Lincoln740d

To z dupy, skoro nie wiadomo ile miało auto kucy przed chipem. SZczerze to mam powazne obawy co do podnoszenia momentu o tak wysoką wartośc, bo skrzynka i tak wydaje sie juz byc mocno obciązona! Zreszta tylko 25km??? 10%, tyle to sie chyba otrzymuje przy dobrej mapie z silnika benz. wolnossącego, a nie diesla biturbo :nienie:

Może warto wskoczyć do Chwaszczyna, Bosch service, mają hamownię i znają sie na rzeczy!

Jeśli to jest jedna z najlepszych ze skrzyń Zf to blado... Jeździłem autem ktorae mialo skrzynie Aisin (Japan) i zachowywała sie o niebo lepiej, kickdown, płynnosc itd. No chyba, że akurat z 740d tak kiepsko współpracuje!

No to ciekawie by to jeździło w manualu, bo automat jest słabiutki w tym modelu, ale niestety nie ma szans...

Zgodzę sie, automat to spora bolączka...

Wybacz, ze sie wtrace, ale twój model jest chyba najbardziej egzotyczny ze wszystkich E38!

Wybacz, ale moje auto o duzo bardziej aerodynamiczniej budzie i silniekiem 2.0i, ważąc połowe pali tyle... Co do 2.8 to bardzo ceniony silniczek i na początek na pewno Ci sie spodoba, potem można pomyśleć o czymś szybszym:)

200tyś to raczej spoko przebieg, a co do skrzynki to niestety nie wiem, osobiscie szukałbym wersje 735i lub 740i z manualem (choc nie mam pewnosci czy ta druga z takową skrzynką wychodziła)

Witam! TAk juz od prawie roku znastanawiam sie nad podniesieniem mocy, jednak nie wiem czym sie kierować, jakie wartosci przyjmowac jako priorytet, oraz jak to wszsytko wpływa na prace innych podzespołów, czli po prostu czy miał ktoś do czyniania z takim fantem, oraz jak to postrzega! Z góry dzięki za wskazówki:)

Można wrecz powiedzieć, że silnik przypiłowano troche by skrzynia wytrzymała, ale w końcu na dwa lata przed wejsciem nowego modelu nie opłacało sie im projektować, czy tez zamowić u ZF (choc tu nie widze kłopotu) nowej skrzynki, wsadzili wiec tą z 750i, dali inny most :naughty: 560 to jest tzw bezpieczne przenoszenie momentu, skrzynia oczywiscie może wiecej przenieśc, problem tylko na jak długo... dajmy na to 650 (bo tyle można wyciagnac), oczywiscie to wartosc max, ktora po przekroczeniu 1700obr w pewnym stopniu spada. POlecam przejechać sie jednym i drugim, odczcucia zupełnie inne, fajnie przykleja kark do fotela:) Sorka za zaśmiecanie tematu, po prostu oburzyły mnie jakieś dziwne negatywne opinie, bo diesel ma duzo zalet, w tym ogromny potencjał ponoszenia mocy za rosadne pieniądze, wybór nalezy do własciciela, ale przynajmniej go ma:)

To chyba troszke zbłądziłeś, uważając, ze moc silnika sie tylko liczy:) Sprawnosc skrzyni biegów ma gigantyczne znaczenie, podobnie jak wielkosc kół, szerokosc opon, oraz inne straty w układach przeniesienia napedu (wszelkien przekłądnie kątowe, czy hipoidalne). Jesli byłęś na hamowni to pewnie wiesz, że na wykresie masz moc na kolach i moc silnika, różnica zawsze jest dośc znaczna. Porownanie do E65 miało na celu uzmysłowić, że wystarczy przy tym samym silniku zastosować inną skrzynie, a osiagi sie poprawiają, co wskazuje na to, że potencjał w silniku jest, problem tylko z jego wykorzystaniem. Nie twierdze, że 740d jest duzo szybsze, jednak jest i jazda sprawia wiecej radosci (szukając E38 nie nastawiliśmy sie tylko na diesla, stad testowalismy wszsytko poza 750, porowanie jest, rożnice dośc znaczne), choc osobiscie uwielbima jak wskazówka obrotomierza rwie sie pod 6tyś, a z pod maski wydobywa sie wspaniały dzwiek, ale temu dieslowi niczego nie brakuje, dodatkowo za okolo 2tyś mozna podniesc osiagi do poziomu 740i, ale to juz indywidualna sprawa:)

Nie chce Cie martwić, ale jest to całkiem możliwe, musisz po prostu z opoźnieniem żmieniać biegi, bez gwałtownych zmian, przytrzymać hamulec tak długo, aż poczujesz ciag, bo to nie manual i nie powinno strzelać, bo jak raz porządnie strzeli to już bedzie po wstecznym, a naprawa to pewnie ze 2-3tyś

CZyli temat awaryjnosci mamy za sobą:) Roznice w silniku w stosunku do E65 sa znikome, moc także, a osiagi jednak lepsze, masa podobna, przełożenia nie mają tu aż tak wielkiego znaczenia. Miałem kiedyś Opla w automacie Japońskiej produkcji i przyznam ,ze szybciej zmieniał biegi, lepiej reagował na Kick-down, tu wszsytko jest raczej przecietne, w ukłądzie napedowym najsłabszym elementem jest skrzynia biegów, TAkże z "jej" winy musiano obniżyć max moment obrotowy. Dlatego tez chip na razie nie jest wskazany, ale może kiedyś:) 0-200 ze staru zatrzymanego to pewnie osiagi beda podobne (choc widać, ze jestem stronniczy i obstawiam na diesla), ale na trasie nie ma bata, już w porownaniu z 740i, wydaje sie dynamiczniejszy (niestety tylko subiektywnie), a dzwiekiekm daleko mu do Tdi, ale także i do prawdzywych ryczących V8 PB:( Prosze mi pokazać, gdzie umiesciłem taki argument??? Bo to puki co bajkopisarstwo

potwierdzam, jezdzi sie tym niezle i przyspiesza od samego dolu, nie czuc w cale mocnego przyspieszenia od jakis konkretnych obrotow tak jak to bylo w m60 3.0 no i szybsze od 740D :) choc sam bym wolal 750 :) Kolego, widać, ze jesteś niesamowicie uprzedony do diesli,co widac wynika z niewiedzy. Bo Problem z 740d jest taki, ze: -ma kiepską skrzynię, co widac po zmianie w E65, z tym prawie samym silnikiem robi setke o sekunde szybciej -czesto to auto kupuja ludzie, ktorzy wczesniej nie mieli do czyneinia z tego typu dieslem, i pałują go na zimno, gaszą natychmiast po długiej, dynamicznej podruży, albo strzelają jeszcze przygazówkę (bo auto naprawde fajnie brzmi, 8/10 przyzna ze to auto zasilnae PB), przez co turbiny, zostaja bez smarowania i nie maja mozliwosci sie wystudzić, co prowadzi do kłopotów z tym osprzetem. Dodatkowo jak tankują na "no name" bądz innych syfach to tez nie ch nie liczą na zywotnosc wtrysków i pomp, tu jakosc paliwa na gigantyczne znaczenie Uważasz, ze 0.2sek do setki powoduje, ze jedno auto od drugiego jest szybsze??? Nie wierm czy sie orientujesz, ale powyzej tej predkosci 740d wychodzi do przodu, nie wspominając już o np przyspieszaniu z 120-140km/h, tutaj 735i wyraźnie odstaje. a jesli wieżysz, ze roznica w spalaniu to 30%, to gratuluje optymizmu:) SAm polecam 740i i 740d, niestety nie miaelm okazji przejechać sie 750, tylko słabszymi (poczynajac od 725TDS:)) Pozdr

Cena zakupu to jedno, utrzymanie auta to zupełnie inna sprawa i o tym musisz pamietać! CO z tego, że kupisz auto za 25tyś, skoro jego utrzymanie i ewentualne koszty naprawy (bo nikt w dobrym stanie nie odda za te kwote auta) może wyniesc drugie tyle. Nie sugeruj sie wylacznie ceną! Jak potrzebujesz dużego stabilnego i taniego w utrzymaniu auta to kup omegę MV6, nieźle chodzi na gazie, czesci są w miare tanie i dostepne, a wyposażenie nie pozostawia wiele do zyczenia!

TAk jak pisał kolega, poniżej 0.5 bar, nie ma co sie przejmować na jałowym, chyba, ze posiada sie automat, bo wtedy silnik pracuje pod obciazeniem w pozycji D i powinno być troche wiecej niż 0.5! Pierw wymien olej, jesli bedzie to samo sprawdz cisnienie, bądz zamontuj sobie wskaźnik CIsnienia, bedziesz dokłądnie wiedział co sie dzieje z silniczkiem podczas jazdy (koszt ponizej 100zł), potem już tylko panewki!

CZesem to wina nieodpowiednio dokreconych kółek, wystarczy to zrobic "po macoszemu" i wtedy są takie kłopoty! TAkże podobnie jest jak felga sie od środka zabrudzi

Witam Mam pytanie dotyczace felg alessio, a mianowicie szukając felg do E38 trafiłęm do kolesi co oferują zamienniki oryginalnych felg BMW, razem z dekielkami BMW itd, ale nie pisze na nich "made in germany". lecz "italy" Wpadły mi w oko takie "18" z nowego M5, cena także bdb około 500zł za sztukę, czy warto, ktoś coś słyszał o takich produktach???

Przechodziłęm tez przez to... Tysiac stracony! a miało byc tylko napełnienie gazem..

Nie możesz zmostkować, bo sprezarka nie powinna chodzić bez czynnika ani sekundy, bo jest on jednocześnie "smarowidłem" układu! GAz sam od siebie nie ucieka z ukłądu, zawsze musi być jakaś przyczyna, raczej nie warto wierzyć, że wystarczy napełnic i bedzie śmigac (bo gdyby tak było koleś wydałby te 150-200zł i sam napełnił, sprzedajac jako sprawna klime za co dostałby lepsza cene)

JAk masz z deko wiekszy budżet to zainwestuj w 730d lub 740d, auta palą średnio 10l ON, jedyne na co trzeba uważać to jakośc paliwa. Osiagi tez niezłe (zwłaszcza powyżej 100km/h w 740d). Jak benzyniaki to faktycznie 740i, niezły kompromis, bo osiagli zblizone do V12, a spalanie do 3.5!

Mamy takiego dieselka od ponad poł roku i co moge powiedzieć: -pracuje rowno, choć dzwiekiem nie ma tej siły co np 4.4Pb -automat jak da mnie jest przecietny, dośc wolno zmienia biegi i daleko mu do idealnie płynnej pracy (poprzednio w Oplu aut. Japonskiej produkcji był dużo szybszy), odbiera sporo wigoru silnikowi -spalanie, średnio 10-11lON, to duży plus -jego dzwiek nawet po zimnym rozruchu nie przypomina żadnego z wcześnij znanych mi diesli (nie wazne czy to R4, czy V6) PS Gdyby to odemnie było zależne brałbym 4.4:) lub 5.4 Aha, zapomniałem dodać, ze wszystko zalezy od paliwa, jak tankujesz markowe paliwo, nie powinno być kloopotu!

Mowisz pewnie o przyspieszeniu de setki, a dalej??? Zresztą ta jednostka (jak i przed zmianą z 5.0 na 5.4) jest najczesciej wystepujacym silnikime 12 cylindrowym na swiecie, dodatkowo jego montarz w RR, dodatkowo podnosi prestiż i świadczy o klasie tego silnika! Mam nadzieję, że miałeś przyjemnosc przejechać sie BMW z tym silnikiem, bo jeśli nie to dalsza rozmowa jest bezcelowa.

A więc u nas nie było problemu z uciekaniem wstecznego, po prostu wolno się załanczał, ale wszsytko oki, a tu nagle brak! Przeczytałem na forum, ze w Niemczech stwierdzono, ze nie trzeba tam wymieniać oleju :duh: , więc szybciutko podjechalismy na wymianę, niestety już wtedy znaleziono opiłki, wymieniliśmy tyle oleju ile sie dało(niestety nie ma mozliwosci dynamicznej wymiany całosci). Niestety po 2 miechach to sie stało i brak R!

Witam! Autko jest z 2000roku, ostatnimi czasy bardzo powoli zmieniał bieg na wsteczny (jakies3-4sek), potem ciągnął normalnie, jednak ojcu nie chciało sie czekać i czasem auto zrywało przyczepnośc(tak jakby strzelić ze sprzegła) no i sie doczekła, po jednej ze zmian (o dziwo odczekał) nagle auto straciło wsteczny bieg! Do przodu zepełnie normalnie chodzi Cóż to może być? Chciałem sie jeszcze zapytać o jakiś box, badz zmiane oprogramowania, na troche mocniejsze, cze zmian map nie spowoduje kłopotów w pracy przekąłdni (szarpniecia), oraz czy już i tak nadwyrężona skrzynka wytrzyma to, ma ktoś jakieś doświadczenia i kogo poleca w takich sprawach?? Pozdro Przemo