I jak się sprawa skończyła? Zapłacone 1400zł. Nie zapłacisz, nie wydadzą ci samochodu. Rozmowy z kierownikiem, Tłumaczenie, że to moje 4 nowe BMW kupione u nich, nic nie dały. Najlepsze jest to, że przy odbiorze, serwisant jeszcze mnie zapytał, czy umyć auto z zewnątrz, za chyba 250zł :) To w ogóle jest hit. Odbieram X5 z serwisu a ona ukurzona z zewnątrz bo parcele obok jakiś remont robią. Pytam co ona taka brudna? a handlowiec mi mówi, że oni teraz samochodów nie myją, chyba, że mycie premium za 250 zł :P Mówię, że oddawałem czystą a on odpowiada, że nie ma wpływu na warunki atmosferyczne :P Wszystkie auta na placu ujebane do oddania. Szkoda mi było czasu na taką rozmowę. Jakość zmieniła się na jakoś.