
Fox
Zarejestrowani-
Postów
58 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Fox
-
Dzięki za ostrzeżenie ale jestem rozsądnym kierowcą i doskonale wiem przed czym mnie przestrzegasz. V12 raczej mnie nie interesuje przede wszystkim ze wgledu na spalanie.
-
A powiedzcie mi jakie są seryjne opony do E-32 740i (zimówki i letnie)? I czy 15-tki z E-36 318i bedą mi pasować?
-
Moglibyście uzasadnić skąd tak stanowczy sprzeciw dla gazu i czy ktoś z was jeździł na gazie?
-
Wiesz ale 750i chyba będzie palić jeszcze więcej a ja samochód używam do jazdy dziennej a nie do weekendowych szaleństw na jakimś rondzie. Kwestie spalania i radochy z jazdy się ze sobą gryzą bo wiadomo że jak by mi to latało to biorę 750i i jazda a z tego co poczytałem to 740i V8 i 750 V12 maje te same osiągi więc po co brać większy silnik. Przypominam że chodzi mi o E-32 :D.
-
Niefortunnie użyłem określenia "palenie gum" nie do końca o to mi chodziło :/. Chodziło mi właśnie o tego przysłowiowego "kopa", to że auto startuje jak rakieta. Samo palenie gum nie bardzo mnie interesuje. I chodzi mi o E-32.
-
No jasne że o to mi chodzi Gierap. Aleś mi dużo powiedziała Sylwia :wink: . Chodzi mi o to czy nie zawiodę się na tym aucie bo nie jechałem tym jeszcze a oczekuję że mocy będzie bardzo dużo. No i proszę o jakies konstruktywne opinie odnosnie pozostałych pytań.
-
Witam. Zamierzam zakupić model 740i V8 lub 740iL V8. Prosił bym Was o sugestie oraz uwagi na co zwrócić uwagę przy zakupie tego modelu. Nie jest to moje pierwsze BMW, obecnie jeżdżę E36 ale seria 7 podobała mi się od zawsze. Trochę przeraża mnie spalanie w tym samochodzie. Czy warto zakładać gaz? Czego się spodziewać po tym aucie – czy będzie ono tak jak przypuszczam mieć duże przyspieszenie i palić gumę? Czy lepiej wybrać model 750i V12? Z góry dzięki za uwagi. Pozdro
-
Skoro już jeździsz trochę na tym gazie to tak jak kolega GrassPL radzi musiałbyś sprawdzić czy części się nie zużyły. Jak ci gaśnie po 2 minutach grzania na benzynie to pogrzej go trochę dłużej i dopiero przełączaj - niech się silnik trochę zagrzeje chociaż za niebieskie pole. Np moja instalacja (2-gen) nie przełączy się jak silnik jest zbyt zimny więc siłą rzeczy musze go rozgrzać na benzynie nieco dłużej (w lato oczywiście tego problemu niema).
-
To jest 318i z 91 roku więc M40. Idę zaraz posłuchać :twisted: . "Będę doktorem, będę doktorem. Będę ją badał z tyłu i z przodu ... " :twisted:
-
Zanim zaczniesz się martwić to załatw sprawę do końca z tym płynem tz. dolej go i KONIECZNIE odpowietrz układ chłodzenia. Pamiętaj że nie wystarczy nalać płyn pod kreskę tz. jeżeli miałeś za mało płynu i silnik pociągną ci powietrza to te przewody muszą się napełnić płynem a ty jeżeli dolałeś pod kreskę i zatkałeś korek to wlałeś tylko część płynu który jest ci potrzebny. Jak odpaliłeś auto i nadal bulkało to może znaczyć że ten płyn wszedł w przewody a w zbiorniczku masz go nadal za mało. Pamiętaj że jak z zaworu przelewowego poleci płyn to znaczy ze masz układ poprawnie zalany. Dopiero wtedy możesz lać pod kreskę bo masz pewność że tam już niema powietrza. Potem zagrzej silnik i sprawdź czy ogrzewanie działa jak należy. Jeżeli mimo dolania płynu i odpowietrzenia układu nadal będziesz słyszał tą przelewającą się wodę i przy tym (ewentualnie bo nie koniecznie od razu) ogrzewanie ci padnie (nie napisałeś czy działa czy nie) to albo masz nieszczelny układ chłodzenia (zaobserwuj czy płynu nie ubyło) albo masz większy problem.
-
No to mamy dwie różne opinie. Może sprecyzuje - po odpaleniu silnika gdy stoi na wolnych obrotach to często choć nie zawsze słychać to cykanie. Ale nie jest to objaw stały tz. pocyka trochę i czasami przestaje coś w stylu jakby jakaś część wpadała w rezonans. Jak jadę i podjadę pod światła to znowu na wolnych obrotach cyka. Cykanie przyspiesza wraz z dodawaniem gazu aczkolwiek po przekroczeniu pewnej liczby obrotów silnika zanika. Podkreślam - silnik ciągnie dobrze i równo. Mam nadzieje że to taki urok silnika z tym cykaniem coś jak charakterystyczny odgłos ropniaków. Prosił bym jeszcze kogoś o opinie bo się zastanawiam czy faktycznie wymienić te popychacze. No i co z tym olejem?
-
Hmm, mimo że jak na razie raczej mało się znam ale wypowiem się bo jakiś czas temu miałem podobne objawy w mojej niuni. Odgłos bulgoczącej, przelewającej się wody gdzieś za kierownicą (trudny do zlokalizowania). Proponuje żebyś po prostu sprawdził czy przypadkiem nie brakuje ci płynu w chłodnicy. I sprawdź czy ci ogrzewanie działa, bo jak zapowietrzysz układ chłodzenia to ogrzewanie dmucha zimnym ponieważ w przewodach o które ogrzewa się powietrza tłoczone do kabiny nie mam ciepłej cieczy która je normalnie zagrzewa. U mnie to było powodem. Trochę się zagapiłem i miałem za mało płynu niż ma być i silnik mi zassał trochę powietrza - stad to bulgotanie w moim przypadku. Na szczęście szybka dolewka i odpowietrzenie układu załatwiły sprawę.
-
Jasnowidz hehe. Faktycznie mam mineralny, aczkolwiek nie polecił mi go mechanik tylko poprzedni właściciel na takim jeździł i taki też wlałem. A autko ma w tej chwili przejechane 245000. Co do popychaczy - koszt który podałeś to kosz za części czy to już cała kwota razem z robocizną (orientacyjnie oczywiście)? Olej będę zmieniać za jakieś 5000 (no chyba że to sprawa naprawdę życia lub śmierci) i wtedy mogę nalać ten pół syntetyk. Mógłbyś podać typ tego oleju? Pytanie tylko czy to po prostu się wlewa po spuszczeniu starego czy trzeba jakoś te resztki starego oleju wypłukać najpierw?
-
Spokojnie Panowie po co się gorączkować, nie o to w tym temacie chodzi przecież. Powiedzcie mi lepiej o co biega z tym "cykaniem" bo wymieniłem dwa miesiące temu pasek, rolki i napinacz i dalej cyka. Silnik kreci dobrze ale na wolnych obrotach cyka. O co chodzi?
-
Niech ktoś strzeli jakąś fotke aparatem z komórki bo mnie też niunia szcza po tylnym sitz-u a niewiem jak ten karton wsadzić :oops: . Pozdro :wink:
-
Tomcio_e36 czy możesz jaśniej o tym "cykaniu" na wolnych obrotach bo u mnie takie cykanie zaobserwowałem?
-
Hmm, chyba mam podobny problem co u ciebie. Ostatnio kupiłem nowe zimówki 185/65R15 wcześniej jeździłem na zużytych (takich samych ale innej firmy). Po założeniu i zrobieniu zbieżności przy większych prędkościach mam wrażenie że auto frunie a wcześniej raczej kleiło się do podłoża. Czy to przez te nowe opony czy może to wina zawieszenia, które powoli trzeba by wyremontować? Dziwna sprawa? Normalnie lecę (a nie chcę :twisted: :D ) zamiast jechać. Co dziwniejsze kierownica reaguje bardzo czule. Jeżdżę autostrada i rozpędzam się do 160 i jest dziwnie. Pamiętam że jak jeździłem tamtędy (o DTŚ mowa) na letnich to też się gorzej jeździło niż np. na trasie Katowice-Gliwice, gdzie auto pruło aż miło. Hmm, to chyba nie jest wina drogi? (BTW jakie ciśnienie masz w tych zimówkach 185/65R15 bo może mam źle napompowane?)
-
Witam. Mam pytanko odnośnie chipów. Zastanawiam się nad wsadzeniem takiego czegoś do mojej E-36. Rozejrzałem się trochę w necie i widzę że cenowo ma się to od 1000zł w górę. Znalazłem na allegro gościa który oferuje taki chip za 109zł. http://www.allegro.pl/item164566049_chip_bmw_318_320_325_327_m3_328_535_.html Gdzie tkwi pułapka o ile jakaś jest? A może ja coś źle poczytałem? I skąd odczytać numer komputera żeby dobrać taki chip?
-
Może mi ktoś podać namiary na ten serwis w Zabrzu "Auto Profi" - adres i numer telefonu? Thanks from mountain :wink: :). Btw. czy to chodzi o ten serwis ? Wolności 153 41-800 Zabrze śląskie tel 032 376 69 00 032 376 69 00
-
Dzięki za info. Pozdrawiam
-
Orientuje się ktoś? Zależy mi na szybkiej odpowiedzi.
-
Paść nie padło, ale sprzęgło jest do roboty bo zbiera dopiero pod sam koniec (tz. wciskasz je, wrzucasz bieg, puszczasz i dopiero pod sam koniec łapie) i chciałbym się dowiedzieć ile mnie to będzie kosztować bo negocjuję cene zakupu.
-
Witam. Mam takie jedno pytanko : Ile będzie mnie kosztować naprawa sprzęgła w E36? Proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam