Skocz do zawartości

krzychu366

Zarejestrowani
  • Postów

    109
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krzychu366

  1. Poszedłem popatrzec na te klapkę gaszącą ale to raczej nie ona, gasimy silnik zamyka się na chwilę i się otwiera więc pracuje prawidłowo. To stukanie, czy gulgotwanie pochodzi z głębsza :/ za filtrem oleju w stronę kolektora albo może gdzieś tam niżej w stronę bloku, mniej więcej okolicy za filtrem i blisko silnika :( Edit: Poniuchałem troszkę po forum i z tego wynika, że stukanie tego silnika po odkręceniu korka jest normalne, niby powiedziałem, że to się pojawiło od teraz, ale ręki sobie nie dam uciąc, bo chyba nigdy tego nie sprawdzałem. :P Więc pytanie co z tym dźwiękiem po zgaszeniu silnika :( :(
  2. Podjechałem do mechanika tutaj z okolicy, powiedział, że to coś będzie związane chyba z kolektorem dolotowym ponieważ głównie z tamego rejonu się dzwięki wydostają... Powiedział, żebym przywiózł auto jutro i będzie to rozbierał, ponieważ możliwe, że to zawór sterujący klapkami zawirowań. :/ Masakra.. nie macie pomysłu ? :mad2:
  3. Panowie problem się pojawił, mam cichą nadzieję, że nie jest to problem duży. A mianowicie dzisiaj po odpaleniu samochodu usłyszałem jakieś pukanie, zaniepokoiło mnie to i wyłączyłem silnik usłyszałem stukot (silnk zgaszony). Przyjechałem do domu po dystancie 16km, nic z mocą ani przyśpieszeniem zmiennego nie zauważyłem, zgasiłem silnik i problem jest, a mianowicie cały czas w tle słychac pukanie podczas pracy silnika, (lekkie, bo lekkie ale słychac) znów po zgaszeniu go inne pukanie doskonale wiadac to na filmkiku : Odrazu skojarzyłem to z tym co pewien kolega miał w 530d, więc odkręciłem korek (z racji rozrzadu z przodu było to kłopotliwe, ponieważ łańcuszek zaczoł psyskac olejem), lecz z pod korka wydostaje się ten sam dzwięk co u kolegi w 530d, (wcześniej tego nie było na 100%, ba nawet rano tego nie było dopiero po południu), filmik zaczerpnięty od kolegi, który miał problem tutaj na forum https://www.youtube.com/watch?v=3HwqBWoPrss&feature=youtu.be dokładnie taki sam stukot tylko troszkę może głośniejszy występuje u mnie. Teraz pytanie czym to może byc spowodowane, wcześniej tego nie było dopiero dzisiaj auto postało 8godzin i po odpaleniu takie stuki i puki, najbardziej martwią mnie te puki po zgaszeniu silnika. :( Bardzo proszę o poradę, co robic, czy może to byc odmą ? Ponieważ dosyc dawno mogła nie byc wymieniana :/ Lecz pod korkiem ani na bagnecie nie ma żandych osadów, ani nic, olej wymieniany 8tyś temu, kolejne wymiana za jakieś 3-4tyś. aktualny przebieg 208tyś. silnik M47, 2007r 320d.
  4. Będę do Ciebie pisał na PW w najbliższym czasie, przymierzam się do zakupu kabpla do OBD :) Tak jak coś tam wspominałeś zakodowalibyśmy te światełka do jazdy dziennej i jeszcze może coś jak się tylko da :)
  5. Odpukac, ale od tamego czasu wszystko gra i bucy :) :cool2: Mocy nie brakuje, komunikatu - brak :)
  6. A tak mniej więcej nie orientujecie się można z czymś takim, jeździc ponieważ nie chce mi się teraz tym robic, a możliwe, że było to również od początku i strasznie mi to nie przeszkadza, lecznie chciałbym stracic zderzaka podczas jazdy jak kolega wyżej pisał :duh:
  7. Nie odkręcałem go ale mam fotki :8) chyba było tak od początku tam mi się wydaje, ale co myślicie o tym ? :mad2: http://i62.tinypic.com/aujku8.jpg http://i59.tinypic.com/91dt2p.jpg http://i61.tinypic.com/25p1yc2.jpg A prawa strona, jest taka :cry2: http://i60.tinypic.com/21aef7c.jpg
  8. Jutro dam dokładne fotki i jeżeli zdążę to zobaczę co tam pod nim słychac, a co do ślizgu (to nie wiem co to :mrgreen: ), lecz zderzak nie był demontowany od napewno roku bo tyle mam samochodzik a tak to tego lekkiego odchyłu od normy nie było, dopiero przyuważyłem to ostanio... :cool2: (albo może i był odkad go mam tylko nie przywiązałem szczególnej uwagi :duh: ) Edit: Jeszcze tak zapytam jeżeli chcemy te zatrzaski zaczepic, to po prostu musimy zderzak dociskac do auta ? Bo on się trzyma na śrubach w nadkolach, zatrzaskach i śrubach pod baganiżkiem, w sensie pod spodem auta ?
  9. A odnośnie jeszcze tych, zatrzasków to nie orientujesz się tak minej więcej w których okolicach one się znajdują ? Ponieważ tak jak mówię dociskałem okolice od lampy do końca żółtej obramówki, na samej górze zderzaka i coś niby klikało ale nic nie zaskoczyło, chyba, że zatrzaski są troszkę niżej ? Bardziej na środku zderzaka ? (mam na myśli środku wysokości zderzaka :wink: )
  10. Czyli te śruby w nadkolu są odpowiedzialne za trzymanie zderzaka ? I jeżeli je odkręce to będę mógł go odgiąc ?
  11. Witam, chłopaki jest taka sprawa a minowicie zauważyłem to dzisiaj : http://i58.tinypic.com/ixdu9t.jpg W miejscu zaznaczonym na żółt lekko odstaje mi zderzak, z lewej strony tego nie ma, odstaję jakieś 4-5mm, tylko na odcinku od czerwonej kropki do końca zółtej obwódki, dalej w sumie nie, tam gdzie czerwona kropka, zaraz pod światłem, to dociskałem mocno coś jakby lekko klikało ale nic nie zaskoczyło, nie wiecie może któy zaczep mógł puśc ? Jutro zrobię dokładne fotki ze zbliżeniem, z góry dzięki :)
  12. Dobra, no nic trzeba się z tym pogodzic, tylko jeżeli macie za sobą wymianę turbiny to przycinanie się tej geometri to oznaka, że padnie zaraz czy jeszcze trochę się potoczy. No i jak z wymianą ? http://allegro.pl/turbosprezarka-turbina-bmw-320-2-0d-e90-163-km-e91-i3999779993.html Takie cudo regenerowane zda egzamin czy raczej marnie ?
  13. Kurcze, masakra jak ja się zawiodłem na tym samochodzie :duh: człowiek sobie myślał, że jak się kupi "porządną" markę to to chodzi będzie, a tutaj przy 200tyś, (co moim zdanie na diesla powinna byc połowa życia) wszystko pada :mad2: Fajne samochodziki ale niestety wsio przereklamowane :( same wydatki, wydatki, one chyba są do oglądania w garażu a nie jazdy :| Fokusik ten sam rok ponad 320tyś nachukane i kto by tam myślał o wymianie turbo gwizda, aż miło :cool2: a tak przy okazji orientuje się, ktoś czy w małopolsce regeneruje ktoś dobrze turbiny ? I czy pojeździ ona jeszcze trochę, gdy się jej ta geometria zwiesza, czy też za chwile to szlak trafi ?
  14. Dziwne, że kręci się tylko do 4rech tysi a nic więcej :) A co do tego turbo to pochodzi ono jeszcze trochę z takimi objawami braku mocy, czy po prostu raz coś trachnie i będzie koniec ? No i jak z regeneracją ? Regenerują je, czy trzeba iśc w koszta z nową dmuchawką ? I jeszcze podczas wymiany, powiedzcie potrzebne będzie podpięcie pod kompa i coś programowac, czy zwykły mechanik załatwi sprawę?
  15. No górka stroma, lecz już nie raz nawet na prostej zauważyłem lekkie falowania obrotów przy wciśnięciu deski, w zakresie 2.2tyś - 3.5 tyś, rpm. tak jakby właśnie wiały mocne wiatry i od dołu samego nie ciągnie tak jak kiedyś.. :| Dzisiaj jeszcze doszedł pewien objaw, a mianowicie stałem sobie na parkingu, auto dogrzane na 90C, po czym wpakowałem mu na jałowym deskę i doszedł do 4tyś rpm :shock: Myślę sobie, że znów DPF się zapierdzielił, wiec od razu bym to wyciął wsio, lecz później na każdym biegu kręcił się do 4,700 czyli normalnie. Przedmuchałem go na powrocie do domu i taka sprawa, na biegu jałowym podczas wolnej jazdy lub postoju wkręca się do 4000rpm :O a jak jedziemy szybciej ponad 50km/h wbijemy luz to kręci się do 4700rpm :mad2: I teraz pytanie to normalne, czy serio pada turbina albo znów DPF ? :cry2: Podczas jazdy, wrzucamy luz i mamy obroty do końca, a jak jedziemy powoli lub stoimy to kręci się do 4000. :duh:
  16. Ma ktoś jakąś sugestie na ten temat ? :-/
  17. Witam Panowie tak szybko i orientacyjnie, ponieważ nie będę szukał dziury w całym dopóki chodzi :cool2: A mianowicie auto chodzi dość przyzwoicie, mowa o BMW e90 2007r sinik M47 163km, przebieg 208tyś. Ostatnio wymieniłem termostaty, miałem problem z DPF lecz wypaliłem i wsio hula wszystko, lecz od pewnego czasu już przed zapchaniem się DPF, zauważyłem pewien problem. Dokładnie zaobserwowałem go dziś (wcześniej myślałem, że to DPF, ale wypaliłem więc nie on), a dokładnie jechałem dziś do domku i był podjazd pod dość sporą i długą "górkę", miałem wbity 4ty bieg i prędkość coś koło 95-105km/h obroty silnika ponad 2tyś rpm, rozpocząłem wyprzedzanie i ku mojemu zdziwieniu prędkość rosła dość wolno, jak również przyśpieszałem tak samo przy 50% wciśnięciu pedału co przy 100% wciśnięcia (deska), i czasem czuć było jakby powiewy mocnego powietrza z przodu, które autko wyhamowywały :cry2: I teraz pytanie, ten silniczek po prostu nie ma, aż tyle mocy aby ostro wyrywać do przodu ponad 100km/h, pod sporą górkę czy znów się coś zaczyna pierdzielić ? :mad2: Z góry dzięki za pomoc. :)
  18. Ja z tego co się orientuję, gdy rozglądałem się za Audi to były albo przód napędy, albo stałe 4x4 z jakimś tam procentem na tył i przód. :cool2: Wiem na pewno, ze Volvo XC90 ma dołączany napęd na tył, ale, że Audi ? :roll:
  19. Co do silników w BMW to mógłbym się przyczepić, jak sam twierdzisz (czytając Twoje posty) M47, który u mnie sprawuje się świetnie, jest kompletnym złomem, w którym może wszystko się zdarzyć, zaś N47 (jak sądzisz, konstrukcja cudowna) zaskakuje swym rozrządem, który zamiast być bezobsługowym to jest awaryjnym co średnio 150tyś. km. Edit: Możesz oczywiście, powiedzieć, że oprócz rozrządu nic się nie dzieje, lecz hmm... wydaje mi się, że deklarując cześć na bez obsługową, kwestią co najmniej śmieszną jest fakt, że jest ona najbardziej awaryjna a do tego, koszty jej wymiany są zwiększone poprzez utrudniony dostęp. No ale to tylko moje zdanie..
  20. Jak zazwyczaj tutaj bywa, zamiast dylematu pomiędzy Audi a BMW, dzięki koledze K8v8M rozmowa rozwodzi się na tematy, kosztów usług tapicerskich, pomiędzy Audi, BMW, a Skodą :mad2: A co do tej reklamy BMW, okey nie reklamują bezawaryjności auta, ale za taką cenę się chyba czegoś takiego od auta wymaga. Kiedyś jak ktoś kupił BMW, to jeździł cieszył się z tego i uśmiechał mordę ponieważ mechanika odwiedzał tylko po to aby zrobić wymiany eksploatacyjne a to co teraz się dzieje i to nie tylko z BMW lecz z każdą inna marką to trochę żenujące jest, ale to znów inny temat i bajka. :cool2: A co do tematu, to też stałem przed takim wyborem, aktualnie jest BMW, aczkolwiek czasem zastanawiam się dlaczego nie Audi, marka uznana, dobrze wszędzie znana, silniki i osprzęt grupy VAG zna praktycznie każdy mechanik, na rynku jest tego wsio i jeszcze trochę. Myślę, że dobry samochód, na pewno nie przepłacamy tyle za samą markę co w BMW. Ponieważ moim zdaniem podczas zakupu BMW 30% ceny płacimy za zacne i piękne "śmigiełko" na masce i kierownicy, a reszta jak każde inne auto, frajdę daje tył napęd i to, że trzyma się drogi. :) BMW zrobiło renomę kiedyś, tak jak Mercedes i słynna "beczka", a teraz idą z biegiem czasu i trzepią kasę :D a my dajemy im możliwość trzepania tej kasy, zresztą jak każdy koncern :cool2:
  21. No ale tak jak pisałem, nie znam rozmiaru tej felgi, ponieważ o oponach wiem tylko, że szerokość to szerokość a rozmiar to rozmiar. :mad2: I dlatego też pytam czy nie orientuje się ktoś, mając oryginalne felgi, te które podrzuciłem w linku zakładał tam 225/50 ?
  22. Prze chłop z tego gumiarza :mad2: Dzwonię do niego, zapytać o te 225/50 R16 jaka cena, powiedział, że zapyta kumpla, tylko muszę być świadomy, tego, że zakładam na własną odpowiedzialność :shock: Mówię mu, że gadałem tutaj z chłopakami co znają BMW bardzo dobrze i połowa Polski jeździ na zwykłych, a do tego na jakimś tam rynku montują zwykłe a nie ROF, na to ten z tekstem, że w każdym katalogu jaki otworzy widnieje ROF, miał 3 przypadki gdy w BMW jak założył zwykłe to drgało, dopiero jak się rozgrzały to ustawało, będzie się kłócił bo wie, że coś takiego występuje :duh: A tak przy okazji nie orientuje się ktoś, czy na te felgi : http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/47/BMW_E90_rear_20070831.jpg wejdą oponki 225/50 R16 ? :D
  23. Dobra, przemyślałem wezmę 225/50 albo 215, tylko dla potwierdzenia, to gadanie o drganiach, gdy nie założymy ROF to bujda ?
  24. Więc na tej stronce wychodzi tak : 225/50 R16 -0,1% 235/50 R16 1,5% 245/45 R16 -0,8% czyli mogę na te Felgi założyć 225 na przód i 235 na tył ? * . * Było by epicko :D :cool2:
  25. Witam szanownych Forumowiczów :) Z racji nadchodzącej pełną parą wiosny, zainteresowałem się oponami do samochodziku i pokrótce rozpisze co było i jaki jest problem :cool2: Samochodzik przywiozłem z Niemiec na 205/55 16R Runflat - zima, chodzi pięknie, zeszłego roku na lato założyłem 215/50 (lub 55) R16 zwykłe i chodziło chyba pięknie :cool2: I teraz problem, a więc pojechałem do znajomego wulkanizatora i pokazuje mi piękne 225/55 R16 zwykłe w dobrej cenie, mówi, że kolega kupił do BMW e91, ale sprzedaje ponieważ nie jest to Runflat i drga w aucie przy każdej prędkości :shock: Mówi, że już w 3 BMW był taki przypadek, że zawieszenie przystosowane jest do Runflat i takie ma być. Dzwonił do firmy, ponieważ te 225/55 są praktycznie nowe i chciał zareklamować, lecz gdy usłyszeli BMW, to mówią, że zły dobór opon mają być RF. :O I teraz się obawiam czy kupować RF czy zwykłe, RF będę musiał kupić 205 :( a zwykłe były pięknie szeroko 225 :D Lecz nie chce jakiś drgań, co o tym sądzicie ? Lecz teraz pytanie dlaczego ja zeszłego roku nie miałem takiego problemu ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.