I bardzo dobrze, przynajmniej ASO ze swoimi pseudomechanikami może dzięki Tobie żyć ;) Jak kolega ma ochotę i odrobinę umiejętności, to niech się jeżem pobawi. Wiele rzeczy da się zrobić samodzielnie - oprócz oszczędności, może to także dać odrobinę satysfakcji. Nie ma co chwalić BMW, bo to bardzo zawodne auta (jak na tę klasę i cenę pojazdu) z wieloma kretyńskimi rozwiązaniami konstrukcyjnymi zrobionymi chyba specjalnie, by się po paru latach coś zepsuło i szybciej zużywało. Choć nigdy nie lubiłem i nie podobały mi się Golfy, to podejrzewam że rzadziej odwiedzają serwis niż nasze BMW. Wiem że bidok powinien chodzić pieszo , ale BMW super auto ,ale jeżeli ktoś ma mało kaski i troszeczkę zmysłu to dlaczego nie spróbować ,Pozdrawiam tych co naprawiają auta w ASO i nie mają problemów,ps jak by wszyscy serwisowali w ASO nie było by tego forum :D