Skocz do zawartości

e39 530d automat- metaliczne stuki w silniku


krz221

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 354
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ponadto jak ciśnienie na listwie CR będzie za wysokie będzie tak samo klekotał, jak komp odcinał 4 wtrysk wywalał nieraz błąd ciśnienia na szynie .

 

A brał kolega pod uwagę regulator ciśnienia? Choćby na listwie próbowało wybić dwa razy tyle, co powinno, to sprawny zawór to zrzuci. Nie ma opcji, aby przy sprawnym czujniku ciśnienia oraz zaworze cokolwiek mogło się dziać jak w Twoim opisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jakby kompresja uciekała przez zawory to po odkręceniu korka oleju byłoby to czuć. Tak sądzę"

 

Nie, od strony zaworów to się nie zmienia, jak z pierścieniami cos się dzieje, uszczelka pod głowica, wtedy po odkręceniu korka oleju była by niespodzianka ;)

 

Ciśnienie na cylindrach bardzo łatwo się sprawdza, wystarczy wyjąc wtryski lub wykręcić świece żarowe i podłączyć zegarek :) o taki

 

http://allegro.pl/listing/listing.php?description=1&order=m&string=miernik+ci%C5%9Bnienia+spr%C4%99%C5%BCania+diesel+bmw&bmatch=seng-v6-sm-isqm-4-default-0113&requestDescription=1&mode=desc&fallback=description

 

ps. Zapomniałem ze mam 4 świece spalone, pewnie przez to mi tak głośno cyka jak jest zimny i pali 1,5 litra więcej po mieście + filtr powierza nie wymieniany od dwóch lat, może to jest przyczyna tez dziwnego czasem przerzucania biegów, jutro się okaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciśnienie łatwo sprawdzić , nie powiedział bym , a proszę nie zapomnieć że jak wyciąga się wtrysk to zawsze wymienia się miedziany uszczelniacz gdyż jest on jednorazowy i kosztuje 15 zł szt. Wszystko Ok gdy dobrze wychodzą a i tak bez specjalnego wybijaka się ich nie wyciągnie , u mnie 5 szt. wyszło w 1 godzinę a jeden walka trwała prawie cały dzień .uszkodzone zawory nie pokazują żadnych zmian po odkręceniu korka oleju , świece nie mają nic wspólnego z podwyższonym spalaniem, sprawność uszczelki sprawdza się przez pomiar płynu chłodzącego i wiemy co jest grane. Jedno wiem że urwane klapki obecnie lub w przeszłości powodują właśnie takie klekotanie , sprawdzone na kilku autach z 3 litrowym silnikiem .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wyciąga się wtrysk to zawsze wymienia się miedziany uszczelniacz gdyż jest on jednorazowy i kosztuje 15 zł szt.

Wymiena się zawsze, bo miedź się odkształca i później wtryski się nie ułożą tak, jak powinny.

 

Jedno wiem że urwane klapki obecnie lub w przeszłości powodują właśnie takie klekotanie , sprawdzone na kilku autach z 3 litrowym silnikiem .

U mnie klapek nie było i nie ma, a też ten delikatny klekot jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może jak u mnie było przed urwaniem klapki było idealnie po urwaniu klekot jak cholera,naprawa i pozostał minimalny klekot, ale znośny trzeba się wsłuchać , jednak wiem że mam nierówne minimalnie ciśnienie i stawiam na to . Auto śmiga nic się nie dzieje więc narzazie spokój może kiedyś wymiana silnika może nie .Jak ktoś zamiast gdybać by zmierzył ciśnienie to może wrzeszczcie problem wielu zostanie rozwiązany i potwierdzony przez innych , ja wiem na 100% że klekotanie to wina urwanej klapki i rozwaleniu zaworów w najlepszym wypadku , u mnie poszło jeszcze turbo .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby silnik nie palil na jeden gar to raz ze wyszloby to na INPIE a dwa silnik nie generowlaby mocy(bylby slabszy) IMO byloby to odczuwalne ! . Przy 3/4cylindrach slychac to nawet az nadto , przy 5/6 slychac mniej ale slychac. Mozna sprobowac odlaczac wtryski i wszystko sie uslyszy. Trzeba rozberac dol motoru i sprawdzic uklad korbowy . motor jest pancerny wiec ztym cykaniem moze jezdzic i jezdzic jak sie po 50-100tys nie rozlecial.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawiałem już taki hałas. Wymiana wiskozy która była uszkodzona i pompa wspomagania, która już dogorywała, po tym hałas ustał , z wiskozą trzeba bardzo uważać przy zakupie nowej bo niektóre nie pasują ,w sensie że wiatrak będzie za bluzko silnika, ciężko kupić coś dobrego z zamienników , ewentualnie moneta 50 groszy doskonale sprawdza się za podkładkę dystansową .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest dzwiek wiskozy... , ani pompy wspomagania... to jest drzwiek zlej pracy ukladu korbowego. to moje zdanie i tyle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest dzwiek wiskozy... , ani pompy wspomagania... to jest drzwiek zlej pracy ukladu korbowego. to moje zdanie i tyle

Kolega pisze to z doświadczenia czy strzela ?

Ja to już naprawiałem i jestem pewien , Łożyskowanie na wiskoza jest walnięte na 100%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest dzwiek wiskozy... , ani pompy wspomagania... to jest drzwiek zlej pracy ukladu korbowego. to moje zdanie i tyle

Kolega pisze to z doświadczenia czy strzela ?

Ja to już naprawiałem i jestem pewien , Łożyskowanie na wiskoza jest walnięte na 100%

 

W tym przypadku mylisz się - odgłosu nie masz z przodu silnika - masz go od dołu.

Pompa wspomagania znajduje się na górze - zdjęty pasek i nie ma prawa męczyć się, tak?

Wiskoza - pompa wody - jak wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to możecie rozbierać cały silnik ja wiem swoje bo to naprawiałem ni w jednym , na bank jak odkręcisz wiskozę odgłos ustanie zatarte łożysko wiskozy, można to sprawdzić dodając gazu jak nie słychać charakterystycznego szumu po załączeniu się wiskozy wiskoza siedzi , i jak przy wyższych obrotach na rozgrzanym mniej słychać tego szemrania to potwierdzi moją diagnozę .Nie mam zamiaru się spierać nich właściciel pojazdu sam sprawdzi u dobrego mechanika :search: Dodaj gazu i zobacz czy słyszysz jak wiskoza pracuje , ma być słychać jakby duży wentylator wystartował , oczywiście trzeba rozgrzać silnik bo wiskoza się nie załączy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo będzie się obracać, aby stwierdzić czy łożysko jest zatarte trzeba wykręcić , niestety nie jest to łatwe ze względu na ciasnotę i przeszkadza osłona na chłodnicy .Ale we dwóch się da jak ma się kanał.Pierwsze jak nagrzany silnik i damy ostro gazu i nie usłyszymy wyraźnego odgłosu jakby dużego wentylatora to już jest do wymiany . Ten dziwny odgłos na bank zatarte łożysko , próbowałem po odkręceniu rozruszać łożysko , jak od tyłu spryskałem WD to wylewała się rdzawa substancja . Te silniki się nie przegrzewają i w 90% aut wisko nie działa a użytkownik nawet o tym nie wie , to samo jest z wentylatorami na chłodnicy często nie używane prawie nigdy zapiekają się , w notach serwisowych pisze aby przynajmniej raz w roku uruchomić wentylator przy pomocy programu w serwisie , posiadając impa można bez problemu robić to samemu co jakiś czas, niektóre które uruchamiałem pobierały bardzo duży prą lub trzeba było w nie popukać aby ruszyły , po prostu są zastałe bo nie włączają się prawie nigdy. Podsumowując uszkodzona wiskoza na 100% daje takie odgłosy a są o e silniejsze na wolnych obrotach, bardzo zużyta jeszcze po wyłączeniu chwilę hałasuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piwek, skoncz bzdury wypisywać.

Ja wisko zmienialem 2 lata temu. Stukot od spodu wciaz jest czasem słyszalny, poza tym, co ma zatarte łożysko w wisko do klekotania w rytmie pracy któregoś cylindra?

Akurat obrót wału na ktorym siedzi wisko jest wyrównany, nie ma prawa tam nic klekotać.

 

Jesli robiles jakies auto i po wymianie wiska i uruchomieniu silnika problem ustał, to ten dany egzemplarz zrobił cię w ch..ja ;)

Są jednostki, ktore nie zawsze klekotają (np. moja), a do chwilowego 'naprawienia' wystarczy po kilkuminutowej przerwie ponownie uruchomić silnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@piwek... mylisz drzwieki albo jestes gluchy... :roll: . sprawa jest w silniku , to jest dzwiek wydobywajacy sie z ukladu kobrowego na moje amatorskie ucho :wink: zadne tlumiki drgan , paski opaski i roleczki :). Zadne wtryski... zreszta prosta diagnoza, rozpinamy osprzet zdejmujemy kolo pasowe , wiskoze , mozemy nawet rozpinac po kolei wtryski i nasluchiwac czy dzwiek zniknie czy nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest koło pasowe - Corteco służy dzielnie i wydaje całkowicie inny odgłos przy problemie -

 

Pompę Vacuum sprawdzę, ale coś mi się nie chce wierzyć po miejscu odgłosu (głównie spód).

wiskoza dotyczy tylko tego dźwięku , tego tyczą się ostatnie wypowiedzi.

Chodzi o ten dźwięk jakby rumotanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech... Odpuść kolego temat....

 

Tak z innej, ale tej samej w sumie beczki - zastanawiam się, czy mogą mieć wpływ na ten dźwięk poduszki. Efekt słychać najlepiej od dołu - nacisk silnika na gumę.

Słychać na zimnym - guma również ma temperaturę pracy - zimna jest twarda, "ciepła" robi się plastyczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak też uczynię , nie napiszę więcej , a mistrzowie rozbierajcie silniki bo tylko to wam do głowy przychodzi , żaden nie sprawdził pewnie na kompie korekt wtrysków bo jak przypuszczam wrzucił by tu zdjęcie . Ja miałem ten problem i go nie mam a niektórzy walczą i nic nie wychodzi , A spotkałem się i z takimi mistrzami że na mineralnym oleju jeżdżą , i się pytają skąd ten dźwięk . Pozdro

Miłego klekotania :cool2:

ps. Jak czytam takie pierdoły o poduszkach i tym podobne to niedobrze mi się robi . Ciekawi mnie czy ktoś z was zmierzył ciśnienie na cylindrach , proszę zapytać fachowców od disla Jakie znaczenie ma równe ciśnienie na poszczególnych cylindrach i co się dzieje jak jest nierówne na 4-cylindrowych a co na 6.

szukacie stukanie a prawda jest taka że stuka w jednym miejscu a słychać wszędzie .

Krytykujecie mnie i OK wiec niech ktoś uczciwy zmierzy ciśnienie i poda jakie ma na forum , może i ja się pośmieję .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

legrooch, ja bym bardziej obstawiał koło zamachowe, no ale efekt w wersji z automatem tę teorię niszczy.

Zauważ, że klekot nie zawsze jest taki sam, bo u mnie od góry w ogole nie słychać klekotania, tak jak np. u kolegi krz221,

U mnie słychać wyłącznie od dołu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ar_w ==> Mam dokładnie tak samo - pierwszą minutę, może dwie. Z góry nic, chyba że dojdzie się do "odbicia" dźwięku przez pustą przestrzeń.

No i automat - może jednak coś z hydrokinetyką? Muszę zabrać się głębiej za problem, bo zaczyna mnie to drażnić równo.

 

piwek ==> Ja mam kompresję ok, hydrauliki do wymiany dla świętego spokoju. Silnik mam ogarnięty w całości i dalej mam ten efekt.

Możesz mi powiedzieć, jak na kompie sprawdzasz korekcje wtrysków? :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.