Yma

i może jeszcze coś takiego => http://report.vin-info.pl/4ed2a041-da68-47e6-ba27-43f7c33cf114

proszę wszystkich http://report.vin-info.pl/4ebe736f-b69c-4934-870e-14d8c33cf114/pol http://report.vin-info.pl/4ebe737b-9410-471e-a60e-14b9c33cf114/pol http://report.vin-info.pl/4ebe7398-5c20-4000-a2e8-14ffc33cf114/pol http://report.vin-info.pl/4ebe73b0-4ba8-497f-a703-1447c33cf114/pol http://report.vin-info.pl/4ebe73c2-bedc-409d-9406-14fec33cf114/pol

http://report.vin-info.pl/4ebd5764-e8ec-4580-9725-7886c33cf114 http://report.vin-info.pl/4ebd5778-da90-4f13-9355-78b8c33cf114

http://report.vin-info.pl/4ebafab0-96b4-450b-862b-2036c33cf114

http://report.vin-info.pl/4eb67bb2-38bc-4b57-b0a2-261bc33cf114

http://report.vin-info.pl/4eb67ba3-25ec-4a5e-9a05-2434c33cf114

http://report.vin-info.pl/4eb64ad7-4cec-4f8f-b427-033ec33cf114

http://report.vin-info.pl/4eb64ac8-13e4-46f3-bed4-0342c33cf114

proszę => http://report.vin-info.pl/4eb582da-22a4-4158-9ead-7f49c33cf114

proszę http://report.vin-info.pl/4eb517da-2c8c-4136-bca8-3a61c33cf114

http://report.vin-info.pl/4eb3f73c-941c-4f1b-9020-102fc33cf114

http://report.vin-info.pl/4eb3c9a1-4b84-426f-b1bb-696fc33cf114

http://report.vin-info.pl/4eb31179-8618-4d89-8088-7e6cc33cf114

Witam, o temacie już zapomniałem ale wracając do tej strony przypomniał mi się więc oficjalnie mogę go zamknąć. Sprawa zakończyła się niestety jak przypuszczałem od samego początku. - pojazdu jak i sprawcy nie odnaleziono - policja umorzyła sprawę - ubezpieczalnia po walkach wypłaciła kasę Generalnie POLSKA ;) Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za pomoc i uwagę.

Dla ciekawych wątku chciałem poinformować, że ze sprawy przysłowiowa "d u p a". Ubezpieczalnia po mękach i naciskach wypłaciła stosowną kasę ale co sprawy sprawcy niestety nic, choć policja jeszcze nie przysłała jakiejkolwiek informacji, że sprawę zamyka ale wg mnie i tak już chyba za wiele z tego nie będzie.

Dzięki za info już sprawę opanowałem było dokładnie tak jak piszesz - sprawa trochę śmieszna tymbardziej, że mój mechanik chciał rozbierać motor nie wiem czy ściemniał i nie wiedział że coś takiego może być czy chciał mnie nakręcić na parę ładnych kółek, które musiałbym zapłacić za robotę. Jest to o tyle dziwne bo gość robi tylko BMW więc teoretycznie musiałby o tym słyszeć, a jak go pytałem bo miałem takie podejrzenia to mówił że nie ma opcji na taki przypadek.

Witam, mam takie może dość śmieszne pytanie lecz jak dla mnie ważne. Jakiś czas temu pokazał mi się płyn chłodzący w oleju pojechałem do mechanika powiedział że albo to jakiś taki wymiennik gdzie olej wymienia temperaturę z płynę chłodniczym albo głowica. Rozebrali ten wymiennik (nie wiem jak się to fachowo nazywa) wymienili uszczelkę , olej i kazali jeździć i obserwować. Po tej wymianie przejechałem około 650 kilometrów i wszytko ok ani grama śladu po płynie, aż tu nagle dzisiaj z dnia na dzień zrobiło się mleko z oleju. I teraz moje pytanie, od jakiegoś czasu po deszczach zbiera mi się woda w komorze gdzie znajduje się serwo hamulcowe nabiera się tam tyle wody że serwo do połowy jak nie więcej jest w wodzie i co dziwne zebranie się wody w tej komorze skutkuje oporem na pedale hamulca którego naciśnięcie powoduje syk tak jakby trzeba było wypchnąć wodę aby zadziałał hamulec. Wiem że zaraz ktoś powie że tam jest otwór którędy woda powinna uciekać ale moje pytanie jest następujące: Czy jest możliwe aby ta wypychana woda z serwa trafiała do oleju, wiem że serwo podobno połączone jest z kolektorem ssącym - czy jest taka opcja - co dziwne przez te 600 kilometrów które przejeździłem nie było deszczów ani też śladu płynu w oleju a po nocnych deszczach i dzisiejszych w ciągu dnia miałem znowu sytuację wody w tej komorze poczym przejechałem dzisiaj łącznie 12 kilometrów i mam takie mleko że szkoda gadać. Łącze to z tą wodą w serwie bo ewidentnie mleko pojawiło się po deszczu. Czy może tak być że nie ma mleka aż tu nagle jest go pełno czy czasem nie powinno to być tak że pojawia się stopniowo ? Sprawdzałem olej co dziennie i nic wcześniej nie zauważyłem nawet grama.

A czy to że kopic na biało może oznaczać że padło uszczelnienie od strony płynu chłodzącego ? Jest jeszcze jakaś szansa że to spadł jakiś wężyk ? :(

A czy to możliwe, że tak w jednym momencie mogła turbina wysiąść ?

Witam, wczoraj jadąc sobie nagle zauważyłem że auto straciło mocy, doszło też do tego dziwne mruczenie tak jakby było związane to z turbiną odgłos jest dziwny jakby tarcie metalu o metal, albo uciekające powietrze. Dodatkowo jak dzisiaj odpaliłem rano auto aby raz jeszcze posłuchać co to może być to zauważyłem że dymi strasznie na biało. Czy może to być rozszczelniony jakiś przewód doprowadzający powietrze do albo od turbiny ?? Czy ktoś może podpowiedzieć gdzie dokładnie są rury od turbiny ?

Nie wyświetla się nic, radio się przycisza, telefon dzwoni a wyświetlacz milczy.

Odpisze odpiszę czekam jeszcze na zamknięcie sprawy z ubezpieczycielem po ich też będę musiał obsmarować.

Pojazd w trakcie kolizji stał wyłączony na parkingu od 22 a kolizja była o 3 w nocy pisałem o tym też tu na forum gość przywalił i się zwiną więc nie wiem czy doznanie uszkodzenia akurat wtrysków jest możliwe. Była rzekomo pęknięta też pokrywa zaworów która dziwnym trafem gdzieś zniknęła a przy zdjęciu pokrywy trzeba chyba wyjąć wtryski ? czy się mylę ?

Ja mam dużą NAVI i telefon dokładany do kabelka (MOTOROLA). Funkcje to tak jak koledzy już pisali książka pod zegarem, obsługa z kierownicy, na navi dodatkowo książka wyszukiwanie w książce, obsługa SMSow (czytanie/pisanie) dodatkowo funkcja wysłania namiarów z położeniem pojazdu via SMS, powidamianie smsem numeru 112 o wypadku z podanie ostatio odczytanej lokalizacji auta - ale nie wiem czy nasz (POLSKI) 112 to obsługuje. Podsumowując fajna sprawa. Mnie osobiście tylko brakuje że jak ktoś dzwoni to nie mogę zobaczyć kto to - albo tego nie ma albo nie doszedłem jak to załączyć.

Witam, po kolizji z mojej E39 530D 02' został wyjęty silnik bo wymagały tego prace blacharskie, w związku z okresem urlopowym naprawa rozciągnęła się na 4 miesiące. No ale w końcu poskładali do kupy, a tu się okazuje że silnik nie równo pracuje i jak się nagżeje to klepie (prawdopodowbie zawory) - niepoprawna praca wtrysków. I teraz moje pytanie przed kolizją silnik pracował jak miły czy jest możliwe że przez stanie wyjętego silnika (+-3 miesiące) w garażu mogą się uszkodzić wtryski czy też zabrudzić ??? Tak bynajmniej zeznaje mchanik i nie wiem czy to czasem nie kit a wtryski poprostu zamienił.