Mariusz040

Wiem o tym. Obrazek był tylko po to by wyjaśnić problem. Na samochodzie wygląda to tak: http://s5.ifotos.pl/img/hhzbkVBKp_sahewae.png

Cześć. Mam problem, ponieważ przy kliknięciu Connect otwiera mi się okienko, ale niestety dalej nie można zrobić nic. W polu podkreślonym na czerwono jest VIN samochodu, ale niestety dalej nie może się połączyć. Nie otwiera się okno wyboru modelu. ZGW widzi i łączy się z samochodem. ESYS To 3.27.1 PSDZ 08.2015 także wysoka. Dokładnie 3_57_4_003 Launcher Premium 2.53 Jeżeli ktoś ma czas by to uruchomić to chętnie zapłacę ;) http://s10.ifotos.pl/img/Beztytulu_sapepse.png

Cwanie pomyślane :D Ja bym tę frazę wrzucił między zapisy tych ustaw, byłoby lepiej :cool2:

Oczywiście, że by się udało. Wyjmujesz siedzisko na dole, odkręcasz oparcie i zsuwasz do góry. Jak niby aku padnie to zobaczcie sobie napięcie pod wyjściami pod maską. Aku nawet na maksa rozładowany nie spadnie poniżej ~3V. Jeżeli macie tyle lub więcej to tylko podładować i się otworzy. Jak macie 0V to obwód otwarty i trzeba robić opcję numer 1. No chyba, że jest schowek na narty :) Wtedy tylko otworzyć schowek i jakimś drutem sięgnąć za rączkę awaryjnego otwarcia (święci się na zielono) i pociągnąć.

Już było o nim na forum, poszukaj ;)

Wyjdzie wyjdzie tylko trzeba połowę rozebrać i znaleźć rzeczoznawcę który poświadczy, że w takim stanie samochód wjechał do Polski i da pieczątkę :) Powodzenia Opis całkiem rzeczowy oprócz tej akcyzy i konfliktu który silnik jednak jest najlepszy. Co ogłoszenie to inny, ja już nie wiem :?

Powinny być proste. Widać, że dostał bardziej górą także teoretycznie lepiej. Wygląda bardzo nieładnie, ale jak Ci nie przeszkadza to można pomyśleć.

Jesteś na 100% pewny? Tutaj jest właśnie ten wniosek VTR 441, który nie mówi jednoznacznie o statusie nie do odbudowy. http://tools.cira.state.tx.us/users/0480/docs/Tax%20Office/VTR-441.pdf a tutaj jest wpis co trzeba zrobić żeby przywrócić pojazd do użytku http://tools.cira.state.tx.us/users/0480/docs/Tax%20Office/Procedure%20to%20Obtain%20a%20Rebuilt%20Title.pdf Myślę, że skoro jest skrót SAL to jest opcja numer 1 czyli do odbudowy ;) @Wszystkie samochody z Texasu mają taki tytuł. Dla przykładu jaguar F-Type ze szkodą na 14 000usd i wartością ponad 100 000usd. On na pewno nie dostał recyklingu ;) https://www.iaai.com/pl-pl/Vehicles/VehicleDetails.aspx?itemID=21406350&RowNumber=720

Szkoda wielka, że navi mała. Jak na takie uszkodzenia cena dobra :)

Ta 4er wygląda bardzo "lajtowo". Szczerze to pierwszy raz się spotykam, żeby ktoś kupił samochód na iaai i bez wyraźnego picowania wrzucił to na copart i zarobił. Raz, że na iaai samochody idą drożej. Jest tam bezpieczniej, bo większość aut jest od ubezpieczalni. Na coparcie jest dużo więcej samochodów z rąk trzecich ale za to idą taniej. Biorąc pod uwagę, że wystawienie samochodu trochę kosztuję to bardzo ryzykowne zachowanie tego, który to obracał. Na oko wygląda wszystko OK i niby nie ma się czego bać. Częstym procederem o czym KW niejednokrotnie pisał jest podmiana istotnych modułów i włożenie ich od samochodu np. po zalaniu. Na oko tego nie widać, a potem generuje się sporo kosztów. Tutaj chyba nikła szansa na takie zagrywki, aczkolwiek takiego handlu w usa jeszcze nie widziałem :D Rozumiem kupić z iaai kompletnego dzwońca i podpicować to tak. Ale tutaj nie widzę sensu. Ogólnie skoro znajomy to pewnie od A do Z co było robione, zweryfikować jego słowa i jak dobrze to brać :cool2: Można wiedzieć jaka cena za to?

Chyba nie ma się co martwić. Wyceny w usa na ogół sa kosmiczne, bo tam koszty części i robocizny są znacznie wyższe niż u nas. Masz tylne koło krzywe także mogli wrzucić do wyceny kompletne zawieszenie, połoś, sanki itd. Czasem oni z rozpędu wrzucają rzeczy, które potem okazują się dobre i niekiedy jak patrzysz na samochód i wycenę to zadajesz sobie pytanie czy to jest ten sam samochód :D Kiedyś boss oglądał X3, która z przodu była lekko draśnięta a w wycenie był wpisany układ kierowniczy, zawiecha itd. Skąd oni to wymyślają to nie wiem. Czasem trzeba powypisywać żeby dostał samochód całkę.

Nie ogarniam właśnie, bo na iaa idzie od groma sztuk na clean title. I potem amerykanie tego nie sprawdzają tylko pewnie ważne żeby był czysty? :shock: t-mac1 zacny samochód :D

Napisałem "tak" w sensie, ze zbieg okoliczności. Nie miałem na myśli, że to twoje przecież :p Pisałem odnośnie postu powyżej cytowanego, zerknij. Naczy z usa handlarze sprowadzą to czego oczekują klienci. Sprzedawca chcąc dużo zarobić i szybko sprzedać musi postawić na niską cenę i tutaj jedyną opcją jest kupno czegoś takiego. I jak pisałem ja jak i kilka innych osób czy to usa czy inny rynek będzie tak samo. Jedyną opcją pozostaje Ci albo kupić samochód z pewną przeszłością, ale w tym momencie pewnie taki jest poza budżetem albo kupić coś na własną rękę. Ja niedługo będę miał F32 to się odezwę pewnie :D

Nie zawsze taki jest, ale tutaj nie ma za bardzo czego komentować. Ciekawe jak im poszło z naklejką na słupku B.

Oczywiście, że tak. Koszt pewnie około 150zł.

:shock: :shock: :shock: Czy ktoś to kiedyś kupi? :mrgreen: Takie coś chodzi po 3000 usd w stanach. Zawsze jak coś takiego widziałem to sobie zadawałem pytanie do jakich krajów trzeciego świata to musi iść, żeby znaleźć nabywcę. A tu proszę po sąsiedzku :) /żart

Chyba tak, bo koper wrzuca tutaj dwie F32 :p

Hmmm jak ja płacę to mam liczoną akcyzę tak: wartość pojazdu/1.23 (vat)/wysokość akcyzy (1.186) czyli wychodzi 20 000/1.23/1.186 i od tego jest liczone dopiero te 18,6%

Teraz jak kupującym nie przeszkadza przelot kręcony o 200k to już auta w Polsce będą sżły jak woda. Sprzedającemu nie zrobiło się głupio jak mu pokazałeś ile to ma nalotu? Nie wiem ile wytargowałeś z tej ceny, ale jeżeli niewiele to nie było to chyba warte zakupu zważając na realny przebieg. Stało sporo czasu z przebiegiem 200k i nie poszło a tutaj z 400 poszło. Mimo wszystko życzę Ci samej radości z samochodu. Twoje pieniądze i oby ich wdanie nie poszło na marne. Tak swoją drogą akcyza od 20 000 zł wynosi 2550 zł a nie 3750 jak chyba pisałeś ;)

Serwis BMW Ci tego nie sprawdzi na 100%. Najwyżej powiedzą, że cos było ingerowane i tyle. Naprawić tego dobrze w 100% się nie da. Każda konstrukcja raz zgięta i wyprostowana traci swoją sztywność, zmienia się rozkład naprężeń w materiale, występują mikropękiecia. To jest coś na zasadzie jakbyś wziął sobie drut i go przeginał kilka razy. Za którymś razem pęknie. Tutaj jak oni to prostowali czy wstawili drugą (tego nie wiem) to już nigdy nie będziesz miał fabryki. Jakaś mała ingerencja wiele nie wpływa i nie ma co płakać, ale tak jak w drugim przypadku to jak pisałem wcześniej kielich źle stoi także dzwon był dosyć konkretny. To widać zresztą po samym fartuchu. Kwestia jest taka czy mentalnie możesz sobie na to pozwolić :) Mi by to przeszkadzało. Musisz mieć jednak świadomość, że jak wydzwonisz odpukać drugi raz tą samą stroną to już różnie może być. Poproś o zdjęcia z naprawy i zobaczymy jak oni to robili. To co sprzedający mówi nie zawsze musi być prawdą. Nie wrzucam wszystkich do jednego worka, ale w znacznej mierze jeżeli w grę wchodzą duże pieniądze sprzedający powie Ci wszystko co chcesz abyś to kupił.

Ostatnio widziałem F10 z przelotem chyba 380mil także takie perły się zdarzają. Różnica jest taka, że ta F30 jest 2014r a ta F10 była końcówka 2015... Ciekawe co się działo z tą 3er przez te 2 lata. No chyba az tyle czasu jej nie składali :D W 2014r był w usa Porsche 911 z przebieg 26 mil bez przodu. Chyba nawet gość do domu z salonu nie dojechał. Zdarzają się takie przypadki. Przebiegi w okolicach 2-5 tyś są często spotykane. Kupno nowego auta to dla niektórych potrzeba jego testów we wszystkich zakresach co nie zawsze kończy się widać pomyślnie.

Aż jej biednej koło przestawiło. 110 tyś musi być czymś spowodowane i należało się spodziewać, że ten ideał może nie być takim ideałem. Mogli ją trochę lepiej spasować.

Nie lam się autami z usa. Zapewniam Ciebie, że bardzo dużo z Europy wygląda tak samo :) Tylko zdjęć nie zobaczysz.

Koper to już tamta była lepsza :mrgreen: Ciekawe czy znajdzie się na to jakiś klient. W tej na oko widać, że kielich jest posunięty i to całkiem sporo. Brawo KW_ :cool2:

KW nie ma opcji, żeby to poszło za więcej jak 14-15k. F32 435xi 2015 full M mniej bite jak to poszło ostatnio za prawie 20k. Data wystawienia wskazuje na to, że zrobili i odrazu hop na allegro. Zbyt wiele nigdy się nie da wywnioskować ze zdjęć z usa. Ja tylko widze, że prawa ćwiartka się zgięła przy kielichu. Tak samo ten fartuch jest łączony z podłużnicą i ten element łączący też na pewno zerwało. Koło prawe na tych fotkach jest bo jest. Postawili tak żeby było ładniej do zdjęć. Pewnie samochód przyszedł bez tego koła, albo tylko sobie na czymś wisiało. Patrząc jak zerwało krawędź belki zderzaka zakładam, że połoś też była do wymiany. Takie są moje przemyślenia. Czy słuszne to już tylko właściciel wie :p