Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Panowie, mam problem z którym zawędrowałem tutaj, kilka dni temu w mojej (e34 2.5 benzyna bez vanosa) z którą jak do tej pory nie miałem żadnych niemiłych sytuacji wystrzelił mi cały płyn chłodniczy z pod korka. Postanowiłem zrobić przy okazji też mały remont wymieniłem uszczelkę pod głowicą i ową głowice zplanowałem, po złożeniu wszystkiego w dalszym ciągu płyn mi górował auto się grzeje, ogrzewanie nie działa. Kolejnym krokiem była wymiana termostatu, niewielki koszt i faktycznie termostat nie był sprawny, ku mojemu zdziwieniu dalej jest to samo. I teraz moje pytanie do was i prośba o rade:

- czy to może być niesprawna pompa wody, koszt 120 zł z tego co się orientowałem a nie chciałbym jej wymieniać na darmo.

- może ten układ w jakiś sposób trzeba odpowietrzyć? Czy mieliście kiedyś taka sytuacje?

Opublikowano

Może to być pompa,jak odkręcisz korek od chłodnicy to wysoko pod korkiem jest mały przelew,jak przygazujesz to z tego przelewu ma sikać.Jak nic się nie leje to pompa.

Czy masz silnik m20 czy m50?

A masz LPG,a jeśli masz to jaką instalację?

Opublikowano
tak mam instalacje lpg jest to zwykły gaz, a silnik to m50. Wymienię ta pompę dziś ale obawiam się ze problem będę miał dalej z tym odpowietrzeniem układu. Mogła by być juz wiosna nie chce sie człowiekowi rąk nawet do najmniejszej usterki wkładać ;-)
Opublikowano
Jak masz instalację gazową to weź pod uwagę, że reduktor(parownik) może przepuszczać gaz do układu chłodzenia. Koniecznie zacznij od sprawdzenia tego reduktora.
Opublikowano

Zwłaszcza parownik Magic III,ten słynie z puszczania bąków.Jeśli to parownik to jak wzrasta ciśnienie i odkręcisz korek to czuć spod niego gazem.

Odpowietrzaniem układu się nie przejmuj za specjalnie,jeśli tylko wlewałeś płyn przy odkręconym odpowietrzniku,albo jak przygazujesz i spod lekko odkręconego odpowietrznika leci płyn to ok,ten układ przy sprawnej pompie odpowietrza się sam.

Opublikowano

regeneracja się nie opłaca. Wymiana parownika na nowy to spory koszt. Proponował bym w takiej sytuacji odłączyć przewody wodne zasilające parownik, wsadzić w nie kawałek rurki żeby był obieg wody, gaz zakręcić i zobaczyć co się będzie działo na benzynie. Będziesz miał diagnozę czy to rzeczywiście parownik jest uszkodzony. Moim zdaniem jednak masz zapowietrzony układ. Miałem niedawno sytuację że po wymianie pompy wody i nagrzewnicy również gotowało płyn, pękały węże, już panikowałem że walnęła uszczelka pod głowicą ale okazało się że był po prostu zapowietrzony. Po kilku próbach udało się odpowietrzyć i wskazówka od temperatury nawet nie drgnęła poza optymalny poziom. Odpowietrzanie to niby taka głupotka ale wymaga czasu, benzyny, cierpliwości i trochę farta żeby się udało za pierwszym razem.

 

Co do parownika jeżeli okaże się uszkodzony - wszystko zależy od ciebie czy masz kasę i ochotę inwestować czy założyć używany. Koszt max 50zł i sam dasz rade go założyć

Opublikowano

Dlaczego regeneracja reduktora się nie opłaca? Koszt zestawu naprawczego około 50-60zł, nic trudnego, spokojnie samemu można to naprawić, tylko trzeba później podjechać na analizator w celu ustawienia składu mieszanki.

Miałem identyczny silnik słyszałem, że jest trudny do odpowietrzenia, ale nigdy nie miałem z tym problemów. Zawsze na uruchomionym, siniku lałem płyn, czasami dla pewności odkręcałem węże od elektrozaworów nagrzewnicy, aby pojawił się płyn i tyle, a i jeszcze trzymałem go na obrotach, aby wszystko szybciej się przemieliło. Oczywiście ogrzewanie przy odpowietrzaniu na full ciepłe. Może Ty też tak spróbuj.

Opublikowano

raz podjąłem się sam regeneracji i miało być pięknie. Kupiłem zestaw naprawczy, zacząłem rozkręcać, wcześniej zasięgnąłem porady u gazownika. Przestrzegał mnie o urywających się śrubach i rzeczywiście trzy śrubki z dwunastu nie chciały się odkręcić i się urwały, potem kombinowanie, rozwiercanie, wykręcanie wykrętakami, gwintowanie, wymienianie i skręcanie. Po prostu się zraziłem. Miało być 5dych i godzinka czasu a zrobiło się grubo ponad stówę i pół dnia..:) Gazownik bierze za regenerację 100pln + zestaw naprawczy + regulacja więc robi się około 200pln a za 250 jest nowy z gwarancją, pierwszą regulacją i potem po 1000 kilometrów. Wiem bo wymieniałem w tamtym roku w czerwcu.

 

Ja bym obstawiał jednak zapowietrzony układ.

Opublikowano

Ja też jestem za zapowietrzonym układem.

A co do tych śrubek to trzeba było im młotka nie żałować, zawsze skutkuje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.