Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam mam juz wszystkiego dosc caly czas mam jakies problemy z moim bmw 318is coupe. najpiet sprzeglo poznij skrzynia fakt ze drobne naprawy ale jednak:( teraz cos nie tak jest z silnikiem nie wiem co jest po wlaczeniu obrotomierz szaleje z 1200 obrotow do 400. Straszny widok przy tym zaczal pukac tak jak by palil na dwa gary:( no nie wiem co jest . bmw to mial byc samochod niezawodny itp. a ja nabieram ochoty do sepchniecia go ze skarpy. :cry2: prosze o pomoc
Opublikowano
Z tego co wiem to w Kwidzyniu nie trudno o skarpe :D A tak na poważnie to napisz czy masz gaz. Może to być silnik krokowy , przepływomierz...Opcji jest sporo.Opisz dokładniej usterke.I nie łam sie.Też miałem podobne problemy ale jakoś z tego wybrnąłem.Wystarczy troche serducha i oczywiscie pln-ów :mrgreen:
Opublikowano
hehe kwidzynie:P nie mam gazu. no wiec tak wsiadam do samochodu odpala i nagle obroty wchodza na 1200 i nagle spadaja nawet do 350 az cala buda sie trzesie :/ i tak ladnych kilka razy 1200,400,1200,400....pozniej coraz mniej czyli jakies 1000,700 az wreszcie stanie na tych 900 i jest dobrze. poza tym jakies stuknie czy cos takiego slychac tak jak by nie palil na wszystkie cylindry :/ jak juz wszystko bedzie sprawne i dopieszczone to zrobie temat na galerii o mojej furce, bo jest sie czym pochwalic, ... zanczy bedzie:)
Opublikowano
sprawdż silnik krokowy i szczelność przewodów,może łapie gdzieś lewe powietrze przy ''krokowcu'' i dlatego szaleje.może też wtyczka nie łączyć :norty:
klepało ale przestało!!!
Opublikowano
witam ponownie. odebralem samochod od mechanika i teraz sprawa wyglada nastepujaco: Majster mowi ze kable sa dobra ponad to poczyscil wszystko i zrobil taki myk, ze odlaczyl kabel od silniczka podcisnieniowego (korkowego) samochod dobrze odpala (nie ma juz takich wachan obrotow) ale wyjechalem na miasto pojezdzilem ze 20 km i wyglada to tak ze jest ok ale jak mocniej depne to zaczyna znow pukac jakby nie palil na wszystkie gary:/ raz chodzi ladnie czysciutko i przyspiesza jak trzeba a po kilku chwilach skacze, muli i stuka. Pojechalem do niego drugi raz i kazal mi podlaczyc i znow sie przejechac, tak zrobilem i chyba bylo troche gorzej niz na odlaczonym, ale jak znow ruszylem to bylo dobrze jakis km i znow cos zaczelo sie pieprzyc. Wiem ze to brzmi jak MASLO MASLANE ale tak jest ! w piatek mam nastepna wizyte. Jedyna pozytywna rzecz to ze nic mnie nie skasowali. Mimo to dalej mam problem :(
Opublikowano
teraz sobie pojezdzilem po miescie z podlaczonym silniczkiem krokowym i bylo calkiem gajnie ale jak wciskam gaz robi takie male skoki (nie takie jak poczatkujacy kierowycy co ruszac nie portrafia tylko takie drobne ) i puka, nie moge tego zniesc:/ bo odpala juz jak nalezy. bede probowale jeszce cos pokombinowac podsune mechaniorom Wasze rady i zobaczymy co da sie zorbic.pozdrawiam
Opublikowano
Witam, zacznij od podłączenia pod komputer !!! Wykaże wszystkie błędy i wtedy bierz się za robotę, do takie gdybania że może to tamto to strata czasu i nerwów!
Nie sztuka skorzystać z serwisu-SZTUKA ZROBIĆ TO SAMEMU !!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.