
maciej123
Zarejestrowani-
Postów
935 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez maciej123
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 38
-
sensor temperatury skrzyni jest zintegrowany z okablowaniem sterownika(mechatronika) skrzyni. Tu masz pokazane jak ta wiazka wyglada: https://xoutpost.com/bmw-sav-forums/x5-e53-forum/96403-2003-e53-x5-transmission-failsafe-2.html
-
ten blad nr. 140 mialem przez 3 lata , to grzalka termostaty , nie wplywalo to w jakikolwiek sposob na zachowanie auta.
-
przewody do komputera silnika pod maska sprawdzone , wtyczki itp ? woda tam lubi sie czasami zebrac w dziwny sposob , jaki blad wywala ?
-
w autach rhd widzialem dwa takie przypadki ze ten krzyzak poszedl na smietnik bo zbiorniczek z plynem do spryskiwaczy jest nad krzyzakiem i czasami cieknie z tego zbiorniczka na krzyzak i caly smar wymywal ten plyn a potem to juz prosta droga na smietnik. Moze u ciebie w LHD tez jakos tam woda sie dostawala czy cos podobnego.
-
Troche roboty z tym mieli u mnie na warsztacie jak mi robili , magiel wyjmowanie itp , kilka godzin bylo roboty. U mnie podczas jazdy tez bylo ok , tylko jak wolno sie jezdzilo typu 20km/h to skrzypialo i stukalo przy srecaniu i na duzych wybojach podczas jazdy prosto. U mnie magiel byl ok , krzyzak uzywany kupilem i jezdzilo do czasu skasowania mi auta przez pewna pania.
-
hahaha alez zes strzelil i nie trafiles kompletnie bo akurat sprzedaje uzywane auta wiec musze miec namiary na lawety nie tylko w mojej okolicy wiec pudlo ;) To jest forum i nie twoj watek tylko dla ludzi i ludzie tutaj chca uslyszec prawde i fakty , chlodna odpowiedz a nie slodkie klamstewka . Nie moja wina ze regujesz dziwnie bo ludzie ci pisza to czego nie chcesz uslyszec .
-
typowy kupujacy z klapkami na oczach :lol: sam fakt ze wlasciciele e53 odradzaja ci to auto do takich przebiegow powino ci dac do myslenia bo zazwyczaj wlasciciele polecaja swoje auta . Jak bywasz w Lubelskim to pisz na pm to ci dam kilka numerow do laweciarzy a mam ich ze 40 , stawiam ze ci sie przydadza ;)
-
Tak ,ale nie zeby robic takim 15 letnim szrotem po 70 000km rocznie. :duh:
-
gdzie ja napisalem zeby go brac bo ktos dodaje komplet kol ? :lol: to byla ironia przeciez biorac pod uwage niska cene auta za ten rocznik . Ja nie pomyslalem ze przy takim przebiegu moze sie sypac ? przeciez cale moje posty do ciebie byly wlasnie o tym ze przy takim przebiegu tam moze sie wszystko sypac lawinowo. :roll: czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj co ci ludzi pisza a nie to co chcesz uslyszec. Jak wyzej , nikt o zdrowych zmyslaw nei kupuje tekiej skarbonki bez dna zeby kosic km typu 60 70000km rocznie niczym auta flotowe. To jest stary zlom , Ja nim bym sie bal jechac 700 km nad morze a co dopiero np. zarabiac(zakladam ze tak jest) i sie modlic zeby mi kazdego ranka odpalil. Tez jestem zdania ,ze nowa skoda to dal ciebie wybor a nie rozklekotane bmw.
-
zawsze sie trafi przypadek jeden na 50 ze przez rok sie bedzie jezdzilo bez kosztow ale jest to mniejszosc i nie macmy w glowie ludziom ze jest innaczej , tez w swojej 4.4i przez pierwszy rok zrobilem tylko klocki i wymiany oleju , co bylo potem to mozesz poczytac w moich postach , ogolnie caly czas cos cieklo itd itp, zyc sie odechciewalo , non stop jakies usterki , moze nie ze samochod nie chcial jezdzic ale trzeba bylo do mechanika jezdzic. e53 biorac pod uwage jak niaska cene ma na starcie przy kupnie to jest to bardzo drogie auto w utrzymaniu. Kolego żeś sie rozpisał .... chyba zapomniałeś o zawieszeniu pneumatycznym jak padnie a myślę ze padnie jak mówił ze nic nie robił w aucie to raczej na 37000tys sie nie zatrzyma, wiec po co te mądrości ? W koszta wejść to nie sztuka. Na opony lub felgi nie lecę tak jak napisał Kwast. Jak będę chciał to coś z używek poszukam za wiele mniej wiec, to nie argument zeby samochód kupował bo koła dodaje z felgami. Po za tym te koła widziałem na własne oczy i nie sa w takim stanie jak opisuje sa podjechane. kola to tylko maly detal tutaj a pomijesz najistotniejszy fakt ..... szukasz auta ponizej ceny rynkowej za ten rocznik wiec dostajesz to co ono jest warte w takiej kasie. Ja bym szukal czegos miedzy 35 a 38 000 zl i wtedy mozna wymagac zeby to przynajmniej na starcie nie bylo skarbonka bez dna.
-
Nie napisales czy dzieje sie to za kazdym razem czy w losowych momentach ? Jak montowales skrzynie to dolewales olej ? jak sterownik sie przytka szlamem to tez bedzie wsteczny wariowal czasami.
-
obdrapane kola znajdziesz w dobrej cenie a , dobrze wygladajace 20' felgi uzywane to jakeis 3000-3500 zl + opony nowe za 4000zl. Takie sa ceny. Zimowe opony na felgi 19' to koszt minimum 3500zl za najtansze z markowych czyli nokiany , kolejne 3500zl na letnie 19 i mamy 7000 zl za same opony do samochodu. Juz nie mowie o oponach typu Pirelli bo to kosmos :D Powiedzmy ze padnie nam skrzynia i mamy czesto ponad polowe wartosci auta (najtansze przedlift zadbane kolo 25000) , takie sa koszty 15 letniego grata ze znacznkiem bmw.
-
Ale za taka cene czego sie spodziewales ? ze bedzie zabdeany i ci jeszcze bedzie prawde mowil ? jak chcesz taki rocznik jak tamten to nie mysl ze ktos ci zadbany do jazdy samochod odda za mniej niz 35000zl . Jeszcze kola 20 calowe ci gosc daje z tego co widze ? odrazu ci sie powina czerwona lampka zapalic . Wiesz ile opony i te felgi kosztuja uzywane na olx ? same felgi z 3500 zl + opony uzywane jeszcze do jazdy jakies 2000zl. aaaaaa widze ze jeszcze na zime oponi ci daje :mrgreen: szczerze ? jak chcesz sie bawic w stare x5 to licz sie z kosztami. Za takie pieniadze bym bral to auto , na szrocie kupil maske , do lakiernika ja dal , lampa tak samo uzywana co wyjdzie jakies 2500zl pewnie , turbo albo wtryski jak nie bylo robione to pewnie dlugo nie pociagna i wyjdzie ci kolo 36 ,37 000zl czyli tylko ile sie placi za jezdzacy model z teego roku :D fizyki nie oszukasz kolego. Kupisz taniej , bedziesz wkladal duzo na start - to stwierdzenie jest bardzo na miejscu jezeli chodzi o stare e53 zawsze sie trafi przypadek jeden na 50 ze przez rok sie bedzie jezdzilo bez kosztow ale jest to mniejszosc i nie macmy w glowie ludziom ze jest innaczej , tez w swojej 4.4i przez pierwszy rok zrobilem tylko klocki i wymiany oleju , co bylo potem to mozesz poczytac w moich postach , ogolnie caly czas cos cieklo itd itp, zyc sie odechciewalo , non stop jakies usterki , moze nie ze samochod nie chcial jezdzic ale trzeba bylo do mechanika jezdzic. e53 biorac pod uwage jak niaska cene ma na starcie przy kupnie to jest to bardzo drogie auto w utrzymaniu.
-
przebieg jak przebieg ,zalezy co juz bylo robione w aucie , jak wszystko jest na wykonczeniu to moze byc skarbonka bez dna, skrzynie tutaj pomijam bo jezeli nie byla robiona to przy takim przebiegu napewno jest na wykonczeniu i moze pasc z dnia na dzien. Pojedz sprawdz i tyle ..... zebys wiedzial co ja mowie klientom jak dzwonia :lol: jak ktos ze mna nie rozmawia twarza w twarz to czego oczekuje ? kazdy ci bedzie mowil to co chcesz uslyszec z mala doza soli zeby wszystko za dobrze nie brzmialo ;) Ogolnie auto w zakupie stare to i dosyc tanie ,ale wciaz utrzymanie nie dla kogos kto zarabia srednia krajowa.
-
Jak ci pisalem , Jezeli zdarza sie to tylko co jakis czas losowo i wraca do normy po zrobieniu km lub dwoch a nie regularnie w danym momencie to na 99% zostal jeszcze ci syf w automacie po wymianie oleju i on sobie lata tam i co jakis czas zatyka sterownik. Wymien z 5 litrow oleju jeszcze i powino byc lepiej , najlepiej z filtrem bo jak go odkrecisz to jeszcze tam troche syfu zleci. Jezeli takie cyrki nei dzieja sie w danym momencie regularnie to raczej to nie jest uszkodzenie mechaniczne. Pisales do mnie kiedys ale kontakt sie urwal z twojej strony a sam bylem ciekawy jak sytuacja wyglada .
-
2 da sie ------------ mam tak u siebie teraz , poprzednio w 4.4 mialem ze odrazu wszystkie sie otwieraly
-
z 90% ogloszen wynika ze wszystko ok ;) gdyby bylo wszystko ok to w ciagu godziny od wystawienia jakis handlarz by podjechal i by kupil i drozej sprzedal... okazje cenowe stoja na necie max dwie -trzy godziny , potem ida na dalsza odsprzedaz u kogos innego- wiem to z walsnego kilkoletniego doswiadczenia w tym biznesie ;)
-
Nie , to nie jest przesada biorac pod uwage liste rzeczy do wymiany. Tam jest troche zabawy. Tuleje bez wyjmowania belki sie robi w tym aucie. Jak masz zapieczone sruby to trzeba doliczyc kolejny czas na palnik i meczenie sie z nimi. A sruby sa na 99% zapieczone jezeli nie bylo robione tylne zawieszenie - typowy problem z tym autem , w e39 tez maja to non stop.
-
Bmw X5 rozbierznośc tylnych kół (rozchodzą się)
maciej123 odpowiedział(a) na jacek 1972 temat w X5 (E53)
mialem wszystko robione , full serwis. -
Bmw X5 rozbierznośc tylnych kół (rozchodzą się)
maciej123 odpowiedział(a) na jacek 1972 temat w X5 (E53)
u mnie tuleje z tylu mialem wymieniane przed..... i po ustawieniu zbierznosci nadal kola lekko pochylone- zbierznosc ustawiona oczywiscie wg ustawien producenta. -
temat przerabiany 101x na forum wiec szukaj . NApisze tylko ze 4.6is czesto maja silniki od 4.4i a kosztuja jak wersja 4.6 ;) wiec jak nie masz speca do sprawdzenai to nie bierz sie za kupno.
-
to ci trzeba : 11141742042 + uszczelki komplet pod kolektor ssacy
-
w tym samym motorze co ty ;) po prostu wymienilem ta wanienke z uszczelnieniem . Masz na forum temat z valley pan , poszukaj , kilka osob to mialo tutaj - typowa usterka w tym motorze
-
u mnie wywalalo tak jak mialem wyciek z valley pan. Czasami potrafilo z korka puscic kilka kropel nad ranem jak juz auto wystyglo a jak byl juz zawansowany wyciek z valley pan to w czasie jazdy potrafilo troche wyplynac przez korek. W poczatkowej fazie jak masz neiszczelny valley pan to mozesz nie zobbaczyc kropel plynu pod autem bo po jazdzie jak cieknie to jest na tyle goraco ze plyn wysycha i tylko biale slady widac na tylach silnika.
-
jestes pewny ze ci tez nie cieknie z gornej obudowy rozrzadu ? to typowy wyciek dla tego silnika. Po wymianie uszczelek zaworow okazalo sie ze znacznie bardziej cieknie mi z uszczelek gornej obudowy rozrzadu , potem juz nawet nie chcisalo mi sie tego ponownie rozbierac i tak jezdzilem jakis rok . na pol roku uciekalo 300ml oleju tylko .....ale cala kostka na podjezdzie byla zawalona olejem :D
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 38