Skocz do zawartości

320d nie pali na jeden cylinder- klapka w silniku. Swap?


BoloBenio

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 131
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Niesamowity pech:( ja kupiłem auto z przebiegiem 196k sprawdzonym w aso, do klapek podszedłem po miesiącu od zakupu, dwie były ok pozostałe miały lekkie luzy. zimą wyszedł termostat, teraz przyszła kolei na koło pasowe i sterownik świec żarowych po drodze chip, odmienione auto na duzy ++++. Jest troche tych mankamentow tego silnika ale auto daje radosc z jazdy i te kilkaset złotych raz na jakis czas mozna wydac na diesla ale jak sprawa idzie w tysiacach załamka. Pozdrawiam wszystkich uzytkowników bmw:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze....?wywalic te klapki bo to mankament,pilnowac olej i to co diesel dostac powinien i mozna smigac do bolu,bmw czyli w przetlumaczeniu BogMnieWybral.ja czasem jestem na moja niunie zly ale jak jade z niemiec np holcgnojem to najwieksze szczescie jak zasiade za sterami mojej trojeczki,a myslicie ze inne auta sie nie psuja?psuja psuja wystarczy poczytac......a jesli chodzi o bmw,wystarczy wziac sie do rozbiorki tapicerki,wtedy czlowiek widzi za co placi,perfekcyjnie dobrane i dopracowane materialy,wygoda praktycznie same ah eh,nie tracmy ducha i cieszmy sie z jazdy najlepszya marka na swiecie,pozdrawiam wszystkich forumowiczow i dziekuje za podpowiedzi,jestem tu codziennie i jesli ktos znajdzie sie w potrzebie w okolicach elblaga sluze pomoca moj tel 518 074 124
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Talib ale ja nie kupiłem od prywatnej osoby tylko z komisu.

A co do umowy to wypisali moją umowę (gotową z internetu). Więc?

Panowie w niemczech są doskonałe prawa konsumentów i wogóle...

Jutro będę wiedział co na to prawnicy powiedzą. Tylko teraz kto na jakiej podstawie ustali co się stało i z czyjej winy.

Podejrzewam że rzeczoznawca będzie musiał określić co jest z tym grane- ale to już na drodze sądowej.

A serwis bmw w niemczech? Nie są zdolni do tego aby stwierdzić szkodę i oszacować straty?

BAYERISCHE MOTOREN WERKE

"To ucieleśnienie sportowego charakteru,dynamiki,zaawansowanej technologii i ponadczasowej funkcjonalnej elegancji,oznaczonym Biało-Niebieskim emblematem symbolizującym obracające się śmigło.Samochód tej marki posiadamy dla radości z jazdy."

Oliver Hessmann

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a po wszystkich formalnościach jeżeli autko zostanie u mnie (tak bym chciał) to na pewno pierw weźnie się jakiś konkretny mechanik za zrzucenie głowicy i oszacowanie czy ma sens to naprawiać. Bo co do przekładki to nigdy nie wiadomo czy ten silnik nie ma 350 albo 400 tyś. Co wsadzę w silnik to wiem i z tego pewnie skorzystam. Tylko wszystko zależne jest co poszło i ile mnie to wyniesie. Ale z tego co się tak orientowałem to koszt naprawy około 5 tyś zł.

 

Co do BMW to nie powiem ogarnęła mnie cała ta BMW mania itp ale po tym co się teraz stało to masakra. 2 tygodnie człowiek autko kupi i tu nagle... Ogólnie co do BMW to wiadomo nie ma o czym gadać, niemiecka jakość, precyzja itp- jednak najbardziej cenie sobie e34 w benzynie które są nie do zajechania i wykonanie na przykładzie skóry którą ciężko nożem przeciąć. :mrgreen:

BAYERISCHE MOTOREN WERKE

"To ucieleśnienie sportowego charakteru,dynamiki,zaawansowanej technologii i ponadczasowej funkcjonalnej elegancji,oznaczonym Biało-Niebieskim emblematem symbolizującym obracające się śmigło.Samochód tej marki posiadamy dla radości z jazdy."

Oliver Hessmann

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większośc ludzi którym padaja klapki...nie wiedziała o ich istnieniu. Ty wiedziałeś dlatego jesteś ofiara podwójną.

Ne martw się. Często zdarza się, że tylko skrzywia sie zawór...mój kolega specjalista w przywracaniu klekotów do życia...prostuje zawory w M47. Luzik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakub masz rację- podwójna ofiara. Dosłownie brakło mi 2 dni :mad2:

Co do silnika to dodam tylko że teraz po odpaleniu nie ma takich stuków w silniku jak na początku.

Chociaż silnik nie ten, dalej "klekocze" a po dodaniu gazu powyżej 2 tyś obrotów z wydechu idzie taki nietypowy dym koloru niebiesko- biało. Nie jest to olej, chyba że pomieszany z wodą.

Co do tego zaworu to całkiem możliwe, że teraz nie domyka, skrzywiony itp.

Wszystko będzie wiadomi jak się zrzuci głowicę.

W dużo takich przypadkach na serwisie była regeneracja turba, jeżeli klapka w tłoku siedzi to nowy tłok + zawory, uszczelka pod głowicę i pozostałe... Koszt 5 tyś tak średnio, zależy gdzie.

Byle nie trzeba będzie szlifu robić albo cały blok wymieniać. Liczę że "bmw" potraktuje mnie po tym wszystkim troszkę na luzie i odmieni moją twarz na bardziej pozytywny.

 

Panowie a to znalazłem w necie http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=1&t=62579

BAYERISCHE MOTOREN WERKE

"To ucieleśnienie sportowego charakteru,dynamiki,zaawansowanej technologii i ponadczasowej funkcjonalnej elegancji,oznaczonym Biało-Niebieskim emblematem symbolizującym obracające się śmigło.Samochód tej marki posiadamy dla radości z jazdy."

Oliver Hessmann

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym więcej będziesz ten silnik razy odpalał, żeby sprawdzić czy już się sam naprawił tym koszty naprawy będą większe. Pewnie teraz resztki klapki rysują sobie cylindry, a częśc może już przedostała się do wirnika turbiny skutecznie przeprowadzając rekonstrukcję wirnika...oczywiście po swojemu.

 

Po awarii klapki..WYŁĄCZAMY SILNIK I JUŻ NIE KOMBINUJEMY!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Talib może sprowadziłeś 100 samochodów ale widocznie musisz sprowadzić 101- bez urazy.

Chodzi mi o to że nie kupiłem najtańszego samochodu, byle gdzie i na szybko do Polski.

Można powiedzieć że kupno odbyło się praktycznie od Niemca z komisu do Niemca. A Niemiec ma swoje prawa konsumenta i wogóle, że samochód nie jest tak stary bo z 2004 roku. Dam za chwilę znać co na to prawnicy od takich spraw.

 

Co do silnika to ok nie będzie już odpalany.

Talib możemy się umówić że jak coś w sprawie odzyskam, to skreślam Tobie lotto a jak nie to ja stawiam...

BAYERISCHE MOTOREN WERKE

"To ucieleśnienie sportowego charakteru,dynamiki,zaawansowanej technologii i ponadczasowej funkcjonalnej elegancji,oznaczonym Biało-Niebieskim emblematem symbolizującym obracające się śmigło.Samochód tej marki posiadamy dla radości z jazdy."

Oliver Hessmann

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nikt nie grzebal w silniku w celu ukrycia wady to żaden sąd na świecie nie przyzna racji nabywcy...tym bardziej, że BMW nigdy nie przyznało się do tej fuszerki. Gdyby się przyznali do konca życia modelu e46 płaciliby za naprawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakub Ty chyba nie masz na myśli sądu z BMW bo to by na serio nie miało sensu.

Jeżeli jak już to z handlarzem. Wogóle praktycznie nie muszę się znać na silnikach, samochodach. Jechałem stało się i wyjaśniam sprawę że to nie z mojej winy (rzeczoznawca), nie przez paliwo, brak oleju itp.

Gadałem wczoraj z kolegą z Niemiec i co mi powiedział, że jeżeli samochód by mu służył do dojazdu do pracy dziennie, to on bierze auto z wypożyczalni, popsute auto adac z rachunkami wszystko oczywiście. I domagał by się zapłaty za to od tego handlarza.

Panowie jak ktoś chociaż trochę umie niemicki to proszę w necie o wyszukanie informacji dotyczących gwarancji handlarskich w Niemczech.

Ja nic nie mówię tylko jakiś urywek z prawa przedstawiam. Zasady handlu w Niemczech + prawa konsumenta. Panowie przecież przy kupnie autka człowiek nie jest w stanie zaraz wszystkiego stwierdzić, czy wszystko ok i wogóle. A awaria nastąpiła po prawie 3 tyś km więc praktycznie od wyjazdu po kupnie biorąc pod uwagę niemieckie drogi.

 

Jakub to według Ciebie ja miałem zaraz wiedzieć jakie samochód ma wady itp? Że pęknie mi wał za np. 10 tyś km to mam go już wymieniać bo to jest wada tych samochodów?

W silniku nic nie ruszane żeby później mi ktoś nie gadał że ja to specjalnie zrobiłem czy coś.

BAYERISCHE MOTOREN WERKE

"To ucieleśnienie sportowego charakteru,dynamiki,zaawansowanej technologii i ponadczasowej funkcjonalnej elegancji,oznaczonym Biało-Niebieskim emblematem symbolizującym obracające się śmigło.Samochód tej marki posiadamy dla radości z jazdy."

Oliver Hessmann

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego bolo....skoro wiesz lepiej i jestes przekonany ze uda ci sie zwrocic samochod to po co rzucasz pytanie i problem,juz druga osoba(jakub)tlumaczy ci jak to jest a ty z uporem maniaka upierasz sie przy swojej racji.zadam ci jeszcze jedno pytanie.....umowa jest na ciebie?czy kupowales na siebie tablice wywozowe i ubezpieczenie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niemczech nie ma czegoś takiego już jak tablice wywozowe.

Są tablice zółte (warsztatowe) oraz czerwone.

Pytałem w niemczech w urzędzie czym one się różnią. Odpowiedź była prosta te są na 5 dni (bez zielonej karty- żółte), i czerwone które mają ubezpieczenie na 2 tygodnie i miesiąc. Ja mam te na miesiąc. Dlaczego?

Odpowiedź prosta. Bo jeżeli z Niemiec chciałbym jechać np. do Czech po słodycze to muszę mieć czerwone bo żółte są tylko na przejazd w kraju pomiędzy warsztatami.

Panowie nie wiem kiedy wy sprowadzaliście samochody ale wiem że od paru lat się dużo pozmieniało. W Niemieckim urzędzie nie ma takiego czegoś jak np. że auto idzie do PL i ucina się duży Brief i daje pieczątkę z tyłu że idzie za granicę i w tym państwie nie masz czego szukać.

Teraz się trochę pozmieniało bo ja mogę mieszkać gdzie chce (jest UE), na jakie nazwisko chce i jeździć gdzie chce.

Więc tablice ważne są tylko do na ile kto chce ubezpieczenie i gdzie autkiem jechać chce.

 

Panowie nie że się z wami kłócę czy coś tylko autko osobiście sprowadzałem i pytałem o wszystko i dalej pytam handlarzy w DE.

 

Co do tych klapek. Jest to wada ukryta?

Panowie jeżeli autko by kupiła sobie babcia i jeździła nim 2 tygodnie i autko padło- to co? Babcia ma się znać na autkach i wiedzieć wszystko o nich? To by w Niemczech nikt nie kupił samochodu używki i to jeszcze przed sprzedażą by autka odpicowali na szybko (szroty). Przy kupnie nikt nie jest w stanie zaraz wejść do silnika i wszystko stwierdzić.

BAYERISCHE MOTOREN WERKE

"To ucieleśnienie sportowego charakteru,dynamiki,zaawansowanej technologii i ponadczasowej funkcjonalnej elegancji,oznaczonym Biało-Niebieskim emblematem symbolizującym obracające się śmigło.Samochód tej marki posiadamy dla radości z jazdy."

Oliver Hessmann

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ludzie mają problem, żeby nowe auto zostało naprawione w okresie gwarancji, w razie jakiejś awarii a Ty chcesz tak z używanym 8-latkiem :roll: mimo wszystko życzę powodzenia :cool2:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jestes obywatelem Polski?w dowodzie masz wbity adres zamieszkania tak,zeby zarejstrowac auto kupione przez ciebie w de musisz byc zameldowany w niemczech na pobyt,jesli nie masz meldunku w niemczech a wykupisz te czerwone tablice w dowodzie masz w dokumentach stoi adre wlasciciela a wiec twoj i jesli jest to adres w polsce auto bedzie zawsze traktowane jako eksportowe i nie ma innej opcji,jedz i sprobuj teraz ten samochod zarejstrowac w niemczech jesli nie jestes tam zameldowany,powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do zoltych tablic,tam jest ta data do kiedy sa wazne tablice i ubezpieczenie samochodu,w de tak jak w polsce jest duzo tych firm ubezpieczeniowych i powiem ci kolego ze jedna firmy daja ubezpieczenie na cala ue a niektore tylko do poruszania sie po terenie niemiec(mowa o tablicach zoltych)nie wiem gdzie kupiles samochod ale jedz do hamburga,kolo zullasngstelli jest tych ubezpieczycieli masa i przescigaja sie w ofertach i cenach,sadze ze jak bys chcial ubezpieczyc auto na lot na marsa tez by ci sie to udalo :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mi nie chodzi o to żeby zostało naprawione przez niego czy coś.

Tylko chodzi o to że gościu sprzedał mi praktycznie złoma i tyle. Kupiłem samochód niby wszystko ok, przejechałem 3 tyś km i silnik prawdopodobnie do wymiany. Albo gościu pójdzie na ugodę albo inną drogą sądową itp.

Panowie według prawnika sprawa ma się tak. Jeżeli auto nie ma więcej niż 10 lat to jest szansa.

Brane jest pod uwagę wszystko, przebieg, koszt auta itp. I ważne jest to że stało się to zaraz po kupnie, praktycznie auto ciepłe jeszcze.

Dzisiaj wieczorem będę coś więcej wiedział jak to będzie wyglądać i wogóle.

BAYERISCHE MOTOREN WERKE

"To ucieleśnienie sportowego charakteru,dynamiki,zaawansowanej technologii i ponadczasowej funkcjonalnej elegancji,oznaczonym Biało-Niebieskim emblematem symbolizującym obracające się śmigło.Samochód tej marki posiadamy dla radości z jazdy."

Oliver Hessmann

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie teraz jest jeszcze dużo możliwości co robić dalej.

Co do tablic to w każdej chwili mogę to zarejestrować na znajomego niemca zameldowanego w DE i wyrobić normalnie niemieckie blachy.

A to że ja jestem wpisany w briefie nie ma nic do tego bo auto mogłem kupić ja a zarejestrowane jest na kogoś innego. Umowa, umową a rejestracja swoją drogą. I nie będzie to na zasadzie że ja będę musiał znajomemu sprzedać teraz te auto. Bo walka później z gościem nie miała by sensu bo ja będę ostatnim właścicielem.

Więc na wyrobienie niemieckich blach mam możliwość tylko nie wiem czy nie będzie to niepotrzebny koszt- chyba że zostawię autko już na nich na dłużej.

BAYERISCHE MOTOREN WERKE

"To ucieleśnienie sportowego charakteru,dynamiki,zaawansowanej technologii i ponadczasowej funkcjonalnej elegancji,oznaczonym Biało-Niebieskim emblematem symbolizującym obracające się śmigło.Samochód tej marki posiadamy dla radości z jazdy."

Oliver Hessmann

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego tlumacze ci znaczenie tablic i przetlumaczam z ich na nasze...tablice zolte kurze zeit kennzeichen(na krotki czas) i tablice czerwone ausfurhkennzeichen czyli wywozowe a wiec sprzedawane do aut na wywoz export itd.koncze juz te przepychanki :D zycze ci powodzenia ale jestem pesymistycznie nastawiony i z doswiadczenia wiem ze koszty sadowe jesli takie beda i ewentualnie przegrasz przewyzsza cene remontu twojego samochodu i stracisz podwojnie....a co do ryzyka kupna auta uzywanego to kazdy bierze je na siebie,handlarz powie ze sprzedal auto sprawne i temat sie skonczy,nie jestes w stanie mu udowodnic ze bylo uszkodzone bo nie bylo tak,przejechales pareset kilometrow,zawsze beda szukac twojej winy i robi sie kwadratura kola,przywracaj auto do zycia i daj sobie spokoj z sadami to taka moja dobra rada i sugestia,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawa nieprzyjemna, bo duze koszty, i każdy by je chciał zwalić na kogoś innego. Tylko w tym przypadku, jaką winę może ponosic sprzedawca ( nie wazne prywatny, komis, handlarz) kiedy nigdy nie wiadomo kiedy się klapka urwie. To czysto losowa sprawa. Nie mozna ponosić konsekwencji tego że bmw zrobiło badziewny produkt który powoduje takie szkody. Winą i kosztami powinno być obarczone bmw, ale z nimi nikt nie wygra, bo mają za dużo pieniędzy i za dobrych prawników. Oni dają gwarancje na pewnien czas, a potem teoretycznie może się zepsuć wszystko. Osądzić ich może rynek i klienci.
sprzedam kierunkowskaz nr oem 63138370720 , przewód gumowy nr oem 11532247725 - dział giełda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zazdroszczę ci tej sytuacji, ale obiektywnie patrząc, sprzedawca nie jest niczemu winny. Kupiłeś stary używany samochód, który najnormalniej w świecie się zepsuł. Wada jest ale po stronie BMW. Oni dają 3 lata gwarancji i się bujaj Pan.

 

Zakładając, że kupiłeś nowe auto w salonie i miałeś 3 lata gwarancji. Myślisz, że dostał byś od BMW złamanego grosza po powiedzmy 3,5 roku gdyby wpadła ci klapka do silnika?? Odpowiedz sobie sam. Bo w takim wypadku to kupując nowy samochód, po gwarancji należało by go sprzedać i od razu kupić taki sam w komisie, bo w razie czego komis pokryje nam koszt naprawy?? Niedorzeczne.

Więc jak sprzedawca może ponosić koszt naprawy, skoro to kompletnie nie jego wina??

Złomu ci nie sprzedał, bo robiąc takie założenie to każde BMW, które miało klapki w kolektorze (zapewne kilka milionów samochodów?), było takim samym złomem jak było nowe.

 

To nie jest wada ukryta w rozumieniu paragrafu na który chcesz się powołać. Wadą ukrytą było by np. gdyby się okazało, że masz lewą ćwiartkę nie z tego samochodu, albo silnik z Żuka.

Klapka się urwała, wg mnie to twój problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prostuje zawory w M47.

A to co było przyczyną ich skrzywienia w M47??

 

 

Chodziło mi o ten 150 konny czyli M47 coś tam coś tam.

Oczywiście gdy zerwiesz łańcuch wrozrządu lub nabierzesz oleju z intercoolera albo wody z kałałuży...to i w tym będziesz prostował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.