Skocz do zawartości

Wyciek plynu ze zbiorniczka spryskiwaczy ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam mam taki problem moze mi ktos z was bedzie umial pomoc..a mianowicie chodzi o zbiorniczek plynu do spryskiwaczy dzisiaj chcialem dolac plyn zimowy i po wlaniu okazalo sie ze to co wlalem wycieklo co sie moglo stac i jak dostac sie do przewodow bo moze jakis sie wysunol ?

moje autko to e39 535...

 

Z gory dzieki...

 

 

Pozdrawiam...

E39
Opublikowano
No wlasnie byl letni :( ale jak zdjagnozowac co sie stalo jak dobrac sie np do przewodow ? a moglo sie cos stac z pompa moze mroz ja rozwalil co prawda slychac pompe ale moze obudowe szlak trafil ?...
E39
Opublikowano

Oby nie było jak u mnie :mrgreen: Zacząłem od głównego zbiornika, później uszczelki przy pompkach a wyciek przesuwał się coraz dalej (wiadomo stare przewody wystarczy poruszyć i na złączkach cieknie) Skończyło się na wymianie wszystkich przewodów a u mnie jest ich sporo - lampy i halogeny (nie wiem jak u Ciebie ale w E32 przewody od acetylenu idealnie podchodzą średnica otworu 9 mm - a jak trzeba któryś docisnąć lub ściągnąć to najlepiej podgrzać suszarką do włosów bo na zimno za cholerę nie schodzą :evil: )

Dostęp cudowny jak to w BMW prawie ich nie widać a już złapać :mad2: minął już tydzień a mnie dalej powykęcane ręce przypominają o przygodzie ze spryskiwaczami ale wreszcie mam sucho :D

Opublikowano
zomol a kupiłes zbiornik w ASO czy uzywke ,bo mam przy wlewie drobne pekniecie i tez musze kupic , ale sie lenię :lol:

 

Zbiornik kupiłem używkę. Kompletna z czujnikami 100 zł.

W ASO powiedzieli 200 za gołą nawet bez korka :mrgreen:

Ale jakbyś wymieniał to staraj się jak najmniej ruszać przewodami bo u mnie z 20 min spacerku przy zamianie zbiornika zrobiło się kilkanaście godzin tyrania w pocie czoła przy likwidacji kolejnych wycieków które sam sobie zafundowałem :cry2:

Opublikowano

ja juz temat przerabiałem - wymieniłem WSZYSTKIE opaski na WSZYSTKICH przewodach . I uszczelke z pompki w dolnym zbiorniczku tez - tak się lało. A u mnie zaczęło sie od wymiany pompki w dolnym zbiorniczku bo sie spaliła.

Teraz nic nie cieknie i pięknie sika na lampy ale nie moge do pełna pod korek nalać płynu , przez to drobne pękniecie :D

pewnie jakis 160 cio kilowy szwab się oparł o zbiorniczek podczas grzebania pod maską :lol:

Opublikowano

Frank u mnie było tak samo tyle że mój szwab był cięższy bo pękły mi 2 zbiorniki główny od góry i intensywny od dołu :mrgreen:

Ale moje auto chyba lubi się moczyć bo jak już spryskiwacze mają sucho to wynalazłem pod zderzakiem po lewej stronie, że kapie płyn chłodzący :? Mam nadzieję, że to wąż a nie chłodnica :doh:

Przed wczoraj zaczął sikać jeden z przewodów z paliwem bo zacisk przeciął węża. Leje się bardzo ładnie po kolektorach i silniku :norty: Na razie założyłem drugi zacisk przed wyciekiem i kupiłem gaśnicę :mrgreen: a we wtorek jadę do ASO niech mu jakiegoś pampersa założą bo mi ręce opadają :norty:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.