Mateusz88-318

Po co Ci to? Straszny badziew ta dokładka. Do takiego seryjnego zderzaka, nie ma sensu nic dokładać bo będzie strasznie tandetnie wyglądało. Dla lepszego wygladu można tylko obnirzyć delikatnie przód. Ja wlaśnie się przymierzam do zestawu obnirzajacego.

Skąd jesteś? Znam dobrego gościa w kielcach od klejenia chłodnic. Ja mialem popękaną pod odpowietrznikiem (za zbiorniczkiem) i za wątpiłem ze uda mu się ją skleić. Ten gościu też wątpił ale próbował i choć mu się nie udało i nie wziął kasy. Wujowi posklejał chłodnice poharatanom przez wiatrak i tez nie dawał gwarancji że będzie szczelna a jezdzi na niej do dzisiaj.

Też mi się coś obiło o uszy że jak są podgrzewane lusterka to i dysze spryskiwaczy też. Najprościej prawdzisz zdejmując szkło lusterka.

To tak jak ja też nie masz podgrzewanych lusterek.

Ja też myślałem że to oring ale okazało sie ze to chłodnica strzeliła u góry i pod zbiorniczkiem płyn ściekał po nim tak że niebyło widać i wyciekał tak że wyglądało to właśnie na oring. Sprawdź czy u Ciebie przypadkiem nie jest podobnie.

Tregli jeszcze nie ciągnie bo jeszcze troche okładziny jest. Czujnik jest ale czy bedzie działał tak jak powinien i czy bedzie sie świeciła kontrolka...?? Okładziny na klockach zostalo mniej więcej 5mm. Kiedy powinna zabłysnąć kontrolka?

Ale czy przy kończących się klockach słychać jakieś dudnienia przy gwałtownym hamowaniu z dużej prędkości?

Opony napewno nie. Tez tak myślałem ale po zmianie na zimowe dalej to samo:-P Felgi też nie, nie są pokrzywione. Kół się nie czepiam bo nawet przy 200 nie ma mreszku na kierownicy.

Przerabialem juz krzywe tarcze w poprzednim aucie (Vento bez ABS) ale tym razem raczej nie to. Co prawda odgłos podobny ale pedał nie pulsuje. ABS mógłby tłumic takie pulsowanie i czy tarcze przegrzane zawsze falują?

Co może być przyczyną dudnienia podczas gwałtownego hamowania z dużej prędkości. Po kilku dohamowaniach z prędkości np 120- 20 ostrość hamulca pogarsza się ( z bardzo dobrego), a pedał jakby troszku miękki się robił. Dudnienie jakby dochodziło z lewego przedniego koła, ale siła hamowania jest taka sama jak i z prawego koła. Mam kilka pomysłów co do przyczyny ale do końca nie jestem pewny dlaczego tak się dzieje. Może mam przegrzane tarcze, albo to oznaka kończących się klocków(niewiele ich zostało i przymierzam się do wymiany na wiosnę). ...albo to jakiś niewielki luz w zawieszeniu(ogólnie nic nie puka nawet na bardzo dziurawej drodze więc "większych" luzów nie ma)?

też myslałem że jest coś nie tak jak pojawia sie czarna plama za wydechem ale przy takich mrozach to normalne, zauważylem to przy innych autach (jest dokładnie to samo)

sprawdź przepływke, najprostszym i najtańszym sposobem jest przełożyć od znajomego, ...to samo z silniczkiem krokowym.

Miałem ten sam problem i próbowałem wszystkiego, aż w końcu pomogło wymycie całego dolotu (wraz z przepustnicą), ...pomogło na falowania na benzynie a na gazie było bez zmian i w końcu okazało się że mam uszkodzoną chłodnicę i płyn na gorącym silniku wyparowywał tak że nie było śladu, a to ma to do tego że układ zapowietrzał się i nie dogrzewało parownika i stąd falowania i szarpania na gazie. Sprawdź też silniczek krokowy i sondę lambda( sonda była winna falowań u mojego znajomego, wymienił i po bólu). Przyczyn może być naprawdę dużo i nic tylko musisz uzbroić się w cierpliwość i posprawdzać "wszystko". Powodzenia.

dokładnie tak, najprawdopodobniej dawca tej chłodnicy miał uszkodzona uszczelkę i olej osadził się w niej i po dłuższym czasie wyszedł przed założeniem płukałem ją woda z octem, ale jak widać nie pomogło. Mam nadzieje że teraz jak wypłukałem ją płukanką do chłodnic i zalałem nowy płyn nic nie będzie wychodzić

Każdy tak o tej uszczelce:-P nie cieszy mnie to:-P ale zastanawia mnie czy z walnietą uszczelką, czy pęknietą glowica jest wyczuwalny spadek mocy lub jakieś falowania obrotów, grzanie się? Cz są jakieś charakterystyczne objawy oprucz dymienia, masła na korku czy bagnecie?

Witam! Jestem posiadaczem bmw e36 318i z 1995r. z LPG (sekwencja) i mam taka zagadkę: w niedalekim czasie (ok miesiąc temu) dopatrzyłem się wycieku z chłodnicy, więc ja wymieniłem na urzywaną i wszystko było ok... do wczoraj gdy rano poszedłem do garażu i rutynowo zajrzałem pod maskę i zauważyłem że oleju i płynu chłodniczego minimalnie ubyło, z tym że zauważyłem "dziwny czarny osad" na zbiorniczku wyrównawczym. Trochę mnie to zaniepokoiło bo wygląda mi to na olej, tylko skąd. Odkręciłem korek oleju i wyciągnąłem bagnet i nam ani śladu jakichkolwiek osadów. Jedyne co zwróciło moją uwagę to spaliny- nie ma nadmiernego kopcenia ale gdy się zagrzał i przegazowałem ( wtedy to pojawił się biały dym , a raczej para w dużej ilości ale -10'C jest) pojawiła się czarna plama za bunią, sam nie wiem co mam myśleć czy to olej, a może jestem przewrażliwiony i to tylko sadze rozpuszczone wodą wytwarzającą się przy mrozie? Nie chcę panikować i wysnuwać wniosków że to głowica, albo uszczelka albo coś w tym stylu, ale skąd mógłby wziąć się olej w płynie? Co sądzicie na ten temat?

Pojechałem do znajomego elektromechanika i podłączyliśmy go do kompa i nie wykazał błędów, ...jak miał pokazać jak już wszystko było sprawdzane. Nowa sonda, świece, podmieniałem moduł z kablami, przepływomierz, układ dolotu szczelny, kompresja jest ok. Po przemyciu Przepustnicy falowanie zmalało, ale na zimnym silniku szarpie, jak na benzynie, tak i na gazie :mad2: Znajomy powiedział za on nie ma pojęcia co to może być (...a jest naprawdę dobry w swoim fachu)... :cry2:

... a może to być wina czujnika wału?

Kompresja jest ok, wszystkie zawory powyżej 13 barów, a spalin jeszcze nie badałem.

Nawet tak mnie nie strasz :shock: Ja w piątek wyjeżdżam do Norwegii :P

Szkoda, że nie ma tu nikogo kto mugłby pomóc :p Zaprowadziłem samochod do nastepnego mechanika i na kompie znowu nic ale może wkońcu trafiłem na odpowiedniego doktora i wyleczy moją bunie.

Nieeee... u mnie czegoś takiego nie zauważyłem. Wkręcałem go do odcinki, ale nie miał takich objawów.

Byłem przed zmiana sondy i komputer nie pokazał błędów :p

Dzisiaj nie wytrzymałem, kupiłem sonde i po odpaleniu zero poprawy:-P obroty skakaja jak skakały, nie mam głowy co to może być, a to szarpanie mnie dobija:-( ...i do tego nawet na tym forum nie moge znaleźć znachora na dolegliwości mojej buni:-(

zawór serwa w porządku, ma ktoś jeszcze jakieś pomysły? :?