tomek877

Co prawda do diesla przerabiałem temat naprawy skrzyni, ale jeśli w Pb jest tak samo to nie warto jej robić. Cena używki niewielka. A naprawa nie wiem jak oni chca to robic ale do mojej nie było części nigdzie bo ich poprostu nie ma. A olej zmienić to chyba taniej wyjdzie niż 1000.

vakial u mnie wyciągali skrzynie biegów choć twierdzili, że większość łańcuchów zmieniali po wyciągnieciu silnika. Moje było 3 autem, w którym postanowili tylko skrzynie zdemontować. k8v8m generacja części to pewnie główna przyczyna u mnie w 2012r poprawione były łańcuchy i koła chyba (choć łańcuchy dziś są znów inne więc pewnie jeszxze raz poprawione). Co do roboty myśle, że jeśli mechanik jest mechanikiem a nie papudrakiem i zdaje sobie sprawę, że naprawia bądź co bądź nieco droższe auta niz fiaty uno to nie musi być wszechwiedzącym znawcą marki a jedynie rzetelnie i uczciwie podejść do tematu z dużą dozą dokładności i zrobi to dobrze. Moi nie twierdzili, że wiedzą wszystko o BMW (i to mi się podobało), ale rozrzadów zrobili ok 10-12. mich4el co do histerii myśle, że gdy już usłyszysz swój rozrząd (oby do tego nigdy nie doszło) to zapewniam, że sam zaczniesz w nią wpadać i przestaniesz widziec tylko rozdmuchany problem. Nie sądze, aby rolke można pomylić z łańcuchem zwłaszcza gdy posłuchasz tak jak proponuje kolega gorik znawca tematu z forum czyli na kanale. A przy 214 tys. mimo wszystko na Twoim miejscu zacząłbym się zastanawiać nad wymianą zanim zacznie szurać (bez szurania też pękają). Jesli chodzi o mechaników byłem u 7 (w 2 aso) 1 aso nie wiedzą czy coś w ogóle słychać, 2 aso słychać drżacą szynę, ale nie ma tragedii. Pozostali zwykli mechanicy 3 nic nie słyszało, 1 słyszał i to wyraźnie z kanału (ale uczciwie przyznał, że zna problem, ale nigdy tego nie robił i się nie podejmie)i ostatni ten co wymieniał twierdził, że słyszy ale lekko a ten hałas lekkiego stukania który miałem na letnim nie do końca wierzył, że to z rozrzadu. Tak wiec widzisz gdybym trafił tylko do tych 3 którzy nic nie słyszeli też bym napisał dziś, że nikt nic nie słyszał ( a różnica po wymianie ogromna)

vakial ja po ok 2-3 tys nie moglem tego znieść i wymieniłem oby spokój trwał wiecznie. Jaki masz przebieg?

Ja nie tylko słyszałem, ale kilka dni temu sam widziałem tłok po takim incydencie. Przy wymianie rozrzadu się zgadałem z mechnikiem na temat klapek i mi pokazał co się dzieje gdy się tam nie zagląda. Prawda jest taka, że nie wiem czy to silnik N czy M wiem tylko, że pochodziły z e60 a to nie wiele mówi. Na poczatku stycznia jade na rozebranie kolektora i czyszczenie.

szczepokrk jak dla mnie masz ten sam dźwięk co ja (wrzuciłem film gdzies ok 128-130 strony), czyli nie typowe szuranie a to cykliczne ja bym nazwał stukanie. Problem u mnie zauważyłem po wymianie oleju podobnie jak Ty. Rozebrany został i stwierdzono z racji tego, że to nie typowe szuranie (choć u mnie po rozgrzaniu też było je słychać ale raczej niezbyt głośno), że to dwumas. Dwumas ściągnięto i przy potrząsaniu nim stwierdzono, że to on bo coś w nim ewidentnie latało. Udało się załatwić 2 używki i okazało się, że w nich nic nie lata, wieć diagnoza była prawie pewna (mimo, że auto moim jak i zdaniem mechaników żadnych objawów walniętej dwumasy nie dawało oprócz tego hałasu który mógł ich zdaniem pochodzić z dwumasy). Ale... był pewien drobiazg dwumasy załatwione były to typowe nazwijmy je dwumasy od n47 (nr takie jak chyba chris podawał strone wcześniej). Przyszło więc nowe koło dwumasowe (zamiennik mojego nr kat LUka) i okazało się, że w tym nowym tez coś lata jak się nim potrząsa. Może to dlatego, że w moim przypadku jest koło trójmasowe i tak ma (nie udało mi się znaleźć w necie schmatu budowy więc nie wiem co jest tą trzecią masa jak nazwa wskazuje). Zalożyliśmy więc moje stare koło dwumasowe (luzy takie jak nówka). Przechodząc powoli :mrgreen: do rzeczy wymieniłem tylko rozrząd i hałasów żadnych nie mam (tzn oprócz rolki paska z przodu :duh:, którą wymienie na poczatku stycznia). Narazie zrobiłem tylko 300 km i mam nadzieje, że hałas nie wróci. Rozrząd nie miał żadnych objawów zużycia oprócz napinacza górnego łańcucha choć nie wiem po czym mechanik to stwierdził. Dodam tylko, że moje auto miało już raz zmieniony rozrzad 70k km temu w 10.2012r

są, ale raczej nie mają prawa się urwać A z czego to wynika, że są, ale sie nie urywają? Są jakies inne? Inne materiały konstrukcja?a moze takie same, ale te auta sa jeszcze zbyt mlode aby sie urywaly?

Dr. O ma racje mówiono o tym w telewizji, choć nie wiem czy mówiono, że tak będzie czy to był tylko projekt.

Rozrząd jest obecnie juz wymieniany. Natomiast dwumasa (trojmasa) wyglada tak: http://gregorfik.wrzuta.pl/film/4T0QpG44Oh2/dscf6076 Za dużo nie widać jak to w kanale, ale czy ten powiedzmy hałas wydobywajacy się jest naturalny?

Za oc ac nnw asistance i jezcze ubezpieczenia mienia w dpmu place 1900zl. Samo oc 350 zl. Pakiet ac obejmuje zniesie udzialu wlasnego naprawa na ori czesciach w aso. Nigdzis tak tanio nie bylo proama proponowala chyba 2100 za to samo.

przebieg 164 tys wg ASO pewny. Hałas tak jak na załączonym filmiku kilka stron wczesniej. Zacząłem go słyszeć 3-4tys temu. Jaak sie rozgrzeje to cisza.

Gdyby założyć nawet że ten luk pasuje ale musze wymienic jeszcze sprzeglo to daje mi samo ponad 3k + rozrzad plus wymiana to robi mi sie juz b grubo. Gdybym jeszcze miał pewność, że to ta dwumasa. Zdaniem mechanikow luzu ona nie ma tylko cos jakby w niej słychac jakby latało. Mogło się cos ukruszyć? Czemu nie mam objawow zuzytej dwumasy? Moze byc tak, że założe nowy rozrzad nowa dwumase sprzegło i bede miec nadal lekkie stukanie na letnim. Temu wiec pomyslałem dać do regenracji lub zalożyc uzywke i zobaczyc czy hałasuje. Tylko musze właśnie też wiedzieć jak poznać sprawna uzywana dwumase od szmelcu.

chriss ten nr co podalem to nr po vinie wiec powinien byc w aucie pamietam tylko, że zaczynała się od cyfr 76, wiec byłoby to zgodne ze stanem wg bmwstore. Opinie widze na temat regenracji sa bardzo rózne z tego czytam na różnych forach. Wymiana nie wiem czy dobrze myśle na nowe wiazałoby sie chyba z koniecznościa wymiany sprzegła? Jaki jest luz na nowym dwumasie i jaki jest dopuszczalny jeśli brałbym pod uwagę używkę?

Moje jest LUK, ale nie spisalem nr czesci z koła wg bmwstore.pl ma nr 21 20 7 638 349 wiec zaden z których podałes

Może to troche offtop, ale hałas wskazywał na rozrzad więc trochę tu piszę. Mechanika nie niepokoi luz czy coś tylko to gruchanie- prawdopoodnie sprezyna pekla czy cos. Sam nie wiem On mowi, że wymiana dwumasy w kwestii roboty to nie koniec swiata gdybym odpuscil teraz temat natomiast czy moze to grozic naglym trwalym kalectwem auta skoro objawow uszkodzonej dwumasy nie odczuwam? Wiadomo rozrzad peknie i jest kaput a dwumasa moze zrobic nagle kaput? Czytam w necie na temat regeneracji i widze, ze z teoretycznego pkt widzenia takie cos nie jest zle. a co z praktyka? traflem na sprzeglo-service w Poznaniu robil ktos u nich?

Panowie auto rozebrane i skrzynia wywalona. Mechanik twierdzi, że rozrzad delikatnie hałasuje natomiast ten charakterystyczny stukot na letnim silniku to dwumasa a właściwie trójmasa (u mnie). jak się porusza tym kołem to słychać lekki hałas w nim (postaram się wrzucić filmik). Sądzi on, że główna wiec przyczyna to nie rozrzad. Auto zdaniem moim i jego zresztą też poza hałasem przy poruszaniu nie ma żadnych objawów padniętej dwumasy w stylu choćby drgań. Teraz pytanie co zrobić z tym kołem? Nowe 5,3k w ASO (lekka przesada) zamiennika nie ma. Zostaje jeszcze regeneracja, ale mój mechanik odradza to zupełnie. Zostaje jeszcze używka choć i z nią może być problem (moze być cieżko trafić) oraz poprostu jeżdzenie tak skoro nie daje objawów, poza tym lekkim stukotem na letnim silniku. Ktoś potrafi doradzić coś? Może ktoś regenerował ma jakas w zwiazku z tym opinie (moze zna jakas firmę ktora to dobrze robi) a może ktoś jeździł na używce? Gdyby było to mozna za 2k kupić to bym sie nie zastanawiał ale ponad 5 to przesada...

bell tak naprawde to lamborghini nie robi traktorów lamborghini a dzisiejsze traktory lamborghini to czysty DF ubrany w blachy lambo :norty: Żeby nie było offtopu. Dziś gość który ma mi wymienić rozrząd stwierdził jednak, żę dla niego na 100% to nie musi być rozrząd choć w pierwszej kolejnosci na to stawia. Twierdzi, że może to być np pompa (rozumiem, że chodziło mu o pompe wys ciśnienia). Czy to możliwe ktoś miał z czymś takim problem? Znalazłem w necie filmik z tym samym stukiem cyklicznym co mój. Na tym filmie lepiej to nagrał niż ja i wyraźniej słychać. https://www.youtube.com/watch?v=eYq4475OGec&list=UUVXWv4fxIJPVW_G3XZMWQag Tam gość pisze, że w jego przypadku problemem był rozrząd i ubywajacy płyn chłodniczy " w jednym z cylindrów" (trudno przetłumaczyć dosłownie). Problem mial na ciepłym silniku a ja raczej na prawie zimnym. Można jakoś zdiagnozować tę pompę? Hałas jak dla mnie ewidentnie dobiega z lewej strony silnika (od strony kierowcy poniżej podszybia). Boje się, żeby nie było tak, że wymienie rozrząd a hałas bede mieć taki sam jak wcześniej :cry2: .

To i tak ma wynik rewelacyjny, biorąc pod uwagę moc i wielkość auta.

Czytałem Twoje wypowiedzi już kiedyś na temat spalania poniżej 5 w trybie mieszanym. Naprawdę nie wiem jak to robisz. Mam ed a i tak "średnio" takiego spalania nigdy nie osiagam. Chyba nie umiem jeździć choć próbowałem już strasznie emeryckiej jazdy i w trybie mieszanym zejście poniżej 5 jest kompletnie niemożliwe. Termostaty mam sprawne. U mnie średnia z 4 tys km jest chyba niecałe 6. Jeżdże na Vervie z orlenu, choć jak czytam forum to zaczynam zastanawiać się czy zwykła ropa nie byłaby lepsza.

turbojajko jeśli porównywać nowe b8 do traktora to powinno się porównywać do nowego traktora (na traktorach, że tak powiem znam się odrobinę :) ) a ten myślę, że kulturą pracy zawstydziłby nie tylko tdi, ale i n47 n 57 i wiele innych. No z tym, że cena takiej zabawki to nie raz kilka takich nowych samochodzików to i nawet brzmieć musi już dobrze :mrgreen: Rozrząd prawdopodobnie do świąt będę mieć już nowy jeśli dobrze pójdzie.

mam 320d ed ze zredukowaną mocą 163KM trasy jakie robie to obowiązkowo codziennie 2,5km gaszenie potem odpalanie i znow 2,5 km + do tego 4-5x w tyg odcinki 12-13km gaszenie na kilka godzin odpalenie i powrot taki sam. Przy takiej jeździe pali 6-6,2l na kompie i wynik ten idealnie się pokrywa z tym wynikającym z dystrybutora. Na trasie bo od świeta takie robie czyli odcinki 50-70km + powrót jazda 90-120km/h spalanie spokojnie do 5l a na dłuższej trasie i przy nie przekraczaniu nigdzie 110km/h daje rade zejść 4,5 l. Jazda nad morze czyli ode mnie 250km gdzie 120km autostrada (140-150km/h z powodu gestapo w samochodzie :cry2: ) + reszta trasy normalna jazda (do 110) komp pokazał 5,4l. Przy dużym spalaniu polecam sprawdzenie termostatów. Trudno porównać miasto z miastem dla mnie miastem, może być moja mieścinka 17tys mieszkańców a dla kogo innego centrum Warszawy.

Idz do aso Ci powiedza czy byl wymieniony. Jak befziesz miec szczescie i trafisx na dobre aso to dadza Ci wydruk jakie dokladnie czesci byly wymienione z nr kat. Tak ja dostalem. Z tym osluchiwaniem mozna na glowe dostac wiec to nie jest zdrowe. Z A4 b8 mam czasem podobne mysli... wyglada naprawde dobrz. Nie wiem tylko jak jezdzi...tylko wiesz moze sie martwisz sie rozrzadem bmw bo wpadles na forum i czytasz. Lancuch w a4 Ci nie peknie to pewne. Tylko moze jakbys sie zaglebil w temat audi to by sie okazalo ze ma ono swoje, nie mniejsze problemy.... sorry za pisownie (tel)

Gdybym miał niedaleko już bym u niego był ;). Jak nie znajde nic w pobliżu to kto wie czy sie do niego nie udam. Narazie doradza mi na PW i byc może się umówimy, a terminy ma na stycznia też mi mówił ;)

k8v8m ja też nie jestem prawnikiem. Chodziło mi o to, że kłóci się fakt tego, że ten rzecznik twierdzi, że gwarancja jest wtedy, gdy producent chce ja dać a nie ma jej gdy nie chce dać z tym, że w necie piszą, żę na wszystko jest gwarancja. Ale zmienrzam do czego innego. 1. gwarancja skoro tak twierdzi, rzecznik może być nie udzielona lub udzielona. BMW twierdzi, żę przepisy mówia w Polsce, że jak wymienia to jest gwarancja. Za granica czesc wymieniana nie dostaje gwarancji. 2. rekojmia zdaniem rzecznik termin obecnie już nie istnieje,ale od chyba lutego przyszłego roku zacznie znów istnieć, ale dotyczy on okresu 24 m-cy na rzecz w tym wypadku auto i oznacza to tyle że w ciagu 24 m-cy moge w ramach rekojmi reklamowac rozrzad co miesiac i maja obowiazek gdy jest z nim cos nie tak co miesiac a nawet co tydzięń wymieniać na nowy (wielokrotnie) ale przez 24m-ce od daty zakupu nowego auta. 3 niezgodność tak, ale i tu nie da rady mojego przypadku jej zdaniem podciagnąć Kwestia latania po świecie i szukania dealera, który wymieniłby w ramach gwarancji także mija się z celem, bo tak czy inaczej 2 lata już mineły. Kolejna sprawa dealer to holandia. Wyjazd zakładajac, że wyraziłby chęć wymiany wiazałaby się raczej z okazaniem dobrej woli po gwarancji a wiec np koszt czesci pokryty przeze mnie + do tego wyjazd trwajacy kilka dni = strata czasu i kasy. Okazałoby się potem, że sumie wydałem tyle co poza ASO w Polsce a czas i strata nerwów niepotrzebne. Dla mnie teraz kluczowa sprawa to co innego bo gwarancje i walke z ASO odpuszczam. Teraz sprawa tego czy mam powód do wymiany. ASO mówi, delikatnie drży szyna, ale tragedii nie ma zaleca obserwować (znow gadałem z serwisantem). Mechanicy: 1 mówi że słyszy szuranie lekkie, ale na BMW sie nie zna. 2 mówi bardzo lekkie szuranie na pograniczu słyszalności ( 1 raz w życiu wymieniał rozrzad w n47 przy 300k, gdzie bardzo mocno hałasował) więc mówi, że mam nie wymyślać tylko jeździć. 3 dzisiaj mówi, że szura, ale też b lekko i skoro 70 tys temu wymieniony to mam zostawić ( ten mówi że wymienił już co najmniej kilka łąńcuchów i ogólnie określa to plagą n47, robi dobre wrażenie, co do znajomości n47, jak zobaczył że przyjechałem e90 to pyta na wejściu : co łańcuch hałasuje?). Problem w tym, że nikt poza mną nie usłyszał odgłosu silnika na zimnym (a raczej mało rozgrzanym bo na kompletnie zimnym tego też nigdy nie słychać) i tego nie szurania a lekkiego pukania, czasem i na ciepłym sie pojawi po odpaleniu na 4-5 sek. Na filmiku, który wrzuciłem 2str wczesniej to słychać. Ogladam yt i nigdzie nic podobnego nie znalazłem, wiem, że to nie panewka bo ona to wali nie puka, typowy rozrzad czyli szuranie to też nie jest. Może to przypadek, ale rozrząd czyli określane mianem lekkiego szurania przez mechaników zaobserwowałem po zmianie oleju, ten stukot też. Wlany Mobil ESP formula 5w-30, wczesniej płukanka. Teraz bede kombinował w wolnej chwili jak zaciagnać auto do mechanika, żeby usłyszał prace na zimnym i ten halas. Jak stwierdzi, że rozrzad to wymieniam bo ten dźwiek doprowadza mnie do szału. Będe wtedy znów mieć 2 lata gwarancji choc może i nie bo okazuje się, że warunki konieczne do spełnienia aby mieć gwarancje nie są takie proste i wyłączają wymianę byle gdzie ( czyt. u Pana Mietka)...

Myślę, żę to co ustaliłem i co napiszę przyda się potomnym. Zasady gwarancji udzielanej w BMW (taką odpowiedź uzyskałem z BMW Group na Wołoskiej i z ASO DM w Bydgoszczy): Gwarancja standardowo trwa 2 lata. W ramach gwarancji uszkodzoną cześć wymienia się na nową. I teraz: Jeżeli auto zostało kupione w zagranicznym salonie i tam część została wymieniona w ramach gwarancji (klient nie płacił za wymianę) to gwarancja na tę wymienioną część kończy się w dniu końca gwarancji na auto (w moim przypadku było to tydzień albo 2). Tak stanowi tam prawo. Natomiast jeżeli auto część miało wymienioną w ramach gwarancji w PL to tutaj prawo nakazuje na wymienioną część dać gwarancję taką jak była standardowa na tę część gdy auto było nowe ( gwarancja to 2lata, więc na wymienioną część znów należy się 2 lata) Okazuję się, żę nasze prawo jest bardziej prokonsumenckie. I jeżeli mamy wymieniony rozrzad w polskim salonie w ramach gwarancji to znów mamy gwarancje, a za granicą już nie. a jakiś odnosny paragraf KC potwierdzajacy to co napisałeś możesz zamieścić? NIe mogę, ponieważ to są informacje uzyskane ze źródeł w/w spradzałem jedynie u rzecznik praw konsumenta to ta z kolei twierdzi, że w kwestii gwarancji mamy dziki zachód i jest ona zawsze tylko dobrą wolą sprzedawcy i jak chce to nam jej udziela a jak nie chce to nie udziela a szczegółowych przepisów nie ma :shock: co z kolei się kłóci z tym co można znaleleźć w internecie na różnego rodzaju forach.

Ustalam na podstawie papierów co w moim aucie zostało wymienione w ramach gwarancji i mam kilka pytań. Jak wprowadzane są zmiany (poprawki) poszczególnych elementów? Czy po wprowadzeniu poprawki danej części zawsze nadawany jest jej nowy nr katalogowy? Czy może możemy mieć 2 cześci o tym samym nr katalogowym i jedna będzie przed poprawką a druga po? Czy jest to możliwe? Gdzie w ogóle można sprawdzić historię poszczególnych poprawek, gdzie byłoby napisane jaka część i kiedy została poprawiona oraz jakie są najbardziej aktualne części do ukł rozrządu? I kolejna jeszcze sprawa czy rozrząd jest w pełni z unifikowany czyli ten sam do 118d, 120d, 318d, 320d, 320ed, 520d itd Czy zdarzają się jakieś dziwne odstępstwa, że nagle ktoś po nr vin dowie się, że ma zupełnie inne cześci?