
Tomkoo
Zarejestrowani-
Postów
117 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Tomkoo
-
Witam , czasami mam problemy z odpaleniem albo zgaszeniem samochodu ... nie jest to nagminne bo pojawia się raz na x czas , ale jest mega drażniące ... problemy są dwa i nigdy nie występują razem .. Pierwszym problemem jest odpalenie auta , mianowicie , po przekręceniu kluczyka zapalają się kontrolki i wszystko jest ok , jednak gdy już chcemy odpalić auto słychać tylko jak rozrusznik "pyknie" a nie kręci . Wtedy wystarczy wyłączyć zapłon i przekręcić jeszcze raz ewentualnie dwa razy i auto odpala normalnie ... Drugim problemem jest gaszenie auta , otóż gdy chcemy zgasić samochód to się nie zawsze udaje , po przekręceniu kluczyka auto normalnie dalej chodzi , trzeba wtedy przekręcić kluczyk w pozycje zapłonu , zapalą się na chwile kontrolki , ożyją zegary i po ponownym przekręceniu kluczyka auto gaśnie normalnie ... Pierwszą moją myślą była kostka stacyjki , którą wymieniłem ... ale jednak to chyba nie było to bo problemy pojawiają się dalej sporadycznie jak to było kiedyś , ja już nie mam pomysłu co to może być , i gdzie szukać przyczyny ... Auto to E34 2,4 Td na mechanicznej pompie ...
-
Bo wygląda naprawdę ładnie , a chciałbym też coś u siebie z tym zrobić , żeby nie stała jak koza :D A powiedz mi z tyłu masz na pewno ranty na błotnikach zaklepane ? Koło nie ociera o błotnik przy komplecie osób ?
-
Jakie i o ile obniżające sprężyny masz w aucie ?
-
I opcja wstawienia drugiego dachu jest coraz bardziej prawdopodobna , ale jak na razie kupiłem ori szyber z prowadnicami i tymi wszystkimi gadżetami , i jak będę miał wolny dzień , to spróbuję to przypasować . Jeśli się nie uda , to będzie inny dach
-
A ja widziałem autko aukcji na allegro , możesz powiedzieć co jest powodem sprzedaży ?
-
A więc halogeny kiedyś były , ale za nim się pojawią , muszę wymienić zderzak , a bynajmniej jego dolną część , nie wiem czy jest taka możliwość , ale przy cenach używanych zderzaków myślę że nie warto się w to bawić . Co do zdjęć wnętrza , na razie nie ma , bo nie ma tam zbytnio co pokazywać , zmęczone życiem i tyle , jak dojdę z tym do ładu to pojawią się zdjęcia . Dziś zmieniłem amorki z przodu , od razu dużo lepiej się jeździć ; ) Zabawa łatwa prosta i przyjemna ... 3 godzinki i zrobione ...
-
A więc chciałbym też zaprezentować swoje E34 , na razie szały nie robi , zostało jeszcze troszkę do zrobienia , ale po woli do przodu , ale o tym później na razie trochę danych : E34 524 Td 1989 Rok Pojemność: 2.4 Td 115 Km Silnik: M21 Kolor : Delfin-Metallic Z wyposażenia to raczej skromnie : * 4el szyby * el lusterka * tempomat * centralny zamek z pilota A więc tak , auto sprowadzone do polski , w 2007 roku , przez ten czas miało dwóch właścicieli , z czego tym drugim jestem ja . Pierwszy niestety nie popisał się sprytem , może chciał dobrze , ale wyszło gorzej , najgorszym pomysłem poprzedniego właściciela było wycięcie szyberdachu .. Nie było to mądre posunięcie , bo ani to nie działa , ani nie wygląda , wszystko na dachy zapaćkał jakimś kitem , i był dumny z dzieła .. Auto kiedyś miało automatyczną skrzynie biegów która została zmieniona na manualną , Autko ma również zmienioną pompę wtryskową na mechaniczną , z jednej strony lepiej z drugiej gorzej , znam zwolenników takich rozwiązań jak i przeciwników , ja to zrobiłem z prostego powodu , tańszy serwis takiej pompy ;) W autku również w ostatnim czasie wymieniłem kilka części : * komplet wahaczy przód * amortyzatory , sprężyny , tuleje tylnej belki , wszystkie łączniki stabilizatora i gumy stabilizatora tył * łączniki stabilizatora przód , gumy stabilizatora * tarcze , klocki , przód * szczęki hamulca ręcznego * świece żarowe * pompa wody * pasek rozrządu z rolką Do zrobienia jeszcze zostało kilka elementów * w pierwszej kolejności chce ogarnąć temat tego szyberdachu * poprawić blacharkę , pomalować autko * amortyzatory przód , poduszki , osłony i odboje , to zmienię jutro * końcówki drążków kierowniczych Więc wystarczy na razie gadania o głupotach i pierdołach , jak mi się coś przypomni to ewentualnie dopiszę ; ) Fotki , niestety posiadam tylko trzy , w najbliższym czasie postaram się zrobić kilka nowych http://images37.fotosik.pl/1670/3d7daea0cce34aa3m.jpghttp://images39.fotosik.pl/1653/0860434e993352f2m.jpghttp://images41.fotosik.pl/1652/7569355a52e8ac66m.jpg * kliknij żeby powiększyć .. Pozdrawiam
-
Tzn tam przebieg wyświetla się cyfrowo .. I dzieje się to tylko po deszczu , normalnie jak nie ma opadów wszystko jest w jak najlepszym porządku . A Drugi problem i pytanko dotyczy wskaźnika paliwa . Otóż gdy zbiornik jest pełny wskazówka pokazuje wszystko dobrze , natomiast jak dojdzie do 40 l czyli połowy zbiornika wskazówka stoi jak zamurowana , możemy przejechać np 300 km a ona dalej pokazuje 40 , dopiero gdy postawimy auto na jakieś 2-3 godziny wskaźnik pokazuje prawidłową wartość. Czym to może być spowodowane ?
-
Witam , ostatnio mamy deszczowe dni , i pojawiły się u mnie problemy z prędkościomierzem , otóż gdy się jedzie dłużej po mokrym , kałużach itp , przestaje działać ekonomizer razem z prędkościomierzem . Co może być tego powodem ?
-
Normalnie , tak jak widać na zdjęciu wcześniej ;) A tak to wygląda ogólnie na aucie : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b2aa3f6b98db0098.html# http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/050a1c0127786993.html# A co do tych poduszek to jutro to sprawdzę , gdzieś czytałem że mogą to być wyrobione tuleje na tylnych wahaczach , bo to jedyna rzecz której tam nie wymieniłem
-
Hmm a więc problem ocierania koła został rozwiązany , jak się okazało błotnik był bardzo delikatnie przygięty po tym jak ktoś go przetarł na parkingu .. Więc tego problemu już nie ma ... Ale pojawił się inny .. Jeśli jadę sam to aż takiego problemu nie ma , ale jak ktoś siedzi z tył u auto przejedzie szybciej przez dziurę , nierówność czy próg zwalniający coś z tyłu strasznie uderza , dźwięk jest taki jakby zaraz amor miał wypaść przez tylną półkę .. Z tyłu wszystko jest nowe , ostatnio rozebrałem to jeszcze raz żeby sprawdzić czy aby na pewno wszystko dobrze dokręcone .. i jest si .. Mimo tego wali strasznie .. I tu pojawia się pytanie cóż może być tego powodem ?
-
Masz mniejszą oponę i felgę dlatego , jak miałem założone zimówki to na starym dorżniętym zawieszeniu też nic nie ocierało ani nie pukało ..
-
No u mnie siedzi troszkę niżej , bynajmniej tak mi się wydaje , a jaką masz kolego tam oponę i felgę ? U mnie są założone sprężyny 11 zwojowe , więc różnica niby jednego zwoju. . A jak to się miewa kolego jak zapakujesz do samochodu komplet osób ?
-
Łożyska nie są aż takie drogie ; ) W zeszłym roku wymieniałem , więc powinny trochę pojeździć .. w sumie może już nie chodzi tyle o podniesienie auta a usztywnienie jeszcze bardziej , o to żeby auto z dwoma pasażerami z tyłu zachowało taką wysokość jak ma teraz ...
-
W sumie dwóch moich znajomych jeździ na tych gumach usztywniających i się nic złego nie dzieje .. Nie wiem warto spróbować , bo w sumie koszt gum nie jest duży .. A co do felg , to nie są orginalne ..
-
Hmm jak często .. no przynajmniej raz w tygodniu zdarza się jechać w 4 osoby , tym bardziej że lato się zbliża to i jakieś tam wyjazdy będą.. Tak jak mówię sprężyny kupiłem wzmocnione i w sumie jest takie dość twarde już .. Dużo ludzi mi poleca żeby włożyć te gumy usztywniające jeszcze w sprężyny .. Wtedy auto ma niby tak bardzo nie siadać ..
-
No cóż trudno .. ja dziś zrobiłem zdjęcie jak to wygląda u mnie , kiedy auto normalnie stoi bez pasażerów w środku ... Żeby tak zostało jak usiądą dwie osoby z tyłu była by baja .. Foto : http://images39.fotosik.pl/1514/fbdf34acdffade37m.jpg
-
A możesz zrobić jakieś fotki ? Jak auto stoi , i jak to tam od środka wygląda ?
-
Aaa rozumiem , mi już też mówili żeby dorobić sobie taki stalowy pierścień , założyć na amora , wtedy dopiero tą gumę która trzyma sprężynę .. Nie wiem coś będę myślał .. Podobno dużo dadzą też sprężyny i amory od touringa ... Tyle że nie chciałbym znowu wydawać tyle kasy na nowe amory i sprężyny .. jak i nie chciałbym zmieniać kół ..
-
Chodzi Ci o te gumy usztywniające które wkłada się miedzy zwoje sprężyny ? Czy jeszcze o coś innego ? Bo o tych gumach to krążą setki legend ... U mnie teraz jest dość sztywno , ale przydało by się jeszcze z 2-3 cm wyżej .. I byłoby idealnie ..
-
Witam , ostatnio zmieniłem zawieszenie , z tyłu autka , założyłem nowe sprężyny niby miały być jakieś wzmocnione , nowe amortyzatory , poduszki , odboje , gumy na stabilizatorze , łączniki stabilizatorów , oraz tuleje tylnej belki .. I po tych wszystkich zabiegach auto dalej dość mocno siedzi z tyłu ... Jest jakiś sposób żeby coś z tym zrobić ? Ponieść tył jeszcze trochę do góry ? Mam założone alu z oponami 245/45/16 , i jak mi usiądą z tyłu dwie osoby to dalej słychać że koło gdzieś tam sobie jeszcze delikatnie ociera .. Fakt jest lepiej niż przed wymianą zawieszenia , ale to jeszcze nie to o co mi chodziło .. I się zastanawiam czy można coś jeszcze z tym zrobić , czy po prostu kupić nowe alu , albo spróbować założyć inne opony na tył ..
-
W sumie też tak można ... Blacharz mi mówił że skoro już jest dziura , to żeby kupić ori szyberdach i spróbować go tam dopasować .. Z tego co patrzyłem na allegro to taki szyber z prowadnicami nie jest drogi .. A i w sumie to mogę kupić zwykły manualny .. Sam nie wiem ... coś tam na pewno trzeba z tym działać bo to nie wygląda ładnie
-
Byłem dziś u mojego znajomego blacharza , powiedział mi że można zaspawać ale kit który trzeba będzie tam położyć .. może pękać od pracy dachu .. można też wyciąć i wspawać nowy dach .. ale to koszt ok 1000 zł. Sam nie wiem co zrobić .. Może kupię nową uszczelkę zerwę ten kit co jest teraz i zrobię tak żeby to nie ciekło i po prostu będzie nie działający ..
-
No a więc tak po rozkodowaniu VIN przez kolegę lieder_r za co mu dziękuję ... wyszło że ten szyberdach to jakaś rzeźba , więc mamy zdolnych ludzi w polsce ... A więc co teraz co z tym fantem zrobić ? Zaspawać jakoś żeby go całkiem wywalić ... Czy skoro jak już ktoś zrobił dziurę w dachu to kupić ori szyber i jakoś to przerobić ? Tylko czy da się to jakoś zrobić żeby po montażu woda się strumieniami nie lała do wnętrza auta ?
-
A gdzie tak szczegółowo sprawdzić VIN ? To co znalazłem w necie pokazuje tylko co za auto jaki rok silnik itp .. wyposażenia nie ma .. Jakbyś mógł podać jakiś link będę wdzięczny ..