bl120d

Hahaha :D z Polmozbytem dobre! Jakie uzasadnienie ? Zalepianie DPF i katalizatora ? czy regulacje prawną o zakazie pracy silnika na postoju w celu np nagrzania w aucie ?

Mało kto go rozumie. A to takie proste. Najgorsze co można zrobić to: Zresztą to żadna nowość, mówią o tym sami inżynierowie BMW, cytat z instrukcji obsługi, dot. silników diesla (trochę nie po polskiemu, ale to już wina tłumacza instrukcji): "Nie rozgrzewać silnika na postoju, ale zaraz jechać z umiarkowanymi obrotami silnika" Teraz zadanie dla kolegów. Dlaczego inżynierowie z BMW zalecają inaczej, niż twierdzicie Wy? Podpowiadam, że odpowiedź jest bardzo prosta i jak się głębiej zastanowić, to również bardzo logiczna. Tak samo można "zastanawiać się" na temat wymian oleju gdzie BMW mówi o 30k km.

Określenia po 3minucie mówiące o tym że po zgaszeniu silnika olej nie idzie do sprężarki a ona się kreci na sucho nie jest do końca trafne. wraz z praca wału korbowego działa pompa olejowa. Jedyna sytuacja potwierdzająca to o czym mowa może wystąpić przy zgaszeniu auta przy np 3500rpm. gaz do dechy i gasisz. wtedy możliwe ze sprężarka nie zdąży wyhamować tak jak silnik... Co i tak nie da finalnie tego efektu bo silnik też będzie się gasił kilka sekund. Z każdym obrotem silnika każda potrzebna temu część jest smarowana. nie ważne czy auto zapala czy nie. Czy auto postoi na wolnych obrotach przed zgaszeniem 5sec czy 10min nie robi znaczenia. Dojazd do domu nigdy nie jest w tak ekstremalnych warunkach jak przyspieszanie na autostradzie przy 180km/h. To samo stacja benzynowa zawsze wjezdzasz pod dystrybutor na pelnym gazie ? czy powoli sie ustawiasz ? Kompletnie bezsensowne i bezpodstawne czekanie nawet 30sec na wolnych obrotach po jezdzeniu autem przed zgaszeniem. Dużo ważniejsze jest nie męczenie auta na zimnym silniku gdy olej jest gesty. i częsta wymiana oleju. niż to o czym mowa. Dodam tez ze wymiana pelnego syntetyku po 10k km to lekka abstrakcja bo 15k km mozna na nim spokojnie przejechac...

Dokładnie tak, zawsze silnik powinien pochodzić choćby chwilkę na wolnych obrotach po zapaleniu. Nawet zapalić, później zapiąć pasy, dać sobie portfel telefon do schowków i jechać. W zimie jeśli auto stoi na podwórku to oczywiście warto zrobić to samo ale trochę dłużej może przeczyścić z zewnątrz szyby na zapalonym silniku.

w ten sposob zamulasz strasznie silnik :) nie zauwazyles jak wrzucasz 3 albo 4 przy 2 tys - a czasem mniej jak napisales :norty: 2,5 tys obrotow jest optymalna zmiana biegow na zimnym silniku :) bynajmniej ja tak zmieniam i w poprzednim dieslu tez tak robilem :) co do rozgrzewania auta jak napisal kolega na postoju ? niby w jaki sposob ci sie silnik rozgrzeje ? :D co najwyzej w srodku ci sie narzeje za ten czas :) nie praktykuje takich rozwiazan :) co do butowania samochodu na ciplym silniku :) ja to robie po przejechaniu okolo 10 km. szkoda ze nie ma wskaznika temperatury. duzy blad ze strony BMW :nienie: przydaloby sie zamontowac jakis pod kolor ale miejsca jakos nie widze na to ;p co do gaszenia silnika to najlepiej gasic go po okolo 2 minutach :) ja takie cos praktykuje od zawsze. a po ostrym butowaniu na autostradzie nawet troche dluzej :) no i tak jak ktos napisal ostanie kilometry w normalnym tempie przejechac :) tyle ode mnie :) a tak btw :) ostatnio fakt chlodzenia turbiny na stacji Shell zbulwersowal pana ktory chcial mi zatankowac auto :) odprawilem go z kwitkiem i sobie sam nalalem :) Jak przed zgaszeniem samochodu czekasz 2min lub więcej to bez obrazy ale niezły z Ciebie oszołom :mrgreen:

U mnie delikatna nierówna praca silnika ustała po wymianie obu termostatów (przed wymiana mial silnik max ~70C). Przy nowych termostatach zero zdławień silnika na wolnych obrotach, pracuje idealnie...

No właśnie nie do końca zgodzę się z tym co mówicie żeby przyzwyczaić się do żółci bo w E38 mam D2S tez standardowe Philips'a 4300K i świecą na piękny błękit. Kupiłem Philips'a 4300K ze względu na cenę. Znajomemu zdiagnozowali w ASO VW ze ma zepsute D1S'y kupił u nich, zamontował sam i okazało się że dalej ten sam problem. ASO stwierdziło ze to przetwornice, ale błędu wcześniejszej diagnozy już nie chcieli przyjąć i nie oddali pieniędzy za D1S'y. Zamontował stare a te zostały jemu i odkupiłem przecież prawie nowe bo były włączone może 3minutu ale co najważniejsze oryginalne za symboliczne 80pln sztuka. Czyli śmieszna cena podróbek z allegro Gdybym rozważał kupno nowych u dystrybutora Philips'a to na pewno byłoby to UltraBlue 6000K bo miałem cene 340pln sztuka i 235pln za 4300K. Więc 700 a 500 nie taka duża różnica. Jeśli po miesiącu wciąż będzie mnie irytowała barwa w przypadku gdy nie zmieni się na białą i delikatnym błękitem. Zdecyduje się na zakup Ultrablue. Ps. Dla jasności z którymś z przedmówców . Philips nie produkuje D1S Colormatch 5000K. Colormatch występuje np. przy D2S... D1S Philips'a to : 1) Standard 4300K 2) Ultrablue 6000K

Natek - i jak Ci świecą (ta nowa żarówka) ? Ja wczoraj założyłem nowe Philips'a D1S standardowe czyli 4300K. Świecą mocno ale barwa nie zadowala mnie. Czekam aż się trochę rozświetlą... Jak to wygląda u Ciebie ? Jak świeciła zaraz nowa żarówka a jak po jakimś czasie. Miesiącu, pół roku...

Pompa wtryskowa to bardzo słaba strona TDS'ów i nie dlatego że mi akurat się tak stało. Miałem 3 TDS'y i są problemy. Znajomi tez mają/mieli i również są problemy z układem wtryskowym. Natomiast nawiązując do Twojej wypowiedzi. Nigdy w żadnym TDS'ie nie skoczyła mi temperatura. Chyba ze miałem usterkę z pompą wodna że się rozsypała i wyciekł płyn. Wtedy po komunikacie niskiego poziomu płynu zrobiłem samochodem jeszcze 3-4km żeby dojechać do domu i to nie wpłynęło na stan silnika. Kilka razy uszkodziła mi się rura od chłodnicy wody i tez wyleciał płyn i samochód złapał za duża temperaturę. Wentylator miał trochę połamanych łopatek (wszystkie ścięte ok 1-2cm). I do tego visco padło i w korku tez złapał mi kilka razy za wysoką temperaturę. Mimo wszystko silnik pracuje idealnie. I nie zgodzę się ze stwierdzeniem że "łatwo przegrzać głowice" jak to określiłeś. Bo chyba nie spotkałeś się z silnikami benzynowymi Rover'a..

Sam jesteś jak ten niewypał ,skoro twierdzisz tak o E34 2,5 TDS . Osobiście posiadam i jestem pewien że swoją 318i nie masz najmniejszych szans :) I nie porównuj [bAD] do dupy , bo audi 2,5tdi jest dopiero niewypałem . Zgadzam się że 2.5TDS nie jest najlepszym silnikiem głównie przez pompy wtryskowe i wtryskiwacz sterujący ale w porównaniu do audi 2.5TDI V6 jest o niebo lepszy...

ma abs kontrole trakcji oraz stabilizacje toru jazdy. poczytaj na stronach bmw o DSC i DTC

Nie ma przycisku DSC. Jest przycisk DTC przy awaryjnych i zamykaniu auta. Wyłącza on częściowo DSC (poprzez włączenie DTC). Pozwala to na lekkie szaleństwo. Natomiast jeśli chcesz całkowicie wyłączyć kontrole trakcji/stabilizacji toru jazdy czyli DSC. Musisz przytrzymać na dłużej przycisk DTC. Na liczniku zauważysz trójkąt ostrzegawczy z wykrzyknikiem owinięty strzałką z tego co pamiętam.

Teoretycznie tak powinno być, lecz nie odczułem żadnej różnicy. Montowałem nawet sprawny przepływomierz i nie było różnicy. Na temat spalania wypowiadałem się już w tym temacie

18 litrów to jakaś masakra :shock: :shock: czytałem gdzieś że jak przepływka strzelona to tak może się dziać ,i jeszcze filtr powietrza może być do wymiany ,no ale niech się mądrzejsi wypowiedzą bo ja mam wiedzę znikomą w tych tematach :norty: W takim razie wypnij przepływomierz. Ja w 725TDS jeżdżę z wypiętym przepływomierzem już 2 lata

Jak najbardziej sobie poradzisz, musisz się tylko zaopatrzyć w nowy płyn chłodniczy i w miarę dobre klucze bo nie zawsze jest fajne dojście. Potrzebna Ci będzie też nasada TORX E8. Wcześniej w innym temacie pisałem w skrócie co trzeba wymontować : " Wymiana nie jest ciekawa. Trzeba wymontować osłonę silnika, dolot powietrza do filtra, rurę turbina-przepływomierz, dwie śrubki trzymające plastikowe rury wody po prawej od egr, chłodnicę egr wraz z termostatem, oraz do wykręcenia termostatu będziesz potrzebował nasady torx E8. Wodę spuszczałem odpinając rurę chłodnicy przy termostacie. Korek spustowy chłodnicy jest na jej dole ale nie ma do niego dostępu bo pod chłodnicą wody jest intercooler " Moja instrukcja jest do 2.0d 163km dokładnie z 1 E87.

W garażu mam ~10C po nocy silnik miał 14C

Kwas w ogóle nie reaguje z tym nagarem. Próbowałem z kwasem do felg i nic. Jeśli już masz zamiar kombinować z kwasem to absolutnie nie później wydmuchać powietrzem tylko wypłukać dobrze dużą ilością wody. Później możesz wysuszyć powietrzem.

bez przesady, wystarczy ją przedmuchać spręzonym powietrzem Niektórych przypadkach dmuchanie sprężonym powietrzem jest bezsensowne, jeśli u mnie ciężko było oderwać "sadze" śrubokrętem bądź też dziobakiem to nie widzę kompletnie jakiejkolwiek logiki w usuwaniu nagaru sprężonym powietrzem. Jeśli Twój zabieg dmuchania sprężonym powietrzem "wyczyścił" chłodnice EGR znaczy że była ona dobra i nie wymagała czyszczenia... Sprężonym powietrzem można sobie wydmuchać filtr powietrza bądź też kabinowy.

Definitywnie termostat nie działa już tak jak powinien (do wymiany). Auto na postoju nabiera temperatury bo nie pracuje jeszcze wentylator i mimo ze chłodnica jest gorąca obieg jest duży to nie ma schłodzonej wody. Po ruszeniu powietrze chłodzi chłodnice i silnik zmniejsza temperaturę do tej przy której termostat się otwiera/zamyka W tym przypadku Twoj otwiera sie przy ~80C zamiast 88C. Postój 90C termostat otwarty - duży obieg. Ruszasz temp. spada do 82C poprzez schłodzenie chłodnicy termostat się domyka. Wg mnie jeśli temperatura wynosi te 82C to nie jest tak źle.

Palnikiem i gazem LPG . Bardziej profesjonalnego palnika z mocnym gazem nie mam, ale i tak bałem się trochę ze moim słabym palnikiem poprzepalam ten płaszcz wodny. Nic takiego się nie stało, wszystko jest ok. Przy przepalaniu jak grzałem z jednej strony to z 2giej leciał dym, ta paląca się "sadza/nagar" i jeśli przykładałem do niej ogień to zapalał się dym :D i wtedy znacznie lepiej się przepalało. Mimo wszystko nie wypaliło to tak jak chciałem. Ale przepływ powietrza chłodniczka ma dobry. Ps. Uważaj przy dokręcaniu EGR do kolektora wydechowego (dwie śrubki) to co za przeproszeniem "kurestwo" które trzyma rurę jest chyba żeliwne i pękło mi przy dokręcaniu w 2ch miejscach. (nie wiem czy może tez nie przez to ze mogło dostać temperatury od palnika) . Możesz czuć po pewnym dokręcaniu zjawisko zerwanego gwintu, a to po prostu te żeliwna "obejma" wygina się w banan i na koniec strzeli... Na szczęście nie ma tam takiego ciśnienia i nie przepuszcza nic mimo tej usterki.

Dodam jeszcze ze przy wcześniejszych problemach z termostatem(~70C) auto na wolnych obrotach chodziło mi trochę nierówno. Takie delikatne szarpnięcia silnikiem. Jakby problem z wtryskiwaczami, paliwem. Po wymianie termostatów i przy okazji przepaleniu chłodnicy EGR bo miała bardzo dużo nagaru. Moja operacja nie dała takich rezultatów jakich oczekiwałem ale nagaru jest teraz mniej. (przepałem chłodnicę, oraz płukałem w kwasie) kwas słabo pomógł. Przepalenie chłodnicy znacznie lepsze. Auto chodzi idealnie równo. nie ważne czy ciepły zimny gorący. Zero jakichkolwiek zająknięć silnika. Po prostu pracuje jak powinien. Nie wiem czy był to problem chłodnicy EGR czy termostaty trochę pomogły. Ale różnica naprawdę spora. DUŻO LEPIEJ !

88C :) "taka temperatura jest na termostacie" (przy tej temperaturze oczywiście zaczyna się otwieranie termostatu), czyli jak już wspomniałem dopuszczanie do silnika chłodniejszej cieczy.

Boże ludzie... Termostat umieszczony w tym miejscu silnika czyli na dole DOPUSZCZA zimna wodę do silnika, a nie wypuszcza ciepłą... Jeśli auto jeździ i ma przepływ powietrza rura przy termostacie ZAWSZE powinna być chłodna. Nie ważne czy auto ma dobry czy zły termostat.

Wymiana nie jest ciekawa. Trzeba wymontować osłonę silnika, dolot powietrza do filtra, rurę turbina-przepływomierz, dwie śrubki trzymające plastikowe rury ody po prawej od egr, chłodnicę egr wraz z termostatem, oraz do wykręcenia termostatu będziesz potrzebował nasady torx E8. Wodę spuszczałem odpinając rurę chłodnicy przy termostacie. Korek spustowy chłodnicy jest na jej dole ale nie ma do niego dostępu bo pod chłodnicą wody jest intercooler

Po prostu nikt nie patrzy na temperaturę i nie wie jaka jest bo nie ma wskaźnika. Trzeba grzebać po ukrytym menu żeby sprawdzić. U mnie temperatura po rozgrzaniu w żadnym przypadku nie schodzi poniżej 88C . Oscyluje 88-90C Moje BMW jest z końca 04 roku wiec ma 7 lat i 250 000km przebiegu. Termostaty były jeszcze oryginalne z pierwszego montażu nigdy nie wymieniane. Już nie działające tak jak powinny. Wskaźnik temperatury i ludzie maja to do siebie ze jak zobaczą ze zawsze mieli temperaturę w połowie a teraz nie dochodzi i maja trochę przed połową to wybiorą się do mechanika. E87 nie ma wskaźnika i jesteśmy nieświadomi usterki. A prawidłowa temperatura silnika jest naprawdę bardzo kluczowa. 70C a 90C ma naprawdę duże znaczenie dla silnika.