jakoś tak, wszystkie usterki czujników objawiają się praktycznie tym samym. Falujące obroty, i chwilowe spadki mocy. Dodam że auto na padniętej kompletnie sondzie jeździło niemal identycznie jak na 100% sprawnej. Może paliło ze 2l więcej w mieście i tylko tyle he

 

Próbowałem reset ECU itp, czasami skutkowało na krótką chwilę, czasami wogóle.

 

Próbować jeszcze coś czy znowu jechać pod kompa? Mechanik mówi że zaczął by od sprawdzenia ciśnienia na cylindrach i sprawdził rozrząd i vanosa. Z drugiej strony skoro zdarzyło się to z dnia na dzień to wg mnie kwestia jest jakiegoś czujnika\ewentualnie nieszczelności chociaż już 2 dni sprawdzałem lewizne i nie znalazłem.

 

jednym słowem HELP!

http://img338.imageshack.us/img338/4369/sygnaturka2w.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy zdejmowałeś kolektor ssący? Sprawdź uszczelki na kolektorze może zasysa lewe tamtety. Inna sprawą jest ECU .Wyjmij obejrzyj rozkręć. Nie wiem czy na siemensie ale na Boschu są układy dla cewek i one czasem pękają tzn zimne luty albo sie przysmażają ..sprawdź je,a sonda ori czy zamiennik ?Najlepiej jak byś miał kogoś na podmianę części,nie jest powiedziane że masz części ok,i jeszcze gaz. Czy na benzynie też to samo ?
http://imageshack.us/a/img850/9757/z1i.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, czy to tylko na gazie , czy również na benzynie? Czy może po jeździe na gazie też się tak dzieje na benzynie ? U mnie czasem tak się działo po jeździe na gazie, że i na benzynie do kilku km po gazie podobnie się zachowywał, konkretnie np przy dojeżdżaniu do skrzyżowania na jałowym obroty spadały b. nisko, czasem prawie do zgaśnięcia dosłownie na sekunde, troszkę drgało autem na postoju cyklicznie co parę s, ledwo wyczuwalne. Na gazie tak było prawie cały czas, głównie przy zimnym silniku, ale niestety konkretnych sytuacji już nie pamiętam, ale wiem, że strasznie mnie to denerwowało, ale jak się okazuje na benzynie po tych kilku km po gazie chodziło wszystko normalnie, może wracało czasem tylko drganie na wolnych, z tego jaka diagnoza wstępnie była postawiona to zła mieszanka gazu i 'zalewanie' gazem, co przyczyniało się też do długiego kręcenia rozrusznikiem przy odpalaniu po jezdzie na gazie. Bardzo falują te obroty czy tylko delikatnie ? U mnie na początku była postawiona przyczyna sonda... Okazało się , że sonda jest sprawna, tylko kabel był gdzieś lekko uszkodzony - to też możesz sprawdzić chyba, że jesteś pewien. Po naprawieniu tej usterki u mnie wychodziło na to, że parownik plus regeneracja wtrysków w sumie pomogła autko dużo lepiej się sprawuje, szybciej przełącza na gaz, ale czy będzie idealnie stwierdzę później, bo jeszcze czeka mnie wymiana świec. Więc myślę - oczywiście nie stawiam za pewnik tylko przychodzi mi myśl do głowy - że może to być podobny objaw. A oprócz tego kolega DjAquaz ma rację, mimo sekwencji to przy złym dawkowaniu i na gazie i na ben. potrafi kichnąć w kolektor i nawet takie małe pęknięcia powodują zasysanie lewego powietrza. U mnie akurat przez świece najprawdopodobniej lub jakąś cewkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest to samo na benzynie i gazie niestety. Gaz jest dobrze wyregulowany bo sam się tym zajmuje i na bieżąco działam. Zaraz chyba pojade podepne się pod komputer i moze cos wyjdzie.

Sonda jest oryginalna i grzałka działa, z nią wszystko ok. Kolektora nie zdejmowałem, wcześniej było dobrze. Nigdy mi nic nie strzeliło, ani na benzynie ani na gazie.

Z tym ECU to nie wydaje mi się żeby coś się tam uszkodziło... no ale może akurat... jutro jestem umówiony na podłączenie pod kompa.

 

Ma ktoś może jakąś rozpiskę jakie powinny być wartości poszczególnych urządzeń jak przepływka, przepustnica itd. Pamiętam że na kompie wyskakiwało z 18 pozycji, np na przepływkę to chyba 3 parametry się składały. Jednak nie mam odniesienia co do niektórych czy znajduje się to w normie czy nie. Oczywiście mówię o przypadku w którym błędu nie ma, a sprawdza się po parametrach, bo tak jest dość często.

 

Dziś odpaliłem autko w garażu, zaraz przełączyłem na LPG i pojeździłem z 5 minut i było wszystko jak najbardziej ok. Dopiero jak wskazówka była bliska pionu zaczęły się problemy:,

- na LPG brak mocy no i te falowania, ale reakcja na gaz normalna

- na PB falowanie, brak mocy, i opóźniona reakcja na gaz.

 

Na mój chłopski rozum, i doświadczenie w naprawie jawek czy starszych aut wina leży gdzieś z ustawieniem\wyprzedzeniem zapłonu, co by tłumaczyło dobrą reakcję na LPG, LPG teoretycznie wymaga lekko wyprzedzonego zapłonu. Stąd tak samo ta reakcja opóźniona na gaz.

 

W m50 za wyprzedzanie zapłonu odpowiada ten czujnik wałka rozrządu? może jak się rozgrzeje to podaję błędne wartości? Czekam na opinie mojej diagnozy.

http://img338.imageshack.us/img338/4369/sygnaturka2w.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

up :) wiem że nie powinno się tego robić ale myślę czy jutro nie podpinać pod kompa a to kosztuje, czy może jeszcze szukać na podmiankę czujnika wałka
http://img338.imageshack.us/img338/4369/sygnaturka2w.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś jeszcze chyba wyeliminowałem czujnik wałka i wału.

Mianowicie tak:

- odpiąłem czujnik wału, auto odpaliło po troszkę dłuższym kręceniu niż normalnie (ponoć pobiera wtedy sygnal z wałka rozrządu)

- przy dwóch odpiętych czujnikach oczywiście nie odpaliło,

- na odpiętym czujniku wałka rozrządu a podpiętym wału auto odpaliło z charakterystycznym klepaniem wtryskiwaczy PB.

 

Także te dwa czujniki wydają być się ok.

Kupiłem miernik chciałem pomierzyć ich rezystancje ale coś mi nie wyskakiwało nic, niby dobrze robiłem a...

 

Czujnik położenia przepustnicy też raczej ok, między 1-2 pinami jest ~1.5 i wraz z otwarciem przepustnicy wzrasta do 4.6, na pinach 2-3 jest 4.6, wraz z otwarciem przepustnicy spada do 1.5.

 

Jadę zaraz pod komputer niech skasuje błędy pojeżdże i zobacze co wyskoczy bo już nie mam nerwów

http://img338.imageshack.us/img338/4369/sygnaturka2w.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sonda działa w pełnym zakresie ? może warto wyczyścić ten silniczek krokowy...

Jest jeszcze cos takiego jak adaptacja. Po odłączeniu zasilania (akumulatora) sterownik traci zapisane ustawienia. Po odpaleniu silnik łapie odczyty z czujników i dobiera odpowiednio na ich podstawie mieszankę itp.

Powiem Ci ze w mojej bavarce po odłączeniu zasilania silnik bardzo długo dochodzi do siebie. Nie chce jechać szarpie nie wkręca się nie reaguje na gaz itp. Po prostu trzeba trochę pojeździć na samej benzynie. U mnie na falowanie pomogło czyszczenie korkowca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
mam taki sam silnik, na siemensie, u mnie stag podcisnienie pokazuje 0.31. wiec u ciebie na 100% ciagnie lewe powietrze. sprawdz uszczelki pod kolektorem (10min roboty). polaczenie krokowca z kolektorem, guma od przeplywomierza, uszczelnienie wtryskiwaczy benzyny a takze wejscia od wtryskiwaczy gazu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.