Skocz do zawartości

E46 Poślizg i przygoda z krawężnikiem


migcool

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, dziś rano jechałem po pracy do domu i na wyjściu z zakrętu rzuciło mi tyłem i wpadłem w takie zawirowania że nie opanowałem autka i bokiem wpadłem na krawężnik uszkadzając przy tym całe lewe tylne koło, pękły wahacze, amor zadziałał jak przeciwwaga i lekko wypchnął mi tylny słupek(gołym okiem nie widać, ale po elementach plastikowych wewnątrz widać), a jakiś spory wahacz, który łapie się progu pod wpływem tego zdarzenia bardzo minimalnie "wciągnął" próg w stronę środka auta co widać głównie po drzwiach, które odstają na dole, przy tym oryginalna felga 16" do kosza bo pękła. No i teraz do sedna zgłosiłem szkodę w AC auto wycenione miałem w umowie z ubezpieczalnią na 22tys, autko stoi aktualnie w ASO BMW i czekam na telefon od rzeczoznawcy. Jak powinien z nim rozmawiać? Czy nie otwierać gęby i pozwolić mu robić oględziny? Czy może wytykać wszystko, aby nic nie przegapił? Dzięki z góry za pomoc i mam nadzieję że szkody całkowitej nie stwierdzą, nie mam pojęcia co z tą karocą:( Czy to wystarczy delikatnie naciągnąć, coś tam wspominali w ASO że naciągną ale to tak stwierdzone na szybko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

pewnie będzie szkoda całkowita.

Wycenią ci auto rocznikowo (pewnie ok 15-18 tyś) policzą ile warte jest to co z auta zostało po dzwonie i wyrównają od tej kwoty do ceny z Eurotaxu.

 

Z doświadczenia to nie zgadzaj się na 1 wycene - od razu pisz odwołanie, przy likwidowaniu szkody z AC nie dostaniesz kosztorysu tylko od razu wypłacą Ci kasę na konto - po odwołaniu dopłacą resztę. Odwoływać się warto bo z reguły dostajesz 2x tyle co w pierwszej wycenie.

 

Nie naprawiaj auta w ASO (chyba że masz znajomości) bo jeżeli nie starczy Ci odszkodowania na naprawę to TY będziesz musiał dopłacić resztę ze swoich środków. ASO wystawia FV za naprawę na Ciebie a nie na firmę ubezpieczeniową.

 

Podsumowując - zabierz auto z ASO, czekaj na odszkodowanie i naprawiaj samochód u jakiegoś niezależnego blacharza. Chyba że wolisz sprzedać uderzone, to co dostaniesz od kupca za wlanięte auto + odszkodowanie z reguły równa się cenie giełdowej.

Lubię BMW - od 15 lat...trochę ich ujeżdzałem

Teraz pora na AMG :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to co masz w umowie AC jest nie ważne, dla firmy ubezpieczeniowej liczy sie Eurotax na chwilę zaistnienia szkody. Pamiętaj również o tym że nikt nie policzy ci części oryginalnych w momencie kiedy są dostępne zamienniki (wachacze, inne elementy zawieszenia itp) a ASO montuje tylko oryginały i za takie zapłacisz.

 

Teraz uzbrój się w cierpliwość i czekaj na kasę od firmy ubezpieczeniowej.

Lubię BMW - od 15 lat...trochę ich ujeżdzałem

Teraz pora na AMG :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwila, auto teraz stoi w ASO, kto za to płaci? Zanim kasa na konto to przecież rzeczoznawca musi być, a i mój agent ubezpieczeniowy napomknął, ale to musi sprawdzić czy nie mam w umowie naprawy na częściach oryginalnych. Trochę mnie to wszystko rozwala, bo to całe AC to jakiś śmiech na sali, co oni refundują tylko otarcia parkingowe?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Też uważam, że będzie szkoda całkowita :?

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wartość pojazdu do AC określa właśnie po to żeby przy likwidacji szkody mieć wartość bazową chyba, że właściciel sobie zawyżył wartość celowo to jego problem. Ile dostaniesz i czy ewentualnie kwalifikuje się to na szkodę całkowitą w dużej mierze zależy od tego co masz zapisane w warunkach ubezpieczenia konkretnego AC. Tak samo jeżeli chodzi o dobór części, AC to ubezpieczenie dodatkowe i ma odrębne własne ustalenia zawarte w umowie. Jak miałeś dopłatę do oryginalnych części to takie się należą, tak czy siak zawsze możesz naprawiać do pełnej policzonej wartości rynkowej minus ewentualne kwoty zapisane w AC, resztę dopłacić z własnej kieszeni. Ta kwota bazowa od której płacisz AC to w chwili startu ubezpieczenia, ile obniżą ją na chwilę obecną zależy od tego ile czasu minęło od podpisania umowy ale to też ma w warunkach AC. Jakie są musisz sam poczytać. W AC żony był zapis, że jak robisz w warsztacie za gotówkę /TU płaci ci kasę do ręki/ wypłacają kwotę ustaloną - 20%
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie kilka zdjęć, później kolega podeśle mi jeszcze kilka bo również na szybko zrobił telefonem:

http://imageshack.us/a/img26/3581/20121026053.th.jpg

http://imageshack.us/a/img836/1739/20121026049.th.jpg

http://imageshack.us/a/img854/715/20121026048.th.jpg

http://imageshack.us/a/img690/745/20121026051.th.jpg

 

Nie widać drzwi, ale one u dołu domykają się i pozostaje szpara, przy końcu taka na 1cm, w połowie wysokości drzwi idealnie pasują z błotnikiem a przy słupku zamykają się za głęboko co by świadczyło właśnie że amor lekko wypchnął ten ostatni słupek bo to też widać po fotelach w aucie (powstała szpara pomiędzy kanapą rozkładaną a tym bocznym podparciem. Po progu nic nie widać aby się zagiął, nie uderzyłem nim, to wygląda na robotę wahacza mocowanego do progu (takie jak narazie amatorskie spostrzeżenia), na moje oko górną częścią karocy zajął się amor i zadziałał jak przeciwwaga i odgiął słupek, gołym okiem nie widać ale szczegóły w aucie zdradzają, chociażby te fotele. Błotnik w górnej części nie ma żadnych śladów natomiast w miejscu pod listwą plastikową na drzwiach ma takie zagłębienia, nie załamania czy coś, tylko takie 3 wyczuwalne dłonią dołki.

 

Tak jak widać na zdjęciach auto uderzyło kołem, po czym się zerwało ze wszystkich zamocowań i się położyło ala "star trek" i tak auto wsunęło się na chodnik, dodam, iż klapa bagażnika zamyka się tak jak należy. Jak to wygląda Waszym fachowym okiem?

 

Aha i jeszcze jedno rozmawiałem ze swoją znajomą agentką, z którą podpisywałem umowę AC, powiedziała że mam w umowie naprawę na oryginalnych częściach.

 

Jaki może być koszt naprawy samej mechaniki z tego co widać na zdjęciach, dodam że dyfer jak i cała reszta pod autem wygląda na nienaruszoną, coś co wychodzi z dyfra nie oberwało jest proste tylko oczywiście na końcu od strony koła wysypały się kulki z jakiegoś łożyska. O koszt naprawy karocy to nawet nie pytam bo sam nie wiem w jakim stopniu została naruszona.

 

Jak na razie czekam na telefon od rzeczoznawcy, aby umówić się na oględziny i dopiero wtedy może coś więcej się dowiem jak się sprawy mają. Gdyby ta karoca była nienaruszona to bym się tak nie przejmował, a jak na razie, to w ogóle mi to spokoju nie daje i takie czekanie mnie dobija:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wiem, że to nie w temacie, ale jak to się stało? Jeździsz bez dsc? Po zdjęciach widać, że sucho..osobiście współczuję.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia robione kilka godzin po zdarzeniu jak czekaliśmy na lawetę, rano było tak jakby mokrawo, nie było przymrozku, zakręt robiłem wiele razy bo to pod samym domem, jakoś wolno nie jechałem (głupiutki czułem się dość pewnie i od pracy do domu jechałem bez dsc jako że to pierwsze taki dnie z napędem na tył, chciałem sprawdzić jak się auto zachowuje, aby mieć jakieś pojęcie) no i pech chciał że wtedy nawet sie nie spodziewałem, zamyślony, zmęczony po pracy na zakręcie znalazłem się w sytuacji takiej, że auto tak jakby stało się pod sterowne no i chciałem to ogarnąć dodając gazu no i bach na przeciwległy pas i tam spanikowałem, nie wiem albo nie pamiętam czy odpuszczałem gaz ale jak rzuciło autem w przeciwnym kierunku jazdy zrobiłem 180 i tak jak widać na zdjęciach wylądowałem na krawężniku. Jestem sobie winien i niestety to jest najgorsze bo sam się o to doprosiłem:(

 

Auto ma wjechać na autorobota w aso, mówili na na szybko, że nie powinno być problemu z ogarnięciem karocy, ale jak to wyjdzie w praktyce ta myśl nie pozwala mi normalnie funkcjonować jak na razie:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Tak jak piszesz, że najpierw jest podsterowny, zapewne z racji ciężkiego silnika, dopiero później jest nadsterowność, ale czuć to szczególnie na całkowicie zdezaktywowanym dsc, w pierwszej fazie nie jest to tak odczuwalne, bo wtedy przyhamowuje przednie koło i wypuszcza tył. Teraz czekaj tylko na wycenę, jak nie będzie pozytywna to wtedy będziesz kombinował.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nauczka jakże bolesna na chwile obecną, kiedyś ojcu lekko zahaczyłem autko i myślałem od tamtej pory, że to mnie wyhamowało w wojażach na drogach, ale nie trzeba było swoim jeszcze przyłożyć, a mam go dopiero od czerwca i to dodatkowo mnie załamuje. Pomimo że pod autem nie wygląda nic na tknięte oprócz tych wahaczy, to jednak się obawiam, że coś wyjdzie zaraz z dyfrem itp. Szkoda całkowita mnie raczej kompletnie pociągnie po portfelu, bo już jak się domyślam dostanę za mało jak 90% ludzi w internecie, w dodatku za dobrze nie ogarniam tych papierów związanych z korzystaniem z AC, jakby co to będę pisał w tym temacie, może coś doradzicie. Po weekendzie powinienem już coś wiedzieć.

 

AC mam od sierpnia, a więc dodatkowy nieprzewidziany wydatek w przypadku szkody całkowitej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie łam się, będzie dobrze :8)

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Amortyzator niczego nie odgiął na 100%, to za słaby element w porównaniu do reszty budy, w dodatku osadzony jest na gumowym łożysku i prędzej tam go wyrwie lub złamie. Jeżeli doszło do deformacji karoserii powyżej nadkola to jest to efektem przesunięć blach wewnętrznych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde, niefajna historia...

miałem podobną przygodę w grudniu ubiegłego roku... u mnie na szczęście skończyło się wymianą dolnego poprzecznego wahacza, mam nadzieję, że Twoja bumka wyjdzie z tego obronną ręką... no bo ładną sztukę udało Ci się kupić jakby nie patrzeć...

trzymam kciuki!

sprzedam:

amortyzatory tył Bilstein B6 F11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze straszną rzecz napisaleś kolego, mam nadzieję, że takie coś nie wyszlo, po tych opisanych defektach, nic więcej nie zauważyłemm ale takiego czegoś wykluczyć nie mogę. Auto zostanie raczej dobrze sprawdzone bo w ASO mają sprzęt do sprawdzania karocy. Tylko niech ten rzeczoznawca już zadzwoni i żebym coś już wiedział.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem może być wtedy kiedy trafisz na kumatego rzeczoznawcę który zapyta czemu DSC nie działało..... bynajmniej sam się do tego nie przyznawaj,

 

a naprawa, jak już pisałem. Na kwotę która zaspokoi ASO nie masz co liczyć - za stare auto a u nich rbg w cenie :).

Bierz kasę od HDI, odwołaj się to na pewno dopłacą i naprawiaj u dobrego blacharza.

Lubię BMW - od 15 lat...trochę ich ujeżdzałem

Teraz pora na AMG :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zamierzam się przyznawać, zwalę na elektronikę, że coś musiało pójść nie tak z tą kontrolą, skoro teraz koło urwane, kolega, który dojechał do mnie po wypadku powie, że jechał ze mną i powie to co ja, a pogoda jest jaka jest więc może nie będzie problemu w takiej wersji zeznania. Co do wyceny to raczej się domyślam, że będzie za mało, dlatego też nie wykluczam naprawy w innym punkcie niż ASO. Jak wygląda sprawa lawety? Po wypadku zawieźli mi auto do ASO, a jakbym chciał przewieźć do innego serwisu, to też mogę liczyć na darmową lawetę? Jeśli to coś da, to mam Europa 200.

 

Dodam że w momencie zdarzenia miałem w bagażniku skrzynię z głośnikiem, którą to tylko przewoziłem i mocno się ona przesunęła po bagażniku i waży grubo, ale nie sądzę, aby ona mogła coś wspomóc te deformację słupka?

 

A ile trwa decyzja po oględzinach i w jaki sposób jest dostarczana? Email, Poczta? Odwołując się jak długo rozpatrują?

 

Chciałbym jeszcze sprawdzić jaka jest wartośc rynkowa mojej wersji z przed tego zdarzenia, jakoś można to sprawdzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm... jednak zawiecha w e46 delikatna jest. Też miałem podobną delikatniejszą historię tyłem prawym kołem, felga zwichrowana i doszło do przesunięcia koła do przodu o jakieś 15-20 mm i nie dało rady ustawić zbieżności. Po wymianie zwrotnicy już jest ok. Także reasumując wszystko da się naprawić ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już jakoś nie myślę o kosztach naprawy, a o tym co napisał kolega wyżej o "bananie", teraz się modlę, aby tego nie było, pomimo że na moje oko do czegoś takiego nie doszło, ale ja mało się znam :(

 

Zawieszenie jest raczej mocne ale uderzenie podczas obrotu o te 180 było na pewno nie słabe :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam z informacjami, dziś byłem w ASO i już jest decyzja, auto wyceniono na 22tys, czyli tak jak mam w umowie AC, naprawa 11tys i wszystko pokrywa ubezpieczalnia, nie ma szkody całkowitej:) trochę droga ta naprawa, ale zarzekli, że będzie zrobiony jak należy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.