szakal

Pękła mi rura (z mojej winy) dochodząca do do katalizatora. Pęknięcie jest małe i obejmuje połowe obwodu rury, to taka mała szczelina, że nie da się włożyć paznokcia ale troche tam kopci. Pytanie jest czy lepiej to pospawać migomagiem czy gazami? Tłumik i wszystko łaczące go to oryginał nigdy nie zmieniany w bardzo dobrym stanie bez śladu rdzy.

a mógłbyś przybliżyć jak wygląda to narzędzie lub gdzie je dostać. Skoro tak piszesz to tylko odkręca się wahacz od strony koła i wymieniasz...

Mam do wymiany sworzeń wahacza dolny od strony koła. Zakupiłem dwa, żeby wymienić po obu stronach. Przydał by mi się wskazówki jak to zrobić. Okręcić wahacz to wiem. Ale jak wybić stary sworzeń i jak wpasować nowy. Czy da się to zrobić bez prasy? PS. Chciałbym to zrobić sam. Mam już dość płacenia kupe forsy mechanikom za robotę, którą zrobię sam. Tak na marginesie pukało mi lewe koło na dziurach. Wjechałem na kanał pooglądałem i stwierdziłem, że dolny sworzeń wahacza. Ale pojechałem do mechanika, żeby to fachowiec obejrzał. Koleś powiedział, że to dolny sworzeń i wziął 30zł.

Tak czytam i czytam i wnioskuje, że wszystkie BMW sprowadzane z zagranicy używane są przez 60 paro letnich dziadków. Niemcy będą mieli problem, bo bazując na użytkownikach Beemek to wszyscy tam są starzy ludzie. Dla mnie przegięciem jest pisać, że auto ponad 10 letnie jest perfekt stan czy igła. Taki stan to auto ma nowe z fabryki. Auto 10letnie, ma zużyte pewne elementy (gumy, zawieszenie itp.). Dużo ludzi jak patrze, to robi to dla siebie. Kolega kupił passata, przebieg prawie 300 tys. Sam cofnął sobie licznik do 150 tys.. bo lepiej mu się tak jeździ. Mam siostrę w Niemczech, bywam u niej. Widziałem jak beemkami jeżdżą młodzi ludzie. Byłem tam na zlocie BMW (o dziwo palili tam kapcia!!!) ale do nas i tak przyjadą jako auta od niepalących dziadków. Ja kupiłem swoje BMW bez pośredników. Holender ją sprzedał, bo do wymiany było sprzęgło i miała duży przebieg więc zawieszenie niedługo się odezwie.

A ja do M40 wlałem full syntetyk. Ma prawie 240 tys. Po kupnie nie wiedziałem co było lane. Na jeden sezon wlałem półsyntetyk a teraz tylko full syntetyk. Dwa razy wymieniałem już full syntetyka i ani razu nie dolewałem oleju. Więc skoro mój złom (jak niektórzy mówią na M40) nie bierze oleju, to reszta super silników BMW na pewno nie powinna... A tak na poważnie jak z silnikiem jest wszystko ok to moim zdaniem tylko full syntetyk. A jak coś mu dolega a kolega nie chce naprawiać to się wtedy leje różne minerały i też jest ok przez jakiś czas.

Wankiewicz polecam. Robiłem tam auto po małym puknięciu. Bardzo fachowo, bardzo dobrze i jak coś się nie podoba w ich robocie to poprawiają wedle życzenia. Oprócz tego bardzo dobra obsługa. Z drugim autem też u nich byłem i również zrobili bardzo ładnie...

...też lubię coś przy aucie zrobić, lubię to. Cieszy mnie jeszcze bardziej jak sam coś naprawie i gdy dobrze działa:) Lubię poczytać. Popatrzeć pod maskę, rozkręcić, złożyć:) Na szczęście uszkodzenia nie są duże: do malowania zderzak i maska (może się da ją wypolerować), do wymiany grill, w którym są atrapy. O dziwo atrapy nie zostały nawet lekko uszkodzone. Zderzak też nigdzie nie pękł. A TICO (bo to było Tico) ze zderzaka nie miało nic.

Ciekawi mnie jak pochodzicie do swoich samochodów? Czy to tylko środek transportu, czy lubicie przy nich coś w wolnym czasie robić? Miałem sytuację: W piękny słoneczny dzień siedzę sobie w pracy. Dzwoni żona (miała jechać do sklepu), myśle chcę się zapytać co kupić. Odbieram: "wiesz miałam stłuczke, bo sie zagapiłam nic mi się nie stało ale auto jest troche pokiereszowane" - taki mały skrót co usłyszałem. Zacisnąłem zęby: "nic się nie stało kochanie, przecież to tylko samochód".... ...troche mnie to kosztowało, żeby tak powiedzieć...czy jestem nienormalny? ale lubie swoje auto... jak jest z tym u Was?

Podłącze się pod pytanie. Czy aby wymienić tą górną tuleje, trzeba wyciągać cały wahacz? Czy potrzebne jest po takiej wymianie ustawianie geometrii? Czy trudną to wymienić i jak się do tego zabrać? Pytam, bo też mam luz na tej górnej tulei....

Jaką felege 17 cali założyć żeby nie obcierało ani z przodu ani z tyłu, oponki to 205 a profil - jaki?

Z ciekawości zapytam: Jaka powinna być temperatura pracy silnika? Mam instrukcje obsługi i tam pod wskaźnikiem jest napis: Pole niebieskie: Silnik jeszcze zimny. Należy jechać na średnich obrotach i z umiarkowaną prędkością. Pole czerwone: Jeżeli świeci lampka ostrzegawcza a Check Control wyświetla sprawdź płyn chłodzący to silnik jest za gorący. Natychmiast wyłącz silnik i pozwól mu ostygnąć. Między barwnymi polami: Normalna temperatura pracy. W razie wysokiej temperatury na zewnątrz lub dużego obciążenia wskazówka może dojść aż do czerwonego pola. Później napisano, w dolewaniu płynu chłodzącego, żeby nigdy nie dolewać do gorącego silnika zimnego płynu. Wydaje mi się, że pęknięcia głowić w BMW to nie tak wina przegrzania, jak to, że do przegrzanego silnika ktoś szybko dolewa zimnej wody. Z reguły coś mocno nagrzanego nie pęka, pęka natomiast gdy szybko schłodzimy. PS. u mnie wskazówka jest zawsze na środku ale temat mnie zainteresował czy nie może jej się zdażyć w jakiś tam warunkach inna pozycja.

znajdź kabel od strony radia, podłączyłem u siebie do tego kabelka mały bajer, nie ma problemu z zasilanie z tego obwodu przy odpalaniu (rozrusznik)

Możesz sobie podpiąć do zasilania radia, działa po przekręceniu kluczyka...

ogólnie zaczęła piszcze zimą, ale może to nie efekt zimna tylko nadszedł czas. Przestaje piszczeć moim zdaniem z dwóch przyczyn (albo sie robi ciepło w aucie, albo to wpływ wykonania ruchów kierownicą i rozgrzania tego co piszczy czy coś w tym stylu).........

Mam mały problem z kierownicą. A mianowicie gdy auto jest zimne podczas mrozu gdy skręcam kierownicą słychać taki metaliczny pisk coś jak by się obcierało (blacha o blachę). Odgłos cichnie gdy auto się zagrzeje w środku. Popmpa wspomagania jest raczej OK. Olej czysty, kierownica pracuje z równomiernym obciążeniem. Pompa tych dźwięków nie wydaje, gdyż na zimnym zilniku sprawdziłem po otwarciu maski czy słychać ten dźwięk. Na moje ucho ten dźwięk dochodzi gdzieś jakby zaraz z za koła kierownicy. Wcześniej miałem podobny przypadek: zacinała mi się stacyjka (w pozycji rozrusznik i trzeba było ręcznie cofać kluczyk), juz miałem kupić nową stacyjkę, wcześniej posmarowałem jednak kluczyk WD40 i kilka razy go do stacyjki. Po problemie śladu nie ma już przez kilka miesięcy. Stacyjka się nie zacina. Auto to e36 318 92r

BME E36 rocznik 92 motor 1.8. Mam auto od początku wiosny. Mam dwa pytania pierwsze dotyczy spalania. Po jeździe po mieście (normalna jazda, obroty i poniżej i powyżej 3tys) auto spala mi w granicach 8,5 -9,2 litra. Tankuje do pełna w tej samej stacji. Mówie oczywiście o paliwie. Pytanie to wiąże się z chłodzeniem. Ponieważ ostatnio jechałem w dłuższą trasę i zauważyłem, że auto nie trzyma temperatury. Przy szybkiej jeździe temperatura spada, później znwou miasto i rośnie do połowy skali. Dotychczas tego nie zauważyłem, bo jeżdzę głównie po miescie i w lato w największe upały auto się zagzewało i niegdy wskazówka nie drgnęła powyżej lub poniżej środka skali. Sprawdziłem visco zgodnie z radami na forum i jest OK. Jednak tuż po odpaleniu wąż łaczący górę chłodnicy i termostat robi się ciepły. Wywnioskowałem, że termostat jest cały czas otwarty. Latem nie zauważyłem (bo jest ciepło i auto utrzymywało temperaturę). Jednak teraz (gdy jest chłodniej) i trasa jest długa temperatura obniża się. Gdy znów jeżdzę po mieście auto utrzymuje temperaturę na środku skali. Czy moje przupuszczenia są trafne?

325

Po usilnych poszukiwaniach, jazdach próbnych, zawiedzionych powrotach do domu kupiłem w końcu E26 rocznik 92 w stanie, który mi najbardziej odpowiadał. NIgdy w życiu nie jeździłem BMW jako kierowca (poza paroma jazdami próbnym). A wcześniej był Polonez, Pasat, Tico i Octavia 1.9Tdi (pożycznona od kuzyna na pół roku). Co tu dużo pisać jak tylko wsiadłem w to auto i wracałem do domu to chyba była najprzyjemniejsza podróż w moim życiu:). To auto daje autentyczną przyjemność z jazdy. Można nim jechać wolno i daje to nie mniej radości co szybkie śmiganie. Banan na twarzy radyjko sobie grało, a ja wracałem przy zachodzie słońca. To było coś. Co bardzo spodobało mi się w tym aucie to to, że niezależnie od prędkości i biegu auto od razu reaguje na gaz i daje tą olbrzymią satysfakcje, że w każdej chwili dysponujemy mocą. Do całego obrazku doszedł klient z Jetty (jakaś niebieska ospojlerowana) dojechał od tyłu i ostro się przymierzał do wyprzedzania ale z przeciwka był spory ruch. Przydepnałem trochę gaz i gościa z Jetty już do końca drogi nie wydziałem. Całość podsumował mimowolnie kolega (właścicel nowego reno lagune z jakimś tam oznaczeniami dci na bokach), znany z tego, że krytukuje wszystko. Dałem mu się przejechać gość wsiadł, jedzie i nagle stanął na poboczu. Powiedział, żebym ja jechał bo tym się można zabić i choć jego Reno ma podobny silnik, to według jego słów: "to jest bmw, wszystko w nim jest inaczej i moje reno to blaszane pudło przy tym". Moja przygoda z BMW się zaczęła i mam nadzieje, że dobrze się skończy. Do zakupu tego auta przekonała mnie również sytuacja życiowa. Za kilka miesięcy urodzi mi się dziecko i co bym zrobił, gdy mały synek otworzył oczy, a Tata wiózł by go Tico?:) Pozdrawiam[/url]

Pomoc w ocenie stanu technicznego auta. Będe miał osobę od sprawdzenia dokumentów, bo auto jest sprowadzone. Ale przydałby mi się ktoś kto zna się na BMW i potrafi ocenić czy auto było robione. Czyli chodzi mi o pomoc przy oględzinach... pozdrawiam

Chciałbym kupić E36 rocznik 92 z okolic Łodzi. Czy jest ktoś z tyvh okolic kto pomógłby w oględzinach? Tak mocno się na autach nie znami na pewno bym coś przeczył Proszę o pomoc bo sprawa jest bardzo pilna...

Proszę tak szczerze o odpwiedź jaki mniej więcej powinien być przebieg BMK-i z roku 93 model 318? Bo nie interesują mnie ogłoszenia w stylu 93 rok 100 000 przebieg i 65 letni niepalacy właściciel. Widziałem model 318 bardzo zadbany, przebieg 220 000. Podłaczony do komputera i sprawdzony. Czy warto kupić takie auto (żeby pojeździc ze dwa lata)? I jaka powinna być jego cena?