to że uszczelki pod śrubami trzeba zmienić to wiem, ale właśnie czytałem o wymianie śrub. Cytuję wypowiedź użytkownika innego forum: "mówimy o: pokrywie , która jest mocowana śrubą (4). Ponieważ śruba jest dokręcana na kątomierz (2x90*). Nie wiem jak to się dokładnie nazywa, ale chodzi o to, że śruba pracuje na rozciąganie. Zluzowanie i ponowne jej dokręcenie na kątomierz może spowodować jej urwanie. Szczegółów technicznych już nie pamiętam, studia były dawno, ale o tym pamiętam: śruby dokręcane na kątomierz wymieniamy po każdym okręceniu" niewiem ile w tym prawdy, ale skoro piszecie ze nie ma takiej potrzeby żeby wymieniać te sruby to nie będe się naciągał na koszta, zwłaszcza ze nie całe dwa lata temu były założone nowe. a jeszcze ile jest dokładnie tych uszczelek?