Skocz do zawartości

e39 540iA LPG Problem z odpalaniem silnika.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.

 

Zanim zdecydowałem się napisać tego posta poczytałem dosyć sporo o podobnych problemach z silnikiem w naszych e34,e39,czy e38. Padały różne stwierdzenia jak sprawa odmy w tym silniku, przebicia na fajkach na świecach zapłonowych, olej cieknący na świecę z pokrywy zaworów powodujący przebicia, cewki, ECU silnika przy pracy na benzynie i na gazie ( zła regulacja gazu), reduktor puszczający gaz przez podciśnienie do układu chłodzenia, nietrzymające wtryski gazu podczas postoju, źle działające czujniki temperatury płynów chłodzących, przestawiony (źle złożony rozrząd) i inne.... aż się w głowie kręci ile może tego nawalić :(

Mój problem jest troszkę inny więc może go opiszę:

 

Problem dotyczy odpalania mojej ,,beemki''. Rano chcę jechać do pracy i nigdy nie wiem czy zapali od strzała czy będę ją kręcił nawet do 10 sekund zanim zapali. Jak zapali od razu to silnik ,,raczej'' ładnie pracuje chodź nie jak powinien moim zdaniem, nie słychać spalania stukowego ( czy tam wypadania zapłonów).... Jak ją kręcę już dłużej to po takim odpaleniu telepie silnikiem jak by nie wszystkie cylindry chodziły. Czuć wtedy benzynę z wydechu i chodzi nierówno ale nie ma jakiś wahań obrotów. Najgorsze jest to, że nie ma reguły czy jest zimna czy rozgrzana. Czy wróciłem z trasy 500km i za pół godziny chcę ją odpalić to może znowu po 10 sekundach zaskoczyć..... no ale jak jest ciepła to po dłuższym kręceniu szybciej ,,dochodzi do siebie'' :). Przy odpalaniu rozrusznik kręci jak głupi bo mam nowe aku. Dziwnie zapala ( nigdy nie miałem wcześniej V8). Potrafi przez te nawet 10 sekund kręcić i nie słychać nawet aby jeden cylinder zapracował a jak już zapali to pracuje jak by była zalana...... dziwne..... Nie jeździłem zdrowym v8 540 więc nie mam odniesienia.

Wymieniałem w niej niedawno świece z filtrem powietrza, olej i filtr oleju. Raczej nic się nie zmieniło. Mam jak widać gaz. Przez rok jej posiadania zrobiłem ok. 45 tyś. kilometrów. Przez ten cały czas mam takie jazdy. Silnik na moje oko ma nie mniej niż 300 tyś. km w realu. Sam jak widać troszkę jeżdżę i przez ten cały czas jeśli chodzi o gaz to wymieniałem tylko filterki. Auto przez ten czas się nie zepsuło. Silnik ma bdb przyśpieszenie. Czasami wydaje mi się, że raz jest troszkę mocniejszy a raz nie... nie są to duże różnice. Czasami może to być wina pogody. Jak wiadomo im temp. jest niższa tym powietrze jest bardziej gęste ( rozszerzalność gazów) i wtedy każdy czuje, że autko ,,lepiej oddycha''... sam już nie wiem. Silnik jeszcze koników trochę zatrzymał bo na benzynie da radę zamknąć budzik. Na gazie nie próbowałem więcej niż 220. Skrzynia działa bdb (olej w niej wymieniałem). Gdyby nie problem z odpalaniem myślę, że jak na auto z takim przebiegiem nie jest źle. Proszę o pomoc i sugestie osób posiadających autko z takim silnikiem, które najlepiej na własnej skórze doszły co się z obrotami działo i z tym odpalaniem i nierówną pracą. Dodam też, że czasami nawet na rozgrzanym silniku zdarza mu się lekko ,,drgać'' obrotami no i zgasł mi może ze 3 razy na D jak jechałem tak 20 km/h- ale myślę, że to mało istotne.

Nie mam katalizatorów. Poprzedni właściciel auta je wyciął bo mu ceramika popękała i wstawił w ich miejsce zwykłe rury o takiej samej średnicy jak reszta. Myślę, że to nie ma związku ze sprawą. Auto jak robiłem klimę było podpinane do kompa i nie wykazywało jakiś błędów bo nic mi mechanior nie sugerował....

 

Po lekturze na forum zakupiłem odmę. Wydaje mi się najbardziej prawdopodobne, że to to.... ale czas pokaże i dlatego chciałem to opisać i posłuchać mądrzejszych. Pozdrawiam i czekam na info z waszej strony.

Move your head and your ass will follow.........................
Opublikowano
Ciężko kolego dość. Ja u siebie mam podobnie i nie rozwiązany do dzisiaj problem. Jak wymienisz odmę daj znać co i jak :D A jak u Ciebie przepływka wygląda :?:
Opublikowano
Nic mu to nie pomoże kolego. Ja miałem podobnie, posłuchałem innych, wymieniłem czujnik wału i wałka, krokowy przemyłem, świece wymieniłem, lecz nadal lubi zgasnąć, potrząść się i nikt nic nie wie, a do tego głupia trakcja :( Jutro jeszcze będę się widział z Maćkiem z forum i podrzuci mi przepływkę bo ona wyskakuje na kompie i do tego zła dawka mieszanki, raz za duża, raz za mała i to prawdopodobnie za sprawą krokowego. Nie wiem. Jutro będę wiedział co i jak więc dam znać :D
Opublikowano

No czekam na tą odmę. Przepływkę kiedyś odpinałem na chwilę i po odpięciu zaczął inaczej chodzić... czyli mniemam, że jest dobra. Swoją drogą nie łatwo jest sprawdzić przepływkę. Miałem taki problem w e46 318i. Silnik chodził oki. Mało paliła, prędkość max w normie. Miała tylko małego muła w zakresie obrotów powyżej 3500. Po podpięciu pod komp wykazało, że błąd drugiej sondy lambda..... i tyle. No ale wpadłem wtedy na pomysł wypięcia przepływomierza...i zaczęła wtedy lepiej jeździć niż z podpiętym :). No i eureka. Zła przepływka. Komputer diagnostyczny widział błąd 2 sondy za katalizatorem bo przepływomierz źle mierzył ilość powietrza stąd była zła mieszanka co rzutowało na działanie drugiej sondy. Tak więc przepływomierz może działać ale źle mierzyć ilość powietrza stąd mogą być błędy np. na sondach. Podsumowując najlepiej wypiąć przepływkę i jak auto zacznie lepiej latać to na 100 % przepływka do wymiany ( oczywiście oryginał).

 

Mam nadzieję ( nadzieja umiera ostatnia :) ), że to wina tej odmy, która odprowadza jak pamiętam opary silnikowe na zewnątrz. Jeśli jest zablokowana syfem to może powodować nierówną pracę.... a jak jest nieszczelna to efekt powinien być jak przy odkręconym korku czy bagnecie. Chyba, że się mylę???????????

 

KOLEDZY Z V8 PISAĆ !!! Widziałem po postach, że wielu miało podobne problemy a tylko nieliczni pisali jak to się skończyło ......

Move your head and your ass will follow.........................
Opublikowano (edytowane)

Czy masz motor z vanosami?

Jeżeli tak, to są sondy za katami.

Bez katów nie będzie pracował prawidłowo.

Jedź na hamownie, zmierz moc. Wtedy będziesz wiedział w jakim stanie jest motor.

Albo przyśpieszenie dla zdrowego motoru automacie to: 0-100km/h 6.3-6.4s 0-200km/h 24,25s

Edytowane przez Cyborg
Opublikowano

,,Czy masz motor z vanosami?

Jeżeli tak, to są sondy za katami.

Bez katów nie będzie pracował prawidłowo.

Jedź na hamownie, zmierz moc. Wtedy będziesz wiedział w jakim stanie motor.

Albo przyśpieszenie dlazdrowego motoru automacie to: 0-100km/h 6.3-6.4s 0-200km/h 24,25s''

 

Spokojnie kolego Cyborg nie mam motoru z ,,vanosami''. Mam ten starszy. Masz rację z tym, że jak mamy sondę przed i za katem to wycięcie go może doprowadzić do ,,głupienia'' silnika ( brak oporów przepływu spalin co wiąże się z niedogrzewaniem drugiej sondy ). Ja na szczęście nie mam silnika po lifcie bo bym musiał katów szukać.......

 

CZEKAMY NA DALSZE SUGESTIE a ja jak tylko przyjdzie odma i będę miał chwilę czasu to ją podepnę i zobaczymy. :norty:

Move your head and your ass will follow.........................
Opublikowano
Witam, moja 540 (bez vanosów) + LPG, jak narazie nie gaśnie w trakcie jazdy itp. Jednak raz na jakiś czas zaraz po stracie gaśnie jak by cos odcieło paliwo i tak dwa razy pod rząd. Nie jest to częste, bo może zdarza się raz na 12 startów. ale jest. Być moze jest t oczujnik wału jak wszyscy piszą czesto jako podejrzewaną usterkę. Ja spróbowałem prostego sposobu o którym przeczytłem na forum, tj. do benzyny dolałem STP dodatku do aut z instalacją LPG i o dziwo zauwazyłme mniejszą częstotliwośc takich gasnięć silnika. Ale jaki ten dodatek miał wpływ nie wiem....
Opublikowano
No mi to może zgasła kilka razy ale w przeciągu roku i 45 tyś. przejechanych kilometrów. Bardziej interesuje mnie nierówna praca i ciężkie odpalanie czy to na zimnym czy na ciepłym. Raz jest oki a raz muszę kręcić i kręcić..... tak jak z resztą pisałem w pierwszym moim poście. Czekam na weekend to wtedy na ostro zajrzę pod maskę i posprawdzam parę rzeczy łącznie z wymianą odmy.
Move your head and your ass will follow.........................
Opublikowano
I mam nadzieję, znajdziesz przyczynę, jest troche e39 z tymi silnikami, dużo osób ma podobne problemy, wiele tematów z tym związanych na forach... a nie ma konkretniej odpowiedzi co do przyczyny... może wkońcu, ktoś ją odkryje :wink: i napisze tu...... a nawiasem czasami mam też nie równą prace silnika....takie dragania odczuwalne wewnątrz, również rzadko, ale jak każdy pewnie chciałbym je wyeliminować.
Opublikowano

Kupię jeszcze to do czyszczenia tarcz i posprawdzam jak w linku..........

 

 

co wy na to?

 

tu lepiej widać:

Move your head and your ass will follow.........................
Opublikowano
Witam

U mnie mechanik mi pryskal tym preparatem po silniku i tak okazalo sie ze mam odme do wymiany.[/quote

 

A co ci się kolego z autem działo????? Jakie były objawy ??

Move your head and your ass will follow.........................
Opublikowano

W sobotę zakończyłem dość późno.....

 

Co się okazało:

 

Zalana jedna ze świec przez nieszczelną pokrywę zaworów, nieszczelność w odprowadzaniu oparów silnikowych do komory spalania. Dokładnie to po zruceniu kolektora dolotowego mamy pod spodem aluminiową rurkę. Rurka ta łączy (chyba) separator oleju z odmą. Rurka po obu końcach była nieszczelna. Efektem było wyciekanie oleju ( oparów olejowych ) i pobieranie lewego powietrza. Odma była w zasadzie cała, tylko miała mały odprysk na łączeniu się z tą rurką . No ale kupiłem nową w salonie BMW to już założyłem ( mam starą na sprzedaż jak ktoś chce ). Przeczyściłem dodatkowo tą aluminiową rurkę bo była trochę zawalona syfem, dodatkowo rurkę w środku kolektora, przepustnicę i krokowy... oczywiście też świecę z oleju. Wszystkie łączenia profilaktycznie wspomogłem uszczelką w tubce....

 

Silnik ładnie odpala, chodzi równo i jakby miał lepszego kopa :cool2:

Jutro zrobię lepszą trasę to zobaczę dokładniej no ale już dzisiaj po dwóch krótkich przejażdżkach do teściowej na obiadek widżę, że jest dużo lepiej.

Move your head and your ass will follow.........................
Opublikowano
problemem z odpalaniem w autach z lpg bywa często elektrozawór przy parowniku. Jeżeli nie domyka się na wyłączonym silniku to ciśnienie gazu z parownika i z całej miedzi uderza na wytryskiwacze lpg i przedostaje sie do cylindrów. Po dłuższym postoju lpg zbiera sie w cylindrach i są problemy z odpaleniem bo najpierw musi przemielić ten gaz. Spotkałem sie z tym problemem w 540i oraz w innych autach. poza tym pompa paliwa może mówi do widzienia.
Fiat 126p --> Vw polo 1.4D --> Opel Vectra B V6 --> BMW 540iA + Nissan Micra k12 --> vauxhall meriva (chwilowo) --> BMW 520d auto F11 --> BMW 545i E60
Opublikowano

Tak jak pisałem jest juz oki odnośnie problemu jak w tytule posta :D

 

Mam za to inny problem od wczoraj.... :cry2: .... Kiedy jadę na lpg i puszczam gaz czy to na automacie, sportowym automacie czy na manualnej zmianie biegów, podczas hamowania silnikiem wyłącza mi się gaz i chodzi na benzynie. Za chwilę znowu przełącza się na gaz i wszystko jest oki dopóki znowu nie puszczę gazu i auto nie zacznie hamować silnikiem. Dzieje się tak powyżej 3 tyś. obrotów. Poza tym auto chodzi oki. Dobrze pali czy na zimnym czy ciepłym, chodzi równo jest moc. Po mojej robocie na weekendzie auto chodziło dobrze niedzielę i poniedziałek. Od wtorku rano zaczęło głupieć.... dziwne z tym ubywaniem gazu i przełączaniem automatycznie na benzynę...... co to może być??? Rola podciśnień doprowadzonych z odmy do parownika??????????????????? :mad2:

Move your head and your ass will follow.........................
Opublikowano
znajdz inne źródło obrotów do lpg. Na 99% to to jest przyczyną - masz podłączone impulsy obrotów pod cewke zapłonową i jak hamujesz silnikiem, to nie ma zapłonu i komputer lpg odczytuje to jako wyłączony silnik. Trzeba się podpiąć najlepiej pod złącze diagnostyczne (OBD), nie pamietam który pin, tam jest stałe źródło obrotów. Jak chcesz to moge to jutro sprawdzić. Myśle ze to jest przyczyną bo miałem to samo po założeniu gazu, no chyba że wcześniej nie miałeś tego problemu i pojawił sie nagle to wtedy już nie znam przyczyny.
Fiat 126p --> Vw polo 1.4D --> Opel Vectra B V6 --> BMW 540iA + Nissan Micra k12 --> vauxhall meriva (chwilowo) --> BMW 520d auto F11 --> BMW 545i E60
Opublikowano
znajdz inne źródło obrotów do lpg. Na 99% to to jest przyczyną - masz podłączone impulsy obrotów pod cewke zapłonową i jak hamujesz silnikiem, to nie ma zapłonu i komputer lpg odczytuje to jako wyłączony silnik. Trzeba się podpiąć najlepiej pod złącze diagnostyczne (OBD), nie pamietam który pin, tam jest stałe źródło obrotów. Jak chcesz to moge to jutro sprawdzić. Myśle ze to jest przyczyną bo miałem to samo po założeniu gazu, no chyba że wcześniej nie miałeś tego problemu i pojawił sie nagle to wtedy już nie znam przyczyny.

 

 

Problem pojawił się nagle... :mad2:

Move your head and your ass will follow.........................
Opublikowano

Moje 535i chodzi dobrze nawet bardzo dobrze. Spalanie mam małe czy to na gazie czy na benzynie, mało kto wierzy że ten silnik może palić tak mało.

Problemem autora tematu raczej nie była odma, raczej ten olej na świecy, ale dobrze że wymieniłeś odmę bo ona pewnie powodowała falowanie silnika. Zresztą powinno się ją wymieniać chyba co trzecią wymianę oleju.

U mnie też jest odma do wymiany. Objawia się to tak, że na zagrzanym silniku jak stanę np na światłach to faluje lekko obrotami, oczywiście te wahnięcia są delikatne nie widoczne na wskazówce obrotomierza. Jak dobrze pójdzie to wymienię ją jeszcze w tym roku.

Czy u Was też tak jest że jak silnik zimny i wskazówka zacznie wychodzić z niebieskiego pola i przełączy się na LPG to z dołu trochę szarpie jakby nie palił na wszystkie garki. Po przełączeniu na benzynę nie ma tego w ogóle. Jak silnik złapie swoją temperaturę to na gazie chodzi elegancko, powiedziałbym że lepiej jak na benzynie. Rozmawiałem z gazownikiem i powiedział że to normalne. Jak zimny to reduktor nie nagrzewa gazu do odpowiedniej temperatury i dlatego tak jest.

Opublikowano

Czy u Was też tak jest że jak silnik zimny i wskazówka zacznie wychodzić z niebieskiego pola i przełączy się na LPG to z dołu trochę szarpie jakby nie palił na wszystkie garki. Po przełączeniu na benzynę nie ma tego w ogóle. Jak silnik złapie swoją temperaturę to na gazie chodzi elegancko, powiedziałbym że lepiej jak na benzynie. Rozmawiałem z gazownikiem i powiedział że to normalne. Jak zimny to reduktor nie nagrzewa gazu do odpowiedniej temperatury i dlatego tak jest.

 

Ponawiam to pytanie :)

Opublikowano

Niech Ci mechanik "gazownik" przestawi instalację LPG by przechodziła z benzyny na gaz przy wyższej temperaturze i już. U mnie ma to miejsce przy około 40-50 stopniach i nigdy żadnego szarpania nie ma po przejściu na LPG, jest to nie zauważalne obserwując pracę silnika...

 

Lub najwyższy czas wymienić świece... :)

Opublikowano
Witam Mam e39 540 juz 7 lat( 6 lat na gazie ) i miałem przez 3 lata właśnie podobny problem problemy z odpaleniem, gaśnięcie zaraz po odpaleniu nierówna praca ( zaraz po odpaleniu ) w trakcie normalnej pracy silnika - żyleta -zgodnie z sugestiami "expertów" wymieniłem pół osprzętu min odmę ,świece, czujniki wału i wałka, cewki , przewody , sondy itp i [BAD] -przez dwa lata wydałem ponad 3000 zł na w/w części i nic , w końcu wkurzyłem się i odżałowałem na ASO w krakowie _ misiak sprawdzono dokladnie wszystko i co sie okazało- naciagnięty łańcuch rozrządu - przez co brak synchronizacji czujników wału i rozrządu- komputery pokazują zamiennie błąd czujników ( dodatkowo jeszcze okazało sie mam dalej żle działajacy czujnik położenia wałkanowy zamiennik za 300 zł orginał 450 - tylko oryginał zaden zamiennik bo i tak wrócicie do orginału ) powiecie niemożliwe no tak auto ma przebieg 400 tys a łańcuch podobno 800 czyli w\g producenta "to the end" ale jest to gwarancja na zerwanie a nie na rozciagnięcie ...wymiana łańcucha , prowadnice 1 koło montaż 4200 no nie w serwisie bo tam 10000 .... !!! ale ... samochód pali jak nowy bez wahań pływań od 1 strzała bez dodawania gazu już 7 miesięcy po naprawie ...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.