Skocz do zawartości

Brytol

Zarejestrowani
  • Postów

    218
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Brytol

  1. Mam coś podobnego ale przy odpalaniu. Przy gaszeniu bardzo rzadko ale też potrafi zapiszczeć. U mnie ten dźwięk pojawił się po wymianie paska. Założony mam Contitech, który jakimś badziewiem raczej nie jest, no ale... Spróbuj polać paski i rolki ciepłą wodą i zobacz czy dźwięk się zmienia. Jeżeli tak to masz odpowiedź.
  2. Brytol

    320d-Wężyk podciśnienia

    Dobra, czyli tak na dobrą sprawę problem jest tylko z jednym? Wszystkie pozostałe są jako tako dostępne?
  3. Brytol

    320d-Wężyk podciśnienia

    a jak z dostępem? wystarczy pokrywy zdemontowac czy cos jeszcze?
  4. jakies podsumowanie kosztów...
  5. U mnie jest inny problem - inne objawy. Mi przy zmianie biegu nic nie stuka ani nie szarpie. Tylko przy wsyprzęglaniu. Już doszedłem, że to krzyżak na wale - delikatnie obracając jedną część wału druga się nie rusza. Obracając mam na myśli ruch o 2-4mm. O ile wymiana krzyżaka to koszt do przełknięcia o tyle z wyważeniem wału koszt się podwaja. Stąd próbuję się dowiedzieć czy wyważenie jest konieczne, bo niektórzy piszą, że wystarczy go oznaczyć tak aby idealnie złożyć tak jak był przed rozłożeniem i jest ok.
  6. Czyli samego wału nie ruszałeś?
  7. Aha, czyli jednak jakiś odważnik montują. Hmm...
  8. Witam, Moja bima od jakiegoś miesiąca cierpi na pewną przypadłość. Chodzi o delikatne kliknięcie wału przy wysprzęglaniu. Doszedłem już do tego, że czeka mnie wymiana krzyżaka właśnie na wale. Moje pytanie jest takie. Czy wał po wymianie trzeba koniecznie wyważyć czy nie? Nie ma za wiele wątków na ten temat. Znalazłem dwa. W jednym jeden z forumowiczów pisze, że wyważenie trzeba zrobić bo będzie biło, a inny forumowicz w innym temacie pisze, że wystarczy dobrze oznaczyć wał przed demontażem a wtedy potrzeby wyważania nie będzie. Zależy mi na wypowiedziach ludzi, którzy po jakiś naprawach wału nie wyważali go i do tej pory przejechali kilka/kilkanaście tysięcy km. O co dokładniej chodzi z tym oznaczaniem wału? Podobno po założeniu wału na auto można sprawdzić wał i jego wyważenie. Czy jest na to jeden sposób - przyłożenie jakiegoś przyrządu do wału podczas jego pracy z różnymi prędkościami obrotowymi, czy są jakieś inne? W Wałbrzychu firma ZEM zajmuje się regeneracją i wyważaniem wałów. U nich, wymiana jednego krzyżaka + wyważenie wału to koszt 260-300pln ale wał trzeba przywieźć zdjęty z auta "bo my wałów nie demontujemy z beemek i merców" ( :?: ) Czy znacie jeszcze inne zakłady które się tym zajmują w tej okolicy? O wyważanie zapytałem dobrego świdnickiego fachowce od przegubów - roześmiał się i powiedział: "A jak to wyważanie wygląda? Dospawają ci jakieś odważniki?" To jak, trzeba czy nie trzeba?
  9. Jak tam Marcin, robiłeś coś z wałem przez ten rok od ostatniego postu?
  10. Jak się boisz, że oringi są słabe to przełóż te ze swoich klapek jak je wyjmiesz i wtedy będziesz miał oringi ORI BMW :8)
  11. A tej e39 to nie miałeś czasem w benzynie?
  12. Od roku jeżdżę bez klapek i jestem zadowolony. Przynajmniej o ten jeden mankament już się nie martwię. Poza tym silnik, jak już opisywałem wcześniej, najwyraźniej nie czytałeś, zaczął lepiej pracować - lepiej ciągnąć. Moje zaślepki też były w idealnym stanie, dlatego mam je w szufladzie a nie w śmietniku. Mimo to zdecydowałem się je usunąć i nie żałuję. Zaślepki, o których piszesz są jak najbardziej godne polecenia. O czyszczeniu kolektora jest kupę informacji na forum. Nie idź na łatwiznę robiąc off topa tylko poszukaj. Podpowiem, że nie jest to proste, a zrobienie tego to mokra robota :)
  13. Strach się bać jak się to wszystko czyta :( To jak to jest z tym M47N 150KM? Ile kosztuje tłumik drgań bo coś nie widzę nowych na allegro... U mnie występuje delikatne kliknięcie przy zmianie kierunku jazdy (w tył, potem w przód), i przy redukcji na dwa podczas puszczania sprzegła. Ale to kliknięcie to raczej spod auta... Czy to to cholerstwo zaczyna mi pękać? Klikanie delikatnie się zmniejszyło po wymianie oleju w skrzyni i w dyfrze...
  14. Przy następnym sprawdzeniu kontrolnym to Ty je wywal i poczuj kolosalną różnicę :8) A jak stwierdzisz, że lepsze reagowanie auta na pedał gazu i zdecydowanie lepszy ciąg na niższych obrotach nie jest dla Ciebie to za kolejne 4-6 tyś założysz je z powrotem :P
  15. Zrobione :8) Ani śladu rdzy. Panu lakiernikowi coś się pomerdało. Dojście nie jest takie trudne. Nie robiłem niestety zdjęć ale postaram się opisać, może komuś się przyda. Zaczynam od elementu "z materiału". Faktycznie u dołu są trzy "zatrzaski". Wsuwamy mały płaski śrubokręt pomiędzy element plastikowy poszycia a zatrzask. Dociskając go do elementu materiałowego drugą ręką ciągniemy krawędź materiału w swoją stronę. Powinno wyskoczyć. Po zdjęciu tego elementu zobaczymy 8 otworów ze śrubami na małego krzyżaka. Oraz dwa otwory w których są spinki tapicerskie zamiast śrub. Kolejne dwie śruby są pod plastikiem maskującym silnik wycieraczki. Podnosimy tylną szybę do góry, podważamy plastik maskujący i równomierni pociągamy do siebie z wyczuciem. Wszystkie śruby wykręcamy. Pozostają jeszcze dwa zaczepy w okolicy zamka, których ja nie ruszałem. Do ich demontażu potrzebne będą szczypce lub ściągacz do spinek. Na koniec cały element ciągniemy w stronę wnętrza przy lekko uchylonej klapie zaczynając od krawędzi najbliżej szyby. Pozdrawiam :) EDIT Dokładniej niż to opisałem na forum nie jestem w stanie opisać. Ja tego dużego plastyku nie ściągałem całego bo nie potrzebowałem. Z resztą jak chcesz się dostać do silniczka wycieraczki to też nie musisz go całkiem ściągać. Jak zrobisz wszystko to co ja opisałem to będziesz miał spoko dojście do silnika. 1) Podnosisz szybę 2) Podważasz plastyk maskujący silnik - jak opisałem. 3) Zobaczysz 2 śruby na krzyżaka - odkręcasz 4) Teraz zatrzaski i część materiałowa - 3 zatrzaski u dołu, dociskasz je do materiału i materiał ciągniesz w swoją stronę (od klapy) 5) Gdy materiał ściągnięty zobaczysz resztę śrub na krzyżak + dwie spinki. 6) Śruby odkręcasz, a spinkami się nie przejmuj - jak śruby odkręcone to cały plastyk ciągniesz za krawędzie najpierw z prawej potem lewej czy na odwrót. Spinki wyjdą z klapy razem z plastykiem. 7) Pozostają jeszcze te spinki w okolicy zamka, których ja nie ruszałem bo nie miałem potrzeby. Ty też nie musisz ich ruszać. Na tym etapie możesz spokojnie odchylić duży plastyk na tyle aby dostać się do silniczka wycieraczki. Powodzenia. Jak coś to rób foto i potem tu wrzuć :cool2:
  16. Dzięki, Może akurat tyle wystarczy żeby się dostać do miejsca które mnie interesuje. A jak nie to może w ten sposób będzie łatwiej dojść do tego co dalej i jak rozebrać.
  17. Witam, Mogę tylko potwierdzić, że usunięcie zaworu CDV nie rozwiązuje tematu do końca ale daje dużą różnicę. Chociaż z tego co czytam są różne "typy" szarpania. U mnie występuje przede wszystkim na zimnym silniku niezależnie od obciążenia auta i tylko przy ruszaniu. Ale jak już wspomniałem po wywaleniu zaworu dużo łatwiej nauczyć się ruszać płynnie. Teraz problem prawie nie występuje.
  18. Witam, Niedawno zauważyłem pęcherzyk pod lakierem na tylnej klapie w mojej e46 touring. Nie był zbyt duży, wielkości paznokcia najmniejszego palca. Jednak aby nie doszło do rozprzestrzeniania rdzy podjechałem do lakiernika, który zrobił niewielką zaprawkę. Przy odbiorze auta zapytałem go skąd to się mogło tam wziąć. Myślałem, że poprzedni właściciel zwadził czymś klapę przy wkładaniu do bagażnika przez uchylną szybę. Lakiernik stwierdził jednak że rdza wzięła się od wnętrza, a winny jest zapchany system "wentylacji" klapy. Chodzi o małe dziurki na dolnej krawędzi klapy. Dziurki już przetkałem ale chciałem sprawdzić jak duże ognisko rdzy kryje się od spodu, pod tapicerką. Pytanie tylko jak się tam dostać? Czy ktoś ma z tym doświadczenie?
  19. Dwa pytania: 1 - opalarka nie niszczy samych listew? suszarka nie zda egzaminu? 2 - "języczki" ?
  20. Z tego co ja się orientuję to najlepsze są folie 3M
  21. No ale to kierownica przedliftowa... A w tej ze zdjęcia wyżej ?
  22. Witam, Odkopię temat :) Myślę intensywnie o oklejeniu tych listew, bo będzie to tańsza opcja niż lakier... I tu moje pytanie - ten element ozdobny z kierownicy da się jakoś prosto zdemontować czy trzeba oklejać siedząc w aucie?
  23. Jak tam Radek? Oklejałeś te listwy?
  24. Yuiren, jak tam? Listwy oklejone czy pomalowane? Ja się właśnie zastanawiam nad oklejeniem ale nie chcę aby listwy zostały w jakikolwiek sposób uszkodzone ;/ Chciałbym mieć pewność, że po 2 latach będę mógł sciągnąć folię i mieć na nowo standardowe listwy. Panowie, czy przy nakładaniu folii używa się opalarki? Albo podgrzewa się listwy w inny sposób co może je uszkodzić?
  25. Haha, no tak, za coś takiego trzeba zapłacić ;] Tanio nie koniecznie musi znaczyć "no name". Przymierzam się do skrzyneczki aktywnej Blaupunkta za 350-400. Reklamowana jako najmniejsza aktywna skrzynia basowa na rynku :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.