Skocz do zawartości

Chcę kupić. E46 porady,opinie pytania


barti801

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę też boję się tych usprawnień m54 czyli elektroniczny gaz, vanosy, niby olej biorą itp itd.

Nie ma czego się bać - zwykły postęp technologiczny. Poza tym M52TU też ma vanosa.

Pytanie czy przeskok do e46 328i mimo wszystko będzie sprawiał mi frajdę?

Stosunek mocy do masy:

e34 520i (1450kg 150KM, 190Nm ) = 0,103KM/kg, 0-100km/h w 10,5s

e46 328i (1400kg 193KM, 280Nm ) = 0,138KM/kg, 0-100km/h w 7,0s

Powinieneś odczuć sporą różnicę

Czy łatwo znajdę e46 328i w dobrym stanie w takich pieniądzach?

Ja też mógłbym zapytać czy trafnie skreślę 6 cyferek.... Auta są dość leciwe, najlepiej jechać do DE i tam znaleźć coś fajnego do bujania. U nas to przeważnie "wałki licznikowe" albo rozbitki z podrobionymi KS.

Może jeszcze ktoś powie, o co chodzi z tym ze prawie połowa e46 wszelakiego rodzaju jest u handlarzy w Radomiu? Jakieś zagłębie e46 tam jest? Warte są oglądania?

Radom to zagłębie handlarzy aut, podobnie jak Gubin czy Gniezno. E 46 jest dość wdzięcznym autem jeśli chodzi o ilość potencjalnych kupujących więc dużo tego sprowadzają.

Pytasz czy warto kupować od handlarza z Radomia :?: Nie wiem czy warto - ja bym nie kupił od handlarza nie tylko z Radomia, ale także z każdego innego miejsca. Jeśli chcesz mieć pewne auto jedziesz po nie do właściciela, który już jakiś czas je użytkuje - a i tak nie zawsze trafia się dobry egzemplarz. Wiadomym jest, że w handlu chodzi o uzyskanie jak największych zysków i tutaj nikt nie będzie dbał czy auto, które kupisz jest w dobrym czy kiepskim stanie technicznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

http://www.autoscout24.pl/oferty/bmw-318-i-t%C3%BCv-neu-benzyna-niebieski-283554034 Moze ktos sie wypowiedziec cos na temat tego autka ? :d glownie chodzi mi o wady i czy na cos trzeba zwracac uwage przy kupnie ^^ te silniki sa w miare znosne czy lubia platac figle r6 odpada gdyz mam do pracy 2km i zbyt duzo mi pewnie palil :>
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Kolego "rolnij" sobie wątek i uzyskasz wszystkie interesujące ciebie informacje. Na pierwszy rzut oka zderzak pochodzi z innego modelu. Reflektory tylne też nieoryginalne, do tego w środku syf i bieda.

Ja, przy 2 km do pracy, chodziłbym piechotą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego "rolnij" sobie wątek i uzyskasz wszystkie interesujące ciebie informacje. Na pierwszy rzut oka zderzak pochodzi z innego modelu. Reflektory tylne też nieoryginalne, do tego w środku syf i bieda.

Ja, przy 2 km do pracy, chodziłbym piechotą.

W lato smigam rowerem ale auto jest mi potrzebne gdybym potrzebowal sie nagle przemiescic :) bez czekania na autobusy itp Problem w tym ze nie chce mi sie przegladac 380 stron zeby przeczytac pare postow ogolem interesowala mnie opinia o tym aucie ledy z tylu wygladaja najlepiej jak dla mnie ogolem auto jest pogladowe tylko szukam auta do 15k i ciezko znalezc cos fajnego nie zajechanego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, pora żebym i ja zadał w sumie dość mocne pytanie, które ostatnimi czasy śni mi się po nocach i odrzuca od kupna jakiejkolwiek sztuki :|

Jeśli gdzieś było to dobrze opisane to mogę sobie cofnąć i nie zawracać tyłka, lecz dzisiaj nie mam czasu na taką ilość tekstu.

Główne pytanie to czy rdza w bmw automatycznie dyskwalifikuje dany egzemplarz przy zakupie? Moja pasja do bmw zaczęła się przez brata i jego e34 (niestety ładnie mu jadło całe auto) teraz on mi mówi, ze kup sobie audi bo to lepiej ocynkowane nie będzie rdzewieć, ale nie mogę, audi jest blee, takie zwykłe wozidło... zresztą co ja wam będę tłumaczył sami wiecie jak jest :mrgreen: ale wróćmy do pytania. Tak wiem, że bmw jest słabo ocynkowane, że lubi sobie rdzewieć, czytałem nawet na forum o egzemplarzu e92 bodajże które było jeszcze młode i były już oznaki, odpuszczać sobie kupno takiego auta? Szukam auta na dłuższy okres, (aż uzbieram na e60 v8 i zdecyduję się na dzieciaka :D) Brat mi wmawia żebym sobie darował każdy egzemplarz gdzie jest rdza, że z tym nie wygrasz i szybko mi zje całe auto, albo zaraz wyjdzie gdzie indziej po zimie. Co w takiej sytuacji robić? Mam zamiar dbać o auto a nie pozostawić na pastwę losu, dlatego czy reanimować bmw z rdza, czy czekać i szukać (chyba raczej zbawienia :duh:) bez rudej i pomóc jej aby się nie zaraziła :D. Pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś mi raz na zawsze dobrze przegada do rozumu. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E46 nie rdzewieją aż tak jak e34. Ja jak kupiłem swoją miałem korozję na 3 elementach - na rantach drzwi. Przez 5 lat nie wyszła w żadnym innym miejscu. Dopiero w ostatnią zimę przed sprzedażą korozja zaczęła znowu wychodzić w tych samych miejscach w których była. A auto mialem dosyc stare, bo 1999 rok.

Jak kupisz auto np z Włoch to mozesz liczyc ze nie bedziesz miec grama korozji.....

 

Ja bym nie demonizował problemu korozji w e46. Owszem warto uważac, warto kupić zdrową sztukę, ale jak kupisz zdrową i będziesz normalnie dbac, to nic sie nie powinno dziac złego.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E46 nie rdzewieją aż tak jak e34. Ja jak kupiłem swoją miałem korozję na 3 elementach - na rantach drzwi. Przez 5 lat nie wyszła w żadnym innym miejscu. Dopiero w ostatnią zimę przed sprzedażą korozja zaczęła znowu wychodzić w tych samych miejscach w których była. A auto mialem dosyc stare, bo 1999 rok.

Jak kupisz auto np z Włoch to mozesz liczyc ze nie bedziesz miec grama korozji.....

 

Ja bym nie demonizował problemu korozji w e46. Owszem warto uważac, warto kupić zdrową sztukę, ale jak kupisz zdrową i będziesz normalnie dbac, to nic sie nie powinno dziac złego.

 

Dokladnie tak jak kolega pisze :) ja swoja mialem z wloch sciagnieta mialem 4 lata i nigdzie rdza nie wyszla :) moze tez dlatego ze auto garazowane ale na zadnym rancie i blotniki tez zdrowe :) e46 wedlug mnie jest juz dobrze zabezpieczone a rdzewieja bardziej mysle uszkodzone sztuki czyli bite w dziecinstwie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno takie z Włoszech jest niedaleko mnie, lecz wymieniona kierownica + fotel + przebieg 99800, rocznikowo źle wpisane w ogłoszenie, niby garażowane i 1 właściciel, cena 11500 opłacona, chociaż boję się oglądać auta poniżej 15000zł ostatnimi czasy, prawie każde tańsze auto ma rdze! Ostatnio przyjechałem oglądać mimo że była totalna noc to ruda była w każdym miejscu :mad2: na dodatek myśl, że auto było kiedyś bite i teraz wyszła ruda również krąży mi w głowie, w takim razie będę szukał "sprawdzonego auta" od kogoś kto ma je dłużej, jak wyszła ruda w odpowiednim miejscu, (tylne nadkola, tylna klapa lub przedni grill) to trudno, nie mogę z góry go kasować bo nigdy nic nie kupie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/bmw-325i-coupe-i5954033253.html

325i Coupe z przebiegiem 270 000. Myślicie, że warto się jeszcze pchać w samochód z takim przebiegiem? Wiem, że zależy to od dbania o auto , ale ile tak maksymalnie może wytrzymać silnik 2.5i? Czy 300k to już nie jest pod granicą wytrzymałości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/bmw-325i-coupe-i5954033253.html

325i Coupe z przebiegiem 270 000. Myślicie, że warto się jeszcze pchać w samochód z takim przebiegiem? Wiem, że zależy to od dbania o auto , ale ile tak maksymalnie może wytrzymać silnik 2.5i? Czy 300k to już nie jest pod granicą wytrzymałości?

 

wierzysz w to ze wszystkie auta które sa wystawiane maja realne przebiegi ?? te które maja po 170tys w większości maja te 300tys jak nie lepiej ludzie kupuja i jezdza ;) 270tys normalny przebieg w aucie z tego roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
http://allegro.pl/bmw-325i-coupe-i5954033253.html

325i Coupe z przebiegiem 270 000. Myślicie, że warto się jeszcze pchać w samochód z takim przebiegiem? Wiem, że zależy to od dbania o auto , ale ile tak maksymalnie może wytrzymać silnik 2.5i? Czy 300k to już nie jest pod granicą wytrzymałości?

Jest w dziale "Co sądzicie o.." dość świeży temat, sprzed kilku dni.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich serdecznie, wertowałem ten wątek ale nie do końca odnalazłem odpowiedzi na moje dylematy. Postanowiłem więc lekko podpiąć się po dwa wcześniejsze posty...... Otóż rozważam zakup e46 w nadwoziu sedan lub coupe, z silnikiem 2,8 benzyna.

Dlaczego e46? No cóż robię obecnie jakieś 7000 tys rocznie z czego 2/3 lub 3/4 ruch podmiejski więc najzwyczajniej walorów aut typu BMW 7 czy Audi A8 nie wykorzystam a Ford focus trochę za banalny (choć mam już dorosłe dzieciaki :))

Dlaczego taki silnik? Z tego co czytałem to bardzo udana jednostka, która ponoć dodatkowo dobrze znosi zagazowanie (to opcja, która może pomóc połączyć osiągi z ekonomią). Wybór tego silnika wiąże się jednak z ograniczeniem wieku pojazdu czyli 1999 lub 2000 rocznik.....i co za tym idzie przebiegami średnio licząc około 300 000 tys.km.

 

I teraz pytania i prośba do forumowiczów, którzy na marce się znają.

Czy motor 3 lub 2,5 litrowy jest jakościowo mniej udany od tej jednostki 2,8 (w sensie awaryjności i wytrzymałości) czy raczej jest tak samo dobrze?

 

Czy zakładając uczciwy przebieg w okolicy 300 000 takie auto jeszcze faktycznie ma szanse pojeździć (jakie przebiegi wytrzymują te silniki, może jakiś link na dobrych mechaników od tej marki aut aby podpytać)?

 

Jaki przebieg w przypadku tego silnika i wieku auta należy uznać za atrakcyjny?

 

Czy prócz problemów z mocowaniem tylnej belki i ewentualnej rdzy należy się spodziewać jeszcze jakiś typowych "niespodzianek" w E46 z tego rocznika?

 

Do, którego roku kierunkowskazy w lampach przód i tył miały barwę pomarańczową?

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za rzeczowe odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć . Chcę sobie kupić E46 . Obowiązkowo Benzyna lub najlepiej Bena z LPG. Interesuje mnie wersja od 143km w wzwyż , sedan lub bardziej touring z racji tego że do środka musi wejść rower bez kół .

 

1. Jakiej wersji silnikowej szukać aby nie wydać na remont majątku ?

2. Spalanie maksymalne w okolicy 20l gazu lub 10-11l beny na trasie , autostrady 160+ , krajówki 120-140 i przy wyprzedzaniu wiadomo że więcej - jaka wersja .

3. Jak wyglądają roczne koszty utrzymania E46 w benzynie ? Nie chciałbym wydać więcej niż 1-1,5k zł rocznie na koszta eksplatacyjne bez wliczania w to paliwa.

4. Co szczególnie sprawdzić i obejrzeć przy kupnie E46 ?

 

A i na auto mam 11-12k zł , czy w tej cenie dorwę coś co nie będzie trupem ? Czy lepiej zainteresować się w tej cenie E36 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasy masz za mało na kupno e46, do tego za mało na serwis auta. Wymienisz 2 razy w roku olej to masz 600zl z filtrami. Ubezpieczenie zapłacisz i juz tysiak, a gdzie obsługa auta? Hamulce opony płyny zawieszenie.

Po kupnie 2 trzeba włożyć lekko.

 

E36 kombi bagażnik ma mały ale jak oparcia złożysz to rower wchodzi bez rozbierania. Spalania sie nie bój bo 20 gazu żaden silnik nie wciągnie. Do 15 i nic więcej, często sporo mniej. Na zadbane e36 z większym silnikiem też może być mało.

szukam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno takie z Włoszech jest niedaleko mnie, lecz wymieniona kierownica + fotel + przebieg 99800, rocznikowo źle wpisane w ogłoszenie, niby garażowane i 1 właściciel, cena 11500 opłacona, chociaż boję się oglądać auta poniżej 15000zł ostatnimi czasy, prawie każde tańsze auto ma rdze

Dlaczego sie boisz ogladac ponizej 15 tys zł? Oglądaj i takie za 10 i za 13 tys zł... tamta srebrna o której piszesz jest od handlarza i to slabo rokuje

Im więcej aut obejzysz to będziesz tym mądrzejszy i wieksze doswiadczenie zbierzesz.

 

Akurat 320i o którym piszesz, nie jest zbyt chodliwym modelem wiec 12-13 tys zł to góra co (moim zdaniem ) warto za takie auto zaplacic. Bo auto pali tyle co 323-328, a jedzie minimalnie lepiej niz 318i....

 

Ja zdrowiutką doiwnestowana 323i z org przebiegiem 200 tys km sprzedałem 2 lata temu za 13 tys zł.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I teraz pytania i prośba do forumowiczów, którzy na marce się znają.

Czy motor 3 lub 2,5 litrowy jest jakościowo mniej udany od tej jednostki 2,8 (w sensie awaryjności i wytrzymałości) czy raczej jest tak samo dobrze?

 

Czy zakładając uczciwy przebieg w okolicy 300 000 takie auto jeszcze faktycznie ma szanse pojeździć (jakie przebiegi wytrzymują te silniki, może jakiś link na dobrych mechaników od tej marki aut aby podpytać)?

 

Jaki przebieg w przypadku tego silnika i wieku auta należy uznać za atrakcyjny?

 

Czy prócz problemów z mocowaniem tylnej belki i ewentualnej rdzy należy się spodziewać jeszcze jakiś typowych "niespodzianek" w E46 z tego rocznika?

 

Do, którego roku kierunkowskazy w lampach przód i tył miały barwę pomarańczową?

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za rzeczowe odpowiedzi.

 

3 litrówka i 2,5 litrowka M54 lubią popalac olej, więc chyba troche gorsza.

 

2,5 litrówka M52TU czyli model 323i to jest konstrukcyjnie ten sam silnik co w 328i, tylko z mniejszym skokiem tłoka. Jak nie znajdziesz zdrowej 328i to szukaj 323i też ma bardzo fajne osiągi.

 

300 tys km to nie kres zywotnosci silnika, jesli byl jezdzony z głową. Jezdza i z przebiegami 500-600 tys km.

W razie czego , najgorszego, kupujesz cały silnik z anglika za 1000zł.

 

Mysle ze kazde auto które ma prawdziwe ponizej 250 tys km, to atrakcyjny przebieg.

Kierunki żółte/białe były stosowane zamiennie,niezaleznie od rocznika. Taka opcja wyposazenia.

 

Typowe niespodzianki, poza tymi które opisałes? Trudno powiedziec. Na pewno sprawdzic trzeba ewentualne wycieki płynu chlodniczego, silniki R6 lubią cieknąć (np pod termostatem). Nieszczelny dolot skutkujacy swiecacym sie CHECK ENGINE. Zużyte sondy lambda.

A tak reszta to jak w standardowym aucie w tym wieku i z tym przebiegiem.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A i na auto mam 11-12k zł , czy w tej cenie dorwę coś co nie będzie trupem ? Czy lepiej zainteresować się w tej cenie E36 ?

 

Przedliftowego touringa 318i o mocy 118KM kupisz spokojnie za te pieniądze w dobrym stanie.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Jak wyglądają roczne koszty utrzymania E46 w benzynie ? Nie chciałbym wydać więcej niż 1-1,5k zł rocznie na koszta eksploatacyjne bez wliczania w to paliwa.

 

Przy takich założeniach finansowych to na prawde duzo lepiej kup Astre II kombi, Octavie I kombi, jakiegos Focusa czy Corolle.

Ewentualnie bardzo zdrowe e36, ale takie mega mega zdrowe i raczej 316/318 niż coś mocniejszego, choc i tak ze wzgledu na wiek może Cie czasem uderzyc po kieszeni.

 

e46, szczegolnie takie za 11-12 tys zł rocznie na pewno pociagnie Cie dużo więcej niz 1000-1500zł.... nawet przy zadbanej sztuce z małym silnikiem trudno liczyc na tak niskie roczne koszty eksploatacji.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasy masz za mało na kupno e46, do tego za mało na serwis auta. Wymienisz 2 razy w roku olej to masz 600zl z filtrami. Ubezpieczenie zapłacisz i juz tysiak, a gdzie obsługa auta? Hamulce opony płyny zawieszenie.

Po kupnie 2 trzeba włożyć lekko.

 

E36 kombi bagażnik ma mały ale jak oparcia złożysz to rower wchodzi bez rozbierania. Spalania sie nie bój bo 20 gazu żaden silnik nie wciągnie. Do 15 i nic więcej, często sporo mniej. Na zadbane e36 z większym silnikiem też może być mało.

 

W kasie w którą chciałbym sie zmieścić nie wliczam ubezpieczenia i opon oraz rzecz jasna wachy . Da się ? Czy jak zwiększe ten budżet na utrzymanie do 2-2,5k to będzie ok ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, przeciez to trudno tak wyrokowac, zalezy jaką sztukę kupisz. Nie wliczajac opon, w 2 tys zł powinienes sie zmieścic rocznie.

Jak kupisz dobra sztuke to w 1500-2000 sie zmiescisz.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, przeciez to trudno tak wyrokowac, zalezy jaką sztukę kupisz. Nie wliczajac opon, w 2 tys zł powinienes sie zmieścic rocznie.

Jak kupisz dobra sztuke to w 1500-2000 sie zmiescisz.

 

Czyli bardzo satysfakcjonująco jak dla mnie... Więc teraz tylko pytanie na co szczególnie zwracać uwagę przy oględzinach E36 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.