Skocz do zawartości

[E36] M43 318i - objawy uszkodzonego przepływomierza?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

 

Walczę nieustannie z falującymi obrotami mojego auta. Problem wygląda tak że po jego nagrzaniu silnika obroty jałowe falują w przedziale 600-800. Czasami jest tak że jak cofam do tyłu to spadają do 500 i potem rosną do 900 i tak sobie skaczą aż nie wrzucę na 1 i pojadę do przodu. Wymieniłem już korkowca na nowego i odmę też (oryginał BMW). Wymieniłem wcześniej kable i świece. Sprawdziłem też gumy na kolektorze i wszystko wygląda ok.

 

Natomiast na włączonym silniku jak odepnę przepływomierz to auto wchodzi na wyższe obroty ok 900 i tak trzyma je stabilnie i nie ma żadnych falowań. Czy to może być objaw uszkodzonego przepływomierza?

Opublikowano
nierowna praca na biegu jalowym zwiekszone spalanie itp. to wina przepolywki

 

No to chyba jednak nie przepływka (przepływomierz). Wymieniłem ją na nówkę i dalej to samo. Do momentu niezagrzania się silnika obroty są ok ,a jak już się auto nagrzeje to jest lipa z obrotami. Falują lekko a potem skaczą 500-1100 parę razu i lekko się normują. Pod koniec miesiąca będę wymieniać sondę (kupiona nowa oryginalna Bosch). Mam nadzieje że przyniesie w końcu oczekiwany rezultat.

Opublikowano
Witam a Ja mam pytanie,czy linką od gazu mogę podnieść troszkę obroty? bo na lpg mam 600 ma to wpływ na spalanie taka regulacja? przy ruszaniu jest gozej bo zdlawia się itp,a kiedyś zrobiłem test i podniosłem obroty jałowe na lince i było o niebo lepiej
Opublikowano

No więc udało się tzn. udało się wymienić sondę lambda w sobotę. Co mogę powiedzieć to to że auto trochę lepiej pracuje ale problem z obrotami jest nadal:(

Zresetowałem komputer odłączając akumulator - i + jak w opisie na forum. Potem zrobiłem adaptacje auta. Wynik taki sobie. Błąd 201 wyskoczył mi ponownie potem go skasowałem i wyskoczył po chwili znowu więc znów go skasowałem i na razie nie wyskakuje. Ale za to wyskoczył mi błąd 67 crankshaft. Przepływke już zmieniałem 3 razy krokowca też 3 razy wiec to raczej nie to jeżeli chodzi o falujące obroty na biegu jałowym.

 

Obroty zaczynają falować dopiero po zagrzaniu auta. Utrzymują się na wysokości 720 po czym nagle na sekundę skaczą w dół na 500 i znowu się normują. Czasami falują sobie w zakresie 720-600 tak że jest to dość odczuwalne w aucie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.