Skocz do zawartości

(M50b20) Problem z wypadającą jedynką.


Boretti6

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Jako,że to mój pierwszy post to chciałem powitać wszystkich userów tego forum !

 

Dzisiaj nabyłem swoją pierwszą BMW,kupiłem za bardzo dobry pieniądz dobrą sztukę ale ma jeden mankament,

a mianowicie pierwszy bieg,który potrafi wypaść w powiedzmy 1/3 wypadków.

 

Dodam,że podczas jazdy próbnej u właściciela(czyli silnik nie do końca rozgrzany) ani razu bieg nie wypadł.

Sprzedający wspominał,że zdarzyło się,że jedynka wypadała a winna jest wajcha od zmiany biegów,która nie stoi w pionie tylko lekko leży.

 

Nie miałem wczesniej e34 także nie mam porównania,jeśli będzie trzeba zrobię zdjęcia aby bardziej to zobrazować.

 

Dodam,że z resztą biegów wszystko jest w porzadku,a na wybieraku jako takich luzów nie ma.

 

Jakieś pomysły?

Przejrzałem forum i znalazłem tylko odpowiedzi typu-zmień skrzynie.

 

Może to kwestia oleju ? A może coś z tą wajchą,która źle się układa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajnie by było jakby to była wina dzwigni zmiany biegów - bo wajcha to w jelczu- możesz wymienić tuleję plastikową bo pewnie wyrobiona , taka biała pod dzwignią , grosze kosztuje to sprawdzisz ale wątpię , naszczęscie można za 300 zł kupić skrzynie powodzonka
BÓG MIŁOŚĆ WYGODA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mea culpa,wajcha to mało fachowe określenie :D

 

Tak zrobię z tą tulejką,a co do skrzyni-mamy na forum jakichś sprawdzonych userów,u których mógłbym nabyć pewną skrzynię ?(na allegro oczywiście same 100% sprawne)

 

Najbardziej przeraża mnie koszt wymiany skrzyni,u siebie nie zrobię bo nie mam warunków i takich umiejętności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego kwk222 napisałem do Ciebie na PW i podałem rok oraz VIN.

 

 

Dziwna sprawa z tą jedynką,problemy są na mocno rozgrzanym silniku(dzisiejsze upały w okolicach 35 stopni) w okolicach 3/4 skali tempetaratury,wtedy najczęściej wypada bieg.Gdy silnik ma połowę temperatury lub poniżej to problemu prawie,że nie ma.

 

Stąd pytanie:ma to jakiś związek z gęstością oleju? Bawić się w jego wymianę czy od razu szukać skrzyni(staram się odwlec :) )

 

I tak przy okazji:to normalne,że podczas jazdy w trasie(dzisiejsze upały) mam temperaturę dosłownie 0,5mm powyżej 90stopni ? Widziałem na jakimś zdjęciu deski,że ktoś z forum też tak ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego kwk222 napisałem do Ciebie na PW i podałem rok oraz VIN.

 

 

Dziwna sprawa z tą jedynką,problemy są na mocno rozgrzanym silniku(dzisiejsze upały w okolicach 35 stopni) w okolicach 3/4 skali tempetaratury,wtedy najczęściej wypada bieg.Gdy silnik ma połowę temperatury lub poniżej to problemu prawie,że nie ma.

 

Stąd pytanie:ma to jakiś związek z gęstością oleju? Bawić się w jego wymianę czy od razu szukać skrzyni(staram się odwlec :) )

 

I tak przy okazji:to normalne,że podczas jazdy w trasie(dzisiejsze upały) mam temperaturę dosłownie 0,5mm powyżej 90stopni ? Widziałem na jakimś zdjęciu deski,że ktoś z forum też tak ma.

 

Temperature masz mieć max. w pionie i nic dalej. To 0,5mm to błąd pomiaru związany z tym, że patrzysz na wskazówkę pod kontem.

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m9u4h0flHW1qarea0o1_500.gif

Posiadam sporo części z e34 na sprzedaż. Kompletny silnik M20B20.

GG: 12785321

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temperatura powinna byc zawsze w pionie. sprawdz ilosc płynu

 

Stan jest okej,dodam,że jak jeździłem teraz w normalne temperatury to wskazówka nie przekroczyła 90 stopni.

Tamta sytuacja,o której wspominam to temperatury rzędy 35-40 stopni na dworzu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temperatura powinna byc zawsze w pionie. sprawdz ilosc płynu

 

Stan jest okej,dodam,że jak jeździłem teraz w normalne temperatury to wskazówka nie przekroczyła 90 stopni.

Tamta sytuacja,o której wspominam to temperatury rzędy 35-40 stopni na dworzu ;)

 

Bez znaczenia. Jakiś element układu nawala. Może visco?

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m9u4h0flHW1qarea0o1_500.gif

Posiadam sporo części z e34 na sprzedaż. Kompletny silnik M20B20.

GG: 12785321

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Visco to inaczej sprzęgło wiskotyczne. Wiatrak jest nim połączony z wałem silnika, wraz z wzrostem temperatury zsprzegla się mocniej dlatego wiatrak kręci się szybciej. Na mocno rozgrzanym silniku powinieneś słyszeć, że jest załączone, a po zgaszeniu czuć, że stawia opór jeśli nim kręcić.

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m9u4h0flHW1qarea0o1_500.gif

Posiadam sporo części z e34 na sprzedaż. Kompletny silnik M20B20.

GG: 12785321

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wisko w miarę starzenia traci olej,trzeba uzupełnić.W samochodach ciężarowych (w tzw transporcie zawodowym) to normalna procedura,nikt tego sprzęgła nie wymienia,tylko dolewa się oleju.W osobowych chodzi o to żeby producent zarobił na częściach więc jedynie serwis Toyoty uzupełnia,reszta producentów każe wymienić część.A jest to prościzna,kup olej silikonowy o lepkości 10.000 cS dla modelarzy,koszt ok 10zł,strzykawkę szklano-metalową (ona ma inną średnicę wypustu-idealnie pasuje) i dolej ze 2-3 cm3 oleju,procedurę znajdziesz w sieci.

Co do wypadającej jedynki mam takie pytanie: jak auto się lekko toczy,czy możesz ją wrzucić bez zgrzytu? Jak zgrzyta to synchronizator i prawdopodobnie może wypadać.Miałem taki przypadek w e28,był zdechły synchronizator dwójki i się tak działo.Miałem skrzynię wymienić od razu po zakupie,ale na jakimś forum rajdowym wyczytałem że w Subaru Imprezie można powalczyć prewencyjnie i naprawczo z tematem przeciążonych lub już padających synchronizatorów za pomocą reklamowanego wtedy przez Hołowczyca Militecu (nazywało się to Motor-Life).Bez przekonania zastosowałem i...po kilkuset kilometrach synchronizator ożył :) Przejechałem na tej skrzyni potem 250.000 km już bez problemów.Możesz spróbować,ale zastosuj Militec w wersji K2,kosztuje 40-50zł.Ja wlewam go do wszystkich mechanizmów od 1996r i je unieśmiertelniam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do visco leje się olej sylikonowy o lepkości 3000. 18ml kosztuje 50zł, a za 100zł dostaniesz już sprzęgło fabrycznie nowe.

Być może z tą lepkością masz rację,ale do Toyoty jest 10.000,stąd to wziąłem.Nie wiem skąd ta cena,w modelarskim możesz wybrać za 10-12zł dowolną lepkość,od 500cS do 150.000cS,robi je (konfekcjonuje?) np firma Silcar Import,kupowałem na stoisku modelarskim w M1 w Krakowie. Behr kosztuje najmarniej 170zł,a za stówkę jakiś Hans Pries czy coś podobnego jest do dostania.Zainwestowałem w takie "stówkowe" dwa razy,pierwsze zdechło po 4 dniach,drugie działało aż trzy miesiące,oba zwróciłem i oddali kasę,nie wytrzymały mechanicznie.Zregenerowałem stare i elegancko działało 4 lata,potem sprzedałem auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wisko w miarę starzenia traci olej,trzeba uzupełnić.W samochodach ciężarowych (w tzw transporcie zawodowym) to normalna procedura,nikt tego sprzęgła nie wymienia,tylko dolewa się oleju.W osobowych chodzi o to żeby producent zarobił na częściach więc jedynie serwis Toyoty uzupełnia,reszta producentów każe wymienić część.A jest to prościzna,kup olej silikonowy o lepkości 10.000 cS dla modelarzy,koszt ok 10zł,strzykawkę szklano-metalową (ona ma inną średnicę wypustu-idealnie pasuje) i dolej ze 2-3 cm3 oleju,procedurę znajdziesz w sieci.

Co do wypadającej jedynki mam takie pytanie: jak auto się lekko toczy,czy możesz ją wrzucić bez zgrzytu? Jak zgrzyta to synchronizator i prawdopodobnie może wypadać.Miałem taki przypadek w e28,był zdechły synchronizator dwójki i się tak działo.Miałem skrzynię wymienić od razu po zakupie,ale na jakimś forum rajdowym wyczytałem że w Subaru Imprezie można powalczyć prewencyjnie i naprawczo z tematem przeciążonych lub już padających synchronizatorów za pomocą reklamowanego wtedy przez Hołowczyca Militecu (nazywało się to Motor-Life).Bez przekonania zastosowałem i...po kilkuset kilometrach synchronizator ożył :) Przejechałem na tej skrzyni potem 250.000 km już bez problemów.Możesz spróbować,ale zastosuj Militec w wersji K2,kosztuje 40-50zł.Ja wlewam go do wszystkich mechanizmów od 1996r i je unieśmiertelniam ;)

 

 

Dzięki bardzo Wam obu za porady z visco,chyba tego spróbuję,bo jednak koszt rzędu kilkanaście złotych,a ponad 100 to różnica-obadam temat,a stówka która zostanie w kieszeni pójdzie na dalsze doprowadzanie bawarki do ładu.

 

Co do jedynki to nie próbowałem na toczacym się pojeździe,ale ogólnie u mnie zgrzytu nie ma.Wygląda to tak,że stoję w miejscu,wbijam jedynkę,ruszam i nie ma zgrzytu tylko PUK i bieg wyskakuje.Co do tego militecu to mam mieszane uczucia...już wymieniłem olej,bo myślałem,że uda się odwlec wymianę skrzyni i,że tak brzydko powiem siusiak z tego wyszedł.Dużo tego lałeś do skrzyni ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.