Skocz do zawartości

kuna lub szczur w komorze silnika.????????????


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
panowie mam problem , od miesiaca garazuje pod chmurka , i jak otworze maske cały silnik ,plastiki schodzone brudnymi łapami , a od tygodnia zauwazyłem ze to cos zaczeło podgrzyzac skrobac filc ten od wyciszenia , problem występuje szczegolnie wtedy jak przyjezdzam w nocy i silnik jest ciepły , jesli jezdze w dzien i silnik zdazy wystydnac nic nie włazi ....... zakładałem łapke i trutke ale nic ,,,,,,czekam na wasze opinie i pomoc co to moze byc i jak to wytepic ---- cholerstwo . Ja podejrzewam ze to kuna , ale rownie dobrze moze byc szczur ?????????????????
Opublikowano
Ciężka sprawa, najprawdopodobniej kuna. Trudno z takim zwierzakiem wygrać, wciska się tam gdzie ciepło i niespecjalnie można coś z tym poradzić. Spróbuj utrudnić zwierzakowi życie, osłona silnika trochę pomaga od spodu (o ile zdjąłeś to załóż z powrotem), ale tak czy siak zwierzak się przeciśnie. Pozostaje montowanie metalowych siatek na przewodach (lepiej żeby nie przegryzł nic ważnego), środki odstraszające (popytaj w ogrodniczych sklepach, ale mała szansa że pomoże) i zatykanie wszystkich wolnych przestrzeni (tylko uciążliwe jest wyjmowanie z komory silnika co rano tego wszystkiego).
Opublikowano
Ja także mam troszkę pocięte wygłuszenie,poprzedni właściciel mówił że to kuna i za cholere nie mógł z nią wygrać,osłona oczywiście jest.Są ponoć jakieś odstraszacze do takich zwierzy może tego spróbuj ,zanim potnie kable i narobi bałaganu.
Opublikowano
są elektroniczne moduły ultradzwiekowe przeciw gryzoniom dostępne w sklepach elektro np nowy elektronik na alegro też są koszt ok 100zł a jak przegryzą kable to będziesz miał promocje
Opublikowano

szwagier kupił taki elektroniczny odstraszacz do psów, dał za niego około 150 zł. i... nic nie zadziałało, psy dziwiły się i przychodziły go wąchać, na szczęście odesłał to i odzyskał pieniądze. W przypadku psa mógł sprawdzić działanie, a w przypadku kuny, czy czegoś innego nie będziesz miał takiej możliwości...

Może troszkę niehumanitarnie, ale rozważałeś trutkę na szczury (zakładając, że to może być szczur)?

Opublikowano
w ogrodniczych sklepach są odstraszacze zapachowe na różne "upierdliwe żyjątka", od trutek na mszyce po odstraszacze zapachowe na gołębie i właśnie kuny ( też byłem zaskoczony )
  • 3 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jeśli masz skąd, to nazbieraj psiej sierści (świeżej :lol: ), wsadź w jakiś szmaciany woreczek i upchaj pod maskę, zapach psa odstrasza niektóre gryzonie.

Może i brzmi to głupio, ale czasem się sprawdza, spróbować nie zaszkodzi.

Jak nie, to możesz kupić tzw elektryczną pułapkę, jest to kilka blaszek rozmieszczanych w komorze silnika, dotknięcie takiej blaszki razi prądem, więc taki gryzoń po kilku kontaktach z elektrycznością powinien odpuścić, kumpel miał to u siebie w aucie i zdawało rezultat (parkował u teściów w stodole, a tam tego dziadostwa łaziło dość sporo).

Odstraszacze dźwiękowe są mało skuteczne, w dodatku zwierzęta po jakimś czasie przyzwyczajają się do tego.

Opublikowano

Przede wszystkim przed kazdym uruchomieniem silnika sprawdzaj, czy zwierzak gdzies nie zalega, zeby sie nie wkrecil w wentylator.

Jezeli nie mozesz przez jakis czas parkowac gdzie indziej, to IMHO najlepsza bedzie wlasnie siersc psa.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Opublikowano
Właśnie dzisiaj, po przejechaniu 35 km, patrzę a pod samochodem mokro... Pot mnie oblał oby to nie był olej np. ze skrzyni. Otwieram maskę a tam pełno błotnych śladów jakiegoś (....) futrzaka i wygryzione 2 dziurki w wężu od chłodnicy. Jedyne co było słychać to !!!!!!!!!!!!!!!!!!!...
Opublikowano
Dzieki wszystkim za wskazówki , wyczesałem swojego wilczurka :))) siersc zapakowałem do rajstop jedna po prawej druga po lewej w komorze silnika:))) , i jak narazie minał tydzien i ani sladu po kunie , silnik czysciutki , wyciszenie takie jak było . -czyli działa ,Wazne zeby biorac siersc miec czyste ręce ,zero zapachu jedzenie czy innych aromatow. Sasiad tez tak miał zgryzła kable mu przewody w vw odkad wlozył siersc mowi ze spokój . a i byłbym zapomniał dawac tylko siersc z psow typu lessi ,wilk, owczarek i innych takich ktore przebywaja na zewnatrz ,nic nie da np jamnik ,pekinczyk i wszystkie takie ktore przebywaja ciagle w domu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.