Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

no fakt .. sorx

ale co z tymi doznaniami przeciez diesel niema tak ładnego dźwięku jak benzyniak ?! dla mnie który w tym wieku powinien zacząć od e30 potem e36 ja patrzę tylko na 520-stke ... dlatego to pytanie ... skoro taki mało dresiarski samochód to żeby był chociaż respect podczas przyspieszania ... bez palenia gumy .. dostojnie i dynamicznie :jawdrop:

Edytowane przez legwan
Opublikowano

Witam serdecznie,

Nie wiem dlaczego ten temat prawie po 2 latach został odnowiony, ale skoro tak to chciałbym parę słów wyjasnienia.

 

22 tys na początku 2004r to na pewno nie była okazja ale wtedy byle co kosztowało co najmniej 17tys z 1991r. Wtedy tds z 1995r kosztowało około 27 do nawet 30. Pamiętam mam zdjęcia. Samochody strasznie potaniały po wejsciu do Unii tak na jesieni 2004 jak juz było za dużo aut, ale potaniało wszystko. Tak więc wtedy nie było to tanio ale też nie kosmicznie drogo. Miałem za to na prawde dobrą e34. Dowodem na to jest fakt że gdy ją sprzedawałem w maju 2005r to gdy e34 z 1992 mozna było juz dostać za 8-9tys ja swoją sprzedałem za 12,7 tys co muszę znać za sukces...

Fakt że transakcja ta jest na minusie ale wszystko potaniało i wystarczyło tyle samo dołożyć albo nawet mniej żeby mieć tego tds kombi z 1995r.

 

A w chwili obecnej smigam 530d i jest to ekstra samochodzik. A jesli chodzi o wysokie koszty utrzymania to n razie nie zauwazyłem, no moze poza ubezpieczeniem :-). Natomiast w ciągu pół roku zrobiłem 25 tys i nic sie nie dzieje, lać i jeździć. Polecam ten silnik...

 

Ostatnio miałem mozliwosc przez tydzien testowac 730d z tym 231konnym silniczkiem. No to jest juz poezja. Silnika nie słychac wcale a ciagnie strasznie do przodu.

 

POZDRAWIAM I DOSIEGO ROKU!!!

p.s. to chyba mój najdłuższy post :-)

kgb rulezzz
Opublikowano

No faktycznie ktos wynalazl wiekowy temat.

 

Ale osobiscie mialem juz BMW na benzynie, LPG a teraz jezdze dieslem i szczerze powiem ze wole diesla.

Benzyna za droga, LPG - wbrew pozorom drogi interes (przeplywomierze itp) a dieslem (524TD) jezdze juz jakis czas i z motorem sie nic nie dzieje (poza drobnymi szczegolami na samym poczatku).

 

Polecam dielsa

Opublikowano
Diesla, ja też bym kupił gdybym wiedział że można kupować ropę po 2,40 za litr.Kumpel cały czas tak kupuje od znajomych kierowców TIR-ów.To się bardziej opłaca niż jeżdzenie na gazie.Jak bym wiedział ze tak idzie to też bym kupił diesla.A tak jeżdze na LPG.

Jeśli BMW jest chorobą ,to ja nie chcę wyzdrowieć.


Mój mały czarny Diabełek 323Ti compact

Opublikowano
Jeśli zakłada sie lipną instalkę to przepływomierze padają racja, instalacje na wtrysku to już inna bajka. Nigdy nie kupiłbym TDS'a.
Opublikowano
Diesla, ja też bym kupił gdybym wiedział że można kupować ropę po 2,40 za litr.Kumpel cały czas tak kupuje od znajomych kierowców TIR-ów.To się bardziej opłaca niż jeżdzenie na gazie.Jak bym wiedział ze tak idzie to też bym kupił diesla.A tak jeżdze na LPG.

 

:mad2: Brawo...2,40 od kolegów TIR'owców. Czyli kupuje od zwykłych złodziei nie mówiąc kim sam się staje :duh: Mógłbyś kolego chociaż darować sobie pisanie takich rzeczy na forum :doh:

Łukasz

E30 316 BAUR TC (w renowacji)

Opublikowano
Witam ale chodzi o to,żeby było słychać

 

No niby tak ale myślę sobie że siódemka jest akurat takim autem w którym nie musi być słychać. Ktoś kto kupuje auto tej klasy nie koniecznie chce słyszeć ryk silnika, od tego są 3 i 5.

 

Ale mimo wszystko porównując nowiutką 7 do S klasy z 2002r to jest zupełnie inna jazda. Siódemka jest zdecydowanie twardsza (za to mniej komfortowa) i prowadzi sie bardziej bezpośrednio i precyzyjnie. Jest to auto z segmentu premium ale w prowadzeniu przypomina trochę piatkę....tylko ta cisza :-)

kgb rulezzz
Opublikowano
Kupowanie diesla dzisiaj nie ma żadnego sensu!! Na wielu stacjach benzynowych w Częstochowie olej napędowy jest droższy od benzyny :D:D:D
http://img10.imageshack.us/img10/1065/1999767891m.jpghttp://img97.imageshack.us/img97/852/1999757859m.jpghttp://img94.imageshack.us/img94/7120/1999780608m.jpg
Opublikowano
No i ten dźwięk wprawdzie klekotanie diesla jest przyjemne ale nic nie zastąpi dźwięku jaki wydaje V12 :mrgreen:
Opublikowano

Hm, z całym szacuneczkiem dla silników benzynowych V12... ale nawet jeśli ON jest w cenie benzyny to chyba nigdy V12 nie zejdzie do spalania na trasie 5,6l/100km. Mnie bez specjalnego wysiłku udaje się uzyskac w cyklu mieszanym 7,2l. Tak więc oszczędności są widoczne nawet jeśli beznyna będzie od diesla tańsza. Piszę tu oczywiście tylko o aspektach ekonomicznych, które zostały podniesione.

Co do kultury pracy i dźwięku V12 rulez :!: i nie ma co dyskutować.

 

Jednak dobry diesel nie jest zły :-)

kgb rulezzz
Opublikowano
Hm, z całym szacuneczkiem dla silników benzynowych V12... ale nawet jeśli ON jest w cenie benzyny to chyba nigdy V12 nie zejdzie do spalania na trasie 5,6l/100km. Mnie bez specjalnego wysiłku udaje się uzyskac w cyklu mieszanym 7,2l. Tak więc oszczędności są widoczne nawet jeśli beznyna będzie od diesla tańsza. Piszę tu oczywiście tylko o aspektach ekonomicznych, które zostały podniesione.

Co do kultury pracy i dźwięku V12 rulez :!: i nie ma co dyskutować.

 

Jednak dobry diesel nie jest zły :-)

 

Poprzednim moim autkiem było E34 525 TD.

Spalanie na trasie 7,5 l w mieście około 10 l. Przy obecnej cenie ON cena 10 L ON jest zbliżona do ceny 20 l LPG (ON 3,70-3,80, LPG 2,05-2,08)

Oczywiście jeżeli ktoś zakupi Benie z nowoczesnym Turbo Dieslem to spalanie jest z innej bajki ale cena takiego samochodu także.

Generalnie porównywałem na swoim przykładzie samochody z rocznika 1993 bo niestety na nowszy na razie mnie nie stać :cry2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.