Fotke juz mam wiec wkleje moze jutro,jednak z cyklu pytania laika mam kolejne pytanie.... Dzisiaj po przebyciu jakichs 20-30km zaczeło mi byc cieplo w noge,jak sie okazalo tunel srodkowy,w sumie tylko w jednym miejscu na wysokosci popielniczki byl cieply...czy to normalne?wiem ze to R6 wiec silnik siedzi dosyc mocno w "samochodzie" wiec mysle ze dlatego moze byc czuc troszke cieplo na tunelu srodkowym.Oczywiscie podczas normalnej jazdy zadnych szalenstw. Druga sprawa na jaka zwrocilem uwage z tym zwiazana,po przejechaniu ww. trasy 20-30km jak samochod juz stoji na wolnych obrotach to jest dosyc cieplo pod maska wiem ze to silnik i ma prawo byc goracy,ale troche samochodow mialem i zaden nie "oddawal" tyle ciepla....to normalne? Nawet jak reka pod samochdem pod progami np. przeciagam to czuc cieple "powietrze"