Skocz do zawartości

samael16

Zarejestrowani
  • Postów

    266
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez samael16

  1. E46 coupe 328 lub 330 przed liftem to koszt min 25k.
  2. Jak szukasz skarbonki to obie są idelanym wyborem dla Ciebie.
  3. Gość jest kochany, wysałem mu wiadomość "Ładnie to tak cofać przebieg o 100tyś?" oto odpowiedź: "Ten samochód trafił w nasze ręce w takim stanie w jakim jest teraz nic w nim nie robiliśmy. Po czym Pan tak sądzi?"
  4. Sprawdź ile samochód kosztuje w zagranicą z takim i takim przebiegiem i szukaj w podobnych cenach, okazji nie ma.
  5. To tym bardziej to jest okazja ino brać od ręki a samochód będzie na lata najlepszą inwestycją jaką można zrobić :)
  6. Tanio. Sprawdź vin w aso. Ma instalację gazową pytanie jaką. Podaj vin.
  7. A jak będzie około 500k jak w tym ogłoszeniu? Przebieg ma być oryginalny a tutaj nie jest, dwa za inną kwotę się sprzedaje zadbanego z najazdem 500k a za inną zadbanego z 200-250k prawda?
  8. Przebieg ma znaczenie i to duże. Kłopotem jest popełnianie przestępstwa oszustwa przez handlarzy i prywatnych sprzedawców polegającego na zatajaniu rzeczywistego przebiegu. Bo po tym człowiek wie mniej wiecej co było robione i czego należy się spodziewać. Inna sprawa to szukanie okazji. Tjaa skoro starczał polonez to czemu jeździsz e39? Zakładając prawdopodobny przebieg rzędu 500k dla tego samochodu to trza szykować całkiem sporo kasy na pakiet startowy. Ech w tym dziale są same okazję no po prostu niemiec płakał jak sprzedawał i gonił do granicy.
  9. Hmm nawet moja stara honda civic z gazem z 97 jest więcej warta po tym jak wymieniłem drzwi. Ciekawe gdzie jest haczyk?
  10. Że to paść po lifcie, kręcony jak polska cała, możliwe że ma na koncie jeszcze dachowanie i powódź. Btw ładne lampy ciekawe gdzie je tak wypalił a co ważniejsze po ilu km po 300k a może 500k? Sekunda dwumasa wymieniona a tylko 200k przebiegu?
  11. Co do szyby aso kwalifikuje szybę do wymiany, a stacja diagnostyczna wraz z policją powinny zatrzymać dowód rejestracyjny gdy odpryski od kamieni są w polu widzenia kierowcy. Co do ćwiartki na zdjeciach w ogłoszeniu nie ma, jednak na żywo jest i potwierdzi to każda osoba, która go obejrzy tak samo jak niechlujną lakierkę. Na drzwi szpachla jednak poleciała :) Na zdjęciu dla ewentualnej osoby, która będzie oglądać samochód zaznaczyłem ślad po spawie. http://images66.fotosik.pl/431/b0f97dbce32027c6m.jpg Co do ręcznego z ciekawości, którą śrubkę skoro róznica w mocy hamowania wynosiła 65%?
  12. Hmm. Do tej pory oglądałem 2 BMW z okolicy w kwotach około 20k ale oba miały średni stan, ten był najdroższy z okolicy i byłem gotów kupić go od ręki za 25k jeśli stan będzie ok, ewentualnie potargować się o około 1k w dół przed zakupem ASO miało być formalnością, w rozmowie telefonicznej zostałem zapewniony, że wszystko jest ok, działa wszstko włącznie z elektryką więc poświęciłem jeden dzień na wycieczkę do krakowa. Przyjechałem wstępnie obejrzałem i wyglądał ok, więc w takim wypadko do aso i pełne sprawdzanie. Więc tak, wiedziałe o fakcie malowania całego samochodu i to nie jest dla mnie kłopotem, Gorzej że na miejscu stan powłoki lakierniczej pozostawiał wiele do życzenia, farba na zderzakach miałą już oznaki zmęczenia, lewy tylnik błotnik został naprawiony klasycznie przez wymianę poszycia całej ćwiartki raczej niechlujnie bo pozostał ślad po spawie no i w rozmowie telefonicznej nie było nic o pęcherzu rdzy na nadkolu. Drzwi od kierwocy malowane z pomocą szpachli i bez należycie dobrze wykonanej polerki więc pięknie się światło załamuje na tych dolinach i górach. Ślady po gradzie na masce i dachu o tym też nie zostałem poinformowany. Przy tylu sprawach byłem mile zaskoczony, że podłoga była cała a nie sprawana. Ogólnie cały samochód aby dobrze się prezentował wymaga poprawej lakierniczch i blacharki od strony nadkola. Na zdjęciach nie widać ale plastik z boku kierowcy ma mała dziurę plus ślady wokół od przywalenia czymś a przynajmniej tak mi się wydaje. Szyba, kilka odprysków na szybie przedniej w polu widzenia kierowcy, biorąc pod uwagę, że jadąc z Krakowa do Olkusza można zostać złapany 3 razy przez policję to raczej nie jest dobra wiadomość o tym też nie wiedziałem zanim nie przyjechałem do krakowa. Felgi wszystkie krzywe, plus jedna spawana, opony na jednej osi do wymiany na drugich można jeszcze jeździć tego tez nie wiedziałem. Zbieżność wyszła nawet ok pomimo uszkodzonego drążka, kłopoty z pochyłem na przedniej i tylnej osi ale możliwe, że da się skorygować. Nie działa hamulec ręczny po jednej stronie. Zamek od tylnej klapy się zacina. Regulacja ustawienia halogenów szlag trafił wiec do wymiany. Nadkola popękane ale to ładnie widać jak się ogląda samochód na podnośniku. Uszkodzona aluminiowa osłona silnika. Szyberdach zacina się w środkowej pozycji. Lusterka nie skłądają się, nie działają przyczyn nie działania jest wiele więc należy się liczyć z wszystkim. Wyszło kilka cheków w komputerze jak np w sprawie podgrzewania foteli, podobna podgrzewania działa wiec obstawiam, czyszczenie styków. Wycieki oleju z misy, na wale, z pokrwywy zaworów i to soldinie dosyć cieknie obstawiam 1l/1000km, przy 3l/1000km miałby upierdzielony cały układ wydechowy, cały blok silnika w oleju. Prawdobodoby wyciek z układu wspomagania sądząc po kolorze płynu, ale to można się upewnić dopiero po uszczelnieniu i umyciu silnika. Wyciek płynu chłodzącego spod czujnika temperatury. Aso wycenił części na 4,5 tysiaca plus trzeba będzie doliczyć robociznę czyli około 2-3 tysiace, najdroższa część to szyba 1 tysiac. Samochód ma świeży przegląd techniczny, ale jak sam sprzedawca mnie poinformował przy pracowniku serwisu bmw, diagnosta nawet nie zajrzał pod spód, można domniewywać że problem z hamulcem i olejem nie wyskoczył 5 minut przed oględzinami w aso. Biorąc pod uwagę odpowiedź na moje pytanie "ile dolewasz oleju", "nic" domniewywałem kilka opcji: - niesprawdza bagnetu - nie ubyło go na tyle aby czujnik go wyłapał wiec spokojnie jeździł poniżej kreski - faktycznie oleju nie ubywa z misy olejowej ale to by była najgorsza opcja. Krótko i zwięźle zakup dosyć ryzykowny, trzeba trochę tysięcy włożyć na dzień dobry, od chociażby na opony zimowe letnie, felgi, robotę przy silniku, korekty blacharsko-lakiernicze, wymianę szyby czołowej więc dla mnie cena 25 tysięcy nie była właściwą ceną, zaproponowałem cenę właściwą względem kosztów, które musiałem ponieść plus ryzyko, że nawet jak je poniosę to skończę z drogim kłopotem. Tak więc, nie zmieniam zdania to je paść, tak samo jak moja honda, ale już jest pełnolenia, przejchała zdecydowanie za dużo kilometrów, cisnę ją na gazie, ale pomimo wszystko dbam o takie podstawy jak suchy silnik, sprawne hamulce itp, hondzie wolno ale nie samochodowi mającemu ledwo 12 lat.
  13. Bez znaczenia, bo w stanie jakim jest nie miał prawa przejść przeglądu technicznego, a ma świeży. Jedna felga jest spawana co samo mówi o firmie, która je regenerowała.
  14. http://olx.pl/oferta/bmw-330-jasne-skory-max-opcja-2002-CID5-ID851rZ.html#4b964c7e8b
  15. Jak by ktoś chciał go kupić to nie polecam. Paść jakich mało, silnik cały w oleju, bity i malowany z każdej strony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.