Na zlocie jesiennym siebie widziałem w Z4 a Gosię w 760, więc trochę nie bardzo ten stereotyp z damskimi autami działa :) (fakt, Z4 jest mocnym samochodem, ale znacznie mniejszym od autobusu jakim jest siódemka). Poza tym wystarczy spojrzeć na kierowców SUVów i terenówek w większych miastach... ;) Callisto, co do E31 to warto by było, żebyś się określiła na czym Ci konkretnie zależy. Chodzi mi o to, że to nie jest auto, które ma świetne osiągi 0-100, nie zbiera się tak fantastycznie z samego dołu itp. To jest za ciężkie auto na takie zabawy. Za to przyspieszenia "autostradowe" są bardzo przyjemne - ten wóz został stworzony dla jazdy po trasie.