tulipan1310

tak sobie pomyślałem żeby kupic nowe lampy zwykłe,soczewkowe na dwie żaówki h7,tylko nie wiem ćzy koncówki kabli beda pasowac do tych nowych lamp,bo po co mi ksenon który po trzech tygodniach sie wypali i bede jeździl po ciemku.

moim zdaniem to te silniki sa poblokowane elektronicznie,żeby silnik sie nie rozleciał

ja ma 150 km i ostatnio jechałem 220 kmh i wskazówka staneła i nie chciala dalej iść,jakby jakas blokada była,a skrzynie mam 6 biegowa

no właśnie nowe kosztują 3 tys,używki tak z 1tys ,tylko zostaje regeneracja,a na światlach mało jeżdże ponieważ ma aktywowane światła długie do jazdy dziennej ustawione na 40 %,a tych ksenonów to mało bym używał tylko w nocy.dzisiaj dzwoniłem do goscia co regeneruje takie odblysniki i powiedział że może mi sprzedac od innego modelu bmw jakieś metalowe co niby sie nie wypalają,tylko trzeba cos tam przerobić.nie wiem sam co będzie lepsze ?

ściągasz osłone silnika,odpinasz dwa weże,zdejmujesz oslone pod interkulerem i odkrecasz dwie sróbki trox i to wszystko

mieszkam w Bogatyni,jak sie nie opłaca regenerowac tych lamp,to co mam zrobić ?

Witam,regenerował ktos odblyśniki w ksenonach w lampach ZKW,jesli tak to prosze o jakies porady lub namiar na dobra firme która takie odblysniki zregeneruje.

witam,dzisiaj oddałem waż do regeneracji,koszt tej regeneracji to 130 zl i roczna gwarancja,gosciu wywalił stary waż i wstawił nowe weże,wszystko wygląda solidnie,zobaczymy jak długo wytrzyma taki waż.

Ja potrzebowałem konkretnej odpowiedzi czy ten waż sie da zregenerowac,a nie że jak nie mam kasy to rób dolewki i jeżdzij dalej,kiedys mechanik powiedział mi prawde ,że na tym forum to sami laicy siedza a prawdziwy mechanik nie siedzi na forum bo nie ma czasu bo siedzi w kanale.A moim zdaniem jest garstka ludzi np. yosihmura01 co znają sie na rzeczy a reszta to powinna siedziec cicho i nie zasmiecac forum

typowe u polaka,wszystko kleji na tasme lub dolewa olej który wylewa sie na droge i cieszy sie ze auto jedzie.

Witam,mam silnik M47N 150 km 2004r i mam problem z weżem od wspomagania, tym dlugim co ma w polowie tulejke ścisnietą,problem jest taki że w polowie weża poci mi sie i delikatnie kapie olej,wczesniej tez tak mialem ,ale kupilem na allegro używany wąż pojeździlem jakies 2 tygodnie i znowu olej wydostaje sie z tego zacisku.Tak sobie myslałem żeby oddac ten wąż do regeneracji i na nowo go zacisną .tylko nie wiem czy wytrzyma taki wąż,bo ten waż ma jeszcze w środku taka rurke białą,a jak oddam do regeneracji to gościu założy zbrojony waż bez tej rurki w środku i bez tego łączenia w połowie węża.jest sens ten waż regenerowac czy lepiej kupić nowy który kosztuje 300zł ?

kabel ten służy do zasilania podgrzewacza wody +

dzisiaj zauważyłem że jak climatronik jest wyłaczony to silnik nie faluje,a jak załącze climatronic to zaczyna lekko falować.ale jak temperatura jest juz w pionie to silnik nie faluje i climatronik tez nie zakłóca pracy silnika,czyżby ten podgrzewacz był uszkodzony ?

Panowie po wywaleniu tych klapek auto zaczeło mi delikatnie falowac,falowanie zaczyna sie od pierwszej kreski do pionu,jak silnik juz sie nagrzeje że wskazówka jest w pionie to silnik przestaje falowac.co mam z powrotem te klapki wmontować,silnik mam z 2004 320 D 15o km

a mam jeszcze jedno pytanie ,ten elektrozawor odpodgrzewania ten co jest na wierzchu jest bardzo goracy,u was tez tak jest,jest taki goracy że az parzy

to jest ten podgrzewacz co jest po prawej stronie co u góry ma dwa elektrozawory,to czyli jak odepne podgrzewacz to falowanie ustapi

no to euro cztery,czyli to tak juz bedzie cały czas,na wszystkich forach pisano że wywalenie klapek nie powoduje zadnych objawow,a może ten podgrzewacz wody jest padniety bo tez na forum o tym pisali,tylko to jest ten podgrzewacz co podgrzewa przednia szybe

rok auta to 2004

Witam,mam problem z falowaniem obrotów,falowanie zaczyna sie od pierwszej kreski i trzyma do pionu,jak wskazówka dojdzie do pionu to falowanie ustepuje,jest to bardzo delikatne falwanie,silnik normalnie ciagnie ani nie przerywa w czasie jazdy.prosze o pomoc,falowanie zaczeło sie jak wywaliłem klapki z kolektora od tamtej pory silnik źle pracuje,prosze o pomoc

te trójniczki z jednej strony podłanczasz wężyk do strzekawki a drugi zaslepiasz ,tak robisz z trzema bo z czwartym nie trzeba bo nie ma odnogi,tylko dobrze wymiesz wezyki żeby miały taka samą długość

no właśnie inżynierowie niemiecy po cos te klapki zamontowali,a my chcemy być mądrzejsi od nich i te klapki demontujemy,szkoda że nie znam niemieckiego bo bym pojechał do serwisu do niemiec i sie wypytał o te klapki.

Panowie kupcie zaslepki i zróbcie to porządnie,bo dawanie śróbek to dla mnie druciarstwo,tylko ciekawy jestem po co niemiec włożył tam te klapki ?wczesniej widziałem przepustnice od innego bmw która się montuje żeby silnik nie telepotał przy gaszeniu,to przez te klapki tez powinno odciąć powietrze i łagodnie wygasić silnik,tylko dlaczego tak nie jest ?tego sie chyba nigdy nie dowiemy

ja też kupiłem bmw e46 2004 r 320 D za 28tys,i myslalem że bede sie cieszył bez awaryjna jazdą,a tu lipa,przez pół roku wydałem 8 tys na naprawe tego auta,i jeszcze nie wiem czy to nie koniec moich wydatków.a kupienie e46 za 15 tys to lepiej nie kupowac,no chyba że ktoś mieszka z rodzicami i dobrze zarabia i będzie go stac na naprawe tego auta.ale nie żałuje tych 8tys wydanych na te auto,bo jak wsiadam do tego auta to sie dobrze czuje,bo to BMW

witam,auto juz naprawione,padniety był sterownik świec żarowych,kosztowało mnie to 250 zł za sterownik i 100zł za podłączenie pod kompa.sam wymieniłem ten sterownik i zaoszczedziłem 100zł.

ja ostatnio chciałem kupic orginalny regulator do alternatora,ale jak mi gości powiedzial cenne to myślałem że jestem w ukrytej kamerze,sprzedawca zawołał 430 zł za ta cześć.więć wpadlem na pomysł żeby wlutowac szczotki, kupiłem szczotki za 6 zł i jest ok