kiokio

Pamiętam że jakiś czas temu dyskutowałem sobie z kimś z forum (już nie pamiętam kto to :oops: ) na temat właśnie ABSu, otuż posiada on e34 2.0 z 1994r (chyba, napewno jakiś "świeższy" rocznik) i nie ma ABS'u pamiętam ż eto mnie trochę zdziwiło. Ale co do rocznika '91 to M50b20 nie miały ABS'u w standardzie na 100% tego już sie wywiedziałem w organizacji do tego powołanej :lol:

chyba zaczyna na serii 7 :lol: :lol: No ładnie Frank jak można zapomnieć o najbardziej popularnych modelach :duh: :wink:

jakby to powiedzieć guzik prawda ja mam e36 z 91-bez absu(fabrycznie)ale wcale mnie to nie boli między innymi miałem na myśli Ciebie Lego :D Co do e39 to widziałem parę sztuk nawet za 22tyś więc 26 to nei jest już taka dolna granica ale napewno wybór wśród dobrych egzęplarzy za tą kwotę jest ograniczony. Diesla w tej cenie to zapomnij, jest jakieś 20-30% droższy

a nie prawda bo w e36 ze słabszymi silnikami nei był standardem, na forum jest kilka osób co nie mają ABS w e36 fabrycznie, bodajże e34 z silnikiem 2.0 też ABS miało tylko w obcji, też na forum jest kilku kolegów którzy ABS'u nie mają w e34 M50b20

Tylko pamiętaj oryginalne głośniki Nokii są bardzo dobrej jakości i ciężko będzie je zastąpić głośnikami o tej samej średnicy które będą grały tak dobrze, jedyne co moge Ci poradzić to głośniki Infinity, ja wkładałem zamiast oryginałów pioneery za 180pln i po dwóch dniach je wymontowałem bo było znacznei gożej

oj było o tym dziesiątki razy, słabo szukałeś :wink: Przód w nogach - 13cm Tył półka - 13cm Gwizdkii w półce przód - wystarczy podważyć atrapkę i zmieżyć ale na oko to jest tam gwizdek o średnicy 5cm Podobno 16cm wchodzą, tylko nie wiem czy jest cens żeźbić dla takiej zmiany bo wiele to nie pomorze

masz prawdopodobnie ustawiony za któtki czas nakładania się paliw tzn odłącza benzyne i za puźno włącza gaz. Może też być za nisko ustawiony sam próg obrotowy, w tej instalacji na gaz przełącza sie automatycznei podczas zejścia obrotów??.To wszystko Wystarczy wyregulowac oprogramowaniem

nie dokońca tak jest, większość mi bliżej znanych samochodów z przednim napędem i ABS ma korektor siły hamowania, np. Audi, Citroen, Renault, Opel, VW. Być może jest to spowodowane miękkim zawieszeniem w tych samochodach ale tego już nie wiem

Frank widze że Ty kumasz po niemiecku, wytłumacz o co chodzi z tym ż ewedług dekry wszystko w normie ?? bo nie bardzo kumam :oops: Może napisz co znaczy "links" "rechts" i "Achse" ja się tylko domyślam ale nie weim czy dobrze

Zamieszczam zdjęcia papierów z przeglądu mojego autka według nich wynika że przód powinien być ciut mocniejszy, choć nie wiem jaki jest próg dopuszczalności, ale zakładam że u mnie jest ok bo TUV przeszedł :D Może jest ktoś na forum co zna dobrze niemiecki bo ja nie bardzo wiem o co chodzi, tylko się domyślam co jest przód a co tył http://img268.echo.cx/img268/1706/tuv8bt.jpg a tu badanie DEKRA z marca 2004 http://img268.echo.cx/img268/9524/decra9ut.jpg

Myśle że nie warto bo rozrząd według założenia producenta jest jeden na całe życie silnika, jeśli nei dzwoni to lepiej sie nie dotykaj. Co do cen to sam łańcuch to koszt ok 150-200pln za to drogie sa roliki napinające i łyżwy ślizgowe, ale myśle że zrobienie kompletne rozrządu nie przekroczy 500pln

a jednak scorpio hamuje mocniej tyłem, tak już jest wyważony No właśnie w BMW sa większe tarcze z przodu a w skorpiaku tył i przód jest prawie identyczny (260mm przód, 256mm tył).Tylko nie zaczynajmy kolejnej batali co jak hamuje

kiokio zonk, siła hamowania jest zawsze większa na przednie koła Nie zawsze wszystko zależy nei tylko od rozkładu mas ale też od budowy zawieszenia, jeśli samochód nie będzie nurkował to siła hamowania kół tylnych może być równomierna. Przykład który podałem jest chyba jednym z najbardziej typowych na polskich drogach - Scorpio mocniej hamuje tyłem niż przodem :!: a mimo to dobrze sie prowadzi i ma dobre hamulce, na zaciągniętym hamulcu ręcznym auto zatrzymuje sie niewiele dalej niż jak hamuje hamulcem zasadniczym. Przeglądałem ETK i nie znalazłem tam korektora siły hamowania, czyli wynika z tego że koła hamują po równo jedynie w pompie może być zawór z przesunięciem który zapobiega zablokowaniu najpierw kół tylnych. Korektory są różnie rozwiązane jedne się rególują a drugie nie, np. Audi korektor jest osadzony na tylnej belce i ma zaworek, tłoczyski tego zaworka jest pociągane przez sprężyne zaczepioną do stałego elementu podłogi i zależnie od wychylenie tylnej osi zawór upuszcza więcej lub mniej płynu, zasada banalna a bardzo skuteczna VW tez tak ma

a ja bym zaczął od pomiaru ciśnienia w cylindrach jeśli auto przyspiesza równo ale mółowato, jeśli była by rozwalona elektronika (przepływka) to raczej samochód by przyspieszał różnie "schodkami"

nie wiem czy ten samochód ma wogóle korektor siły hamowania bo rozkład mas w e34 jest niemal 50:50. Np. Fordzie Scorpio siła hamowania tylnych kół jest większa niż przednich

Sarna Słuchaj Bartka dobrze godo :cool2: koszyk trzyma sie an dwóch zatrzaskach zresztą sam zobacz http://www.bmwe34.net/e34main/maintenance/engine/FuelPump.htm 8)

tak zgadza się, ale akurat setka jest już na tyle ciężka że na suchym asfalcie nie ma problemu z trakcją. Zobaczymy co mi odpiszą znawcy tematu, ale jeśli faktycznie potwierdzi się że Audi 100 2.8 ma ponad 9s to moja setka była jakaś inna

z niczego się nie ciesze :D. Tak łaże sobie po necie (wszędzie nawet po ruskich stronach) i szukam jak to jest z tym C4 2.8 i w większości przypadków jest jakas niezgodność a mianowicie nawet w danych testowych przyspieszenie wersji quattro jest identyczne jak wersji FWD czyli 9.1s, a przeciez na zdrowy rozum wiadomo że quattro wysysa troche mocy. Zadałem pytanie na forum Audi mam nadzieje że ktoś odpowie mi obiektywnie na moje pytanie

http://www.e34.de/e34/tests/Test-525itouring-3.jpg :twisted:

przedewszystkim musi być dobra instalacja gazowa i człowiek który ją zakłada musi mieć o tym pojęcie. Świece oczywiście musza być zawsze w dobrej kondycji, z cewkami raczej nic robić nie musisz jeśli nie mają przebić, za to gumowe fajki powinno się nawet przy normalnej eksploatacji wymieniać co 100tyś km. Koszt jednej fajki to ok 50pln - Beru. Poza tym samochód nie może jeździć na zbyt ubogiej mieszance bo wtedy będzie strzelał. Strzałów nei można nigdy wyeliminowac do zera bo wystarczy że któryś zawór ssący się podwiesi (a dzieje sie tak nawet w nowym silniku) i wybuch murowany

i dobrze Ci sie wydaje - nie zdąży sie zamknąć, ja kiedyś miałem strzał na gazie (nie w BMW)i jak hukneło to guma z klapy zabezpieczającej spadła a klape w przepływomierzu wygieło także aż ten plastikowy dekielek odpadł od spodu. Jeśli już chcesz stosować jakieś zabezpieczenia to ta klapa jest napewno rozsądniejsza niż gwizdki.

Gwizdek to wyżucone pieniądze on nawet w 1% nie zabezpiecza kolektora przed wybuchem a wynika to z praw fizyki, jak myślisz ile ciśnienia upuścisz podczas wybuchu przez dziurkę o średnicy 10mm??. co rozrywa kolektor?? oczywiście nagły wzrost ciśnienia podczas wybuchu jest ono kilka set razy wyższe, a liczy sie powieżchnia na jaką działa siła, taki kolektor ma przynajmniej 100cm2 powieżchni wewnętrznej wiec można łatwo policzyć jaka siła będzie działać na jego ścianki. Załóżmy że chwilowy wzrost ciśnienia to 100 atm. (zapewne podczas wybuchu jest znacznei więcej) a 1 atm to 1kg na cm2. Czyli mamy tu 100kg na 1cm2 x 100cm daje 10000kg czyli 10ton pcha na ścianki kolektora. ale skupmy sie na tych 100kg na 1 cm2, średnica zawóru w gwizdku to ok 10-12mm czyli powieżchnia będzie ok 1cm2 razy powiedzmy 6 gwizdków. Pozbywamy się 600kg nacisku na kolektor, a co z resztą?? pozostaje jakieś 9400kg. Tak więc gwizdek nie ma żadnego znaczenia bo ma za małą powieżchnię, tu musiała by byc uchylana cała ścianka kolektora aby to coś pomogło. Mój znajomy gazownik też jest zdania że gwizdki to zbędny gadzet bo jeśli kolektor pękł to nei była to zasługa gwizdków tylko słabego wybuchu lub mocnego kolektora

:nienie: nie zawsze o moc chodzi, zwłaszcza że e46 2.0 ma jej pod dostatkiem. co innego by było gdyby chodziło o 1,6 bo ten samochód wygląda ale kiepsko jeździ, a 2.0 i wygląda i jeździ :cool2:

no przeciez o to tutaj chodzi , czyz nie ? ...autor przynajmniej tego sobie zyczyl a kolega kiokio zaczal zmieniac temat , co mialem do powiedzenia odnosnie V8 na wstep to powiedzialem , o reszte prosze pytac . co moge to pomoge Kolega kiokio nie zaczą zmieniać tematu (czyt. uważnie) tylko przedstawił swoje (podkreślam swoje)spostrzeżenia na temat Audi i BMW, to inni koledzy wsiedli na mnie i zaczeli dyskutowac czy takie audi jest czy nie, a ja zaczołem sie bronić taki miałem odruch, byc może nie powinienem sie wdawać w dyskusję. Z mojej strony temat sporu kto ma jakie audi w garażu jest zakończony, skupmy sie na sednie sprawy. :cool2: P.S. Zdaje sobie sprawę że co jakiś czas ktoś będzie odkopywał ten temat i prowokował mnie do dyskusji, ale ja postaram sie na to nie reagować

bo może napiszesz że teraz sie wykręcam, ale samochód aktualnie jest w Angli w Northampton, mój brat obecnie tam przebywa w celach zarobkowych. Ok ale jak będe miął ochotę Ci coś udowadniac to brat zrobi fotki a ja Ci je prześle Poza tym nie uważasz że nawet jakie kolwiek fotki czy skany mogą być fotomontażem :?: nie lepiej obejżeć samochód na żywo :?: zapraszam do warszawy po 15 października, nawet się przejedziesz. Poza tym ja juz nie mam siły nic nikomu udowadniać, twierdzisz że nie ma takiego OK może i nie ma, ale to Ty to powiedziałeś. Może skończmy już dyskusję na ten temat bo to nie o to tutaj chodzi, jak chcesz to wieżysz jak nie chcesz to nie, Twoja sprawa. Podsumowując cieszę sie że niektóży lepiej wiedza co stoi u mnie w garażu