apsik9

Mój elektryk zdiagnozował u mnie podobne zachowanie jako zużycie siłowników. Nie wiem, na ile słusznie, bo niekoniecznie jestem ekspertem. Klapka wlewu paliwa też się nie zamykała - był za krótki "dzyndzel" ;) Co do centralnego - dobry skutek przyniosło zainstalowanie alarmu i otwieranie z pilota ;) Choć w razie awarii baterii w obu egzemplarzach - mogę mieć kłopot z dostaniem się do auta :roll2: Ale koszt wymiany siłowników byłby zbyt duży, wię sobie odpuściłam :) Koszt alarmu + zamykanie z pilota : 500zł z montażem. Bez montażu : około 300zł

Drewniany patyczek do usuwania skórek ( z płaską końcówką) około 50 gr w kosmetycznym + j/w suszarka :D . Wykałaczka się złamie - sprawdzałam.

Prawdą jest, że w Polsce często auta są tak odpicowane, że bije po oczach, ale po dokładnych oględzinach serce boli. Za moim autem jeździłam jakieś dwa miechy. Obejrzeliśmy z mężem kilkadziesiąt samochodów. Już, już zbieraliśmy na lawetę, ale w ostatniej chwili umówiliśmy się z właścicielem auta, które jako jedno z pierwszych wpadło nam w oko. 400 km jazdy w jedną mańkę, po drodze jeszcze kilka umówionych oględzin i wróciłam kompaktem, który spełnił moje oczekiwania. A wystawiony był na kupsprzedaj.pl. Jest w tak dobrym stanie, że na siłę nie odkładam na nowszy ;)

Drogo, niedrogo, ale podszybie z używek może za chwilę dojść do stanu, takiego, w jakim jest to, które chce się wymienić ... Jest to element, który (jesli sie wymienia), to raczej na nowy . Powiedz, Kowal, czy można zamówic wysyłkę w ASO? Bo w mojej okolicy Aso niet :(

Każdy lisek swój ogonek chwali :worried: Nie da się chyba jednoznacznie powiedzieć, KTÓRY??? Mam compacta, jestem szczęsliwa - tak to auto dla kobiet, bo pali na tyle mało, że zostaje na pantofelki i stringi ;) , zaś fotele są tak wygodne, że stringi nie uwierają :mrgreen: A co do niedoboru tych 23 cm z tyłu ... nie jestem chłopcem, nie brakuje mi ;)

narki: Zapewniam Cię, że jest połączone:) A problem , o którym piszesz to standardowa oznaka upływu czasu;) Kowal: to w którym ASO dają za pół darmo;) Bo w autoryzowanym sklepie z częściami - 185 zł:(

Po założeniu dwóch par okularów udało mi się zauważyć, że stwierdzenie "bezwypadkowy" raczej nie dotyczy maski tego pojazdu...

Widać widać silniki te różnią się :) http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=7062&start=0 Bo Ty się na tym znasz:) Taka zielonka jak ja nie umiała rozpoznać! A co do kompaktów - niestety wśród tych które oglądałam przed kupnem były na paskach. Tak przynajmniej zeznawali sprzedający, a ja jeszcze nie umiałam tego zweryfikować. Tylko dlaczego ktoś miałby podawać gorszą wersję potencjalnemu klientowi? Bo sam nie był pewien? Nawiązując do zdjęć: ano faktycznie inne :oops: Lecę kupować drugie auto:)

granica to 94' - w tym roku sprzedawali jeszcze z paskiem i juz z łańcuszkiem. Nie widać tego po otwarciu maski, sprzedający musi Ci "odsłonić" tajemnice auta;) Najlepiej zaytaj o VIN, wpisz w google "BMW VIN decoder" i tam zobaszysz, co kupujesz:)

U mnie też ABS świeci :evil: Ale już wiem, że to tylko czujnik. Podchodząc anegdotycznie do zagadnienia - u mnie też stukało przy przyspieszaniu, ale nie bardzo wiedziałam, co. Okazało się, że gaśnica w bagażniku :duh: :mrgreen: Podłożyłam rękawiczkę i ok.:) A silnik u mnie sprawdzili 1) na kompie, tylko nie mieli części softu do ABSu, 2) potem na przeglądzie w bazie MZK go prześmigali w prawo i lewo (tak, z czystej ciekawości:) Także - myślę, że źródło stukania łatwo jest zlokalizować, wykorzystując do tego znajomego mechanika:)

bronet: A nie zmieniałeś opon, kół ?

lepiej! słowo.

Chyba chodzi o dublecik: i właściciel i komis strzelają do tego samego auta;) Mogliby tylko cenę ujednolicić, i byłoby OK.

Podepnę się do oleju: a co wlać do skrzyni biegów (manual)? Wiem, że ciut ponad 1 litr, ale czego? Co proponujecie?

Jeśli auto jest 1997, to napewno masz łańcuch rozrządu. A ten jest nie do zepsucia, więc nie ma po co go maltretować :mrgreen: I z tego, co wiem, nie widać go tak od razu po otwarciu maski:) Dużo się dowiesz, jeśli skorzystasz z tego: http://www.bmw-z1.com/VIN/VINdecode-e.cgi

i - injection, hehehe wtrysk konkretnie chyba? 316 - faktycznie - bez szaleństw i wodotrysków, ale jeździ się świetnie. Zwłaszcza w mieście - nic dodać, nic ująć. Aaa, no i te zakręty... W Astrze 1.7 pupa mi się od fotela odrywa, a w Beci - nie :mrgreen: Silnik bierze 10l w mieście. Ma 212 kkm i śpiewa jak Jennifer Lopez. Bezusterkowo.

mausi: są, ale oni jezdza BMW :mrgreen: Ja się nauczyłam sama zmieniac koło i nawet pomalowałam uchwyt od dojazdówki:) mareczek - misiu: siem nie uobrażaj :roll2: Moja Betty z Konina właśnie zwieziona nad morze :8)

Skoro już polujemy na czarownice (cdzytaj: na mareczka - misia), to primo: oświadczam, że na tyłku preferowałabym śmigiełko, a nie jakieś literki :twisted: secundo: sztuki chcą tatuować, a nie tatuŁować :mrgreen: Ale widzę, że szybko łapiesz, cieszę się :cool2:

Nieładne reflektory, drzwi też niefajnie otwierane, tył przypomina mi corrado, przód też już widziałam w jakimś aucie. Rozumiem pewne trendy w stylistyce, ale to auto jest całe pożyczone :? I grill nie taki... prostokątne nerki rulz.

Nie trzeba więcej szukać wad - ta wystarczy :mad2:

Kontynuujcie, bo założyłam skarbonkę na E46 :wink:

Szkoda :( Ale des gustibus est non disputandum. Co do tylnej kanapy E36: wygodnie, nawet wiezione ostatnio trzech chłopa nie narzekało... Ale było pod wpływem :mrgreen:

Ano, w trakcie poszukiwań auta zauważyłam, że kompakty kupowali albo młodzi chłopcy, napaleni na full - wypas, albo starsi panowie swoim paniom (mam na myśli Niemców) i strali się, aby co nieco było w tych autach:)

Odkurzam wątek, bo u mnie to samo:) Zarzućcie jakąś przyczynę, bo pan od elektryki mówi, że siłownik do podmianki:(

Fabrycznie:) Niżej niż w sedanach. Chyba, że ktoś jeszcze przyciął. A co z tą klimą niejasnego? Nie wiesz, czy masz :wink: :wink:?