Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam kolega chce zakupić nowe Z4,lecz zastanawia sie czy samochód ten nadaje się jako jedyny samochod i do cało rocznego użytku.Czy ktoś na forum użytkuje takowy model przez cały rok?
Opublikowano
no właśnie jest to znaczne utrudnienie,ale jest to naszym zdaniem jedyne piękne coupe w gamie BMW(nie licząc serii 6 ale to kolos) :D
Opublikowano

Moim zdaniem, ten samochód nie nadaje się jako "jedyny" w domu. Własnie z powodu 2 miejsc. Uzytkuje ten samochód od roku i nie wyobrażam sobie jak bym funkcjonował nie mając X'a do niego w komplecie w garażu. No i nie ukrywajmy... zimą uzytkowanie Z4 jest z lekka śmieszne. Owszem, jak trzeba to trzeba. Ale.... :duh:

Jeżeli budżet ograniczony to polecam coś bardziej cywilizowanego, a jezeli nie ograniczony to przynajmniej w pakiecie jakieś uzywane auto "normalne" na tza. uzytkowanie codzienne.

"Jeśli masz wroga, idź nad rzekę, usiądź nad brzegiem, kontempluj i spokojnie czekaj, aż nurt przyniesie Ci jego zwłoki"
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Pytanie o bagażnik, czy duża walizka się tam zmieści?

Tydzień majowy przejeździłem po Polsce i jakoś udało mi się spakować w dwie walizki o wymiarach 60x35x30.

Również jedna duża walizka o wymiarze 80x50x30 też się zmieści, więc nie jest tak źle. :mrgreen:

Jedynie to aby zapakować a potem wyjąć walizki dach musi być zamknięty. Ale to mały problem.

Z4 obecnie panujące jest przepięknym coupe :cool2:

Fakt :cool2:

były e36 od 316 do 320,kilka e46 od 318 do 323,e39 525tds,z3 2.8,z4 3.0

z4 jest fajne ;) ale tylko e89

http://img442.imageshack.us/img442/4116/z4avatar.png

Opublikowano
A przy otwartym dachu, co realnie da się zmieścić w bagażniku?

wygląda to tak, że przy otwartym dachu gdy otworzysz klapę bagażnika to masz szczelinę szerokości około 30cm, więc zbyt wiele między elementami dachu a progiem bagażnika nie wciśniesz :wink: Jakieś luźne rzeczy upchasz.

A wygląda to tak:

http://img848.imageshack.us/img848/8610/baganikz4.jpg

w z4 e85 jest lepiej to rozwiązane, bo czy złożony dach, czy rozłożony dostęp jest dobry.

No ale to już starszy model :wink: i z4 e85 w zimie nigdy nie użytkowałem a e89 chyba będę czasem wyjeżdżał. :mrgreen:

...........chyba :norty:

były e36 od 316 do 320,kilka e46 od 318 do 323,e39 525tds,z3 2.8,z4 3.0

z4 jest fajne ;) ale tylko e89

http://img442.imageshack.us/img442/4116/z4avatar.png

Opublikowano
A przy otwartym dachu, co realnie da się zmieścić w bagażniku?

A nic.... normalnie nic. Teczka do pracy i pod warunkiem że nie poszalałes ze śniadaniem w tej teczce...

Słuchajcie... Z4 nie jest samochodem do transportowania. Jak rozkładasz dach to bierzesz karte kredytową i możesz jechać w trase.... a jak jedziesz na biwak, to grila, skrzynki piwa, koszyka z prowiantem... nie wsadzisz. Nie rozumiem dylematu. Do tego żeby wozić bagaże są auta normalne, a Z4 jest nienormalnym samochodem bo jest Radsterem i jak sama nazwa wskazuje, nie służy on do wożenia bagaży ;-)

"Jeśli masz wroga, idź nad rzekę, usiądź nad brzegiem, kontempluj i spokojnie czekaj, aż nurt przyniesie Ci jego zwłoki"
  • Główni Moderatorzy
Opublikowano

Z4:

http://www.roadsterbag.info/resources/_wsb_515x386_Roadsterbag+Koffer+BMW+z4+e89+2+koffer.jpg

http://www.roadsterbag.info/resources/_wsb_515x386_Roadsterbag+Koffer+BMW+z4+e89+voll+geschlossen.jpg

http://www.roadsterbag.info/resources/_wsb_515x386_BMW+Z4+e89+Roadsterbag+Koffer.jpg

 

W E93 można jeszcze mieć bagaż tutaj

http://i230.photobucket.com/albums/ee182/captainaudio/Bimmer/DSC00047.jpg?t=1296102007

Opublikowano

Bardzo ładne zdjęcia. Zapewne z prospektu Accesorium made by BMW. Jestem przekonany że nikt z nas niema takiego zestawu walizeczek :lol:

A jezeli juz... to ja dziękuję za nie. Ich praktyczność jest taka jak wożenie skrzynki z piwem. Żeby ją (podobnie te walizy) wsadzić pod domem trzeba rozłożyć dach... potem go złożyć i pojechac bez dachu do sklepu... gdzie trzebą ją (podobnie walizy pod hotelem) wyjąć i pójść do sklepu. Wiec znów trzeba dach rozłożyć i zrobić pokazówke. Więc jest prostsze rozwiązanie. Wsadzić tą skrzynke lub walizy zwykłe i nie składać dachu w ogóle. Wtedy mówimy o praktyczności względnej tego bagaznika. Albo inaczej: nie kupować kabrioletu no bo jak ze złożonym dachem jeździć to do dupy.... za drogi. A jak z otwartym... też do dupy bo nie praktyczny... nawet głupiej skrzynki nie można wsadzić z piwem.

Oczywiście są to tylko ironiczne riposty, ponieważ moim zdaniem pytanie o praktyczność też jest ironiczna. Nie jest to samochód praktyczny.

A teraz powaznie: autko jest rewelacyjne, daje prze-ogromny fun. Ja go użytkuje od 1,5 roku i jestem wprost zakochany w tym aucie. Jak tylko jest sucho i powyżej +10 stopni.... a do tego niemam w planie wożenia nikogo poza córką lub synem lub żoną.... zawsze go wyciągam i rozkoszuję się jazdą. A jak zachodzi koniecznośc jazdy na zakupy (większe) lub transport kompletu to niestety, Z4 dalej stoi w garażu przykryty pokrowcem z miękkiej flaneli.

I dzis, gdybym musiał sprzedać jeden z samochodów... Z4 byłby dalej moim wozidłem, ponieważ jest stworzony żeby dawać radość z jazdy. A do transportowania towaru, teściowej lub innego ustrojstwa zakupił bym do kompletu Cinquecento lub coś co sie równie dobrze nadaje do tego. Reasumując dla kawalera Z4 jako jedyny samochód - OK, ale dla żonatego faceta... koniecznie coś dodatkowego musi być w garażu. Chociazby Seicento ;-)

"Jeśli masz wroga, idź nad rzekę, usiądź nad brzegiem, kontempluj i spokojnie czekaj, aż nurt przyniesie Ci jego zwłoki"
Opublikowano

I trzecia opcja - żonaty bez dzieci też pasuje do Z4. Bagażnik widzę wystarczający dla mnie żeby zapakować dwie klatki dla kotów. Bosko. :cool2: e46 zatem zostawiam do roboty, a $ szykuję na Z4 335is.

 

PS.

 

Jeśli jest zapakowany po brzegi bagażnik i ktoś się zapomni (żona :D ) i włączy chowanie dachu, to jest jakiś bezpiecznik żeby się jednak nie złożył?

Opublikowano

Jeśli jest zapakowany po brzegi bagażnik i ktoś się zapomni (żona :D ) i włączy chowanie dachu, to jest jakiś bezpiecznik żeby się jednak nie złożył?

Wówczas masz nie zamknięty luk na dach (to ustrojstwo które widać na zdjęciu powyżej) i choćby żona chciała to nie da rady ruszyć dachem. Gorsza sytuacja, kiedy masz poukładane na tym zabezpieczeniu różne pierdoły. Wówczas może dojść do uszkodzenia.... zasłyszane a nie sprawdzone. Mnie sie nie udało nigdy włączyć mechanizmu dachu, kiedy miałem coś nie tak w bagażniku.

"Jeśli masz wroga, idź nad rzekę, usiądź nad brzegiem, kontempluj i spokojnie czekaj, aż nurt przyniesie Ci jego zwłoki"
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Witam ponownie tenże kolega kupuje to Z4 dla swojego syna,kolega ma X5 a synowi(kawalerowi)chce kupić takie wozidło :) Bardzo piękny samochód.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Moja mama posiada taką furmanę i chwali sobie, aczkolwiek jest ona użytkowana tylko w sezonie letnim. Silnik ze znaczkiem 35i daje radę, samochód jest dość twardy i dłuższa droga może być męcząca dla kręgosłupa. Pozdrawiam : )
  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

Tym bardziej przy metalowym dachu - jezdzilem cala zime E93 i jezdzi sie tak samo jak kazdym innym autem - przy e89 bedzie podobnie

Teraz przy e85 z hardtopem jest dokladnie to samo - a do tego zdecydowanie ciszej niz przy szmaciaku :D

Niepodwazalna zaleta - male wnetrze sie momentalnie nagrzewa :cool2:

Beste Maschine der Welt
Opublikowano

Zgadzam się. W porównaniu z E86, który jest i tak miękki z amortyzatorami M sport, E89 powinien byc nawet bardzo komfortowy.

 

Zimą zetka jeździ jak wszystko inne, czasem tylko z uwagi na małą wagę i szerokie opony trudniej jest wykopać się z jakiegoś głębszego śniegu. Zimowe opony, wyłączamy przeszkadzajki, i jedziemy. Ja daję radę na letnich. Dużo cięższe E89 powinno mieć nawet lepszą trakcję tyłu na śniegu.

20141104_063438-1.jpg
  • 1 miesiąc temu...
  • 6 lat później...
Opublikowano
Wszystko zależy jak użytkujesz auto. Jeżeli jesteś singlem lub z dziewczyną/narzeczoną/żoną (w zależności ile rzeczy jest w stanie zabrać, ale to w niektróych przypadkach tylko bus dałby rade :D ) to BMW Z4 sobie spokojnie poradzi jako jedno auto. Na codzień raczej nie zapełnia się bagażnika, na wyjazdy ze złożonym dachem spokojnie się zapakujesz, ale sens tego auta jest kiedy jedziesz z otwartym dachem w słoneczny dzień i czerpiesz z tego 100% przyjemności "cabrio to nie auto to styl życia" :D wcześniej miałem e93, które bardzo miło wspominam, ale w sumie dwa dodatkowe miejsca robiły u mnie za bagażnik i co jakiś czas za atrakcje dla znajomych, którzy chcieli się przejechać (chociaż komfort jazdy z tyłu z otwartym dachem ma wiele do życzenia)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.