Skocz do zawartości

peter.a

Zarejestrowani
  • Postów

    205
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez peter.a

  1. Nie doczytalem, przepraszam. :)
  2. Faktycznie kwota do 1000 zł za uszczelniacze przekracza wartość samochodu... :)
  3. Ok, dzięki za informacje. W takim razie zakładam nowy filtr. :)
  4. Ze względu na fatalny stan podszybia (całe postrzępione) wymieniłem je na nowe. Nowe są również spinki i uszczelki wycieraczek. Na przyszłość jakby ktoś się decydował na wymianę. Kupując podszybie w ASO nie musicie przygotowywać żadnych uszczelek itp. Podszybie przychodzi z nałożoną uszczelką. Po wymianie podszybia pojechałem sprawdzić na myjnie czy dalej jest problem z wodą na filtrze. Sam fitr jest suchy ale pod nim zbiera się woda. Ona dostaje przez tą kratkę która jest na masce. Tak ma być? Ta woda ucieka tymi otworami? Proszę o jednoznaczną odpowiedź bo nie wiem czy zakładać nowy filtr. Poniżej zdjęcia. http://wgrajo.pl/img/imag0128.jpg http://wgrajo.pl/img/imag0129.jpg http://wgrajo.pl/img/imag0130.jpg Filtr jest w fatalnym stanie. :) Woda po myciu do niego się nie dostała. Wygląda jakby miał parę kropel na sobie, ale miałem jeszcze morką maskę jak otwierałem pokrywę filtra i trochę się zlało. :wink:
  5. Polecam ww. stronę z interfejsami. Skontaktuj się z sprzedającym jest bardzo pomocny.
  6. Za 15 tys kupisz przedlifta z mniejszym silnikiem. Najlepiej kup go tak za 13 i trzymaj kasę na ewentualne naprawy. Utrzymanie e46 trochę kosztuje. Ja kupiłem za 20 tys niby zadbana perełka a finalnie mam 3 tys do włożenia :/ zastanów się jeszcze nad e36, za 10 tys. Kupisz zadbane auto z dobrym silnikiem. Z innych propozycji nic nie polecę. :)
  7. Chyba tak będzie najlepiej bo im więcej człowiek czyta tym mniej wie. :)
  8. Tak, korzystam i polecam. Opiszę dokładnie i dam Ci namiar na niego dzisiaj wieczorem. Teraz w pracy jestem nie dam rady się rozpisywać. Jeśli się nie odezwę to wyślij pw.
  9. Ja mam dla Ciebie najprostsze rozwiązanie. Temat nie jest tak prosty jak pisał kolega wyżej. Jak kupisz pierwszy lepszy na allegro to dostaniesz przerobionego Vaga z ktorym beda problemy. Nie wiem czy mogę tu polecać, ale skontaktuj się z użytkownikiem kkamil z forum bmw sport. Za 120zł dostaniesz sprawdzony interfejs USB wraz wszystkimi potrzebnymi informacjami na płycie. Wszystko wytłumaczone krok po kroku jak dla "debila". Pozdrawiam
  10. A ta uszczelka za 150 zł na pewno będzie dobra jakościowo? Pozdrawiam
  11. Nie mam porównania bo przesiadłem się z seicenta. Tam nie istnieje coś takiego jak nagłośnienie. W ogóle ciężko to nazwać autem. :D Wiesz co powiem Ci że wyposażenie jednak adekwatne co do ceny. Zarówno moje jak i Twoje. Z tym ślizgiem to nie wiem. Musze się zastanowić, ale chyba pokrywa będzie zdjęta. :wink:
  12. Dałem 20 ;) Dostałem jeszcze do tego zimowe koła. A jakie masz wyposażenie? Bo za to też się płaci ;) Żadnych stuków z tyłu u mnie nie słychać. Sprawdź jeszcze mój jeden filmik z innego tematu. Czy u Ciebie też silnik czasami wydaje dźwięk podobny do odkurzacza? :wink:
  13. Tzn. Widziałem kilka wpisów że ludzie robili całość do 1000zł no ale w sumie części tyle kosztują. Liczę się z kosztami tylko staram się je w miarę rozsądku ograniczać. Kilka stron wcześniej napisałem ile jest jeszcze przy aucie do zrobienia. ;)
  14. Ewentualnie jest ktoś w stanie polecić osobę z województwa śląskiego lub małopolskiego która jest w stanie zrobić napinacz, ślizgi i łańcuch w rozsądnej cenie? Widziałem że ludzie mówili o kwotach 800-900zł niestety do tej pory w 2 serwisach usłyszałem cenę w okolicach 1500-1600zł. Strasznie sobie kasują za robociznę. Tak dużo jest z tym pracy?
  15. Dwa serwisy poinformowały mnie że przy zdjęciu pokrywy trzeba wymienić uszczelkę, która kosztuje 400zł... Nie wiem poczekam na opinie innych użytkowników. Na razie jesteś w opozycji do ludzi którzy twierdzą że to wyrzucanie kasy w błoto. :roll:
  16. Ok, dzięki. :)
  17. Mam jeszcze jedno szybkie pytanie. Czy nie ma problemu w tym że olej na bagnecie jest na max? Nie szkodzi to? Nie powinien być w połowie skali?
  18. Ehhh, no nic, wiem że chce się tego dźwięku pozbyć, będę szukał ;) mam nadzieje że to nic poważnego ;) Dzięki za rady. W przyszłym tygodniu kolejne inwestycje i za niedługo temat w galerii. :8)
  19. Ciężko coś powiedzieć zrobiłem dopiero 700km. Jest problem z odpalaniem po dłuższej trasie(raczej to czujnik) i wkurza mnie takie dziwne piszczenie przy dodawaniu gazu. Ciche więc nie wyłapałem na jezdzie testowej. Powiem coś więcej po kilku miesiącach ;)
  20. Czyli finalnie, jeśli nie ma żadnych objawów nie ja sensu wymieniać ślizgów? Ewentualnie sam napinacz jeśli jest w starej wersji?
  21. Skoro i tak pojadę do mechanika to po co marnować swój czas ;) Ale z drugiej strony to 5 min więc zerknę. Tak czy tak muszę do niego jechać bo irytuje mnie dziwny pisk przy dodawaniu gazu i ogólnie czasami silnik wydaje dźwięk podobny do odkurzacza. Głównie przy 3 tys. Jak cie to interesuje to zjedź kilka tematów niżej, opisałem problem. :)
  22. Nie, nie sprawdzałem. Ogólnie i tak chcę żeby jakiś fachowiec osłuchał silnik i przy okazji posprawdzał rozrząd więc i tak mi to nic nie da jak teraz sprawdzę. Szkoda czasu. Główne pytanie jest takie czy jest sens rozbierać pokrywę zaworów jak nie ma wyraźnych objawów związanych z rozrządem. :)
  23. Ja odnoszę wrażenie że te niektóre tragiczne przypadki to już jakiś skrajny pech, a reszta wynika po prostu z ogólnej trudności tego silnika i braku odpowiedniego serwisowania. No ale zobaczymy co powiem za rok. :D
  24. 151 tys. , nie zauważyłem żadnych objawów związanych z rozrządem. Po prostu przeczytałem kilka przypadków w których posypały się plastikowe ślizgi rozrządu i narobiły problemu. Też czytałem kilka opinii że warto sprawdzić ich stan. Tylko że takie sprawdzenie wiąże się z wymianą uszczelki pokrywy zaworów i z robocizną będzie to kosztowało 600zł... na forum też ktoś pisał że wymiana napinacza bez sprawdzenia stanu ślizgów jest ryzykowna. Chyba posłucham Pana Krystiana z Mobil Klimat i daruje sobie ten rozrząd. Trochę tych aut zrobił więc chyba wie co mówi. :wink:
  25. Co do cen nie mam wątpliwości. Ewentualnie robocizna. Głównie rozchodzi się o to że dzwoniłem do 2 polecanych serwisów z zapytaniem o wymianę napinacza i ślizgu (mówiłem jaki silnik), a pierwsze pytanie jakie pada to "jakie są objawy". Mechanicy odradzali profilaktyczną wymianę. Mówili że jak nic nie słychać to najlepiej wymienić napinacz i jeździć. Już nie wiem kogo słuchać mechaników czy forum ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.