BMWe34gold

Popieram.Bardzo Mądry Wybór.

Szacun!!! Czy w planach jest podtlenek bigosu?

Oczywiście,że ja też jestem zainteresowany efektami tego remontu oraz kosztami oczywiście w miarę możliwości jak to nie jest tajemnica.

Wyjście jest proste zadzwoń lub podjedż do najbliższego autoryzowanego serwisu BMW powiedz,że masz silnik typ m20b25 po kapitalnym remoncie i niech Ci coś doradzą jakim olejem go zalać żeby nie było problemów bo remont kosztował kupę kasy.Powodzenia i radości z jazdy.

Czyli jak coś padnie a mechanik po rozbiórce stwierdzi,że to była wina oleju to zwrócisz całą kasę mistrzowi92 ?

Ja nie jestem taki odważny jak solaris520 aby komuś zasugerować olej zwłaszcza do silnika na dotarciu ja tylko napisałem jaki ja leję.Dlaczego nie jestem taki odważny ano dlatego aby nie brać współodpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia w trakcie docierania.Wiemy co w tej chwili dzieje się na rynku olejowym firmy walczą o każdego klienta a podróbek nie brakuje.Na temat oleju na tym forum jest masa wypowiedzi które dają wiele do zastanowienia.

Oczywiście,że silnik będzie gotowy aby laczka przypalić ale jest jeszcze jedna święta zasada przy m20 wskażnik temperatury cieczy chłodzącej musi być wtedy idealnie w pionie wszelkie pałowanie na zimny kończy się ogromnymi problemami łącznie z ponownym remontem głowicy.Dlatego silnik musimy zawsze rozgrzewać bardzo spokojną jazdą aż temperatura złapie pion a w obecnej chwili przy mrozach -15 stopni to ja swoją grzeję przez 2-3 minuty na postoju i po tym czasie delikatnie do przodu.Takie traktowanie silnika oraz wymiana oleju co 10tys. sprawi,że ten motor pośmiga jeszcze bardzo długo możliwe ,że nawet 500tys. Dżwięk dobrze wyregulowanych zaworów m20 jest bezcenny.

Popieram powyższa wypowiedż w 100 a nawet 200%.Silnik m20 jest tak prostą konstrukcją,że naprawdę nie wymaga bardzo wysokiej klasy oleju natomiast silniki m50 to już całkiem inna głowica wymagająca bardzo dobrego jakościowo oleju.Sam jeżdżę na Lotosie tak dobrze napisałem LOTOS10w40 ale zakupu dokonuje z pewnego żródła. Najważniejsze w tej chwili będzie porządne zgodnie z instrukcją dotarcie tego moim zdaniem bardzo dobrego silnika.Jazda przez 2000km z obrotami ok4000/min. będzie stresująca bo będą wymiatać to bmw takie auta jak corsy,tica,seicenta itp. ale nie wolno dać się sprowokować bo wszystko może zostać zniszczone w ciągu kilku minut i wtedy robota,części a o kosztach już nie wspomnę pójdą do piachu.Jeżeli wszystko będzie zrobione z głową to ten silnik jeszcze pokaże na co go stać a wtedy to już tylko Będzie Moc Wrażeń.

Mam oryginalną szybę przednią w mojej e34 m20b25 i fabryczna naklejka w lewym górnym rogu informuje o jeżdzie przy docieraniu na 2/3 obrotów do 2000km.Tak więc to powinno rozwiać wszelkie wątpliwości.

Popieram powyższą wypowiedż na 100% a może i więcej. Lotosa 10w 40 leję od czterech lat do swojej m20b25 .Kupuję u pewnego dostawcy z rabatem nawet za kwotę 39 zł za bańkę 4l.Mierzyłem ciśnienie sprężania i trzyma w granicach 11-11,5 bara na każdym baniaku a przy obecnych przymrozkach nie zauważyłem na korku żadnego osadu chociaż jeżdżę po 4 km dziennie.Moim skromnym zdaniem nie chodzi tu o olej tylko o stan techniczny silnika jeżeli ma duże przedmuchy to uważam,że żadne super specyfiki o ładnie brzmiących nazwach tu za bardzo nie pomogą.

Mam zamontowany końcowy w swojej m20b25 firmy webautoservice'.pl i od trzech lat to się nawet kupy trzyma .Miałem używkę oryginał ale okazała się po gazie i po trzech miesiącach rozsypała się .Jeżeli chodzi o dźwięk to nawet to fajnie bulgocze coś pod E31.Przeglądy okresowe przechodzi bez problemu.Cena do zaakceptowania no i zawsze to nowe a używka może okazać się miną i kasa w błoto.

To może teraz ja coś koledze doradzę.Jeżdżę swoją ,,ruchliwą Beatą'' m20b25 od 4 lat i jestem bardzo ale to bardzo zadowolony tak pod względem spalania jak i pod względem osiągów ,silnik ten zbiera się powyżej 4tys.obrotów i od tego momentu dostaje dobrego kopa.Silniki te są bez vanosa i trzeba je trochę wyżej podkręcać.Trzeba pamiętać o jednej zasadzie aby go na zimno nie pałować .Ja swoją spokojnie rozgrzewam no obrotach tak do 2,5tys. a tym silnikiem jeżdzi się jak automatem i jak wskazówka płynu złapie pion to wtedy można coś na trasie wymieść czyli pokazać znaczek na klapie bagażnika.Pasek wymieniam co 60tys.km a zawory są sprawdzane co 15tys. i to jest okazja aby wzrokowo pooglądać klawiaturę ,wałek itp.Przy prawidłowo wyregulowanych zaworach dochodzi do uszu piękna muzyka coś jak Bethowen Mozart Wagner tego dżwięku nie da się opisać .Fakt,że m20b20 będzie stanowczo za mały po względem mocy a taki miałem w e30 i pod względem spalania też mnie rozczarował nawet przy jeżdzie ,,emeryckiej'' nie udało mi się zejść poniżej 10l/100km.Obecny silnik wystarcza mi pod względem mocy i spalania na moje wyjazdy wakacyjne ok.4tys.km oraz wycieczki w plener.Miałem kiedyś pomysły aby zmienić go czyli zrobić swap na m50b25 ale kwota 7tys.zł mnie załamała/mowa o profesjonalnym swapie z częściami i robocizną/i pozostałem przy m20b25 czego do dzisiaj nie żałuje.Przy zakupie e34 najważniejszą sprawą jest stan karoserii i jeżeli jest dobry to brać nawet z m20b20 a wymiana na m20b25/ jeżeli będzie oczywiście taka potrzeba/to jak to mówią fachowcy jest plugplay czy jakoś tak.Miałem już w swoim życiu wiele aut ale ,,ruchliwa Beata'' zostanie ze mną do końca.Pozdrawiam.

Daj zdjęcie zrobione z góry kolektora ssącego i zaraz wszystko będzie jasne.

Oczywiście mowa o łożysku koła.

Jeżeli wał był demontowany to został żle złożony trzeba go sprawdzić czy jest ustawiony zgodnie ze znakami.Uszkodzone tylne łożysko też będzie przenosić hałas na całą karoserię a zwłaszcza na jej tylnią część.

Mój opis czynności dotyczy panelu bez klimy.

Po zdemontowaniu tego wyłącznika dmuchawy sprawdż czy jest styk na wszystkich zakresach u mnie był tylko na 1 biegu jak lekko przygiąłem te blaszki 2 i 3 biegu to wyłącznik zadziałał -tylko delikatnie z tym gięciem żeby nie przesadzić taki to urok tego ustrojstwa ale idzie opanować i śmigam teraz w ciepełku i ciszy zwłaszcza na 2 biegu aż miło, jeszcze dodam,że opornik stopni dmuchawy był ok a jego w pierwszej kolejności zdemontowałem i sprawdziłem trochę niepotrzebnie.W tym wyłączniku styki tracą po latach swoją sprężystość i ich docisk jest wtedy słaby a to powoduje brak przepływu prądu na tych zakresach.

bezpiecznik nr19 30A sprawdzić miernikiem opornicę oraz przełącznik na panelu, jakiś kumaty elektryk to opanuje u mnie był padniety przełącznik-wymieniłem i pomogło

http://www.bmw-tech.pl/artykul/lpg-czy-warto-zakladac-gaz/ warto przeczytać dla potomnych

dlaczego -nie- to dużo by tu pisać /wstyd tu nie ma nic do rzeczy/miałem tą ,,bimbrownię,, u siebie cieszyłem się jak montowałem i jeszcze bardziej kiedy demontowałem dopiero teraz wiem co to znaczy marka BMW,gaz w tej marce to jest upokorzenie dla buni ,którego ona nigdy nie wybaczy to upokorzenie lepiej znoszą ople,vw,fordy -ale japońce też już się buntują,jakoś na tym gazie jeżdziłem a radość była tylko przy płaceniu śmiesznych kwot przy dystrybutorze a tak to często wyzywałem ją od kobiety lekkich obyczajów ale już sie przeprosiliśmy i jest dobrze a nawet bardzo dobrze-taka jest moja opinia o elpidżi w bumkach a robie to dlatego żeby pózniej nie było że nikt nie odradzał - szerokości na ścieżce :D

zapomnij o podtlenku bigosu ale jak już tak na siłę chcesz ten podtlenek to zapomnij o BMW

popieram to ,że kolega sam nie wie co ma pod maską ale jest nowym posiadaczem i to trzeba mu wybaczyć

jeżeli mogę coś doradzić to tylko m20b25 miałem już 1,8is i 2.0 m20b20 w e30 teraz mam m20b25 w e34- poezja

sonda do sprawdzenia

obrotomierz do sprawdzenia