marcin7888

No,no,ładnie,ładnie, motorownia funkiel nówka ,toć to prawie jak nowa fura będzie z tym sercem.Kozak jest po prostu.Ty to się chyba do bogów motoryzacji modlisz że ci takie fajne puzzle do tej twojej układanki wpadają. :cool2: :cool2: :cool2: :cool2:

Dobra baza do dalszych działań jak widzę,a i plany niczego sobie,no to powodzeni i wytrwałości. :D

Jeśli chodzi o olej to ja bym postawił na valvoline :cool2: ,sam już kilka dobrych lat śmigam na olejach ,ogólnie na płynach tej firmy i jak na razie jestem zadowolony.Dwa lata temu robiłem silnik który od początku śmigał na valvoline i to co w środku zobaczyłem to zdziwko po prostu,części w stanie idealnym i praktycznie żadnego nalotu i nagaru, wszystko czyste jak by kto umył.Jak postępy?Zapowiada się nówka pod maską.

Ciekawe jaką tajemnice skrywają te niby plastikowe nakładki progów. :D :D :D :D :D

Zgodzę się z kolegą że nie muszą być manetki ale myślę że takie rzeczy jak przekażnik (czy nie skleja) to właściciel auta sam sprawdził bo od takich rzeczy zazwyczaj zaczyna się naprawę,bo przewody można pominąć,gdyby rzecz była na kablach to spryskiwacz działał by cały czas po włączeniu zapłonu ,bo prąd by dostawał non stop.

Ale co ma się sypnąć w tym silniku,czasem jest problem z zimnym rozruchem ale na to są patenty,i jeśli nikt kto nie ma pojęcia łap do pompy nie pcha,a układ dolotowy mamy szczelny ,a filtry pozmieniane,i nie przegrzejemy silnika a wiedzieć trzeba że głowice są podatne na przegrzanie to będzie hulać nam tds-ik aż miło.Chyba że jest się oszczędnym właścicielem i budżet na auto ma się 100 pln rocznie i tankuje za dyszke no to sory. O ten silnik trzeba dbać a odwdzięczy nam się bezawaryjną jazdą, bo stara prawda mówi że jak się dba tak się ma. :D :D :D :D :D

Jest takie stare powiedzonko i nie żebym kogoś chciał obrazić ; Maszyna gwizda tylko kierowca p.....a. :D Nawet stara i tempa dwulitrówka jak jej dać to pójdzie bokiem.

To Dobry Samochód jest :cool2: ja na swojego nie narzekałem, śmigałem gdzie się dało ,a lekko u mnie nie miał bo ja z reguły to ciężką noge mam ,a że zeszperowany był to aż się prosił by mu w pi......e wstawić ,upalałem jak mogłem ,opony tylne żarł jak dziecko herbatniki a wach pił jak żul siare za sklepem czyli duszkiem i co? I nic żadnego zużycia tylko blacharka się sypła jak choinka po trzech królach to poszedł w ludzi i to był mój błąd bo gdzie ja teraz takiego upasionego tds-a dorwę.A serwis, jaki serwis olej filtry na czas klocki jak już trzeba płukanka do wtrysków ruska ropa i ogień.A teraz jak go mijam jadąc swym pastuchem to aż żal za dupe ściska że sprzedałem. :duh: :duh: :duh:

Może.

Na pierwszy ogień świece i nie brać jakiejś taniochy bo one to na niecały sezon starczają,następnie przewody nie koniecznie drogie ale i nie najtańsze bo te chinole to straszne łajno,no i kopułke i palec rozdzielacza przeczyścić,i będzie jak trzeba .

a manetke od wycieraczek podmień z dobrze działającej bryki to pewnie jej wina zacina się

Jeśli chodzi o to jaki silnik to bym proponował największą r6 czyli m30b35 po prostu pancerna jednostka wiem bo mam najlepiej bez gaza a jeszcze lepiej za zachodniej granicy. Jeśli zaś chodzi o kaste to zwróć uwagę progi czy nie są pozaginane ,podłoga z przodu i tylne błotniki,oraz drzwi od strony wewnętrznej lubią się wysypać,tylna klapa w miejscu podświetlenia tablicy, zerknąć na podłużnice przednie czy przygód nie miała lub nie skakała przez rowy, bagażnik dobrze obejrzeć czy nikt w nim już czasem nie parkował,oppatrzeć czy szczeliny między elementami są takie same.

Kilka fotek z postępów; http://images62.fotosik.pl/214/1959da5a155efe18med.jpg http://images64.fotosik.pl/214/ee1a56ee2515d4ebmed.jpg http://images62.fotosik.pl/214/beef57486693b344med.jpg http://images64.fotosik.pl/214/dfd5ccc73ba56b9fmed.jpg http://images61.fotosik.pl/213/6196fa29ed921609med.jpg http://images65.fotosik.pl/263/f59d5aa6c0c0ca51med.jpg http://images62.fotosik.pl/214/88223193df06ac35med.jpg http://images64.fotosik.pl/214/cddea0a5e7075a03med.jpg http://images62.fotosik.pl/214/0652189ce1c3fb12med.jpg http://images65.fotosik.pl/214/bd7e293a2f78cda6med.jpg http://images63.fotosik.pl/214/9fa1c95cffda53cbmed.jpg

Tak zajmuje się blacharka.Koszt zrobienia auta zależy od tego ile roboty trzeba w nie włożyć,wymiana progów o ile nie trzeba będzie robić podłogi wzdłuż progu bo spawać podciąg czyli próg wewnętrzny trzeba prawie w 80% przypadków,spawanie tylnych błotników tzn; reperaturek i do tego wymiana jakichś elementów które zazwyczaj trzeba przemalowywać od trzech tysi w górę ale to różnie bywa i trudno to określić bez oglądania auta a zazwyczaj i tak w trakcie rodoty dochodzą jakieś koszta bo zawsze są jakieś kwiatki ukryte pod blachami.

Jak na razie postępy są mizerne do tej pory zdążyłem ogarnąć podłogę bagażnika od spodu łącznie z konserwacją bo zbiornik trzeba było założyć a przy okazji od razu do wymiany poszły przewody od odpowietrzenia zbiornika,dwa tylne błotniki z jednej strony korozja koło klapki wlewu a z drugiej wgniecenia i niewielkie ognisko korozji,tylna klapa rdza w okolicy podświetlenia blachy i dołki po gradobiciu ,i to samo dach i maska.Nie dawno przy okazji wizyty na szrocie dopadłem troje drzwi kompletnych z elektryka szybami tapicerką w nie nagannym stanie oraz trochę plastyków do środka, bo u mnie trochę nie ciekawie niektóre już wyglądały z nie dużą kaskę,plastyki i tapicerki kolesie dali mi gratis w promocji do drzwi,powiedzieli że jak bym ich nie wziął to na ognisko by poszły to co miałem nie wziąć. Muszę jeszcze zakupić progi i dwa błotniki przednie ale to już polecę po nowości droższe zamienniki ,no i rozglądam się za jakimś nie drogim m-pakietem tylko orginał może być do naprawy co by szyku zadać autu, na chwile obecną to tyle z dłubania przy aucie bo musze ogarnąć E34 dla klienta progi plusz malowanie kilku elementów,także bmw pod plandeką czeka na kolejne kuracje odmładzające .

Dawno tu nie zaglądałem a więc czas trochę odgrzać kotleta bawarka w końcu doczekała się sanatorium ,i trafiła do warsztatu na wcześniej wspominany remont blachy i poszło, wszystkie drzwi do śmietnika- doły sito ,błotniki przednie to samo,i progi też,czyli standard w bmw,podłoga od strony kierowcy w jednym miejscu do ogarnięcia,no i znikają z całego nadwozia wszystkie nawet najmniejsze wgniotki a trochę ich było po gradzie.Jak będę miał jak to zdjęcia zapodam z remontu,na razie za bardzo nie ma co pokazywać ale jak się nazbiera trochę materiału to zaktualizuje.

Cichy widzę nowy nabytek do kolekcji,ładna sztuka,gładka jak pupa niemowlaka.

Witam dawno tu nie zaglądałem,ale muszę,pojawił mi się pewien problem z moim automatem a mianowicie podczas jazdy po zdjeciu nogi z gazu z okolicy skrzyni wydobywa się dziwne jak by to określić, wycie,trwa kilka sekund a raczej do puki nie dodam gazu,wtedy ustaje,po ponownym zdjęciu nogi z gazu wycie się powtarza, w położeniu skrzyni neutral nie ma takiego objawu.Dodam tylko że biegi wchodzą normalnie nic nie szarpie.Nie ma to rzadnego wpływu na prace skrzyni ale jest strasznie uciążliwe.Wie ktoś może co to może być proszę o pomoc.

Dostałem sobie na święta taki mały podarek od mikołaja (instrukcja obsługi w języku polskim) i teraz mam komplet houhouhou,haha Było tak http://imageshack.us/a/img90/2894/zdjcie0220u.jpg a jest tak http://imageshack.us/a/img138/1958/zdjcie0221v.jpg taka mała rzecz a cieszy. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU WSZYSTKIM FORUMOWICZOM haha

Jak zaczniesz używać to zobaczysz jaka jest różnica i zobaczysz po co są i do czego służą :mrgreen: Klawy gadżet ta latarka i ciężki do namierzenia.

To pokarz co masz teraz. Już znalazłem :duh:

To w takim razie nie mam co modzić z heblami bo fabryka podarowała mi ta lepsiejsze :mrgreen:

A czym się różnią zaciski z 540 lub 740 od innych oprócz średnicy tarczy?

Jak dostaniesz to od nich na papierze ,to masz podstawy do tego by wyrwać od nich pokrycie kosztów wymiany, jeśli olej nie spełniał by wymagań bmw, a na usługę miałbyś kwita wtedy można by się było z nimi podroczyć.Takie moje jest zdanie haha .

MarcinPioneer napisał Jak by filtry były najdroższe np KNECHT to za same filtry zapłaciłbyś ok 150zł, tylko są dwa rodzaje filtrów oleju i paliwa. Jeśli tańszych firm to o połowe mniej To zależy czy mechanik jest uczciwy i rzetelny i jakich filtrów użył, bo jak po taniości pojechał ,to za filtry zapłacił paliw oleju i powietrza to 60pln, a jak ma dobry rabat w sklepie to i mniej ,reszta to jego zarobek ,a wymiana dziecinnie prosta. :mrgreen: