Panowie czytam ten wątek od dłuższego czasu z lekkim przymrużeniem oka, bo jest zabawny. Ale naprawdę nie trafiają do was argumenty większej masy, wyższego środka ciężkości i innego rozłożenia masy?? Ja, mimo że nie jestem jakimś asem kierownicy, czuję w aucie jednego, dwóch czy trzech pasażerów... także mając go na pokładzie w postaci dodatkowych +- 100 kg w postaci napędu auto MUSI zachowywać się gorzej. Rozumiem że ciężko to wyczuć jeżdżąc na codzień tym autem ale przesiadając się z auta bliźniaczego to musi być odczuwalne. O ile ciężko zgodzić mi się z kolegą K8V8M, co wynika raczej z jego irytującego przedstawiania argumentów, tak ciężko się z nim nie zgodzić.