320d OPIŁKI W FILTRZE OLEJU

[Marcin 69]

Witam. Wymieniłem olej w silniku. W starym filtrze oleju zauważyłem opiłki w kolorze złotym.Olej motul x-clean 8100+ 5w-30. Zmiana co 15tyś. Przebieg 200tyś, 100% potwierdzony w ASO. Auto ma program na 193km, 418nm. Na chipie przejechałem 30tyś km. Niestety przy wcześniejszych zmianach oleju do filtra nie zaglądałem. Zdjęcie opiłków:

 

http://imageshack.us/photo/my-images/341/imag0425i.jpg/

 

Myślę, że gdybym wysypał wszystkie opiłki z filtra, to byłoby ich może około 100szt. Temat nie wygląda ciekawie. Dodam, że silnik pracuje równo, cicho, fajnie przyśpiesza nie zauważyłem żadnych zmian. Czy któryś z kolegów miał już podobny problem? Skąd są te opiłki???

[artuj]

Nie chcę straszyć, ale to najprawdopodobniej fragmenty panewek. Do zdjęcia miska aby oglądnąć w jakim są stanie.

 

http://www.autobodex.waw.pl/forum/panewka.jpg

[Marcin 69]

Nie chcę straszyć, ale to najprawdopodobniej fragmenty panewek. Do zdjęcia miska aby oglądnąć w jakim są stanie.

 

http://www.autobodex.waw.pl/forum/panewka.jpg

 

 

Czy zdjęcie które przedstawiłeś dotyczy silnika m47n2 ? Czy wymieniałeś u siebie panewki, jakie ewentualne koszty?

[artuj]

Nie, to jakiś TDI. To jednak zupełnie bez znaczenia. Nie podłączy się do komputera i nie sprawdzisz tak co jest grane, trzeba zaglądnąć do silnika co tam słychać.

[multilab]

Tak jak napisała kolega artuj bez zdjęcia miski olejowej nic nie ustalisz. Ja jednak najpierw sprawdziłbym ciśnienie oleju, ale w pełnej diagnostyce, czyli profesjonalnym manometrem i w opcji na zimno i ciepło oraz na wolnych obrotach i pod obciążeniem. Dobrzy byłoby aby pracy silnika posłuchał ktoś kto zna te silniki. Wymiana panewek jest czynnością stosunkowo łatwą (dla silnikowca), ale obarczoną pewnym ryzykiem przy tak dużym przebiegu. Powinien to zrobić ktoś o dużym doświadczeniu. W skrócie można powiedzieć tak, układ tłokowo korbowy silnika zużywa się w miarę równomiernie, a zatem i jego smarowanie do pewnego momentu jest równomierne w całym układzie. Wymiana panewek np głównych spowoduje uszczelnienie wału korbowego i zmniejszy dopływ oleju w te miejsca, a zatem i gorsze smarowanie, bo reszta układu ma większe luzy, a zatem łatwiejszy przepływ oleju. W konsekwencji ryzyko zatarcia tych nowych panewek jest większe. Silnikowiec który będzie dokonywał naprawy powinien dopasować luz na panewkach do ogólnego stanu silnika, aby nie zaburzyć przepływu oleju. Jeśli masz taką możliwość warto byłoby sprawdzić z jakiego materiału są te opiłki, wtedy łatwiej byłoby określić ewentualną przyczynę ich powstania.

[Marcin 69]

Koledzy a jest ktoś na forum kto wymieniał panewki w m47n2 ???

[AndiT]

Czyzby juz 418Nm dawalo taki efekt na panewkach (jezeli to oczywiscie panewki)??? :shock:

W sumie to wiekszosc aut jezdzi na programie na mniej wiecej 400Nm wiec ciezko sie odniesc czy to jakas wada materialowa czy niszczycielski moment.

[szatynwroc]

Przy takiej ilości opiłków w filtrze jak napisałeś to panewek powinny wyglądać tragicznie i strasznie stukać. A skoro nie słyszysz jak klekoczą panewki to sprawdź czy aby na pewno masz silnik który oryginalnie wyszedł z fabryki z tym autem.

[AndiT]

Sugerujesz, ze opilki sa tam od dluzszego czasu (czyli prawdopodobnego ich uszkodzenia za poprzedniego wlasciciela)? Hmm... calkiem mozliwe skoro silnik chodzi cicho i spokojnie.

[Marcin 69]

Kupiłem auto z przebiegiem 170tys. Wymieniłem olej przy 170tyś., 185tys. i teraz 200tyś. Przy każdej wymianie oczywiście była wymiana filtra oleju. Przy zakupie sprawdzałem historię pojazdu i nic nie wskazywało na wcześniejszą wymianę silnika. Edytowane 4 Listopada 2012 przez Marcin 69

[AndiT]

Niekoniecznie wymiane, jezeli sa opilki to moze byly robione panewki bo juz gdzies komus sie obrocily nawet na naszym forum.

Poprzedni wlasciciel wymienil panewki i sprzedal auto, a opilki zostaly od tamtego czasu.

Generalnie filtr masz u gory wiec mozesz raz na jakis czas zajrzec do niego i zobaczyc co sie dzieje.

Jezeli auto nie stwarza problemow i jest ciche i nic nie wali to bez sensu jest ruszac cokolwiek jak nie wiadomo co.

[Marcin 69]

Silnik pracuje cicho, brak spadków mocy. Od dnia zauważenia opiłków przejechałem 400km. Patrzyłem wczoraj do filtra oleju(nowego) i nic nie było. Żadnych opiłków.

[artuj]

Jeszcze jedna rzecz, czy te opiłki nie są niektóre koloru miedzianego?

[Marcin 69]

Wszystkie te opiłki są w kolorze miedzaianym.

[artuj]

To w takim razie panewki, wyższy o 20% moment jednak zrobił swoje - ups, zaraz mi się oberwie.

[AndiT]

Monitoruj filtr co jakis czas dla swietago spokoju. Ja stawiam na to ze poprzedni wlasciciel wymienil panewki i sprzedal auto, a opilki zostaly od tamtego czasu.

[Marcin 69]

Monitoruj filtr co jakis czas dla swietago spokoju. Ja stawiam na to ze poprzedni wlasciciel wymienil panewki i sprzedal auto, a opilki zostaly od tamtego czasu.

 

 

Chciałbym aby to była przyczyna tych opiłków, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne - ja jako drugi właściciel wymieniłem dwa filtry oleju, a ten w którym znalazłem opiłki jest trzecim filtrem. Fakt, że w te dwa pierwsze filtry nie zaglądałem. Czy to możliwe że te opiłki nie zostałyby wyłapane przez poprzednie filtry ??????

Dodam też, że po zauważeniu tych opiłków przefiltrowałem olej przez sitko lakiernicze i nie było opiłków, a olej był spuszczany przez korek w misce.

[szatynwroc]

Tak czy inaczej sprawa opiłków jest zagadką. Prewencyjnie można wykręcić miskę oleju i sprawdzić panewki, albo zrobić remont silnika.

ALE !!!

Do puki nie występują żadne bolączki z motorem to jeździj i obserwuj. :-)

[artuj]

To nie są opiłki tylko wręcz kawałki metalu, nie ma szans aby filtr to przepuścił. Mogły co najwyżej zalegać na dnie miski i nie zostać pociągnięte przez smoka olejowego, co też jest mało prawdopodobne.

 

Jedź do speca od silników, który nie jedno już widział. Samochód może jeździć póki co dobrze, aż w tym miejscu dojdzie do zerwania filmu olejowego i tarcia na sucho. W przeciągu kilku sekund temperatura wzrośnie w tym miejscu tak bardzo, że żaden materiał tego nie wytrzyma i dojdzie do mniej lub bardziej spektakularnej awarii. Jak już zacznie się tłuc, to będzie za późno. Za duży luz na panewce może Ci nawet uszkodzić głowicę, pomijam już oczywistą kwestię korbowodu.

 

Pozdrawiam

[SKÓRA 36]

Może odrobinę nie w temacie, ale może komuś się przyda. Mi się przydarzyło obrócenie panewki na 1 cylindrze. Jeden z mechaników robiących BMW radził od razu wymieniać cały silnik i nie kombinować. Niestety nie posłuchałem i podjąłem decyzję o naprawie. Znajomy prowadzi serwis innej marki i mi robił remont. W skrócie: szlifowanie wału korbowego ( specjalistyczny warsztat, znajomy nie miał takiej możliwości), panewki, korbowody ( skoro już rozgrzebane to postanowiłem już przy okazji i pierścienie wymienić, więc to już prawie generalka), do tego jakieś uszczelniacze, olej. Koszt samych części + robota wału to ponad 5 tys. Łącznie z robocizną rozebranie i poskładanie ok. 7 tys mi wyszło. Problem w tym, że po jakichś 4-5 tys km. znowu padło. Bardzo wkur....... wymieniłem w efekcie cały silnik. Na zasadzie pozostawienia starego w rozliczeniu sprzedający zarządał 4 tys. + 1 tys za przekładkę. Po prawie roku użytkowania na razie nic sie nie dzieje. Tak więc z mojej amatorskiej opinii wydaje się, że jak już padnie coś z panewek czy wału korbowego, to prościej i taniej jednak wymienić cały silnik niż remontować. Pytanie jednak, ile wytrzyma wymieniony silnik, bo żaden sprzedający ci raczej nie zagwarantuje jego stanu technicznego.

Dodam, że mój samochód jest z 2006 r. kupiłem na początku 2010, silnik typu m47n2 miał na liczniku ok 140 tys przy awarii, książkę serwisową z Niemiec, mam nawet opinię rzeczoznawcy niemieckiego, sam go kupowałem, więc ten przebieg wydaje się wiarygodny.

Jeżeli kogoś by interesowała wymiana silników ( ODPUKAć) to mogę podać namiary gdzie to robiłem, ale na PW, żeby tu nie siać reklamy. Pozdrawiam.

[Marcin 69]

Kolego skóra- Ciebie spotkało najgorsze. W przypadku większych komplikacji myślę,że zdecyduję się na wymiane silnika. Powiedz jakie były objawy uszkodzonej panewki????

[Marcin 69]

Właśnie przejechalem 400 km i silnik chodzi jak złoto. Fakt jazda jak na szpilkach. Cóż cel osiagniety spalanie 6.0 marzenie. Pytanie - kiedy silnik wybuchnie. Mam nadzieję, że nigdy. Pzdr Przyjemnego weekendu

[AndiT]

Marcin 69 pamietaj tylko o laniu dobrego oleju ale widze po tym co zalales, ze jestes "uswiadomiony olejowo" i wymiana tez tak jak piszesz, i stawiam na to ze powinno byc OK. Szukalem roznic miedzy M47N2 a wersja ALPINA i nie znalazlem info i innych panewkach, wiec teoria ze 418Nm zniszczylo panewni jakos mnie nei przekonuje.

Raczej te opilki byly tam wczesniej.

[artuj]

Oczywiście, 20% więcej momentu nie ma absolutnie żadnego znaczenia dla trwałości panewek :wink:

 

Tak więc jeżeli zakładamy, że opiłki już znajdowały się w układzie olejowym, to sam osobiście wykonałbym jego płukanie wraz z ponowną wymianą oleju. Skoro jeden fragment się mógł uchować, to inne również (chociażby w nagarze który nowy olej mógł odrobinę rozpuścić). Ciało obce w układzie smarowania nawet jeżeli pochodzi z naprawionej usterki, może spowodować kolejną.

 

Pozdrawiam

[AndiT]

Kiedys byla propozycja skladki na grubszy tuning dla krolika doswiadczalnego, nawet bylem chetny.

Reasumujac, jezeli propozycja aktualna dalej to ja chetny dalej jestem, i chetnie zrobie nawet 450Nm na OE panewkach, pod warunkiem ze nie bedzie zalany CASTROL :mrgreen:

Chetnie bi turbo na sprzegle kewlarowym, wiec jak panowie ciekawi ile wytrzymaja panewki to zaraz odszukam watek ze skladeczka :mrgreen: