Skocz do zawartości

323i uszkodzony zbiorniczek ?


jarekrk

Rekomendowane odpowiedzi

Jechałem sobie dziś i tu nagle kontrolka o małej ilości płynu w chłodnicy no i zatrzymałem się , wlałem do pełna ,że ten pływak co jest w zbiorniczku wylazł na góre, i nagle mi spod spodu tego zbiorniczka zaczeło uciekać dużo ciurkiem tej wody, przestraszyłem się bardzo ale po 5 sec. się znacznie uspokoiło, i zaczęło kapać z dołu z tego zbiorniczka, i tak dojechałem spokojnie do domu, zobaczyłem i cały czas kapało, już dużo mniej ale jednak, co sekundę kapie.

Jak jadę pewnie więcej ale od dolania do dojechania do domu (ok 1km) znikło może 5cm z zbiornika także tyle dobrze.

Tutaj moje pytanie , tam na dole pod zbiornikiem nie ma tam żadnych elementów, po prostu trzeba szukać nowego zbiornika tak ??

No i te zbiorniki do każdego E46 są takie same?

np. ten spasuje http://allegro.pl/bmw-320-e46-02r-2-0-d-zbiorniczek-wyrownawczy-i1941952093.html ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wymieniałem nigdy tego zbiornika, wiec nie wiem jak powinen wyglądac ten do 323i.

 

Tam na dole jest wlasnie m.in termostat, który lubi sie pocic.

Najlepiej wjechac na kanał, zdjąć oslony plastikowe pod silnikiem i wtedy zobaczyc na żywo z którego miejsca leci płyn.

 

Najwazniejsze to dbaj o poziom i temperature plynu, żeby nie przegrzac silnika bo wtedy mogiła. Wskazówka temperatury silnika musi stac w pionie.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś rano zapaliłem auto aby sprawdzić czy dalej cieknie, no i ku mojemu zdzwieniu przez pierwsze 10 min nic się nie działo, sucho itp

ale po ok 12-13 minutach jak zlapał jakąś tam temp. to pojawiła się kontrolka chłodnicy , no i zobaczyłem i jednak mokro pod autem wtedy już było.

 

Czyli wg. tego to jednak by wychodziło ,że termostat co nie?

Jakby to był zbiornik to od razu by przeciekało i kontrolka wyskoczyła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze jednak być zbiornik. Ja w poprzedniej buni 323 tak miałem, ze nie ciekło jak była zimna a jak temp doszła do pionu i sie wytworzyło juz cisnienie to dopiero wtedy sobie delikatnie leciało - było mikrorozszczelnienie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak to jest w tym silniczku termostat jest pod zbiornikiem?

Zawsze mi się wydawało ,że to jest przy silniku w każdym aucie

Tam na dole jest wlasnie m.in termostat, który lubi sie pocic.

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AM31&mospid=47638&btnr=17_0140&hg=17&fg=05 wg tego katalogu tam nie ma termostatu, chyba ,że ja nie kumam tego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze jednak być zbiornik. Ja w poprzedniej buni 323 tak miałem, ze nie ciekło jak była zimna a jak temp doszła do pionu i sie wytworzyło juz cisnienie to dopiero wtedy sobie delikatnie leciało - było mikrorozszczelnienie.

 

 

Mialem tak samo w swojej 323i, tyle ze mikrorozszczelnienie dotyczyło termostatu. Delikatnie sie pocił dopiero jak sie na prawde mocno rozgrzał płyn.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak to jest w tym silniczku termostat jest pod zbiornikiem?

 

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AM31&mospid=47638&btnr=17_0140&hg=17&fg=05 wg tego katalogu tam nie ma termostatu, chyba ,że ja nie kumam tego

 

Nie jest pod zbiornikiem, jest w innym miejscu.

Zapewne masz rozszczelniony ten zbiornik, ale najlepiej sprawdzic od razu całosc uklądu chlodzenia, żeby nie jezdzic 2 razy na kanał i nie rozbierac osłon 2 razy.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale zamota ...

rozbieralem to wszystko swego czasu, wiec napisze co i jak

- pod zbiorniczkiem jest termostat jak masz automat, dlatego ostroznie z rozbieraniem, bo nie jest tani

- na dole zbiorniczka masz 2 weze plus mocowanie do plastikowej plyty na chlodnicy, wiec jest sporo potencjalnych punktow, w ktorych moze cieknac

 

jak juz koledzy pisali - pod auto i patrzec skad sie leje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzynia manual oczywiście, dzięki za uświadomienie z tymi punktami, ale niestety sam nie mam możliwości , w poniedziałek rano daje na serwis auto bo w piątek mnie wystawili inni fachowcy, dojadę tam pewnie ,z zatrzymywaniem się z 4 razy , bo co 2km muszę dolać wodę bo ucieka wtedy na tyle ,że pojawia się kontrolka, ale jakoś dam rade.

Jak będę wiedział co i jak to dam znać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak bedziesz dolewał po drodze na gorącym silniku to uwazaj bardzo, i nie wkladaj tam za bardzo glowy, zeby Ci gorąca para wodna, albo płyn pod cisnieniem na twarz nie poleciały
spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piepszyć szkoda auta, lawetka za 120zł na warsztat mnie zawiezie, co prawda to drugi koniec miasta , ale nie ważne szkoda ryzykować takiego motorku.

 

Dziś próbowałem ale coraz wcześniej zaczyna mi przeciekać to, dziś po 1km mi pojawiła się kontrolka, więc póki silnik zimny wlałem mu 2 litry wody zawróciłem pod klatkę i jutro zawiezie mnie tam inne auto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc wczoraj wieczór odżałowałem 130zł i podwiozła mnie lawetka na rybitwy z ruczaju czyli jak stawka za niedziele i cały Kraków to bardzo dobra

http://img195.imageshack.us/img195/2618/image178r.jpg

Stwierdziłem ,że po raz pierwszy mam pożądniejsze auto a nie zawsze szroty za 4-5k więc szkoda aby jechać i dolewać co chwile płynu i dojechać tam na farta za 10 razem.

A przyczyna tego stanu rzeczy była następująca

http://img707.imageshack.us/img707/7821/image180s.jpg

Ta oto złośliwa rzecz , na szczęście już wszystko po i auto śmiga dalej już z zimowym płynem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze ze zmieniłes, tym bardziej ze nie wiadomo co wlał wczesniejszy wlasciciel, a jak sam dolewałes wode a nie plyn, to wymiana obowiazkowa :)
spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.