dr4g0n

Żeby nie było tak różowo z tym ASO BMW vs Audi. Zmieniłem rok temu obóz na cztery zera z nowym Q7. I różnica w traktowaniu ASO mnie wręcz zmiażdżyła. W BMW o wszystko trzeba było się wykłócać, ciągle wracać na te same naprawy. Czułem się jak w przeciętnym urzędzie, w którym petent to intruz. W Audi na odwrót, gdzie nawet w trakcie takiej głupoty jak przegląd otrzymałem auto zastępcze i to bez proszenia się. W BMW co bardziej ogarnięta obsługa pytała czy zamówić taksówkę. To na razie pierwszy rok, zobaczymy co dalej. Zaczynają się pierwsze usterki (nadal drobne w porównaniu do BMW), zobaczymy jak to ogarną.

A software do tego ekranu od Chinoli to się sam napisze? ;)

Czy jest to bardziej chrobotanie czy stukot?

W momencie w którym nie chce się kupować auta, a jedynie je wynająć, zostaje finansowanie BMW.

Przemyślałem sobie na boku temat. Realnie nie próbuję usprawiedliwać swojego wyboru, ale dla mnie BMW przestaje istnieć. W czwartek odebrałem auto po kolejnej naprawie gwarancyjnej. Uszczelniali skrzynię biegów, tylny dyferencjał i miskę. 3 raz. Na moje pytanie dlaczego robią to już 3 raz w ciągu roku usłyszałem i tu cytat: "Pomidor". Za cholerę nie odważę się kupić auta z początku produkcji tak jak zrobiłem to z 528xi. Dodatkowo leasing ~115% to śmiech na sali. Skonfigurowałem sobie G30 530dx. Wyszło 425 000 zł. Za 30000 zł więcej zamówiłem nowe Q7 w leasingu 101%. Oddaję je za 3 lata i zobaczymy czy jeszcze do BMW wrócę. Tak jak strasznie polubiłem jak się moją 5tką jeździło, tak ilość awarii i podejście do klienta w BMW Polska skłania mnie do patrzenia gdzie indziej.

Ok, to tak jest optymalnie :cool2: Najczęściej użyłbym dotyku przy nawigacji, ale raczej przy przeglądaniu mapy niż wpisywaniu adresu. To działa pięknie w nowej Q7, po prostu głosowo ;)

Ekran dotykowy... :mad2: Powiedz chociaż, że obsługa auta nie wymaga jego używania do podstawowych czynności (klimatyzacja, głośność radia itp)

Po moich doświadczeniach polecam przede wszystkim wykupić przedłużoną gwarancję :mrgreen:

Akcyza odbija się nie tylko na podstawie ale też na wyposażeniu. Gdy mówimy o różnicy w podstawie na poziomie 50000 zł przy kwocie 200000 zł to jest to jednak spora różnica dodając do tego sensowne wyposażenie.

Żeby być uczciwym w ocenie - jestem właścicielem 5ti z tym silnikiem z początków produkcji. Zamówiłem jak tylko się upewniłem, że jeździ to sensownie i nie wciąga paliwa hurtem. Gdyby odjąć usterki związane z samym silnikiem to byłoby całkiem spoko, bo było ich niezwykle mało. Natomiast kwestia silnika spędza mi sen z powiek i jedyne na co liczę, to to, że poprzednie naprawy były po części nieskuteczne ponieważ "miszczowie" nie ogarniali tej jednostki. Nie zmieni to oczywiście mojego podejścia do benzyn z BMW i jest to na pewno moja ostatnia benzyna BMW, a w zależności od tego co pokażą z G30, być może ostatnie BMW.

Przebieg 84000. O przyczynę wolę już nie pytać. Straciłem wszelkie nadzieje na to, że chociaż 3 miesiące pojeżdżę tym autem bezproblemowo :mad2:

Byłbym szalony, gdybym tego pakietu nie przedłużył ;) Wszystko na gwarancji.

2 miesiące od ostatniej przygody. Wyciek na uszczelniaczu wału korbowego. :duh:

Po mału oderwanie od rzeczywistości cen tych aut mnie przeraża. Np podstawowy jaguar XF w wersji Pure z 2.0 z AWD 235 000 zł za diesla o mocy 180 KM, gdzie 5tka ze 190 KM dieslem i xDrive kosztuje 214 200 :duh:

Tu się zgodzę, ale sterowanie multimediami / nawigacja to "jak w Polonezie" ;) Oddam im to, że poprawiają responsywność tego ustrojstwa i działa to już znośnie. Ale jak wygląda :duh: Niech kopiują

Jako posiadacz tego cuda powiem Ci tak - przedłużać możesz zawsze dopóki masz jeszcze ważny pakiet. Czyli jeśli teraz kupisz na na np następne 2 lata, to przed ich upływem możesz znowu dopłacić i przedłużyć o kolejny rok / 2 lata i tak do maksymalnego 200k km/6 lat. Nie wiem jak to się ma dla auta DEMO co prawda, musiałbyś się dowiedzieć. Jedno co by mnie mocno odrzucało od tego silnika w aucie DEMO to wiedza jak bardzo te silniki dostają w tyłek gdy są katowane.

Może niejasno napisałem, myślę o modelu GT ale już w generacji G, która zapowiedziana będzie jesienią tego roku. Mam gwarancję do marca przyszłego roku i w tych okolicach planuję zmienić auto najpóźniej. Opcje są dwie: brać teraz coś na 3 lata w leasingu takim jak oferuje grupa vw, albo przemęczyć się i poczekać. Tylko wtedy kupuje auto z początku produkcji :| Tak, to jeszcze nie do końca ma być auto rodzinne, ale ma być praktyczniejsze pod względem ładowności od zwykłego sedana.

To pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze. Tytułem wstępu szukam następcy swojego F10. Potencjalnie coś praktyczniejszego, ale nie kombi. Do G30 relatywnie daleko, a myślałem bardziej o wersji GT. Zanim wyjdą z wieku dziecięcego to będzie koło 2018 roku. Rozważałem więc X5 i Q7 jako jedyne "nowe" Audi. Oba auta mają plusy i minusy i zapewne trafią w inne gusta. W Q7 wrażenie zrobiły na mnie matrix ledy, komfort, wyciszenie (absolutna bajka) i oś skrętna. Czy mogę mieć to wszystko w X5? Nie. Czy mogę mieć warunki finansowe tak atrakcyjne jak w Audi? Nie. Wybierając z przysłowiowym kalkulatorem w ręku X5 nie ma szans. Ale... Wnętrze Q7 jest proste, ale jednocześnie smutne wręcz. Zero polotu. Czy to Passat czy to Q7? Może wynika to z faktu, że wszystkie wnętrza jakie widziałem były albo czarne albo szare. X5 wygląda pod tym względem dostojniej i aż tak nie ciągnie w dół do powiedzmy serii 3. Na zdecydowany plus jest też iDrive w BMW. Co by Audi nie próbowało zrobić, iDrive obsługuje się szybciej i bardziej intuicyjnie. Podsumowując, czy wybrałbym X5 jako docelowe auto? Nie. Poczekałbym na LCI :) A atrakcyjny leasing w Audi jest idealnym motywem na przeczekanie.

Może tak być. Jako, że posiadam auto z 2012 roku nie mam takich rarytasów ;) Jedynie raz udało mi się jechać z RTTI autem zastępczym wracając z Berlina do Polski i trasy proponowane przez Google i BMW się różniły w sposobie wyjechania z Berlina. Zaryzykowałem i pojechałem tak jak BMW przykazało - nie wiem czy był to najlepszy strzał ;) bo ostatecznie jechałem dłużej niż w estymacji Google'a.

A skąd ma wtedy wiedzieć czy idziesz pieszo, jesteś na rowerze czy właśnie przesiadasz się z tramwaju na tramwaj? ;) Dodatkowo na iOSie nie jest w stanie w trybie ciągłym zbierać tych danych.

Wystarczy na to spojrzeć odpowiadając sobie na 2 pytania: 1. Jakie jest prawdopodobieństwo, że na trasie którą planuję jechać będzie ktoś posiadający BMW z RTTI? 2. Jakie jest prawdopodobieństwo, że na trasie którą planuję jechać będzie ktoś z włączonym Google Maps (Android, iOS, Windows Phone, Audi...) Na moje to Niemcy wypaczają ten obraz, wątpię, że wszędzie tak jest, a w PL tylko źle.

Trochę poniżej połowy. Przejechałem już około 300 km. Kontrolka nie wraca.

No właśnie problem polega na tym, że po zajechaniu na stację, zgaszeniu silnika i ponownym jego odpaleniu komunikatu nie ma, a poziom oleju wg elektronicznego bagnetu jest ok. :shock:

Podczas jazdy autostradą dostałem komunikat o dolaniu oleju. Po zajechaniu na stację komunikat oczywiście zgasł. Przejmować się? ;)

No. Zdecydowanie kupuję auto za ponad 250 000 zł, żeby średnio raz w roku mieć remont silnika :duh: Dla mnie to co się dzieje z tym silnikiem to jest jakaś parodia. Dodam do tego przygodę pt. zablokowane pasy podczas podróży do Berlina (w zasadzie w Berlinie okazało się, że już więcej pasa nie zapnę - można się śmiać, że z dwojga złego lepiej w tę stronę). Lusterko, które podczas jazdy się złożyło (poszło do wymiany). Kierownica, która po przejechaniu 60000 km ma ślady jakby z niektórych miejsc schodziła farba :shock: W zasadzie mówiąc szczerze na F10 runął dla mnie obraz marki premium zwłaszcza przez tandem ASO / BMW Polska. Od pierwszego dnia, kiedy tylko go odebrałem mówiłem, że praca tego silnika nie jest normalna. Nie będę negował jego osiągów i ekonomii, bo pod tym względem jest nie do przebicia, ale patrząc na to z jakim ekstra kosztem to przychodzi, to chyba to jednak nie ma sensu. Zwłaszcza, że jak ludzie się dowiedzą jak te silniki mają, to wartość poleci masakrycznie w dół. Dokupiłem 3 raz przedłużoną "gwarancję". Zobaczymy ile razy z niej skorzystam w tym roku. PS. Nie chce ktoś kupić zadbaną, bogato wyposażoną F10? :mrgreen: