bakue60

Witam, Wiec jestem po diagnozie. Nie ma zadnych bledow oprocz jakiegos ogolnego. Korekcje wtryskow "kosmiczne" ale podobno nie ma co zwracać na to uwage bo wydaje sie ze problem jest czysto mechaniczny. Odpalilem auto na chwile, poniżej link. Wyglada to a raczej brzmi fatalnie, tylko dla ludzi o mocnych nerwach. Te piski dochodzą bardziej od strony turbiny. Wydaje sie ze cos sie urwało i zatrzymało na turbinie. Bede chcial w pierwszej kolejności dostać sie do turbiny, pomiar kompresji a pozniej nie wiem. Jaką kolejnosc diagnozy proponujecie? Jeszcze raz dzieki za zainteresowanie sie tematem.

Dzisiaj bede podłączał auto do kompa, zobaczymy czy wyświetli jakieś błędy. W kazdym razie silnik chodził jakby miał sie rozlecieć wiec spodziewam sie najgorszego..

Witam, Chcialem zapytac co waszym zdaniem moglo sie stac i od czego zaczelibyście naprawę. Od 1-2 miesiecy mialem problem z dziwnym klekotem przy porannym odpalaniu. Szczegóły w innym temacie na forum, gdzie można znaleźć film. viewtopic.php?f=73&t=282528 W dniu dzisiejszym, po uruchomieniu auta, z silnika zaczely wydobywać sie dziwne dzwieki (klekot, chrobotanie) i zachowywał się jakby nie palił na wszystkie cylindry tj. bardzo trzęsło całym autem i skakały obroty. Zgasiłem, ponownie uruchomiłem, niestety bez zmian. Po ok 30 minutach ponownie odpaliłem. Silnik pracował niby normalnie ale po zwiększeniu obrotów dzwięk był inny, zdecydowanie głośniejszy. Postanowiłem, ze sprobuje wrócić do domu. Niestety, po ok 3-5 km jazdy, dziwne dźwieki (chrobotanie, dziwny klekot) znow sie pojawiły i stwierdziłem, że dalej nie jade. Raz jeszcze spróbowalem odpalić, silnik po uruchomieniu ponownie jakby nie palił na wszystkie cylindry. Auto zostawione na parkingu pod Lidlem :-( Czy ktoś ma jakieś pomysły co mogło sie stać?? Nie wyświetlały się żadne kontrolki, poziom oleju odpowiedni. Być może przeskoczył rozrzad no ale wtedy chyba nie odpaliłby i nie moglbym przejechać tych 3 km... Klapki usuniete wiec to tez nie to. Turbo wymienione na nowe 2 miesiace temu. Jakies pomysły?? Od czego zaczać diagnostyke?? Dzieki za pomysły.

Dzieki za sugestie. Postaram sie w pierwszej kolejności sprawdzić ciśnienie oleju. Jak bedzie prawidłowe to zdiagnozuje rozrzad. Pozdrawian

zgadzam sie, że taka moze byc przyczyna, Więc: a) z jakichś powodów olej gestnieje pod wpływem niższej temp i/lub ma słabsze właściwości smarne niż powinien. Silnik zalany jest olejem Motul 5w30, zmieniony 2 tygodnie temu. Wcześniej jeździłem na Castrol Edge 0w30, zmieniłem po tym jak pojawiły się te dziwne stuki. Więc jest świeży, parametry odpowiednie. Być może olej jest zanieczyszczony paliwem wskutek niewłaściwej procedury wypalania dpf-a?? jest błąd dpfa w pamieci komputera.. b) pompa daje słabe ciśnienie oleju - to raczej wykluczam, mysle ze w tym modelu za wczesnie na takie tematy. W każdym razie w poniedziałek auto zostawiam u mechanika, postoi przez całą noc, zobaczymy co powie... a właśnie, na innym, konkurencyjnym forum zostałem obsmiany.. chłopaki stwierdzili ze to normalne przy niskich temp i zebym sie nie przejmował..

Wielkie dzieki za dodanie filmu. U kolegi jest super, u mnie wyraźnie słychać jak klekocze przez ok 2-3 sekundy. Masakra, nie wiem co to jest, w....ia mnie to niesamowicie, boje sie ze to rozrzad albo inny powazny temat... Wczoraj np nie było tego wiec nie mam pojęcia od czego to zależy. W pon. odstawie auto do warsztatu może czegos wiecej sie dowiem. I spróbuje ogarnac ocieplany garaż bo wydaje mi sie, że ten klekot nasila sie im jest zimniej. dzieki wielkie za zainteresowanie sie moim postem.

witam, Ja mam 3.0d i przy 98 tez sie nie włącza.

Super, bede bardzo wdzieczny.

Dzieki za info. Też mysle ze cos jest nie tak ale stawiam raczej na rozrząd..

Wielka prośba do posiadaczy auta z silnikiem 3.0d 231 km mocy. Prosze o informacje czy po całonocnym postoju słyszycie taki dzwiek jak u mnie na filmie z pierwszego posta?? Dzieki za wszystkie odpowiedzi.

Wymieniona podstawa filtra na nową, naprawiona klapa gasząca.. I co? I nic, stuka w dalszym ciągu. Zauważylem ze im niższa temp otoczenia tym stukot głośniejszy.. Może ktoś ma jeszcze jakis pomysł???

Jaki przebieg? Mialem identyczne objawy, uszkodzona byla zmienna geometria turbiny..

Ja u siebie mam nowy konwerterter (oryg ZF, nie regeneracja) i nowy łącznik wału i szarpnięcie w dalszym ciągu wystepuje. Na ciepłym silniku jest ledwo wyczuwalne, na zimnym czuć zdecydowanie bardziej. Wniosek taki, że winne jest poprostu zużycie podzespolów ASB..

Dzieki wielkie za zainteresowanie się moim problemem. w przyszlym tyg postaram się wymienic te czesci. znając mojego farta to pewnie nic to nie pomoże i bede musiał zrobić rozrząd. pozdrawiam

237 tys, przebieg 100% oryginalny..

Dzieki wielkie za podpowiedź. rozumiem, że chodzi o wymianę części numer 11427805408? Oring o którym piszesz to element filtra oleju czy tej podstawy? Jeśli filtra to odpada, wymienilem filtr przedwczoraj. Koszt 50 zł przy użyciu czesci używanych? pozdrawiam

Mechanik, który serwisuje mi auto podejrzewa hydrauliczny napinacz rozrządu.. Dziwne, przebieg 237 tys, olej maks 12 tysiecy i taka awaria..

Witam, Ja mam 3.0d i tez czuje drgania na biegach P i D. Jest to bardzo irytujące, do tej pory wymieniłem poduszkę skrzyni biegów i łącznik elastyczny wału. Skrzynia ma nowy olej i konwerter.. Mam też nowe poduszki silnika z tym, że zamienniki Febi więc może to ma jakiś wpływ. Drgania jak są tak były ..

Dzieki za odpowiedź.. Błąd dotyczący klapy mam już od dłuższego czasu a klekotanie pojawiło się jakies 10 dni temu. W każdym razie dziekuje za sugestię, zajme się ta klapą.. Myslałem, że to bardziej coś związanego z faktem np nietrzymania oleju przez napinacz rozrzadu.. Pozdrawiam

Pisząc przepustnica mam na mysli cześć nr 11717804384. Jest błąd tej czesci, którego nie da się wykasować. Silnikiem dosyć mocno trzesie w czasie odpalenia i gaszenia podobno ma na to wpływ właśnie przepustnica... Informacje od osoby, która robiła mi diagnostyke komputerową.. Dobrze znana na tym forum.. W każdym razie nie chciałbym odchodzić od głownego tematu mojego postu..

Witam wszystkich, Moje auto to E60 530D 231km przebieg oryginalny 237 tys. Pojawił się problem dziwnego dzwięku zaraz po odpaleniu. Zamieszczam filmik na którym dokładnie go słychać. Chodzi o ten klekot zaraz po uruchomieniu silnika. Trwa to kilka sekund, tylko na zimnym silniku. Auto nie dymi, nie falują obroty, problemu z odpaleniem też nie ma. Byc może ma to związek z niższymi temperaturami aczkolwiek w zeszłym roku w zimie nic takiego nie było. Tzn. przy dużych mrozach zaraz po odpaleniu cos tam było słychać ale wiadomo, że wtedy olej gęścieje. Na pewno nie wystepowało to przy temp w okolicach zera i nie tak głośno jak teraz. Olej zmieniłem przedwczoraj na Motul X-clean 5w30, wcześniej był Castrol 0w30, wymiany maks 12 tysiecy.. Robiona była diagnostyka komp, wtryski mają wzorowe korekcje (wiem ze to nie oznacza że są sprawne), jest błąd przepustnicy ale to chyba nie ma wpływu na ten dzwięk. Zastanawiam sie czy to czasem nie jest objaw jakiejś poważnej sprawy typu hydrauliczny napinacz rozrządu czy np popychacze zaworowe albo wtrysk.. Czy miał ktoś może takie objawy? Z góry serdeczne dzieki za podpowiedzi.

Sorry, ze troche nie na temat ale czy moglbys mi powiedziec dlaczego wymieniasz rozrzad?? Z tego co mozna przeczytac na forach jest to raczej niewymienny element tego silnika, awarie są rzadkoscią.. Czy u Ciebie doszlo do zerwania łańcucha?

Znaczy to, że wszystkie systemy zepsuły Ci sie w jednym momencie ;-) Tak serio to sugeruje sprawdzenie ładowania.. Miałem identyczne objawy pomogła wymiana alternatora... Pozdrawiam

Ja bym ewentualnie poszukał serwisu który ma sprzęt do sprawdzenia obecności spalin w układzie.. Ale jak puchnie w oczach to ewidentnie cos jest nie tak.. Czy uszczelka to nie powiem, wiem tyle, że są inne charakterystyczne objawy padnietej uszczelki.. generalnie nie ma zbyt wielu tematów w necie o uszkodzonej uszczelce w silniku M57.. przynajmniej ja nie znalazlem.

Ostatnio sporo czytalem na temat twardych węży od chłodnicy. Generalnie jest tam spore ciśnienie wiec inaczej chyba być nie może... Nawet profilaktycznie wymieniłem korek od zbiorniczka wyrównawczego.. u mnie też są twarde dosyć mocno, żadnych innych objawów nie mam, wiec przestalem sie tym przejmować..