Skocz do zawartości

peter.a

Zarejestrowani
  • Postów

    205
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez peter.a

  1. Dziwne, dzwonię do drugiego serwisu bmw i wszyscy się dziwią że chcę sprawdzać rozrząd "profilaktycznie". Pan Krystian z mobil klimat powiedział, że dla pewności może mi wymienić sam napinacz a jeśli chodzi o resztę mówi że szkoda moich pieniędzy. Lepiej to połączyć z inną naprawą. Co myślicie? Wycena którą dostałem: Uszczelka pokrywy zaworów - 400zł Napinacz - 160 Slizg gorny - 200 Slizg dolny - 80 Lancuch - 260 Robocizna - 600 Co o tym myślicie?
  2. Dziwne dzwonię do drugiego serwisu bmw i wszyscy się dziwią że chcę sprawdzać rozrząd "profilaktycznie". Pan Krystian z mobil klimat powiedział, że dla pewności może mi wymienić sam napinacz a jeśli chodzi o resztę mówi że szkoda moich pieniędzy. Lepiej to połączyć z inną naprawą. Co myślicie? Wycena którą dostałem: Uszczelka pokrywy zaworów - 400zł Napinacz - 160 Slizg gorny - 200 Slizg dolny - 80 Lancuch - 260 Robocizna - 600 Co o tym myslicie? Edit: Pomyliłem swój temat, ogólny będzie lepszy. Ten post można skasować. ;)
  3. Nic nie zdziałasz. Te silnik po prostu tak ma. Mały moment w dolnym zakresie obrotów. :) Problem rozwiązuje jedynie duża benzyna r6, lub diesel ale tam zabawa niestety krócej trwa. Coś za coś. :wink: Podbijam. Adi napisz jak Ci się silnik sprawuje. :)
  4. Z tego co czytałem wymiana ślizgów, napinacza i łańcucha zamyka się w okolicach 1000zł. Wiesz z przebiegami różnie bywa, lepiej dmuchać na zimne. Na pewno temat muszę sprawdzić. Z tego co czytałem nie wymienia się napinacza bez sprawdzenia stanu slizgu. :)
  5. Nic nie powiem na temat napinacza. Za tydzień dwa zajmuje się rozrządem.
  6. Nic nie pisałem o roczniku 2004.
  7. Witam Niepokoi mnie jedna sprawa związana z moim silnikiem. Dźwięk silnika po dodaniu gazu. Dźwięk dochodzi z okolicy zegarów. Nagrałem filmik, trwa 3 minuty, ciekawe momenty są trzy ale myślę że nie ma sensu przycinać. Mniej więcej na początku i w połowie filmu dodałem gazu i pokręciłem silnik tak do 3-4 tys. Słychać taki dziwny wysoki dźwięk jakby chrobotania, dźwięk podobny tego jaki wydają świerszcze. Trochę metaliczny. Występuje też jeszcze jedno chrobotanie, ale ten dźwięk jest bardziej średni i jest to na 100% wskazówka od spalania. Spróbuje jeszcze dodatkowo nakierować: Dźwięk wysoki występuje tylko i wyłącznie w przypadku gdy autem jadę na biegu, po dodaniu gazu na luzie jest absolutna cisza. Bezpośrednio po wymianie oleju dźwięk nie występował. Pojawił się ponownie po ok. 500 km od wymiany. Dźwięk związany jest tylko i wyłącznie z dodawaniem gazu. Silnik jak już wejdzie na obroty to nie chrobocze. Druga rzecz to końcówka filmu, gdy auto jest przytrzymane trochę pod 3 tys. Nie słychać chrobotania, ale czy dźwięk silnika nie wydaje się Wam po prostu dziwny? Taki jakby za wysoki, coś jak odkurzacz. Ten silnik tak ma czy szukać jakiegoś problemu. Film poniżej: Proszę o opinie. Co to może być i czy ogólnie dźwięk silnika jest w porządku. :) Edit: Kurcze trochę słabo to słychać, przydałby się lepszy mikrofon. Najlepiej słyszalne jest to w 58s. między 2-3 tys obrotów. po przekroczeniu 3 dźwięk znika. Dodatkowo zrobiłem jeszcze test zegarów żeby sprawdzić prędkościomierz. Niestety dźwięk nie pojawił się.
  8. Jednak wrócę do tematu podszybia a kwestia silnika idzie do osobnego tematu. Jeśli chodzi o uszczelkę to czy jest ktoś w stanie podać dokładne wymiary? Długość i grubość uszczelki. Pozdrawiam
  9. MarekGT, jest inny dział na ogłoszenia. Beta bardzo ładna, ale nie wiem czy w tej kwocie nie szukałbym już r6. Ale wygląda bajecznie, podobna do mojej :cool2: Ciężko jednoznacznie określić czy się do gazu nadaje czy nie. Z tego co czytałem u paru osób pojawiły się problemy po założeniu gazu, niektórzy zakładają. Co człowiek to opinia. Ogólnie poczytaj o 2.0 143km n42. W wielkim skrócie - to nie jest zwykły silnik. :8)
  10. Przyznaje racje. Dodatkowo sprawdziłem dane katalogowe i wychodzi na to że najbardziej ekonomicznym r6 jest 2.2 170km (320i po lifcie). Ale w cyklu mieszanym 10 to nie spali. Obstawiam 14-15. :)
  11. Hmm, a tak na poważnie to faktycznie jesteś z tych okolic? Bo chyba oglądałem czarną e46 w mpakiecie. Przebieg podobny i miała właśnie problem z olejem. Oglądałem ją w dąbrowie górniczej bodajże, albo sosnowcu. Stała za 19 tys. :D
  12. "r4 2.0 143km objeżdża m52tu20 i oczywiście spala o wiele mniej" no to jest oczywiste, ale gazu bym do niego nie zamontował. :wink:
  13. W zasadzie temat podszybia jest już rozwiązany, wiem wszystko :) Oczywiście dziękuje za wsparcie i pomoc, ale proszę admina o usunięcie 2 ostatnich postów. Chciałbym aby aktualny problem był na wierzchu. :) Wykonałem test zegarów i wychodzi na to że dźwięk nie pochodzi od nich. Sprawdziłem bo na luzie nie słychać wskazówki prędkościomierza. ;) "Świerszczy" niestety nie usłyszałem.
  14. Widzisz, jeszcze jadę na wiedzy uzyskanej na aukcjach. ;) Biorę się za lekturę i poprawiam błąd. Pozdrawiam
  15. Ciężko będzie znaleźć wersje która spali 10l gazu i będzie się nią dało normalnie jeździć (moc). Do głowy przychodzi mi tylko 2.0 r6 150km przedlift, oraz n42 2.0 143km ale do tego silnika bym w życiu gazu nie zamontował. Zbyt zaawansowana konstrukcja. Ale i tak mówimy o wartościach rzędu 11-12. No i silniki niestety stosunkowo mułowate (przyspieszenie w okolicach 9s do 100). Mimo wszystko polecam r6. Dowolna wersja od 170km. Pewnie żaden oprócz 330i nie spali Ci więcej niż 15l, ale taki komfort za taką cenę to wręcz promocja. Przemyśl to. Pozdrawiam
  16. Z olejem to pewnie będziesz miał uszczelniacze do roboty, koszt ok. 800-1000zł. Musisz znaleźć dobrego fachowca który specjalizuje się tylko w BMW. Ale więcej nie chce doradzać, sam musisz poczytać i poszukać. Ekspertem w temacie brania oleju nie jestem. :wink: Moc dla mnie jest w porządku. Brakuje tylko momentu w dolnym zakresie obrotów. Do 3 tys zbiera się fatalnie, więc czasami trzeba niepotrzebnie kręcić. To by załatwiło dobre r6, no ale cóż, nie można mieć wszystkiego. Spróbuj swoją pokręcić. Na prawdę od 3 tys. do samego odcięcia fajnie idzie i można się naprawdę nieźle rozpędzić. ;) Dzięki za słowa uznania. Faktycznie u mnie lakier robi największą robotę. Jak się auto umyje to jest miazga. W zasadzie ciężko zauważyć bardziej świecące się auto na parkingu. :mrgreen: Z m pakietem to nie wiem. Trochę dużo roboty, teraz nawet gotówki nie mam. No i jak m pakiet to by się przydała gleba + większe felgi. Gleba jak już robić to ja to widzę tylko na zawieszeniu oryginalnym obniżonym. Wymiana niestety kosztuje sporo. Gwint odpada, za twarde jest dla mnie takie zawieszenie. Auto mam dopiero miesiąc więc ciężko cokolwiek powiedzieć, ale coś będę robił na pewno. Koncepcje są dwie. Budżetowa: Chromeline (ramka chromowana na okna) + ładne felgi 17'' (takie bardziej grzeczne, ale rzucające się w oczy) i ewentualnie kierownica m pakiet Sportowa: Zawieszenie, Hamulce, Felgi, M pakiet zewnętrzny, kierownica M pakiet, no ale pewnie bym doszedł do 10 tys... Nie wiem czy warto. :) Zobaczymy co przyniesie czas. Na razie ogarniam mechanikę, później będzie czas na dopieszczanie. Jedno jest pewne na pewno tej sztuki nie zapuszczę. ;) Pozdrawiam ps. A zdjęcia Twojej można gdzieś zobaczyć?
  17. Podszybie + uszczelki zamówione. W tym tygodniu wymiana. Cała zabawa wraz z filtrem wyniesie mnie ok. 350zł. Niepokoi mnie jeszcze jedna sprawa. Dźwięk silnika po dodaniu gazu. Nagrałem filmik, trwa 3 minuty, ciekawe momenty są trzy ale myślę że nie ma sensu przycinać. Mniej więcej na początku i w połowie filmu dodałem gazu i pokręciłem silnik tak do 3-4 tys. Słychać taki dziwny wysoki dźwięk jakby chrobotania, dźwięk podobny tego jaki wydają świerszcze. Trochę metaliczny. Występuje też jeszcze jedno chrobotanie, ale ten dźwięk jest bardziej średni i jest to na 100% wskazówka od spalania. Spróbuje jeszcze dodatkowo nakierować: Dźwięk wysoki występuje tylko i wyłącznie w przypadku gdy autem jadę na biegu, po dodaniu gazu na luzie jest absolutna cisza. Bezpośrednio po wymianie oleju dźwięk nie występował. Pojawił się ponownie po ok. 500 km od wymiany. Dźwięk związany jest tylko i wyłącznie z dodawaniem gazu. Silnik jak już wejdzie na obroty to nie chrobocze. Druga rzecz to końcówka filmu, gdy auto jest przytrzymane trochę pod 3 tys. Nie słychać chrobotania, ale czy dźwięk silnika nie wydaje się Wam po prostu dziwny? Taki jakby za wysoki, coś jak odkurzacz. Ten silnik tak ma czy szukać jakiegoś problemu. Film poniżej: Proszę o opinie. Co to może być i czy ogólnie dźwięk silnika jest w porządku. :) Edit: Kurcze trochę słabo to słychać, przydałby się lepszy mikrofon. Najlepiej słyszalne jest to w 58s. między 2-3 tys obrotów. po przekroczeniu 3 dźwięk znika.
  18. Ja chyba też dochodzę do takiego wniosku. Moim zdaniem n42 jest chyba zbyt mocno demonizowany. Faktycznie naczytałem się kilku fatalnych przypadków, głównie problemem była diagnoza i wymienianie wszystkiego po kolei jak leci i koszty szły w tysiące. No ale jakby nie patrzeć najdroższym tematem są chyba vanosy, nie każdemu padają a nawet jeśli to czy to 2 tys zł jest faktycznie taką duża kwotą? Wydaje mi się że tak popularne silniki diesla też mają kilka usterek które opiewają na takie kwoty. Grunt to dobry mechanik i trafna diagnoza. :) No i jakby nie patrzeć są też dobre opinie, które np. mnie przekonały do zakupu. Dużo osób jeździ 2,3 lata bez żadnej usterki silnika i sobie chwali. Jest też kilka przypadków gdzie ludzie mają 300 tys. i jeżdżą. Oczywiście są już za większymi lub mniejszymi remontami, ale finalnie cena i tak jest dużo niższa niż swap. Miejmy nadzieje że będzie dobrze, a tymczasem robię kolejny post bo niepokoi mnie chrobotanie przy dodawaniu gazu. ;) Pozdrawiam Edit: Zresztą kto powiedział że z nowym silnikiem będzie wszystko ok. M54 wolny od usterek przecież nie jest. ;)
  19. W innym temacie widziałem że już nie zależy Ci na mocy. Nie wybiorę za Ciebie ale postaram się podpowiedzieć. Sprawdź temat który zrobiłem po zakupie, w zasadzie są tam chyba wszystkie informacje na temat tego co warto na początek wymienić w n42. viewtopic.php?f=69&t=254135 Proponuje zastanowić się nad powyższym i przemyśleć czy zrobiłeś wszystko co zalecane dla n42. Ja bym dalej jeździł autem z tym silnikiem. Jeśli faktycznie bardzo byś się bał awarii to osobno zbierałbym powiedzmy to 5 tys żeby zrobić swapa na 2.2. Oczywiście w zależności od tego jaka by była to awaria. Ja mimo wszystko będę się starał jeździć sprawnym n42 i naprawiać je w miarę możliwości. Chyba że faktycznie silnik będzie taką padaką to wymienię na 2.2. Szkoda budy...
  20. Hmmm ciekawe. Zobaczymy, na razie skupiam się na ogarnięciu rzeczy na już. Temat przebiegu ogarnę w innym czasie. Sprzedającemu już niczego nie udowodnię więc chyba zrobię to z czystej ciekawości. Ewentualnie będę żył w niewiedzy ;) Dzięki.
  21. Nie ma, nie zwiększysz mocy normalnym kosztem. Ostatnio pytałem o wycenę swapa w grupie aie i w zasadzie nie wygląda to aż tak źle. Zaryzykuje stwierdzenie ze taniej zrobić swapa niż kupić 330i. Najtańszy swap to przejście na 2.2 170km. Cena kompletnej usługi to 5500zł. Części zostają u Ciebie. Przejście na 330i kosztuje 8000zł ale trzeba będzie jeszcze podziałać przy zawieszeniu i hamulcach. Musisz sam ocenić czy warto. Moim zdaniem fajnym wyjściem jest swap na 2.2 w przypadku poważnej awarii silnika. Po sprzedaniu starych gratów nie robi się z tego zawrotna cena. 330i rozważałbym w przypadku dopieszczonego projektu i w sytuacji że autem planujesz jeszcze kilka lat przejeździć. ;)
  22. A jakim programem najlepiej sprawdzić jeszcze te błędy i potwierdzić? Tutaj mi się nie podoba to że przebieg różni się idealnie o 100tys. :/ A na temat samych błędów ktoś się jeszcze wypowie? Wymieniać czujnik wału korbowego?
  23. No w sumie. Właścicieli też widziałem dziwnych. ;) Faktycznie może nie ma reguły z tymi handlarzami, ale znaczna większość kłamie bez mrugnięcia okiem... :/
  24. Czy ja wiem, 330d jest raczej w porządku. :) Fajna moc i stosunkowo niskie spalanie. Wydaje mi się że ciężko będzie nim spalić np. 15l co jest zajebiście łatwe w 2.8 benzynie. :) Nie pchałbym się jednak w ten silnik mając taki budżet jak Ty. Minimum 25-30 tys. 320i spoko opcja, nie widać żeby ludzie na niego szczególnie narzekali. Jechałem tą wersją w automacie i silnik wspominam bardzo dobrze. Kultura jak przystało na r6 wyśmienita, fajny dźwięk, stosunkowo niskie spalanie i moc wystarczająca do dynamicznego przemieszczania się. Ten silnik chciałem mieć. Jeśli chodzi o finanse. Kup auto za 19 tys i zostaw sobie 3 na pakiet startowy. Nie ma czegoś takiego jak auto bez wkładu finansowego. Na prawdę. Ja swojej sztuki szukałem 2 miesiące, nie było się do czego przyczepić, a patrz co się dzieje. W dodatku wyje**** mnie jeszcze na przebiegu. viewtopic.php?f=69&t=254135 Inne auta? Pomimo problemów i wydatków które chyba mnie jednak przerosły i najbliższe miesiące będą upływały pod znakiem biedy to gdybym miał cofnąć czas znowu kupiłbym BMW. Tym razem celowałbym w zadbany, starszy egzemplarz z silnikiem 2.8. Z Twoim budżetem wydałbym 18-19 na samochód, reszta na dopieszczenie. Pod żadnym pozorem nie kupuj od handlarza. Każdy którego do tej pory widziałem był oszustem, kur** i złodziejem. Jednym słowem nie polecam. Dla mnie to po prostu mafia... Najlepiej kupić bezpośrednio od właściciela lub samemu sprowadzić. Sam mam 318i i jest nawet spoko. Spalanie średnie mam teraz 8.5l a dużo jeżdżę na krótkich trasach i po mieście. Silnik jest inny niż to czym miałem okazje do tej pory jeździć. Ciężko to uczucie opisać, ale podczas jazdy nim czuć nowoczesność. :wink: Niezawodność niestety nie jest jego mocną stroną. Nie czytaj za dużo bo można się negatywnie nakręcić. Jak będziesz używał dobrego oleju, (syntetyk 5w30 z dobrego źródła) to powinno być ok. :) Jak tego nie zrobiłeś jeszcze to wymień napinacz i ślizgi łańcucha rozrządu. Absolutnie musisz to zrobić :!:
  25. Ok, dzięki zastanowię się jeszcze. Jeśli faktycznie jest dużo roboty to chyba wymienię na oryginał. No i dalsza rozkmina z przebiegiem. Zapis z modułu lamp... już nie wiem co o tym myśleć. http://wgrajo.pl/img/przebieg.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.