O tym też pisałem Nie wiem czy dobrze Cię rozumiem, ale podejrzewam że koledze po prostu ten amorek po krókim czasie się rozleciał i puścił "soki", ja miałem tak samo. Kupiłem auto i na przeglądzie wszystkie amorki miały ponad 60% sprawności, a tylne prawie 70% czyli według mnie baardzo OK, a po przejechaniu jakichś 5000km po naszych drogach, po prostu przedni lewy się rozlał i na teście wykazał równe 0% Auto przy różnych prędkościach telepało się tak jakby wszystkie przednie wahacze były rozpierniczone na maksa, a winny był jeden niesprawny amorek. Dlatego nie polecam montażu używek (sam byłem tego bliski) bo może być tak, że kupisz BDB używki z samochodu pochodzącego z zachodu i będzie fajnie przez jakąś chwilę, po czym jeden z nich się wyleje, dlatego namawiam: zakładajcie nowe np. Bilsteiny tym bardziej że w sieci można naprawdę znaleźc takowe w dobrych cenach. Pozdrawiam Sosen