
d_m
Zarejestrowani-
Postów
138 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez d_m
-
miałem podobny problem. woda ubywała i nie mogłem znależć miejsca gdzie prepuszcza. dopiero po rozgrzaniu silnika jak zrobiło się ciśnienie w układzie zauważyłem że sączy się gdzieś z chłodnicy. Póki co kupiłem jakiś proszek koszt ok 7 zł wsypałem do chłodnicy i po problemie. Na ile to starczy - tego nie wiem, ale na razie nie ubywa. pozdrawiam
-
sory chłopaki zapomniałem dopisać że chodzi o autko kolegi. E 30 M20 . Jam mam e 36 i mam łańcuch
-
tak jak w temacie co tam jest ? mowa o e 30 M20.
-
dzięki za pocieszenie. może i tyle powinna palić. wydawało mi się że wcześniej paliła mi mniej. pozdro
-
świece mam nowe przejechałem na nich może 1000 km więc napewno są ok. wczorajwieczorem odkręciłem pokrywę na głowicy i zauważyłem że od czasu do czasu na 2 cylindrze jest przebicie z cewki albo z fajki . czy to może być przyczyną. korzysając z okazji zapytam jeszcze jak silnik pracuje to słychać syk zasysanego powietrza tak jakby układ był nieszczelny jest to dośc głośne. powiedzcie czy tak powinno być i czy to również może być przyczyną tych strzałów? pozdrawiam
-
problem jest taki. silnik 2,5 M50. Pali mi w mieście ok 12-13 l/100km. czasami przy przyspieszaniu potrafi strzelić sobie i tak jakby nie pracowal na wszystkich cylindrach. zaraz po uruchomieniu autka po nocy czuć benzyne jakby sie gdzies rozlała? czy to może byż przyczyną padniętej sondy? pozdrawiam
-
witam wymieniałem u siebie komplet. wstawiłem sachsa. kosztowało mnie to ok 500zł plus robota. pozdrawiam
-
znalazłem na allegro coś takiego : http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=124853035 czy ktoś z was kupował takie amorki? jeśłi tak to proszę o opinię ew poproszę o jakieś namiary na coś wdobregi w miare niskiej cenie.
-
dzisiaj sprawdzałem w mojej buni i okazało się że jak odkręciłem amory to tył na samych sprężynach siadł niżej. jak wyciągnąłem amortyzator i próbowałem wcisnąć tłok to ani drgnął, mało tego. jak tak sobie stał na sprężynach przyłożyłem amortyzator i okazało się że jakby był za długi co najmniej 5 cm. na amortyzatorach są takie symbole H&R Gasdruck Stossdampfer 16 67 607 co to są za amortyzatory i czy one naprawdę muszą być takie twarde? pozdrawiam
-
akurat tego nie sprawdzałem, ale jutro będęprzy niej grzebał i właśnie zerknę. a jeśłi siada niżej to wczym może być problem?
-
mam ten sam model i nawet ten sam rocznik. Pytałem juz kolegów i teraz mogę Ci podpowiedzieć. Jest łańcuch. pozdrawiam
-
kupiłem sprężyny do e36 takie http://www.allegro.pl/item118344455_sprezyny_czerwone_do_bmw_e36_na_tyl_tylne.html więc chyba niższe być nie mogą, a amortyzatory mam nie wiem od czego. w każdym razie jak auto stoi równo i odkręcę amortyzator na dole przy kole to mogę go jeszcze wyciągnąc jakieś 2- 4 cm w dół. Wydaje mi się że amortyzator powinien trochę ściągnąć , być może się mylę. azmieniłem spręzyny bo wcześniej miałem takie: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=123830191 i właśnie myślałem że coś nie tak z nimi. po wymianie ni ma róznicy.więc ja stawiałbym na amory.
-
tył wygląda tak: http://img64.imageshack.us/my.php?image=ty322tg9.jpg to jest wina amortyzatorów bo są za długie. na nierównościach oswabadzają sprężynę i podskakuje jak zając powiedzcie proszę jakie mam w końcu kupić żeby ten tył trochę siadł w dół. M-tech czy blistain czy jeszcze może coś innego. przód wygląda tak; http://img164.imageshack.us/my.php?image=tmp8496cm8.jpg pozdrawiam
-
a gdzie mogę dostać tkie zamienniki czy oryginalne M-tech??
-
czyżby nikt nie wiedział ??? pewnie nikt nie ma takich idiotycznych problemów i raczej nie ma potrzeby mierzyć długości amortyzatora. ale jakby ktoś coś wiedział będę wdzięczny
-
Witam kolegów. Podpowiedzcie panowie czy amortyzatory do e36 są różnej długości. wcześniej pisałem o sprężynach i wysokim tyle. wróce ponownie do tematu tylko tym razem do amorków. sprężyny które wstawiłem maja wysokość ok 21 cm, więc chyba raczej niższych nie dostanę nigdzie i wydaje mi się że amortyzatory które mam zamontowane u siebie w aucie są za długie. Może to będzie kretyński przykład ale kiedyś kilkanaście lat temu wymieniałem amortyzatory tył w maluchu i chcąc przykęcić amor musiałem ściągnąć sprężynę (dociążyć tył) gdyż był jakby za krótki. w mojej bm-ce jest tak że jak odkręcę amortyzator to mogę go jescze kilka cm wyciągnąć w dól. wg mnie jest za długi i wydaje mi się że powinienem również dociążyć tył aby go przykręcić. podpowiedzcie panowie może któryś z was wie ile powinien mieć długości taki amor. będę wdzięczny za pomoc. pozdrawiam
-
pozwólcie że, wróce jeszcze raz do tematu. Nadal nic się nie zmieniło. właśnie przed chwilą zmierzyłem wyskość. przód stoi 62.5 cm a tył 68 cm. miara od ziemi do najwy zszego punktu nadkola. według tego co piszą koledzy wyżej chyba jest wszystko ok. skoro tak to gdzie tkwi problem. pomóżcie błagam. :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: może jakieś inne wahacze mam, albo tył auta jest za lekki albo już sam nie wiem. jak odkręce amortyzator to też nic nie daje.
-
Panowie nadal ten sam problem. Standardowe sprężyny tył jaka maja wysokość? może ktoś bawił sie w mierzenie. nie potrafię obniżyć tyłu a próbowałem juz chyba wszystkiego. pomocy :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: q...a ten tył wygląda jak w traktorze sami popatrzcie: http://img64.imageshack.us/my.php?image=ty322tg9.jpg
-
panowie a jeszcze jedno pytanko. CZy przyczyną tej nie równej pracy na niskich obrotach może być sonda ? Chwile po uruchmieniu silnika, czuć zapach benzyny tak jakby ktoś ją rozlał w komorze . jak się nagrzeje jest ok ale praca jest bez zmian. Mało tego zauważyłem ostatnio że jakby trochę więcej zaczęła palić. pzdr
-
tak jak w temacie. Wymieniłem ostatnio świece i nie pracuje mi czasami na wszystkich cylindrach. tzn jak dodaje gazu podczas jazdy na niskich obrotach (nie zawsze)to nie pracuje na wszystkich. Czasami też tak sie dzieje na jałowym biegu. Przypuszczam że któraś cewka umiera. Podpowiedzcie jak sprawdzic która. dodam jeszcze ze na wysokich obrotach pracuje ok . pozdro
-
przerabiałem temat. niestety tarcze były krzywe . po wymianie na nowe przestało drgać. pozdrawiam
-
napisz coś więcej na temat tych stuków. skąd te odgłosy jak itp. silnik to duża część. pozdrawiam
-
miałem podobny problem. po wymianie kompletu(bez koła) były podobne dżwięki. koleś który to wymieniał stwierdził że tak musi być. Jednakże robiło się to coraz głośniejsze , aż wkońcu łóżysko umarło. Niestety nie wiem z jakiej przyczyny ale koleś który to wymieniał naprwiał mi to w ramach reklamacji na własny koszt. Najwidocznie coś spartolił i głupio mu było sie przyznać do błedu. Ja stawiałbym na łożysko. Podjedż do niego i niech Ci to robi w ramach reklamacji. pozdrawiam
-
odkręciłem od wahaczy amorki i dalej stoi w górze. może to wina wahaczy??