peter.a

Podsumowując. Wczoraj zrobiłem jednym ciągiem trasę 100km. Wszystko jest w porządku. Auto nie zgasło podczas trasy, i normalnie odpalało po przyjeździe do domu. Zaryzykuje stwierdzenie że problem został rozwiązany. Dzięki wszystkim za pomoc, auto znowu cieszy. :) Dodatkowo dzisiaj z ciekawości przeglądałem ogłoszenia z mojego regionu. Ten sam sprzedawca od którego kupiłem samochód wystawił sprowadzone bmw. Rocznik 2002, 318i n42, stan tak jak w przypadku mojego praktycznie idealny. Jestem pozytywnie zaskoczony przebiegiem bo sprzedawca wpisał 240 tys, a mógł 150 ;) Pozdrawiam

Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć. Wszystko zależy od tego jakie to trasa i jakie to miasto. Twoje wyniki mogą być w normie. Mam propozycje. Zatankuj auto do pełna. Jedź sobie na pustą trasę w godzinach nocnych. Staraj się jechać według zasad ecodrivingu. Raczej nie przekraczaj 100 km/h. Po skończeniu trasy zatankuj znowu do pełna i oblicz spalanie. Mi na takiej trasie na której w sumie jeszcze trochę aut jechało spaliłem 6,8l. Spalanie z komputera jeśli dobrze pamiętam 7.5. Jeśli w takiej trasie będziesz miał 9litrów to zacząłbym się zastanawiać co jest przyczyną. :) Pozdrawiam

To strasznie mało, szczególnie przy tej prędkości. :)

Co do spalania to ciężko powiedzieć. Jaką trasę masz na myśli? Mi w mieście pali ok 9-10. Trasa ok. 7 litrów ale mówimy o w miarę jednostajnej jezdzie. Na zapchanych krajówkach pod 9 litrów może podejść. Pozdrawiam

A jakie masz spalanie? Podpowiem co do tego czy jest w normie. Co do usterki nie chce doradzać. Jeszcze nie jestem ekspertem. Tak w ogóle to zapomniałem o najgorszym. Z pospiechu podczas podnoszenia auta zapomniałem zamknąć maskę. Efektem jest uszkodzony grill i dosyć głęboka rysa zaraz nad nim. Strasznie mnie to wkurzyło, szczególnie że lakier jest w zajebistym stanie. Ehhh, grill i tak był do wymiany ale nad rysą muszę pogłówkować. :mad2: Wrzucę fotki wieczorem.

Sukces. :) Czujnik wymieniony, całość złożona, samochód odpalił. Muszę go jeszcze przetestować na dłuższej trasie. Wczoraj tylko się przejechałem. Nie wiem czy to tylko wrażenie spowodowane długim niejeżdżeniem, ale wydaje mi się że auto zyskało na mocy. Szczególnie w przedziale do 3 tys. Podczas przejażdżki nie wystąpiło również dziwne piszczenie o którym pisałem w innym wątku/poscie. Po odpaleniu samochodu słychać ostrzeżenie a na komputerze pokazuje mi temp na zewnątrz, wczoraj 2 stopnie. To normalne? Ostrzeżenie o niskiej temperaturze?

Czujnik wymieniony. Separator zostaje stary, nie widziałem na nim żadnych oznak zużycia (jakiejś mazi itp. nie było widać w ogóle), wymienię go w przyszłym roku. :) Dziwna sprawa bo na starym czujniku były opiłki metalu. Niestety nie mam zdjęcia opiłków. Zdjęcie samego czujnika doślę dzisiaj wieczorem. Te opiłki są normalne? Samochodu jeszcze nie odpalałem, dzisiaj złoże wszystko do kupy i spróbuje. Rozmawiałem z mechanikiem, który podobno n42 kiedyś robił i on mi radzi żebym sprawdził/wymienił jeszcze czujniki temperatury. Głównie ze względu na to że przy błędach wystąpiły bardzo duże wartości temp. Jest coś w tym?

Ok, jasne. Dzięki za rady. Sprawdzę wszystko dokładnie i się zastanowię. Najwyżej ten separator zmienię. :) W sumie to najbardziej boli czas przesyłki bo pojeździłbym już. :roll:

Oczywiście, nie ma problemu. Zastanawiam się czy w ogóle go zmieniać. Jak będzie w dobrym stanie to chyba zostaje stary. Wszystko się okaże po rozebraniu. Tak czy tak na pewno dokumentacja będzie. To nie lepiej kupić od razu wersje zimową, niż 2 razy pchać sie w koszta. Jeżeli chcesz sprawdzić węże odmy to jeden jest nad kolektorem dolotowym powietrza wystarczy zdjąć plastikowa obudowę i można bez problemu zdemontować waż, demontując go z kolankiem będziesz mógł zajrzeć do odmy. Spoko ten wąż już zdjęty. :) Nie widzę w nim nic niepokojącego. Do tego otworu po nim nie patrzyłem. Co do zakupu od razu wersji zimowej to niestety oszczędzam na czym mogę w granicach rozsądku. Do auta muszę dołożyć jeszcze kupę kasy i staram się to jakoś rozsądnie zaplanować. Pozdrawiam Edit: Bym zapomniał. Ogólny stan prac wygląda tak że dzisiaj po 3h odkręciłem jedną śrubkę od spodu auta (torx), a przy okazji odkręcania drugiej "na partyzanta" zgubiłem samego torxa. :duh: Jutro powinienem mieć lepszy sprzęt i kolektor powinien w końcu zejść... ehhh No ale najpierw muszę tego zasranego torxa poszukać, mam nadzieje że będzie dało się go wyciągnąć. :/

Dzięki za informacje. Teraz wymienię sam separator, wersja zwykła. W przyszłym roku zastanowię się nad upgradem do wersji zimowej wraz z wężami.

A wersja? Zimowa czy zwykła?

Gdzie najlepiej taki separator kupić? Tylko bmwstore.pl, czy da rady taniej? Ew. jakiś zamiennik? http://czescidobmw.pl/318i-z-silnikiem-n42/odma-oe-bmw,4112.html Taki się nadaje czy musi być wersja zimowa? Pozdrawiam

Panowie, jakieś pomysły na sprawdzenie stanu separatora? Oprócz sprawdzenia czy nie ma mazi w przewodach. Nie dotarłem do tej części jeszcze, ale dzisiaj się za to zabieram i zastanawiam się wstępnie co zrobić z separatorem. Przy okazji takiego rozbierania fajnie by go było wymienić, ale koszt wszystkich części (nowe przewody) to prawie 800zł.. :/ Jakie sposoby na diagnozę polecacie?

Uff, jestem już po rozbiórce najłatwiejszych elementów. Zostaje separator i kolektor. Praca trochę mnie przytłacza, ale myślę że dam rady. Na prawdę rozbierania jest bardzooo dużo. W trakcie prac pojawił się wyciek płynu chłodniczego. Nie wiem czy tą rurę jest tak łatwo poluzować, czy po prostu uszczelka poszła? Wyciek nie był duży trochę się polało i przestało. Poniżej zdjęcia. http://pics.tinypic.pl/i/00587/t5mfk8m2nl09_t.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00587/0smffyvmu0rv_t.jpg Pozdrawiam Edit: Hosting którego używałem do tej pory odmówił posłuszeństwa. Na razie przesyłam bezpośrednie linki. Później poprawie.

Czujnik dotarł, w sobotę zabieram się do pracy. Zdam relacje, mam nadzieje że się uda. Gdyby ktoś szukał, poniżej ciekawy poradnik: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=25&t=115473 Ps. Te ścieżki czujnika są jakieś mega delikatne? Bo z rozpędu chwyciłem właśnie za ten element na którym znajdują się ścieżki, mam nadzieje że go nie zepsułem :wink: Pozdrawiam

Moim zdaniem podstawowe zadanie teraz to odszukanie przyczyny usterki. Ja na Twoim miejscu tez bym zastanawiał się nad wymianą czujnika wału bo to on powoduje główne problemy z odpalaniem. Następnie dla świętego spokoju oddałbym auto do fachowca który sprawdzi rozrząd. Poprzez sprawdzenie rozumiem zdjęcie pokrywy zaworów (dojdzie wymiana uszczelki 200-300zł) i sprawdzenie stanu łańcucha i ślizgów. Moim zdaniem warto to zrobić nawet bez konkretnych objawów. Będziesz już miał pewność że rozrząd jest ok. Jeśli wszystko będzie ok to samo zdjęcie pokrywy wraz z uszczelkami to ok. 500zł. Jeśli wymienisz komplet (lancuch,napinacz slizgi) to z robotą szykuj się na jakieś 1500zł :/ niestety. Pozdrawiam

Hmmm, według tego co pisali koledzy wcześniej i według tego co wyczytałem w necie to chyba faktycznie potrzebuje czujnik wału korbowego, a nie wałków. Mógłbyś podać jakieś dodatkowe argumenty dlaczego zmieniłbyś czujniki wałków rozrządu?

Dla finalnego potwierdzenia. To ta część? http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/7548994-czujnik-predk-obrotowej-walu-korbowego/vCJ69889

Robię nowy post żeby podbić temat. Finalnie sprawa wygląda tak. Rano wyjechałem samochodem, przejechałem ok. 10-15km. Przy wjeździe na rondo silnik po prostu zgasł. Zaświeciły się następujące kontrolki: trakcja (żółta na środku), ręczny żółty, i kontrolka jak na poniższym zdjęciu, ta żółta po prawej od ręcznego. http://img600.imageshack.us/img600/6316/p1040365.jpg Po ok. godzinie silnik normalnie zapalił. Bez większych problemów wróciłem do domu. Po zgaszeniu silnika auto nie chce odpalić (za 60 min pewnie odpali). Poniżej zamieszczam błędy. Ja obstawiam czujnik wału korbowego który chyba w poniedziałek zamawiam. Niepokoi mnie natomiast Vanos :/ Sam błąd oznacza konieczność wymiany zespołu regulacyjnego? Objawy w ogóle się zgadzają? http://wgrajo.pl/img/blad1.jpg http://wgrajo.pl/img/blad2.jpg http://wgrajo.pl/img/blad3.jpg Proszę o sugestie i porady. Pozdrawiam

Tony mam tak samo. Jest odczuwalna zmiana w kulturze pracy po zejściu na niższe obroty. Bardziej bym to nazwał lekkimi drganiami niż klekotem, ale dźwięk jest podobny. :wink:

Czar powoli pryska, kolejna awaria. Podczas jazdy zaświeciły się kontrolki trakcji i żółta kontrolka ręcznego. Auto zgasło podczas jazdy i nie chce zapalić. Aktualnie załatwiam lawetę. :cry2: Edit: No i odpaliło, nie wiem co o tym myśleć. Kupuje assistance.

Tony sprawdź pierwszą stronę tego tematu. Nagrałem filmy. :) Serio w sprawie czujnika nikt się nie może wypowiedzieć? Nikt nie miał podobnego problemu?

Ktokolwiek coś wie? :)

On jest zintegrowany z czujnikiem abs i jest na każde koło 1? Jak tak to które to koło?

Problem z cieknącym podszybiem rozwiązany więc robię sobie nowe problemy. :) Od jakiegoś czasu pojawiały się u mnie kontrolki abs, ręcznego i trakcji. Wstępna diagnoza czujnik. Dzisiaj podpiąłem się inpa żeby sczytać błędy. Skorzystałem z modułu(?) DSC M60(? - dokładnie nie pamiętam nazwy). Próbowałem użyć opcji ASC/R(?)/DSC jednak INPA zwróciła błąd. Poniżej zamieszczam screeny błędów. Czy ktoś jest w stanie powiedzieć coś więcej? Czy dobrze odczytałem błędy? Aktualny przebieg to 153000, a błąd wykazuje mi przy przebiegu 152200. W zakresie 152200-153000 na pewno kilkukrotnie się kontrolki zaświeciły. Dlaczego to nie jest odnotowane? http://wgrajo.pl/img/dsc1.jpg http://wgrajo.pl/img/dsc2.jpg http://wgrajo.pl/img/blad.jpg Pozdrawiam