Skocz do zawartości

wembur

Zarejestrowani
  • Postów

    191
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wembur

  1. Witam, A co jeśli tuż przed sprzedażą, niedawno wlano świeżutki olej i nowy filtr? Co da jego oglądanie? Handlarze mają takie sposoby że skołują każdego. Wymienią kierownicę a to uszczelki, co tylko trzeba żeby ukryć przebieg... Poczytaj sobie [/url]http://faqtech.automat.com.pl/body/index.htmlhttp:// Jest tak jak zauważył decard - auto może być idealne - a zły kierowca w każdej chwili może je zepsuć. W zeszłym roku małem automat E34 - skrzynia chodziła idealnie, jazda to poezja. Sprzedałem aby przesiąść się na E39. Nabywca po miesiącu uszkodził wsteczy bieg. Nikt mi nie powie że to wina skrzyni. To wina złego kierowcy. Jeżeli przeniesie nawyk z manuala żeby niedohamować do ZERA i wrzuca wsteczny (POŚPIECH!) to bye, bye, sam sie prosi o userkę. Teraz mam E39 w manualu ale żałuję że sprzedałem tamten atomat, nie było warto. Takie rady na szybko. Postaw warunek że odpalasz auto zimne po nocy (przy okazji oblukasz silnik). Słuchasz pracy skrzyni na postoju - zmieniasz przełożenia na postoju, ma być cicho. Na wstecznym oraz na jedynce puszczasz hamulec - auto jedzie powoli. Na wzniesieniu, pod górkę, bez ręcznego, puszczasz hamulec - auto stoi (co za wygoda) lub jedzie powoli w górkę, broń boże do tyłu. Teraz jazda. Rozpędzasz się POWOLI ale systematycznie do 80 kmh. Przy zimnym aucie skrzynia powinna zmieniać bieg na niższy przy 3000 rpm (nie jestem pewien 525 ale 540 tak miała). Przy rozgrzanym aucie sprawdź czy biegi trzymaja - iedziesz ze stałą V, np. 60 - 80 - 100 kmh i lekko, naprawdę wolno, popuszczasz gaz, biegu i obrotów nie powinna skrzynia zmienić. Na koniec sprawdzasz funkcję SPORT - układ musi pracowac na wyższych obrotach, skrzynia będzie przeciągać na na biegach od razu poczujesz więcej dynamiki pod pedałem. Tak samo KICK-DOWN. Jak jest ASC. to ze startu stojącego pedał w podłogę i odlatujesz. Sprawdź przy wyprzedzaniu np. z 40 kmh. KICK-DOWN i trzymasz pedał w podłodze - skrzynia wrzuca na 6000 rpm (hmm..pomarzyc w manualu) po 2 sekundach redukuje Ci do 3000 rpm. Jak bedziesz ruszał pedałem to zahowanie może byc nieco inne. No i tempomat sprawdź. WSZYSTKIE FUNKCJE MUSZĄ DZIAŁAĆ! TO JEST ZWYKŁE I NORMALNE.
  2. Pete - nic dodać nic ujać. Dajan, również współczuję i życzę pomyślnego zakończenia. dv32v nie jest osamotniony, pomylił się w zakupie i tyle (ja też). Właśnie dziś jadąc do pracy wyprzedziłem wszystko co pełzło po drodze, tak do 200 kmh bo jeszcze troszke przysypiałem ale co z tego? Już mnie dajan wybudził na dobre. W kwestii tematu głównego: sądziłem że BMW to auto do jeżdżenia a nie do oszczędzania a tu ani jedno ani drugie. Prestiż to ma i całą resztę, ale tym i samą nazwą się nie jeździ...
  3. Ja nie pytałem się "czy jeździłeś Toyotą albo czy byłeś użytkownikiem?". Ja sie pytam "czy byłeś właścicielem?" To kolosalna różnica w ocenie auta. Mnie może sąsiad pożyczyć na miesiąc, dwa, samochód i założę się że moja opinia o nim będzie zdecydowanie inna niż bym go sobie kupił i był właścicielem. Skoro BMW to takie dobre auta to dlaczego wiszą miesiącami w ogłoszeniach a ja swoją sprzedawałem pół roku (za pół darmo?). Dla mnie dylemat w tym że BMW 3-5-7 łączą użytkowość i komfort jazdy z szybkością i osiągami. Mam opory przed 200-300 konnym japońcem bo każdy to twarda taczka, zazwyczaj 2-drzwiówka z zerową użytecznością, niestety nie ma odpowiedników piątek po stronie japońskiej, w tej cenie oczywiście.
  4. Jasne. Hm, warto ten proces w powiązaniu z przebiegiem uwzględnić przy ocenie BMW do zakupu, chyba nie ma tego punktu w stosownych tematach. Sam kupiłem 5 tkę a dopiero tydzień później zobaczyłem te perforacje, ślepy byłem czy co? Całe szczęście że się zgadza, ma 190 tys.
  5. Witam, Nie każdy będzie chwalił swoje. Ja nie będę. M60 czyli 4 litrowa V8 w E34 lepsza od M62 czyli 4,4 litra w budzie E39 a to dlatego że ma równe pół litra na cylinder czyli najlepsza aproksymację ekonomiki i osiągów. M60 mnie palił mniej niż M62...a auta niby ważą podobnie...Rozwiercenie do 4,4 nic nie daje poza wzrostem zużycia Pb. No i mnie właśnie nie pasuje ta jazda na niskich obrotach. Wolę silniki wkrecające się wyżej, raczej układy napędowe bo to przeciez w powiązaniu ze skrzynką.
  6. Witam, chodzi Tobie o te uszczelkę nie na drzwiach tylko na wnęce przy oparciu fotela kierowcy? Tą co się przeciera po 200 tys. km? No własnie przy jakim przebiegu Tobie się podziurawiła i przetarła? nie znalazłem opinii na forum.
  7. O kurcze nie wiedziałem, zawsze wyłączałem auto, no i światła to oczywiste, a to po wyjechaniu z garazu, przed zamknięciem bramy przed przejazdem kolejowym, itp...To niby tez koszty - paliwko :wink: Co do odbłysników mówie ogólnie o zwykłych reflektorach i soczewkach.
  8. Pete napisał: HOWGH!
  9. Serwisy, zgoda, wołaja o pomste do nieba, tutaj BMW najlepsze. Mazda na końcu! No dobra a co do kosztów - bo dyskutujemy nad wyższościa świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia - co powiecie o kosztach jazdy na światłach od 15ego? Mam na myśli ksenony bo takie mam i pluje sobie w brode czy to sie nie posypie? Czy w ogóle wolno bedzie uzywać świateł do jazdy dziennej (tylko 5 W?) zamiast mijania? Jak tak to monuję sobie zamiast przeciwmgłowych bo i tak jeden mam stłuczony. No chyba że ksenonów nic nie rusza...Ale wydaje mi się że odbłyśniki szybciutko nam pożułkną...
  10. marcin.monia.bmw Oczywiście zgadzam się i to miałem na myśli. Uważam że większość dzisiejszych japońców motują w Japonii i Ameryce, tylko nam nie jest dane je kupować, na Europę jest montaż w Europie, szkoda. Hm, a byłeś właścicielem Toyoty? Ja byłem przez 4 lata - różnica na niekorzyść BMW. Z drzwiami to nie domyśliłem o co chodzi? Natomiast wiem że aby zamknąć je w 5-er trzeba trenować bicepsy ok. 20 minut dziennie a żeby otworzyć trzeba trenować tricepsy ok. 35 minut dziennie... Ale - ogólnie nie narzekam, w końcu mam takie auta jakie chciałem kupić. Tyle że pyra słusznie zauwazył: przy sprzedazy bedzie ciezko, oj.
  11. A co to za opony? Podaj producenta, model, rok produkcji, kraj produkcji i indeks predkości - sprawdziłeś zgodność z instrukcją?
  12. Witam, Odnośnie tematu to odseparuj analizy 520-528 od V8-ek, nie mówiąc juz o M-kach. Od 535 w górę są inne układy jezdno-napędowe i części 2 razy droższe oraz brak zamienników i części na szrotach. No i w E39 (zresztą w innych E też) zawsze jest coś do zrobienia (nie musi jak słusznie zauważono , hm, ale jest) no i jak masz taki charakter że po kupnie dopieszczasz auto - a to nowe felusie, a to nowe oponki, od razu serwis olejowo-filtrowy, za chwilę relingi, może nowe reflektory bo stare słabo świecą, może hak by się przydał, etc.. to stracisz majątek i włosy (bo je sobie powyrywasz po pół roku takiego dopieszczania). Zgoda z dv32v, w dobrym japońcu NIC nie jest do zrobienia. W marcu sprzedałem Nissana, którym przejeżdziłem przez 7 lat 250 tys. km i NIC się nie wymieniało, (choćby amorki miał fabryczne 68-72%). Panowie forumowicze bądźmy trochę samokrytyczni, moje E34, E39 to nawet nie stały obok jakości mojego Nissana (chociaż stały na podwórku :-)). Do rzeczy. Jak po kupnie nie masz zapędów na takie dopieszczanie tylko zadowolisz się tym co jest, to koszty będziesz miał tak jak koledzy zauważyli tak jak w każdym aucie klasy średniej/wyższej.
  13. Kolego kronos, ja też używam w e39 opon o szerokości 225 i jedzie jak po sznurku ale tylko po równym autostradzie, itp... Po zwykłych koleinach nie jedzie jak po sznurku. A zawieszenie też o.k., czy kolega jeździł kiedyś z szerokościami 165-195 (ogólnie innymi autami)? Żadnej różnicy? Ale skoro nie chodzi tylko o koleiny to dziwna rzecz, moteq powiedz jak z powrotem wrócisz na węższe, choćby z ciekawości...Panowie taka uwaga: oponiarze maja dziwną manierę zaniżać ciśnienie, np BMW każe mi na tyle napompować 2,6 na pusto do 3,2 z ładunkiem, (tak 3,2!) a wulkanizator: "to ile pompujemy? 2,5?!? damy 2,2 - auto będzie bardziej komfortowe, zobaczy Pan będzie lepiej...". Jechałem niedawno trasę z niekontrolowanym ciśnieniem, było 1,8 tył bujał się tak że po powrocie walnałem na diagnostykę sprawdzić amorki - oczywiście w porzo, dignosta dopomował koła i było o.k. Warto jednak czytać te tabliczki przy drzwiach lub w instrukcji.
  14. Dokładnie tak jest. Na 99% z powodu szerszych opon. Miałem wiele aut i wniosek jest taki - chcesz wcinać hamburgera, popijać soczki, majstrować przy Audio, podziwiać krajobraz, i ogólnie się wyluzować w czasie jazdy, etc. to zapomnij o szerszych oponach na nasze drogi niż 195. Od 205 do 225 walczysz z autem, ćwiczysz zapasy z kierownicą, itp. Powyżej 235 walczysz o życie. Tylko jak stosować cieniutkie oponki z indeksem T/H kiedy producent nakazuje V/W/Y/ZR? Problem nie do rozwiązania. Było mnóstwo postów o tym. Poszukaj w wyszukiwarce, a tamte opony zachowaj!
  15. Dokładnie tak jest. Na 99% z powodu szerszych opon. Miałem wiele aut i wniosek jest taki - chcesz wcinać hamburgera, popijać soczki, majstrować przy Audio, podziwiać krajobraz, i ogólnie się wyluzować w czasie jazdy, etc. to zapomnij o szerszych oponach na nasze drogi niż 195. Od 205 do 225 walczysz z autem, ćwiczysz zapasy z kierownicą, itp. Powyżej 235 walczysz o życie. Tylko jak stosować cieniutkie oponki z indeksem T/H kiedy producent nakazuje V/W/Y/ZR? Problem nie do rozwiązania. Było mnóstwo postów o tym. Poszukaj w wyszukiwarce, a tamte opony zachowaj!
  16. wembur

    540 automat.

    Witam Panów, dorzucę swoje trzy grosze, mądre czy niemądrę - dorzucę mając chwilkę czasu... Otóż poprę tu osamotnionego kolegę...uważam że fabryki się nie poprawia. Ja mam napisane w instrukcji że oleju w skrzyni nigdy się nie wymienia. A opracowali to mądrzejsi ode mnie, konstruktorzy i technolodzy w firmie z wielka tradycją i osiągnięciami. Wole wierzyć im. Oczywiście że w innych wersjach OLEJ TRZEBA WYMIENIAĆ, to też jest napisane w instrukcji tylko w tym jednym automacie - NIE. Czy olej się nie zużywa? A czy auto się nie zużywa? Oczywiście że się zużywa ale widocznie tak jest to obliczone konstrukcyjnie że szybciej zużyje się cała reszta auta niż ten podzespół. Chętnie bym Was pogodził ale czy znajdzie się odważny który zawrze ze mną notarialny zakład (to raczej niemożliwe/nielegalne)? o np. 100 tys. zł. Mam w aucie przebieg 275 tys. km. Przejeżdżę kolejne 100 tys. km wykonując tylko to co podaje producent i nic się nie zepsuje a zwłaszcza skrzynia. Są chętni żeby zarobić na nowa BM-kę? ZAPRASZAM. Przypomnę że każde auto jest przeznaczone do określonych celów: cieżarówka do przewozu np. cegieł, chłodnia do mięsa, terenówka w teren i do lasu, Matiz do miasta na krótkie dojazdy, Impreza WRXSTI do ścigania się (nie do rekreacji) a np. 540 automat do komfortowej i szybkiej jazdy, głównie w trasie a nie do wyścigów spod świateł i kręcenia bączków. Później są problemy i awarie. Ja ich nigdy nie miałem i nie mam czego i Wam życzę. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.