Skocz do zawartości

krzychu366

Zarejestrowani
  • Postów

    109
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krzychu366

  1. Witam Panowie. Problem wielokrotnie poruszany ale nigdzie nie znalazłem dokładnej odpowiedzi dlatego zwracam się do was. :) A mianowicie miałem do wymiany kloców na komputerze około 1100km. Postanowiłem dzisiaj rano pójśc na przekór temu Panu : I skasowałem klocki tak jak on rzekomo zabronił... Zatem pojawiła się czerwona kontrolka klocków i na Idrive woła aby je wymienic, lecz wiem, że klocków mam grubo ponad 70%. I teraz pytanie do was jak skasowac te inspekcje ? Ktoś mówi, że należy założyc nowe czujniki, tylko pytanie czujnik to prosty obwód zamknięty który po przetarciu zasygnalizuje nam przerwanie obwodu i zapali pomarańczową kontrolkę informującą o konieczności wymiany. Więc teraz pytanie jaki sens wymiany moich czujników (nie tkniętych) na nowe ? Które będą takie same... ? Jeżeli chodzi o samą czynnośc wymiany czujnika to czy nie wystarczy rozpiąc aktualne czujniki i spiąc je na nowo ? PS. Każdy filmik czy forum polskie, czy też zagraniczne nie poruszają tego tematu.. więc jak to jest ?
  2. Dużo już km nastukałeś z tym chipem ? Coś niepokojącego się dzieje ? Edit: Sorki za takie głupie pytania, ale to jedyna okazja przy wycięciu DPF kiedy bym robił CHIP, bo nigdy ekstra, dlatego mam tak duży dylemat bo boje się aby się później nie posypała :cry2:
  3. Panowie decyzja na DPF - zapadła, dzisiaj znów patrze na olej a tam na plusie jakieś 1/3 miarki, mam tego dośc ! :mad2: Więc ostatecznie jak radzicie delikatnie podnieśc mu moc, będzie się lepiej jeździło i przegoni jeszcze trochę tych KM, czy jak chcemy go miec do dłuższej eksploatacji to zostawic motor w spokoju i wywalic tylko chwasta ? :duh:
  4. Witam, Panowie mam do was pytanie związane z chiptunninegiem, wiem, że były już takie tematy, lecz chce zapytac odnośnie do mojego przypadku... Więc myślę, nad wycięciem DPF'a ponieważ się za przeproszeniem zje***, czyli on tam jest ale spaliny śmierdzą tak jakby go nie było, a po drugie od czasu do czasu przybywa mi oleju... :mad2: Wiec podszedłem do Bosch Servic, jest tam gośc, który dobrze ogarnia chip tuning i przy tym wywala DPF, zaproponował mi dobrą cenę za wywalenie chwasta i wirusa. Teraz pytanie do ludzi, którzy mają z tym stycznośc, bardzo proszę o nie wypowiadanie się w tej kwestji, jeżeli nie masz wirusa, żeby nie śmiecic :cool2: Więc co powiedziecie o użytkowaniu samochodu na dłuższą metę z tym cudem ? Jak się mają poszczególne podzespoły ? Tzn. Turbo, wtryski, czy praca silnika jest głośniejsza, czy dużo bardziej cierpi sprzęgło i dwumas, jak zmieniła się dynamika auta, czy czuc przyrost mocy, jak jest z dołem obrotów, autko jest dużo żywsze ? I oczywiście moja osobista kwestia, a mianowicie moje autko ma stuknięte już 212tyś, jest 7-dmio latkiem, ma 163 kucyki i motorek M47, jeżeli może się wypowiedziec, ktoś ogarnięty w temacie czy ten samochodzik nie jest zbytnio wyeksplatowany jak na CHIP ? No i na koniec kwestia jak myślicie, ile tych koni można mu wzbudzic do życia ? :mrgreen: Z góry dzięki :)) P.S. :!: Ponawiam komunikat, jeżeli o Chipie, słyszałeś od ciotecznego wujka, kolegi stryja ze strony matki :!: - To bardzo proszę, wyjdź z tego tematu i NIE wypowiadaj się !! :cool2:
  5. To co wstawiles w linku jest na sztuki :cool2: Poniewaz kawalek takiego plastiku kosztuje 5 dyszek :mrgreen: Wiec komplet to juz dwie banki :D
  6. Witam Mam pytanie do tych, którzy siedzą w temacie, a mianowicie będę za niedługo przymierzał się do sprowadzenia autka zza granicy z silnikiem na pewno więcej niż 2.0, zapewne będzie to 3.0. W tym momencie rodzi się pytanie jak wygląda kwestia akcyzy, gdzieś tam wyszukałem, że z takim silnikiem będzie trzeba płacic 18% wartości samochodu... Czyli przy założeniu, że chce kupic auto za 100tyś, mam oddac 18tyś ? :mad2: Więc powiedzcie mi czy jest jakieś odstępstwo od tego, czy można np. sprowadzic samochód jako ciężarowy, albo cokolwiek ? Zakładając, że mam firmę, mogę nie płacic w Niemczech Vat'u ponieważ mam NIP Unijny. Bardzo proszę o wypowiadanie się tylko tych, którzy mogą pomóc i siedzą w tym temacie. Z góry dzięki :cool2:
  7. Nie, nie chodziło mi o wyciek, tylko pisali, że po wymianie oleju na nowy most zaczyna wyc, w sensie szumiec, wydwac cały czas jakiś szum :/
  8. Kolego byłbym wdzięczny jakbyś podrzucił co za olej tam lac i w jakiej ilości ? A odnośnie samej wymiany, z tego co widziałem na podnośniku to jest jedna śruba chyba ustawiona pod koątem 45Stopni w stosunku do podłoża, ona będzie spustowa ? A jeżeli tak to gdzie jest wlewowa ? Z góry dzięki za pomoc :) Edit: Przeszukałem trochę forum i z tego co widzę to koledzy nie za bardzo zalecają wymianę oleju w dyferencjale ponieważ często po takim zabiegu zaczyna wyc... :mad2:
  9. Metaliczny, czy ja wiem czy metaliczny ? :/ Chyba tak, najbardziej do czego mógłbym to przyrównac, jeżeli o dźwięk chodzi to zazębiające się dwie zębatki i przed puszczeniem sprzęgła mają delikatny luz między sobą, a gdy go puszczamy czy szarpiemy autem to uderzają o siebie ze względu właśnie na ten luz :mad2: czyli do tego mogę porównac ten dźwięk... A co do tego skąd on pochodzi to też bladego pojęcia nie mam, jak mówiłem nic nie wymieniałem ale nigdzie ani jednego mm luzu nie ma :duh: Jak kolego będziesz coś wiedział to bardzo proszę o jakieś wytyczne, dopowiem jeszcze, że nie za każdym razem gdy ruszam ten dźwięk słychac, ale gdy szarpię autem to jest zawsze.. :cry2: Edit: Odnośnie tego sprzęgła właśnie też nie wydaje mi się aby to było ono, ponieważ było by to spowodowane nim gdybym puszczał sprzęgło i tak się działo i owszem się tak dzieje, lecz najbardziej dziwi mnie ten dźwięk podczas jazdy bez gazu na pierwszym biegu i poszarpywaniem samochodu, za pomocą dodawania gazu, sprzęgło jest wtedy sprzęgnięte ze skrzynią, więc nie powinno coś takiego występowac :(
  10. Kolego chyba okres czasu jazdy nie ma w moim przypadku nic do znaczenia, nie ronilem w sumie dluzszysz trasek z tym zjawiskiem ale puka przy starcie jak i po przejechaniu 20stu km. :mad2: Co do dyfra, no nie wiem kolego, bardziej mi to pod osprzet sprzegla podchodzi, bo tak jak mowie w Fokusie jest bardzo podobnie a dyfra nie ma :duh: a nawet jesli bylby to on to chcialbym to jakos zdjagnozowac a nie wywalac kase w ciemno :-( Edit: Przebieg autka do dokladnie 210900 km ... oryginalny
  11. No nie wiem właśnie dlatego też pytam was... :) Powiedz mi tylko czy są jakieś poduszki pod skrzynią ? Ponieważ te od silnika raczej odpadają gdyż na biegu jałowym nic nie słychac. Na postoju dopiero po wrzuceniu biegi i puszczaniu sprzęgła, słychac (nie za każdym razem) jednokrotny stuk po czym można jechac, stukot pojawia się znów, gdy tak jak pisałem nagle dodajemy/odejmujemy gazu, powodując takie szarpanie. Podchodziło mi to pod pół oś, czy jakiś krzyżak, ponieważ ewidentnie tak się to zachowuje, stuka wtedy gdy dostaje obciążenia, czyli np. gdy puszczamy sprzęgło to stuknie raz, "zazębi się" po czym jest cisza, czyli tak jak gdzieś by się zrobił jakiś luz :/ Powiedz mi kolego czy są jakieś poduszki pod skrzynią biegów, a jeżeli są to czy można opatrzec ich na podnośniku, gdy pościąga się wszystkie osłony ?
  12. Samochodzik był na podnośniku, ani grama luzu nie ma na żadnej pół osi, czy też wale wszystkie przeguby trzymają się mocno :/ Przyuważyłem, że związane to jest z tym gdy puszczamy sprzęgło dosyc szybko to wtedy zazwyczaj jest charakterystyczny stukot. Skojarzyłem to z moim Focusem i jest dokładnie to samo, tylko tam bardziej nasilone :3 Chyba się nie przejmuje i będę jeździł zobaczymy co z tego wyjdzie, lecz wydaje mi się, że to może docisk sprzęgła albo coś w tych rejonach...
  13. Witam, mam problem a mianowicie dzisiaj zauwazylem, podczas jazdy na pierwszym biegu i lekkim dodawaniu/odejmowaniu gazu slychac stuknieciecie z okolic tylniego dyfru, ktos wie czym moze to byc spowodowane ? :-( Dzisiaj moze uda mi sie pojechac na podnosnik i opatrzec sprawe...
  14. Nie mogę.. :mad2: Ludzie na tym forum mnie rozwalają po prostu, koleś w temacie pyta czy lepszy automat czy manual. A nasi kochani kochani użytkownicy samochodów BMW, zaraz zrobią z Ciebie przygłupa i debila, nie używającego mózgu - tylko dlatego, że jeździsz manualem, :duh: Nauczcie się pomagac, a nie wiecznie spinac co lepsza a co gorsze.. Ok jestem "karczychem" nie umiem zmieniac biegów, nie mogę miec automatu bo nie mam finezji :norty: , Boże czytasz to i nie grzmisz.... P.s. Stereotypy odnośnie użytkowników BMW, chyba wciąż obowiązują, tutaj jest tylko podkreślanie tego co masz TY, a cała reszta to złom i chłam :mad2:
  15. Kolega chyba pisał, że ma 330d, 245km... U mnie w 2.0d na 5 biegu 100km/h i 2tyś rpm. zbiera się bardzo ładnie mimo dużo mniejszej wartości NM, niż u kolegi :3 Wiec jeżeli sądzisz, że 3 litrowy diesel potrzebuje redukcji na 5 biegu i 2 tyś rpm, aby fajnie jechac, to chyba nim nie jeździłeś :cool2:
  16. Podpinam się do temaciku. Mam krótkie pytanko, czy kupując całą te srebrną listwę przystosowaną pod uchwyty na kubki i kupując takie cudo : http://allegro.pl/uchwyt-na-kubki-bmw-3-e90-e91-51457127461-f-vat-i4122901360.html Jest możliwośc zamontowania tego w samochodziku, który seryjnie tych uchwytów nie posiada ? :cool2: Edit: Sorki teraz dopatrzyłem, że kubki nie są w srebrnej listwie tylko pod nią :O Czyli trzeba by pewno wymieniac cały kokpit, żeby cieszyc się dwoma uchwycikami na kubeczki ? :mad2: Też wymyślają, ale takie cuś to powinno byc podstawowym wyposażeniem samochodu, chociażby jeden... :cry2:
  17. Aaa :D Myślałem, że z górnego jesteś :D A to tam u Ciebie Dziqsek działa, przekręc do niego i zapytaj o chipa :) Mi ostatnio oferował :)
  18. http://gcstuning.pl/ Dzwoń do Grześka, ogarnia temat znakomicie :) :cool2: A do Krakowa nie masz daleko, wskoczysz na A4 i w 40 min jesteś :mrgreen:
  19. Kolego, chłopaki piszą, że to nie jest problem, bo może i nie jest, ale byc tak nie powinno :cool2: viewtopic.php?f=70&t=242058 Oczytaj się w moim wątku, miałem co innego, bo stukanie po zgaszeniu silnika, a przy okazji zauważyłem, że mam właśnie takie pukanie z pod korka oleju (wcześniej tego nie było). Wadliwa u mnie okazała się membrana, otwierająca/zamykająca klapki zawirowań :P Z niej to wydobywał się dziwny dźwięk po zgaszeniu auta, po jej wymianie, dźwięku nie ma, jak również spod korka nic związanego z klekotaniem nie słychac :) Więc prostą drogą dedukcji, można stwierdzic, iż jest to coś związanego z pompą vacuum i jej elementami :cool2: jeżeli nic Ci się innego nie dzieje to olej to, ponieważ inni na forum jeżdżą z tym i wsio wszystko gra :mrgreen: A co do dymu spod korka to tak jak koledzy wyżej piszą spróbuj wymienic odmę i daj znac co i jak :D Dostęp do niej będziesz miał jak rozbierzesz wszystko to co potrzebne do wymiany filtra powierza, gdyż jest ona nieopodal :) http://i62.tinypic.com/10xtrtl.jpg Jak wymienisz odmę to daj znac, co i jak :D Ponieważ sam się do tego przymierzam i czy jest rezultat :cool2:
  20. Tak lekko odsuwając się od waszych dywagacji związanych z drogami w Polsce, które nie okłamujmy się, są bardzo beznadziejne. Chciałem nawiązac do wypowiedzi Łukasza. No po prostu chłopie myślisz tak samo jak ja :cool2: i moim zdaniem jest to najbardziej zdrowe myślenie w związku z tym tematem jak tylko może byc ! :mrgreen: No bo, nie wiem gdzie wy pracujecie, jak zarabiacie i jak wiele czasu i pieniędzy jesteście w stanie poświęcic idiotycznemu samochodowi :mad2: Kolega Łukasz ma takie samo podejście jak ja - samochód ma służyc nam, a nie my samochodowi :duh: Co to za marka Premium i jaki luksus ? Odkąd stałem się posiadaczem BMW, to podstawą moją jest forum i sprawdzanie co może temu auto zaszkodzic, a co nie, jak go użytkowac aby nie narobic sobie szkód. :duh: To jest chore aby, samochód był tak "delikatny", inne marki, które co najważniejsze, nie kosztują tyle pieniędzy, służą człowiekowi, poprawiają jakośc życia i są dla niego użyteczne i bez problemowe ! :cool2: Wydaje mi się, że jedyną kwestią, która trzyma, trzeźwo myślących ludzi, przy tych samochodach, to tylko i wyłącznie ta frajda z jazdy, ponieważ za wykończenie wnętrza, czy też samym jego wykonanie, nie ma co składac pokłonów, a co do awaryjności to się nie wypowiadam już bo chyba o te kwestię cała sprawa się rozstrzyga. Reasumując ja osobiście, jestem skory do zaakceptowania tej marki, lecz nie w klasie premium, a niższej średniej - do niej pasuję doskonale :cool2:
  21. Błąd znikł, ale za chwilę może powrócic u mnie też, zawsze po skasowaniu nie wyskakiwał przez cały dzień i kiedy się mu zachciało to się ukazał. :mrgreen: Kwestia z przegonieniem na autostradzie jest taka, że możesz to zrobic. Wypalanie może się aktywowac, ale nie musi i cały czas będziesz nie pewny czy filtr się wypalił czy też nie, dlatego ogarnij kogoś jak kolega wyżej napisał kogoś z softem, aby Ci sprawdził jak się ma ciśnienie za i przed filtrem, sprawdzisz to zwykła inpą, a taki programik ma co druga osoba tutaj na forum, zaś jeżeli o wypalanie chodzi to obczaj w okolicy kogoś np. tutaj z forum, do którego masz te niespełna kilkadziesiąt km i poproś go o wymuszenie wypalania filtra. Będziesz miec wtedy pewnośc, że ten badziew jest czysty i wymiana termostatu miała sens :cool2:
  22. Ściągnij sobie główną pokrywę silnika i tą z samego przodu, wraz z tą rurą idącą do filtra powietrza, wtem zobaczysz rolki i paski patrząc na silnik od przodu, zaraz z góry powinieneś zauważyc pompę wody i przymocowany do niej termostat :cool2: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=VU51&mospid=50501&btnr=11_4066&hg=11&fg=35 Czyli pompa Wody nr. 3 i termostat nr. 1 Tak to powinno wyglądac w Twoim autku: http://i61.tinypic.com/35056qh.jpg Twoim zadaniem będzie odkręcenie 4-rech śrubek zaznaczonych na czerwono i wymianie bebechów, a tak przy okazji nie zapomnij zamówic termostatu z ASO, ponieważ ceny są, o dziwo, normalne a masz pewnośc, że będzie chodzic tak jak należy :D :cool2: Co do płynu chłodniczego to całego nie musisz spuszczac bo nie ma potrzeby tylko podstaw sobie jakieś naczynko, (najlepiej odetnij górę od 5cio litrowej bańki) i jak odkręcisz cały dekielek to od razu podstaw tam bańkę, zleje się tylko tyle co potrzeba, czyli do poziomu termostatu a reszta pozostanie w chłodnicy, następnie jak wsio złożysz to uzupełnisz sobie płynem, polecam DYNAGEL 2000, ponieważ jest mieszany ze wszystkim więc nie ma potrzeby zastanawiac się co tam miałeś wcześniej miełeś, odpowietrznik powinien byc, na zbiorniku płynu, w postacie śrubki na śrubokręt krzyżakowy, (śrubka ta winna byc plastikowa) odkręcasz ją i powoli wlewasz, aż przez nią zacznie się przelewac, popatrz też po przewodach, czy czasem nie ma takiej śrubki (ponieważ u mnie była), jeżeli będzie to odrkęc ją i po tym gdy się z niej wylewa - zakręc. :cool2: Odpal samochodzik niech sobie pochodzi, zagrzeje się i jak co to uzupełnij ubytki płynu :cool2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.